Avea Szampon pokrzywowy do włosów przetłuszczających się 

Podoba mi się ten szampon, jest tani, ziołowy i wydajny. Jedno opakowanie o pojemności 1 l kosztuje niecałe 9 zł i wystarcza na jakieś 3 - 4 miesiące codziennego mycia głowy. Poza tym bardzo lubię ten zapach - naturalny i świeży. Dobrze się pieni. Włosy umyte tym szamponem są widocznie odświeżone i czyste. Jest to jeden z moich ulubionych kosmetyków. Jest delikatny dla włosów i skóry głowy. Nie podrażnia. Opakowanie może nie zachwyca, ale taka ilość szamponu w takiej cenie już tak. Zwykła plastikowa butelka z zielonym płynem w środku. Litrowe opakowanie jest niesamowicie wydajne. Idealny do odświeżenia włosów. Już od kilku lat stosuję ten szampon i myślę, że chyba najwyższa pora na zmianę, ale gdyby inne szampony by mi nie podeszły, to wrócę właśnie do tego z marki Avea.

Szampon pokrzywowy Avea podbierałam w sytuacjach kryzysowych mojej mamie. Jest on stałym produktem mojej mamy, która ma krótkie włosy i akurat ona bardzo sobie chwali. Natomiast ja... no cóż. Moje włosy zdecydowanie nie lubią naturalnych kosmetyków. Po używaniu tego szamponu miałam włosy w stanie naprawdę opłakanym. Suche, przypominające siano, splątane. Czesanie ich to był dramat, włosy łamały się, zostawało ich mnóstwo na grzebieniu. Szampon po prostu oczyścił w sytuacji kryzysowej moje włosy i nic więcej - zero pielęgnacji, same szkody. Szampon jest tani i jest go bardzo dużo, ale słabo się pieni, trzeba go dużo dać na włosy (moje są długie). Ma lejącą się konsystencję, spływa z dłoni. Zapach pokrzywowy - co kto woli. Odradzam długowłosym kobietom.

Szampon kupiłam spontanicznie w supermarkecie. Kupuję go od wielu lat- nie jest to produkt którego używam regularnie tylko właśnie spontaniczny zakup. Zużyję, zapomnę, po jakimś czasie zobaczę go gdzieś w sklepie i wrzucam do koszyka. Szampon ma minimalistyczne opakowanie z zatrzaskiem w przypadku wersji 300 ml lub ze zwykłą nakrętką w wersji większej, litrowej. Konsystencja jest żelowa, płynna w kolorze soczystej zieleni. Bardzo lubię jego zapach- ziołowy, świeżo- słodki chociaż nieco chemiczny. Przypomina mi czasy dzieciństwa. Produkt świetnie się pieni, nic dziwnego, ma bardzo prosty skład z mocnym detergentem i ekstraktem z pokrzywy oczywiście pod koniec składu. Używam go raz na jakiś czas w celu oczyszczenia włosów. Zdarzało mi się używać go przez kilkanaście myć pod rząd i również nie wyrządził krzywdy. Włosy po spłukaniu (a spłukuje się bardzo dobrze) są czyste, lekkie i pięknie błyszczą naturalnym blaskiem. Oczywiście należy użyć po nim odżywki ponieważ nie ma składzie żadnych olejków, silikonów... Podsumowując- jest to szampon który warto mieć w domu, oczyści włosy, pozostawia uczucie świeżości i lekkości. I przywoła wspomnienia z dzieciństwa :) swoim zapachem. Dużym plusem jest bardzo niska cena, szczególnie gdy kupujemy go w wersji litrowej. Ja sięgnę po niego jeszcze nie raz.

Lubię od czasu do czasu umyć włosy zwykłym, ziołowym szamponem. Jak żaden inny dokładnie oczyści skórę głowy i włosy. Są one po nim szorstkie, ale to znak, że są oczyszczone. Ten szampon okazał się w miarę spoko, po za tym, że mógłby być bardziej gęsty. Kolor bardzo ładny, taka żywa pokrzywa, zapach też przyjemny, taka rozgnieciona pokrzywa. Za litr szamponu płaciłam około 6,50zł.

