Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Lattafa Perfumes Fakhar Rose EDP 

4,3 na 512 opinie
flame2 hity!
50% kupi ponownie

Porównaj ceny

E-Glamour.pl
Lattafa Fakhar Extrait 100ml EDP
77,75  zł
cocolita.pl
LATTAFA Fakhar Gold Woda Perfumowana Unisex 100ml
92,99  zł
notino.pl
Lattafa Fakhar Lattafa Pride of Lattafa woda perfumowana dla kobiet 100 ml
96,80  zł
Superpharm
Lattafa Fakhar Gold Extrait Woda perfumowana uniseks 100 ml
102,99  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 50% osób
  • 8 maja 2025 o 21:12
    Po prostu mi nie leżą
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Tak, troszeczkę przepadłam, jeżeli chodzi o modę na perfumy arabskie, przyznaję się bez bicia. Nie ukrywam, to bardzo fajne odkrycie. Będąc w galerii za każdym razem muszę iść powąchać kolejnego randomowego araba. Fakhar też pierwotnie wpadł w moje ręce, ale odłożyłam go na półkę, bo już wtedy wiedziałam, że to nie jest to. Dlatego już wiem, czemu wręczanie komuś perfum na prezent jest dość ryzykownym pomysłem. Doceniam gest, naprawdę, ale ten zapach nie jest po prostu "mój", bardzo mnie męczy i ktoś tutaj dobrze podsumował te aromaty jako mydlane. Ja po prostu z takimi nutami nie jestem w stanie siebie znieść. Moja głowa ma dość już po godzinie. Nie wiem, czy ktoś wie, co mam na myśli (mam nadzieję, że ktoś też kiedyś miał takie odczucie :)) Flakon Wygląda kiczowato. Nie wiem, to różowe złoto kojarzy mi się z łańcuszkiem kupionym w chińskim sklepie. Tak mi to wygląda trochę tak, jakby ktoś nie miał pomysłu na aspekt wizualny tych perfum i uznał, że "aa tutaj dam sobie blaszkę w formie lustra z logo, napisami", "a tutaj dam sobie jakieś białe wypustki z tyłu", potem z kolei "a tutaj sobie dam białą tkaninę", całość jest mocno bez ładu i składu. Mi po prostu nie leży. Ale! Żebym nie była już taka ultra czepialska, muszę go pochwalić za całkiem solidną zawleczkę, niezacinający się atomizer (działa ok i rozpyla odpowiednią ilość płynu) i po prostu solidność, jeżeli chodzi o materiał, z jakiego jest wykonany. Jest szklany. Mamy tutaj 100 ml perfum (raczej klasyk w przypadku arabów) i ja o flakon nie martwię się nic a nic. Ale można odnieść wrażenie, że on miał być na pokaz, ale no cóż... uważam, że coś nie pykło. Trwałość Wcale nie taka wybitna. Perfumy arabskie najbardziej cenię za to, że trwają przy mnie długo, a już szczególnie na ubraniach. Khamrah od Lattafy jest nie do zbicia. Myślałam, że tak samo będzie z Fakhar. No niestety nie jest to taka "żyleta" jak Khamrah właśnie, ale wciąż nie jest to też bardzo ulotny zapach. Trzyma się skóry tak 3-4 godziny, na ubraniach ciut dłużej. Dalej, nie ma takiej tragedii, ale miałam większe oczekiwania. Projekcja jest mocna, czuć ogon. Mój facet potwierdza. Nuty zapachowe i ogólny odbiór No dobrze, zacznijmy od początku - od pierwszego kontaktu z tymi perfumami. Zamykam oczy, robię wdech i pierwsze co czuję to mydlane kwiaty, takie mdłe, mocno kremowe. No i kurtyna. Nie potrafię tego przeskoczyć, mimo że po kolejnym zachłyśnięciu się tym zapachem już gdzieś tam jestem w stanie wyczuć lekką słodycz owoców, w tym kwiatu pomarańczy. Może ta tuberoza po prostu przyćmiewa mi wszystko i mój nos się na nią uodparnia i odrzuca wszystko inne - poziomkę i granat. Ja ogólnie baardzo lubię owocowe, rześkie i lekkie zapachy. Ale ten do takich nie należy. One są mocne, otoczenie nimi zakwita, ale niestety nie różą. Róży nie czuję tutaj wcale, a szkoda, bo bardzo lubię delikatny aromat tego kwiatu. Na pewno są to perfumy ciepłe, ale nie nadają się na wiosnę, na ciepły i wietrzny dzień. Oj one jak już mogą lepiej wybrzmiewać jesienią. Ale dalej, raczej nie na mnie ;) Z kolejnych pozytywów można wymienić raczej niższą cenę, niż inne perfumy tego typu. Poza tym to właśnie lubię w arabach, że za 100 ml produktu nie trzeba wydawać nie wiadomo jakiej ilości pieniędzy. Ja dostałam go na prezent, no cóż, nie do końca to jest to, ale warto było się przekonać, że jeżeli w drogerii już coś "nie pyka" na pasku i w nosie, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że oblewając się nimi dalej to może nie być to "to". Mój partner uznał, że kupi mi go, bo dostał ode mnie próbkę Fakhar męskiej i te mu się podobały, więc zaufał marce, że wersja Rose będzie też ładna. Jest w tym jakiś sens, czy nie? :D Bardzo nie chciałabym demonizować perfum, bo wiadomo, że ich odbiór jest bardzo osobisty, ale te nie są moimi faworytami i to tyle. Ale to nie koniec mojej historii z arabami. Mam już swoje faworyty na szafce, na pewno wkrótce podzielę się kolejnymi wrażeniami, bo zabawa z nimi przednia :)
