Action Warming Eye Mask Rozgrzewająca maska na oczy

Znalazłam tą maseczkę w Action i uznałam ze jest to tak dziwny produkt że muszę go kupić i przetestować. Pierwszy raz zobaczyłam maseczkę na oczy która działa rozgrzewająco . Byłam ciekawa jak to będzie wyglądać i przyznaje się że po otwarciu saszetki zdziwiłam się . Myślałam że materiał będzie nasączony esencją która zawiera wyciąg roślinny o działaniu rozgrzewającym a tu zdziwienie bo maska była sucha. Po ok.1 minucie od wyciągnięcia jej z saszetki poczułam delikatne ciepło. Przywołało mi to na myśl plastry przeciwbólowe z apteki które kiedyś używałam na bolące plecy czy takie ogrzewacze do rąk. Wizualnie maska bardzo ładna kolorowa i porządnie zrobiona( pierwsze skojarzenie gdy wyjęłam ją z opakowania-wygląda jak kolorowa podpaska:) ) Zakłada się ją na uszy tak jak okulary i tak relaksuje te 15 minut. Faktycznie czuć delikatne ciepło ale nie jest to nieprzyjemne czy uciążliwe. Produkt ma pachnieć lawenda ale ja absolutnie nic nie czuje ani po otwarciu saszetki ani w momencie noszenia jej na oczach. Według producenta maska idealnie sprawdzi się w podroży np. samolotem, po długiej pracy przy komputerze itp Ma relaksować i rozluźniać po ciężkim dniu. Nie wiem jak mam ją ocenić. Efekty jako takie nie są widoczne bo w tradycyjnych maskach esencja chociaż nawilża skórę a tu tego nie ma. Po za tym po zakończeniu tego zabiegu troszkę bolały mnie oczy. W moim wypadku chyba żadnego relaksu nie było. Ciekawy i inny produkt ale dla mnie zupełnie bezużyteczny. Dwie gwiazdki daję za wygląd , pomysłowość i niską cenę to tyle.