Szampon zakupiłam już bardzo dawno temu, ale dopiero teraz przyszła pora na jego kolej by go zrecenzować - w końcu go wymęczyłam na zmianę z innymi szamponami.. Szampon nie kosztował mnie dużo bo zaledwie 5 zł. Szampon zamknięty jest w plastikowej, przeźroczystej butelce, dzięki której widzimy zużycie produktu, na przodzie mamy naklejkę informującą, ze jest to szampon do włosów przetłuszczających i ma on działanie oczyszczające. Butelka dobrze leży w dłoni lecz z jego otwieraniem troszkę trzeba się namęczyć - trzeba uważać by przy otwieraniu nie uszkodzić paznokci.. Zapach szamponu całkiem przyjemny, ziołowy, wcale mi on nie przeszkadza bo dość szybko się ulatnia, szampon ma bardzo wodnistą konsystencje naprawdę trzeba go szybko aplikować na włosy bo spływa z dłoni. Kolor oczywiście zielony. Pieni się dobrze i dobrze się go spłukuje. Wydajność oceniam na bardzo dobrą - szampon jest dużej pojemności i starczył mi na kilka miesięcy na przemian z innymi szamponami. Jeżeli chodzi o działanie to już tutaj tak kolorowo nie ma. Szampon niczym innym nie odróżnia się jak dla mnie od słynnego szamponu Familijnego, który totalnie mi nie spasował i ma podobne działanie.. a mianowicie szampon strasznie wysusza włosy, szczególnie końcówki robi się istne siano na głowie.. Włosy u nasady są przyklapnięte i wyglądają nieświeżo. Nie ułatwia on rozczesywania włosy plączą się, robią się kołtuny które ciężko wyczesać. Szampon jak dla mnie jest nieskuteczny, nie zrobił z moimi włosami nic poza delikatnym oczyszczeniem skóry głowy. Może powodować łupież przy częstym stosowaniu, dlatego używałam go na zmianę, co jakiś czas. Po częstym jego używaniu swędziała mnie skóra głowy.. Moje włosy są przetłuszczające się niestety muszę je myć codziennie max co drugi dzień i ten szampon który dedykowany jest takim włosom nie przedłużył ich świeżości nawet o jeden dzień. Niestety cena jest adekwatna do jakości produktu. Działanie jest znikome, wręcz niewidzialne, zasługuje ode mnie tylko na dwie gwiazdki ⭐️ . Nie kupię ponownie.

Zacznę od tego, że ten szampon kupiłam przypadkiem gdy w sklepie nie było akurat innego produktu, po który zwykle sięgam. Ten był tani, w niedużej butelce, o przyjemnym ziołowym zapachu, więc postanowiłam zaryzykować. Szampon ma bardzo wodnistą konsystencję, słabo się pieni i aby umyć moje włosy musiałam zużyć od razu pół butelki. Nie mam włosów przetłuszczających się, raczej normalne i u mnie nie spowodował ani przesuszenia, ani szybszego przetłuszczania. Po prostu oczyścił włosy jak każdy inny szampon. Ze względu na koszmarnie słabą wydajność, już do niego nie wrócę.

Nie polubiłam. Bardzo rzadka konsystencja, nieprzyjemny neonowy, wręcz sztuczny kolor, nie pieni się prawie w ogóle. Myślę że byłby bardzo odpowiedni dla osób z dużym problemem przetłuszczania się włosów. U mnie się nie sprawdził bo bardzo przesuszał. Cena niska, ale nie kupię ponownie.

Z firmy Avea używałam już wersji Aloes i ogórek. W osiedlowym sklepie zobaczyłam wersję z pokrzywą i szybko kupiłam :D Nałożony bezpośrednio na włosy słabo się pieni i mocno plącze kosmyki. Najlepiej stosować metodę kubeczkową (jedną łyżkę szamponu zmieszać z ok. 100 ml ciepłej wody w kubku do uzyskania piany i wylać na głowę). Plusy: +dobrze myje +łatwo się spłukuje +nie obciąża +zapach +nie powoduje łupieżu +nie podrażnia +tani (3 zł) +wydajny (ale używałam co drugie mycie) Minusy: -nie ogranicza przetłuszczania Używam tego produktu od: 19 września Ilość zużytych opakowań: jedno 300 ml

Nawet pół gwiazdki dla tego szamponu to zdecydowanie za dużo. Kupiłam go ponieważ był w dobrej cenie (ok.2,50 w Lewiatanie). Nie kupię więcej tego szamponu. Minusy: -przesusza włosy -łupież miałam kolosalny Plusy: -cena -opakowanie Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1/10

