Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

Trussardi Donna EDP 

3,8 na 534 opinie
flame7 hitów!
47% kupi ponownie

Porównaj ceny

E-Glamour.pl
Trussardi Donna woda toaletowa 100ml TESTER
65,67  zł
izapachy.pl
Trussardi Donna woda toaletowa 50ml
125,75  zł
Hebe
Boucheron Quatre Pour Femme
132,73  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,8 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 47% osób
Nasi użytkownicy zostawili 34 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • 19 lutego 2025 o 16:08
    Bella-Donna, czyli... kobieta zmienną jest
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Aż dziw bierze, że tak dużo negatywnych opinii przewinęło się pod tym zapachem. Bo przecież ta "Donna" to bardzo ładna kobieta jest! BellaDonna! ;) Nie unikam ani niszy, ani klasyki, ani głównego nurtu - perfumy po prostu muszą mi się spodobać, dobrze się nosić, i nic więcej! Najbardziej odpowiadają mi kwieciuchy (mogą być z owocowym podbiciem) i drzewa, igliwia, klimat lasu, oraz te ciężkie kadzidła, zwierzęce nuty jakieś cywety, nie cywety... Szypry - nawet te retro - nie są mi straszne. Lubię też aldehydy. Największy problem mam z gourmandami i świeżakami (jadalniaki potrafią mnie zmulić, a świeżaki sprawdzą się w określonych sytuacjach); tutaj akurat mamy gourmand, ale... ładny. Naprawdę ładny i noszalny! "Donna" jest piękną i elegancką kobietą. Zaryzykuję stwierdzenie, że jest materialistką. Ma dużo starszego od siebie i obrzydliwie bogatego męża, którego największym hobby jest gra w golfa, wyścigi konne i rozpieszczanie swojej młodą małżonki (nie mówię, że wyszła za niego wyłącznie dla pieniędzy, bo to kobieta, która się szanuje i ceni pod każdym względem; zwyczajnie skąpiradła i 'dziady' nie mieliby u niej szans :D). Jej mąż nie szczędzi jej ani wyszukanych komplementów, ani przyjemności. Wystarczy spojrzeć na flakon - luksus jak się patrzy! Nietransparentna biel ze złotymi elementami. Kształtem nawiązuje do kobiecej piersiówki. Prezentuje się wspaniale, a przy tym jest wygodna. Biżuteryjna, ale minimalistyczna i nieprzesadzona - wybitnie wysmakowana. Kobieta zmienną jest, a te perfumy są jednymi z najbardziej kapryśnych i rozwojowych pachnideł dostępnych na półkach drogeryjnych (widziałam je nawet w Hebe!) Otwierają się - w moim odczuciu - zielonym jabłkiem i różowym wiosennym kwiatem (czy to jest piwonia? Chyba piwonia... A może magnolią?) w towarzystwie kropelek cytryny. Powiadają, że na wejściu witają nas cytrusy, ale moim zdaniem jest to jabłuszko z czymś pieprznie świdrującym jak piwonia lub magnolia (stawiam na piwonię) zakwaszona lemoniadą, soczkiem z pomarańczy i mandarynki. W tej fazie są podobne do "Bright crystal" od Versace - jest świeżo, radośnie, wiosenne i... niezbyt zobowiązująco. Ale! ... w miarę upływu czasu, zapach osiada na skórze białym kwieciem - świdrującym, ale niekoniecznie metalicznym jaśminem (który gdzieś tam próbował się przebić na samym wstępie, jednak piwonia go znokautowała swoimi różowymi płatkami) i szlachetnym kwiatem pomarańczy. Ja tu wyczuwam dodatkowo neroli, zaś lilii kompletnie nie (chyba że jest to jakiś przekłamany aromat wyrobu liliipodobnego, który jest częstym składnikiem rzekomo liliowych perfum, zaś z lilią ma tyle wspólnego co ja z piłką nożną - no mam nogę, nawet dwie, i mogę sobie pokopać piłkę, i tyle w temacie). Subtelne nutki białej herbaty otaczają całość eteryczną mgiełką, co sprawia, że kompozycja ma delikatny charakter brzoskwiniowo-siankowy, ale uwaga - bo ciężko mi to będzie sensownie ująć - to tylko składowa całości, jakiś element tła, który wybrzmiewa wtedy gdy głowa i serce zaczynają walczyć o dominację, szybko się uspokaja i znika. Koniec końców są