    Zalety:
    • niska cena
    • duża pojemność i wydajność
    • ciągnie się za nimi ogon
    • dobrze działający atomizer i solidna zawleczka
    Wady:
    • flakon wygląda dla mnie kiczowato, o wiele za dużo wszystkiego i nie ma to ładu i składu
    • nie wyczuwam tutaj róży, tuberoza wygrywa, owoce są przyćmione. Zapach jest dla mnie mydlany, mdły, męczy mnie
    • trwałość nieco gorsza w porównaniu z innymi perfumami marki
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    10 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Miziagi
    Miziagi
    5 / 5
    2 kwietnia 2025 o 22:18
    Mocna słodycz
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Piękny flakon, opakowanie i zapach - bardzo słodkie, ale z pazurem. Jest w nich coś ostrego, przyprawowego, rzeczywiście podobne do L'interdit. Bardzo trwałe, ale ten pazur zostaje i po kilku godzinach może przyprawić nas o ból głowy. Mimo to polecam, jeśli lubicie kobiecie i kwiatowe zapachy, zwłaszcza białych kwiatów - jaśmin, tuberoza, lilia, gardenia + drzewo sandałowe. Kupiłam za 86 zł/ 100 ml i to super cena :)
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 17 marca 2025 o 14:53
    rózany ogród we flakonie
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Lattafa Fakhar Rose EDP to zapach, który od razu kojarzy mi się z tajemniczym ogrodem pełnym róż. Na początku pachnie naprawdę ładnie – świeżo, kwiatowo, z lekką owocową nutą. Idealnie nadaje się na wiosnę i lato, bo jest lekki, ale jednocześnie elegancki. Jednak jeśli używam go codziennie, zaczyna mnie męczyć. Z czasem staje się bardziej intensywny i słodki, a ta zmiana po kilku godzinach robi się dość przytłaczająca. Dlatego na mojej półce zawsze mam coś lżejszego, bardziej kwiatowego, żeby móc je wymienić, kiedy poczuję, że Fakhar Rose staje się za mocny na dłuższą metę. Lubię go, ale raczej nie sięgam po niego codziennie – świetnie sprawdza się od czasu do czasu, zwłaszcza w cieplejsze dni.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Mela345
    Mela345
    5 / 5
    11 marca 2025 o 19:06
    HIT
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Plusy(+) - opakowanie przepiękne - flakon przepiękny - cena - ciepły, utulający zapach kwiatów i owoców - nuty jaśmin, wanilia, piżmo - cena - długo się utrzymują- parę godzin ale nie są wielowymiarowe - woda perfumowana
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 11 marca 2025 o 17:23
    Niby ładne, ale jednak rozczarowujące
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ponieważ Fakhar Rose to jeden z najbardziej zachwalanych "arabów", a takie zachwyty w przypadku Khamrah bardzo mi się sprawdziły, więc postanowiłam, że wypróbuję także i ten aromat. Otwarcie poziomkowo-różane. Serio, są owocki (poziomka jest świetna!) i są róże - takie ogrodowe, nie za słodkie. Innych kwiatów nie wyczuwam. Wyczuwam natomiast ciężkawą nutkę balansującą na skraju vintage - takie nuty często wyczuwalne były w perfumach w latach 90-tych. A może to moja subiektywna fantazja? W każdym razie, kiedy poziomka wygasa pozostaje jedynie ta róża z akordem minionych lat. Może jest to jakaś specyficzna arabska nuta? Nie wiem, dotychczasowe zimowe perfumy Lataffy, które mam (Nebras i oba warianty Khamrah) nie miały tego w sobie. Zatem zostajemy z tym różanym bukietem, który trwa i trwa - co dla fanek takich aromatów może być fajne, mnie jednak trochę męczy. Nie mogę też wyzbyć się tych skojarzeń vintage - przed oczami aż stają mi moje dawne nauczycielki i przedszkolanki... Serio, kiedyś ktoś musiał tak pachnieć i mój mózg to zapamiętał. Także niestety, ten wypust Lataffy bardzo nie trafił w mój gust.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W marketplace Allegro, Amazon
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.