Lubię błyszczyki, ale nie aż tak, aby płacić za nie 40 dychy :brzydal:
Ale mam też i fioła na punkcie mało popularnych i tym samym rzadko spotykanych kolorów - fiolety, głębokie śliwki itp.
No i bach! - w jakiejś gazetce Hebe znalazłam zapowiedź kolekcji Revlon na jesień 2013 i tam piękny, fioletowy, bardzo ciemny błyszczol :love:
Łaziłam do Hebe prawie codziennie :rolleyes: czyhając aż się pojawi i wreszcie był.
Kolor dość szokująy w opakowaniu - baaardzo ciemny, na graniy czerni fiolet z milionem drobinek, wow!
Na ustach okazał się być bardzo zimną śliwką, ciemną i soczystą.
Testowałam, testowałam i w końcu mnie porwała i jego uroda i inne zalety i nabyłam, skwapliwie korzystając z promo :D.
I dobrze zrobiłam, to naprawdę super produkt, a do tego w kolorze dla mnie stworzonym :ehem:
+ elegankie opakowanie, zarazem praktyczne, bo szczelne, nie ma mowy o ufajdaniu błyszczykiem na zewnątrz opakowania
+ poręczny, gąbkowy aplikator
+ kolor - piękny, głęboki, bardzo intensywny jak na błyszczyk, drobinki niewidoczne i niewyczuwalne na ustach (:brawo:), dają jednak taki błysk jaki obieuje producent, rzeczywiście lustrzany
+ trwałość jak na błyszczyk znakomita, schodzi bardzo równomiernie (niestety najpierw szybko traci błysk), ale zostawia na ustach kolor i to bardzo długo, usta są jakby zafarbowane - daje do świetny efekt :love:
+ nie jest lepki, ma idealną konsystencję, aplikacja jest łatwa, choć przy wybranym przeze mnie kolorze lusterko niezbędne ;)
+ kolor daje się stopniować, co w wypadku tak intensywnej barwy daje kilka możliwyh efektów, od codzienniaka do naprawdę wieczorowego, to też na plus
+ pielęgnuje - nawilża i chroni przed niską temperaturą (a usta mam bardzo wrażliwe i suche)
Ogółem, znakomity produkt, rzeczywiście wysokiej jakości.
Jednak jak wspomniałam, skąpa jestem jak chodzi o błyszczyki:P i zaznazyłam opcję "nie wiem czy kupię", ponieważ do zakupu przekonał mnie kolor.
Niemniej, jeśli znów pojawi się jakiś przeze mnie upragniony/rzadko spotykany kolor, raczej kupię.
Tym których cena nie powala, polecam serdecznie:)
Używam tego produktu od: około 3 tygodni
Ilość zużytych opakowań: pierwsze