to słodkie perfumy - puchate, okrągłe z domieszką czegoś wibrującego raz po raz (żeby nie powiedzieć pieprznego) to jest właśnie ta figlarność herbaciano-piwoniowa, która szybko poddaje się naporowi słodyczy waniliowo-cyrynowej bezy. Tak, te perfumy dążą do bycia deserem - w końcu to gourmandziak. Jasny gourmandziak - taki, których na rynku jest mało. Gładki śmietankowy krem, trzeszcząca krucha beza, cytrynowa masa pokryta warstwą waniliowego kremu, ozdobiona skórką pomarańczową i wiórkami gorzkiej czekolady, która ma swoją reprezentację w paczuli z bazy - tak to pachnie. Widzę, że w bazie znajduje się także cedr - prawdopodobnie zinterpretowałam go jako to jabłuszko z głowy? Same widzicie, jak doskonale jest zmiksowany ten zapach? Już w otwarciu czuć elementy domknięcia kompozycji. Nie czuję tu wszystkich deklarowanych przez opis składników - na przykład mój nos nie rejestruje lilii, ani drzewa sandałowego, reszta zaś się zgadza i tworzy naprawdę zgrany zespół. Co warto zaznaczyć, jest to tak swobodny gourmand, że najlepiej sprawdzi się latem lub wczesną złotą jesienią; to nie jest zimowy rozgrzewacz... chociaż tak naprawdę te perfumy są całoroczne i bardzo uniwersalne. Śmiać mi się zachciało, że pani GrindLady, która lubi w okrutnych sposób skrytykować perfumy - zwłaszcza te popularne słodkie, jak np. LVEB, "Angel" od Muglera, czy choćby Tresor - i niezwłocznie wystawić im jedynkę, tak pod "Donną" zapaliła 'aż' trzy gwiazdki i... wcale nie mówiła o nich źle... - to tak na zachętę, by rozbudzić waszą ciekawość, gdyż te perfumy są tego warte - naprawdę! ~ Trwałość ok. 8, może 9 godzin - a więc ok, satysfakcjonująca ~ Długi ogon - zapach czuć z kilku metrów ~ Poziom słodyczy - umiarkowana, z sensem, brak omdleń, zamulenia, przytłoczenia, przesłodzenia, bólu głowy czy zębów niezależnie od pory roku (uważam, że latem i wczesną jesienią sprawdzają się wyjątkowo dobrze) ~ Rozwój - bardzo ciekawy ~ Cena - atrakcyjna Pomimo mojej ostrożności względem 'jadalnych' zapachów, tak w tym jest mi naprawdę swobodnie. Lubię go używać, kiedy chcę się poczuć elegancką damą. Będą genialnym uzupełnieniem białych kompletów (marynarka i lejące się spodnie) ze złotymi guzikami, stylowych okularów przeciwsłonecznych i jasnych klasycznych szpilek. To nie jest mój styl w ubiorze (nie jestem typem pięknej 'włoskiej' dobrze sytuowane cioci) - podoba mi się to, jednak ja bym się czuła w tym bardziej przebrana, niż ubrana. Do czego noszę te perfumy? Do klasyki. Elegancji połączonej z luzem we francuskim stylu lub eterycznością. Gdybym miała wymienić zapachy pasujące do stylu oldmoney, to ten byłby w ścisłej piątce! - a może nawet trójce..? I kto wie, czy nie zdobyłby pierwszego miejsca? Komu zaproponowałabym testy? Na pewno kobietom +30 - pewnym swojej kobiecości, eleganckim, wytwornym, zadbanym, ale zdecydowanie otwartym na innych, lubiącym poplotkować sobie z koleżankami ;) - na pewno tym nie sztywnym, ani zamkniętym w sobie. To nie jest zapach kobiety z kompleksami... Ojjjj NIE! :D Takim, które lubią ciepłe otulające kremowe zapachy - deserowe z kwiatową domieszką. Nie jest to 'mój' zapach, ale... okazjonalnie uważam, że pasuje do mnie. Pasuje w momencie, gdy chcę pokazać klasę, elegancję, podkreślić kulturę osobistą i po prostu wyglądać olśniewająco. Na większe wyjścia - jak znalazł! :) Chociaż zdarza mi się je zaaplikować ot tak sobie, w zwykły dzień, do ładnej - ale nie balowej - sukienki. Więc jeśli będziecie miały okazję spotkać tę piękną butelkę na półce sklepowej, pryśnijcie na nadgarstek - choćby z ciekawości, polecam. Może to się wydawać szalone, ale mam dwie flaszeczki tych perfum (Moja Mama je bardzo lubi ;) ja też je lubię - czemu dałam wyraz w tej recenzji).
