Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Tusze do rzęs

Sensai 38°C Volumising Mascara Wodoodporny tusz do rzęs pogrubiajacy

3,6 na 531 opinii
flame11 hitów!
45% kupi ponownie

Porównaj ceny

notino.pl
Kanebo 38°C tusz do rzęs nadający objętość i podkręcający rzęsy odcień MV 1 Black 8 ml
171,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 45% osób
Nasi użytkownicy zostawili 31 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 12 października 2024 o 16:34
    Pozytywny oryginał
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Wizja zmywania tuszu samą ciepłą wodą skusiła mnie do natychmiastowego zakupu. Nienawidzę tuszy, które trzeba kilkakrotnie zmywać płynem micelarnym, podrażniając przy okazji oczy. Trzeba jednak przyznać, że poza łatwością zmywania, tusz Sensai jest warty uwagi z kilku względów, wśród których przoduje niesamowita trwałość. Jest odporny na łzy, deszcz, przypadkowe potarcie, nie kruszy się, nie osypuje ani nie odciska w ciągu dnia. Po prostu po zastygnięciu jest nie do ruszenia. Tusz w prostym, czarnym opakowaniu, wyposażony jest w klasyczna spiralke (w nowej wersji prostą, nie jak na zdjęciu). Szczoteczka nabiera dość niewielką ilość produktu, który nakładam warstwami i dokładnie rozczesuję. Dwie warstwy tworzą typowy dzienny look, naturalny i nienachalny. Tusz jest smoliście czarny, dosyć ładnie rozdziela rzęsy i subtelnie je podkreśla. Mimo to, przy większej ilości warstw lubię jednak rozczesać je grzebyczkiem, bo miejscami lekko się sklejają. Spokojnie jednak jest możliwe uzyskanie wieczorowego makijażu oka z mocno wytuszowanymi rzęsami wyglądającymi jak sztuczne. Ale uwaga! Tusz wysycha dłuższą chwilę, dlatego nie polecam manerwrować wówczas przy oku, zakładać okulary itp. Za to kiedy już wyschnie to po prostu spokój na cały dzień ;) Z tuszem nie dzieje się totalnie nic niepożądanego. Nawet potarcie oka nie kończy się efektem pandy. Zmywanie jest... hmmm... specyficzne. Moim zdaniem najlepiej przez dłuższy czas przepłukać okolice ciepłą woda i zdjąć tusz palcami (od nasady po końce). Można tez oczywiście korzystać z płatka kosmetycznego i po prostu pocierać, ale tak jest szybciej i wygodniej, a tusz nie kruszy się na drobne kawałki, które mogą wpaść do oka. Brzmi dziwnie, ale jak się do tego przywyknie, to trudno wyobrazić sobie powrót do zwykłego demakijażu. Tusz jest delikatny dla oczu i nie uczulił mnie ani nie podrażnił (co w przeszłości z różnymi tuszami się niestety zdarzało). Mam też wrażenie, że kondycja moich rzęs podczas jego stosowania się poprawiła - nabrały intensywniejszej barwy i odrobinę podrosły - być może ze względu na wyjątkowo łatwy demakijaż przestały się niszczyć. Wydajność... cóż, zmieniam tusze regularnie co trzy miesiące, więc rzadko udaje mi się dotrwać do końca produktu, ale tu mam wrażenie, pojawia się minus. Tusz pod koniec stosowania (a było go w opakowaniu raczej nie mało) zaczął mieć w masie jakby włókienka, utrudniające nakładanie i powodujące sklejanie się rzęs. Obiektywnie problem nie był duży, ale jednak przy tak drogim tuszu jest to niewybaczalne. Oceniłabym produkt najchętniej na 4,5 gwiazdki, ale jednak po namyśle zostawiam cztery. Jeśli macie większe fundusze na tusz i lubicie nowinki, polecam spróbować. Sama nie wiem czy wrócę, ale była to na pewno ciekawa odmiana.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 1 stycznia 2022 o 12:40
    do zadań specjalnych
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Oceniam wersję sensai lash volumiser 38°c, ma nieco inna szczoteczkę niż ta na zdjęciu , jest to chyba nowsza wersja. O ile kiedyś byłam mocno zafiksowana na kupowaniu tuszów z półki tzw ekskluzywnej ( Dior, Chanel, Lancome) tak w chwili obecnej biorąc pod uwagę żywotność tuszy jest mi najnormalniej w świecie szkoda wydawać dużo pieniędzy na produkt, który często niczym się nie różni od tańszych odpowiedników a płacimy za logo i poczucie luksusu. Wyjątkiem jest właśnie tusz Sensai. Już tłumaczę dlaczego : z zasady nie lubię tuszy wodoodpornych , gdyż rzęsy mam lichutkie , więc maltretowanie ich pocieraniem wacikiem z płynem micelarnym czy innym specyfikiem do demakijażu uważam za zbrodnię na samej sobie. W normalnych okolicznościach używam drogeryjnego tuszu , który świetnie się sprawuje łatwo zmywa i nie widziałam sensu przepłacać. Ale że od 2020 roku nic nie jest normalne, w nasze życie wkroczyły maseczki a okularnicy maja podwójne utrapienie , normalny tusz przestał sobie radzić ( chyba,że ktoś lubi pandę pod okiem :) ) I tutaj właśnie premierę na salonach ma Sensai. Tusz po pierwsze świetnie rozdziela rzęsy, pogrubia je i nie powoduje grudek, nie rozmazuje się ( rzęsy są wręcz jakby potraktowane sprayem, usztywnione ale nienachalnie) i świetnie radzi sobie z parą od maseczki ( nie rozpływa się jak zwykły tusz). Gdy potrzebuję zmyć makijaż po prostu myje twarz ciepłą wodą własnie ok 38 stopni( najczęściej po prostu zanurzam się w wannie i tusz schodzi sam ). Świetnie sprawdza się również w trakcie intensywnych treningów. To już moje 3 opakowanie i na pewno wrócę po kolejne
