Lattafa Perfumes Mayar EDP 

Lattafa Mayar to perfumy, które totalnie mnie zachwyciły! Miały być zamiennikiem My Way od Armaniego, ale szczerze? Dla mnie to coś jeszcze lepszego! Jest kobiecy, elegancki, otulający i ma w sobie to "coś", co sprawia, że chce się go nosić codziennie. Już od pierwszego psiknięcia uderza świeżość pomarańczy i mandarynki, ale to, co dzieje się potem, to prawdziwa magia! Jaśmin i kwiat pomarańczy dodają mu klasy i delikatnej słodyczy, a wanilia w bazie sprawia, że całość jest ciepła i przytulna. Projekcja? Rewelacyjna! Czuć go wokół przez długie godziny, ale nie jest przytłaczający. Trwałość? Zdecydowanie na plus – zostaje na skórze przez cały dzień, a na ubraniach jeszcze dłużej! I najlepsze? Jakość na świetnym poziomie, a cena wcale nie jest wygórowana. To jeden z tych zapachów, który udowadnia, że nie trzeba wydawać fortuny, żeby pachnieć pięknie i luksusowo. Bardzo lubię go łaczyć z mgiełką sol de janeiro 68 - to połączenie zawsze gwarantuje uwagę innych i pytania co to za zapach :) Dla mnie to absolutny hit! Kobiecy, elegancki, uniwersalny – jeśli szukasz zapachu, który podkreśli Twoją osobowość i doda Ci pewności siebie, to Mayar jest strzałem w dziesiątkę! ❤️