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 12 czerwca 2023 o 11:13
    Nietypowy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Piękny zapach, świeży, niby lekko pudrowy, troche jaby słódki. JednAK przebija świeży zapach cytrusów. Zapach jest intrygujący. Elegancki a jednoczesnie świeży, pozwala wyróżnić sie kobiecie spośród innych. Zapach, który zostaje zauważony.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 marca 2023 o 19:40
    Nie mój zapach, ale są w porządku
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Perfumy dostałam w prezencie i niestety okazało się, że to nie mój zapach. Jest bardzo słodki, mocno kwiatowy i dość mocny, pewnie przez lilię. Dodatkowo dochodzi jeszcze wanilia, przez co dla mnie jest za słodki, zbyt cukierkowy. Trwałość jest przeciętna, ale cena też nie jest wygórowana, więc tutaj raczej jest to adekwatne z jakością. Flakon dla mnie jest zbyt ozdobny, ale obiektywnie jest ładny i wygląda drogo. Podoba mi się ciężka zakrętka.
    Zalety:
    • Zadowalająca trwałość jak na tę cenę.
    • Elegancki flakon, wyglądający drogo.
    • Rozsądna cena.
    Wady:
    • Dla mnie za słodki, ale zdaję sobie sprawę, że to rzecz gustu.
    • Średnio wydajne.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 sierpnia 2022 o 11:08
    Zapach ładny, ale ulotny
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Jestem rozczarowana tymi perfumami. Dobrze, że kupiłam tylko 30ml. Pachną ładnie, elegancko, świeżo, lekko słodkawo, ale wietrzeją dosłownie po godzinie i nic nie czuć. Nie są to perfumy za 50zł, więc jest to denerwujące. W mojej ocenie nadają się tylko na lato. Są lekkie, nie przytłaczają. Flakon podoba mi się. Nie polecam ze względu na marną trwałość.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    W perfumerii
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 stycznia 2021 o 23:25
    Trussardi, Donna
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Wszechstronna marka projektująca wnętrza samochodów, modowych kolekcji i akcesoriów. Włoski zapach niejednoznacznie słodki z nutą owoców cytrusowych. Wanilia i jaśmin wprowadzają dużo słodyczy, ale kropla cedru i drewna sandałowego nadaje im indywidualnego wyrazu. Ten zapach ma to coś, co mogę używać zawsze, nie są dusząco słodkie, ale też nie rażą cytrusami, skład z dużym wyczuciem stylu i zawsze na czasie w tym bukiecie kwiatowo - orientalnym.
    Zalety:
    • bukiet kwiatowo - orientalny,
    • nie są ciężkie i przytłaczające
    Wady:
    • Mogą być krytykowane ze względu na brak koncepcji; czy są słodkie czy kwaśne czy orientalne ale jest to koncepcja, która ma już swoje lata a bywając we Włoszech najpopularniejsze drogeryjne zapachy właśnie takie są.
    Szczegóły:
    • Trwałość
    • Zapach
    • Flakon
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.