    Zalety:
    • świetnie rozdziela i pogrubia rzęsy, nie rozmazuje się, łatwy w zmywaniu
    Wady:
    • cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • bkt
    bkt
    5 / 5
    16 maja 2017 o 2:52
    Jeden z moich ulubionych tuszów - trwały, o bogatym składzie, ale do zmywania potrzebuje dobrego olejku
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    To fantastyczny tusz do rzęs. Główne zalety, to: + jest wydajny (nie wysycha szybciej niż po kilku miesiącach używania), dlatego praktycznie trudno go zużyć do końca (ja mam go na zmianę z innymi minimum rok) +nie uczula (mimo długiego czasu użytkowania) +ładnie nabłyszcza, pogłębia kolor +ma bogaty skład i konsystencję i w moim odczuciu odżywia rzęsy +daje bardzo naturalny look (jak większość japońskich tuszów), czyli podkręca, rozdziela, ale jakoś 'teatralnie' nie pogrubia czy wydłuża (to dla innych może być minusem :) +wodoodporny, 'potoodporny' i co tam jeszcze :) Krótko mówiąc: nie pozwala, abyśmy w sytuacji kryzysowej zyskały wygląd pandy! Niektórzy narzekają, że ten tusz się źle zmywa i potrzebuje ciepłej wody... Błąd! Japonki używają przeważnie olejków do zmywania makeapu. Sama używam olejku Shiseido - wystarczy kropelka, by leciuteńko zmyć cały tusz. A ten zmywa się takimi cieniutkimi paseczkami, które 'otaczały' nasze rzęsy. Po prostu rewelacja! Dlatego radzę tym wszystkim, którzy pomstują na trudne użytkowanie tuszu Kanebo Sensai - kupcie olejek, ale nie jakiś tam jak dwufazowy Bourjois, Nivea czy inne. Jak kupiłyście japoński tusz, to dokupcie jakiś azjatycki olejek do demakijażu. Gwarantuję, że wystarczy na bardzo długo, więc ostatecznie okaże się wart swojej ceny! Zachęcam!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 19 lutego 2016 o 13:10
    nie polecam
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Testowałam Kanebo Sensai 38°C Tusz do rzęs 6ml M-1 Black, małe estetyczne opakowanie to jedyna zaleta.I za to pół gwiazdki, bo tak mały produkt zmieści się w każdej kosmetyczce. Minusy: - tusz niemiłosiernie sie kruszy i osypuje, już po nałożeniu zaczyna sie wykruszać, osypując twarz małymi grudkami, - skleja rzęsy, - tragicznie sęe go zmywa, na pewno ciepła woda nie wystarczy, po zastosowaniu płynu dwufazowego wieczorem, rano jeszcze widziałam osypujący sie pyłek, - nie sprawdziłam jego skuteczności w wyższych temperaturach bo był nieznośny nawet w umiarkowanych, cały dzień lekko sie osypywał. - rzęsy wygladały bardzo przeciętnie, były lekko sklejone i musnięte kolorem ale kruszący sie tusz psuł cały efekt. Sumując, bubel w ładnym opakowaniu i tragicznie drogi. Używam tego produktu od: 1 tydzień Ilość zużytych opakowań: napoczete jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Char77
    Char77
    5 / 5
    18 czerwca 2015 o 13:33
    idealna szczoteczka
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Byłam bardzo zadowolona z tego tuszu. Nie rozmazywał się, nie sypał, a szczoteczka idealnie rozczesuje rzęsy. Idealnie maluje nawet te małe w kącikach. Pamiętam, że zaczęłam go używać po tym, jak przejechałam się na bublu od rimmela i różnica była kolosalna! Po paru miesiącach niestety zaczął zasychać, ale w desperacji użyłam kilku kropel kropli do oczu (masło maślane...) i jeszcze używałam. Szkoda, że się skończył. Teraz mam telescopic carbon black, który na początku był ekstra, a po kilku tygodniach tak zaczął sklejać rzęsy, że odkopałam szczoteczkę z kanebo i używam często zamiast oryginalnej- efekt jest świetny! Dlatego bez wahania daję 5 gwiazdek, skoro ratuje mnie nawet kiedy już się skończył. Nie wracam do niego na razie tylko dlatego, że lubię eksperymentować i poznawać nowe tusze. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno całe
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.