Z racji tego, że jestem maniaczką ziołowych szamponów, postanowiłam wypróbować i ten. Za taką cenę nie było nad czym się zastanawiać, tylko wrzucić szampon do koszyka. <b>Zalety:</b> - dobra konsystencja, - dobrze się pieni, - dokładnie myje, - wydajny, - poręczne opakowanie, łatwo wydobyć z niego produkt, - bardzo niska cena, - dostępność. <b>Neutralnie:</b> - plącze włosy, aczkolwiek odżywka załatwia sprawę. <b>Wady:</b> - wysusza włosy, - choć dobrze oczyszcza, to efekt jest krótki - przyspiesza przetłuszczanie się włosów, co jest dla mnie niedopuszczalne, - sztuczny, intensywny zielony kolor (inny niż na zdjęciu), sprawia wrażenie radioaktywnego... już przez to odechciewa mi się jego stosowania, - dziwny zapach, tak nie pachną pokrzywowe szampony. Używam tego produktu od: październik 2013 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Lubię szampony pokrzywowe. Dobrze myją, pachną i kojarzą mi się z naturą. Szampon pokrzywowy Avea kilka razy gościł na półce w mojej łazience. Dobrze myje włosy i skórę głowy, nie obciąża i nie przyspiesza przetłuszczania. Lekko wysusza włosy(tak więc bez odżywki ani rusz), ale nie doprowadza włosów do masakry. Fajnie pachnie jak to szampony pokrzywowe. Trochę wkurza mnie ta wielka, litrowa butla-czasem jest niewygodna w używaniu. Wole takie zwykłe szampony ziołowe, które po prostu dobrze myją-lubię kiedy moje włosy wyglądają naturalnie i świeżo:) Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilka butelek

Lubię czasem wrócić do prostych, ziołowych, po prostu myjących szamponów. Ten szampon i podobne z tej serii myje włosy dobrze, nie podrażnia skóry głowy. Włosy są świeże, lekkie i przyjemnie pachną. Pieni się dobrze, bo ma SLS. Świetnie myje też pędzelki do makijażu. Jest tani i wydajny. Miła odmiana do oblepiających szamponów znanych koncernów, z chęcią używam tej wersji i reszty z &quot;rodziny&quot; :) Słaba dostępność, a szkoda. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: sporo, trudno powiedzieć, często kupuję.

Kupiłam ze względu na niską cenę - wprowadzam małe oszczędności w mój budżet :D Chciałam też zaznaczyć, że mam chyba nowszą wersję i 1L butlę. Szampon jest okay. Niby pokrzywowy, ale dla mnie pachnie przesłodzoną Colą :D Zapach się zbytnio długo nie utrzymuje na włosach, tam też się trochę zmienia, nie jest taki ostry jak w opakowaniu. Robi to, co robić powinien - myje. I całkiem nieźle mu to wychodzi. Jest z grubsza pozbawiony chemii, skład jest nawet krótki. Konsystencja jest rzadka, ale dobrze się pieni, a co za tym idzie, jest wydajny. Bardzo dobrze oczyszcza włosy, polecam szczególnie do zmywania oleju. Włosy po umyciu ją miękkie, lekkie, puszyste, lśniące i sypkie. Lekko plącze włosy, ale da się przeżyć. Nie uczulił mnie ani nic z tych rzeczy. Butla konkretna, przynajmniej jest wykonana z twardszego materiału, więc nie wylewa się zawartość przy mocniejszym jej złapaniu :) Szukałabym go w marketach, w drogeriach może być ciężko go znaleźć. Kosztuje śmieszne grosze. Ja tam uważam, że szampon ma tylko myć i ten robi to bardzo dobrze :) Używam tego produktu od: ok. miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Szamponu używam na zmianę z rzepowym z Pollena Eva i za bardzo nie mogę narzekać ;) Dostępny jest w wielu supermarketach za śmiesznie niską cenę 2 zł z hakiem ;) Ładnie pachnie pokrzywą i ma intensywnie zielony kolor. Skład ma nie za mocny: kwas cytrynowy wysoko-nabłyszczy, pokrzywa dopiero za parfumem, więc w śladowej ilości... Po prostu typowa myjka-oczyszczajka :D Włosy plącze, więc konieczna jest odżywka. Ja używam i tak jej co mycie. Jak na razie nie zauważyłam przesuszenia. Włosy są dłużej świeże. Zapewne dobrze zmywa oleje. Dla osób, które nie używają szamponów z silikonami mogę polecić, ale tylko z odżywką ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe