Nivea Creme Soft, Kremowy żel pod prysznic 

Jest to pielęgnujący żel z Nivea, do którego często wracam. Lubię jego słodki, kremowy zapach, który przywołuje mi wspomnienia sprzed lat, a także przyjemną, gęstą konsystencję. Żel Creme Soft wzbogacony jest drogocennymi olejkami i witaminami C i E , dzięki czemu nie wysusza nadmiernie skóry, dba o jej kondycję. Biorąc pod uwagę skład i SLS na podium nie jest to na pewno produkt dedykowany do skóry wrażliwej, ale w moim przypadku (skóra normalna, niezbyt wymagająca) żel ten naprawdę doskonale się sprawdza. Super odświeża, dobrze usuwa wszelkie zanieczyszczenia , pozostawiając skórę czystą i przyjemną w dotyku. Jest gęsty, wydajny, dobrze się pieni, a zapach jest intensywny, ale bardzo przyjemny. Myślę, że nie ma osoby której ten zapach by się nie podobał. Dodatkowym atutem tego produktu jest to, że jest to raczej produkt unisex, który moze być z powodzeniem używany zarówno przez płeć żeńską jak i męską. Dostępny w butelkach o różnych pojemnościach. Można kupić go w atrakcyjnej cenie. Ja do niego na pewno wrócę, nie raz i nie dwa...

Po kosmetyki od marki Nivea sięgam naprawdę od wielkiego dzwonu, nie mam z nimi żadnego problemu ale jakoś nigdy nie przyciągają mnie do siebie czy nie zachęcają. Recenzowany żel pod prysznic zakupiłam w jednym z mniejszych marketów, tak naprawdę z braku laku, ponieważ naprawdę nie było za dużego wyboru kosmetyków z tej kategorii. Moja skóra z natury jest całkiem sucha, dodatkowo bardzo wrażliwa, reaktywna i skłonna do podrażnień dlatego zależy mi, aby stosowany kosmetyk do mycia jeszcze bardziej nie wzmagał tego efektu ale także był wydajny i przyjemny w stosowaniu. Kosmetyk dostępny jest w kilku rozmiarowych wersjach opakowania, ja posiadałam tę o pojemności pół litra, która kosztuje regularnie około osiemnastu złotych. Opakowanie jest dość proste pod kątem graficznym, jest to biała butelka wykonana z plastiku z wodnym motywem oraz wszelkimi, najważniejszymi informacjami na temat produktu, takimi jak jego nazwa, logo producenta, skład, opis stosowania czy najważniejsze właściwości. Opakowanie zamykane jest metodą na klik. Produkt posiada kremową, lekką konsystencję. Pachnie bardzo delikatnie i kremowo, nie są to zbyt wyróżniające się nuty. Pieni się naprawdę dobrze, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Kosmetyk dość dobrze oczyszcza naszą skórę oraz daje jej uczucie odświeżenia. Dzięki swojej kremowej formule absolutnie nie podrażnia ani nie przesusza. Sprawia, że skóra prezentuje się świeżo i czysto. Kremowy żel od marki Nivea jest kosmetykiem dość prawidłowym, który nie robi na mnie zbyt wielkiego wrażenia ale jest przyjemny w stosowaniu i nadaje się do stosowania przy suchej bądź wrażliwej cerze. Sama pewnie już nie powrócę do tej propozycji ale jest ona jak najbardziej w porządku, nie można jej za wiele zarzucić.

Żel o otulającym, kremowym zapachu. Idealny na wieczór - na wszystkie pory roku. Dość dobrze się pieni i nie wysusza skóry. Wydajność standardowa. Na promocji można go kupić w bardzo dobrej cenie. Dostępny zarówno w drogeriach, jak i marketach.

Żel ma delikatny, przyjemny zapach, charakterystyczny dla produktów Nivea. Nieco mniej intensywny od wersji niebieskich. Ma kremową konsystencję o średniej gęstości. Doskonale się pieni. Potrzeba naprawdę niewiele na jedno mycie. Żel jest bardzo wydajny i wystarcza na długo. Skóra bezpośrednio po myciu jest przyjemnie miękka i nawilżona. Nie wysusza, nie podrażnia.

Żel świetnie się sprawdza pod prysznicem. Nadaje miękkości skórze i bardzo dobrze o nią dba i pielęgnuje. Cudownie pachnie! Jego konsystencja bardzo mnie rozczula! Uwielbiam ten żel. W ogóle żele Nivea, te kremowe są wszystkie świetnie. Natomiast Creme Soft jest wyjątkowy! Rewelacyjnie dba o skórę, kocham go!

Uwielbiam zapach Nivea, jest wspomnieniem z dzieciństwa i do tej pory mi się nie znudził :) a już trochę na tym świecie jestem. Wracam do Nivea bardzo często, kupuję różnego rodzaju żele ale one mimo pięknych zapachów nie zapadają tak w pamięć jak Nivea. To już któreś moja opakowanie -przez te wiele lat trochę ich było i nadal nie widzę żadnego wady same zalety :) . Oto one : * do suchej skóry a taką właśnie mam jest idealny- nie wysusza mojej skóry, nawet po wytraciu się nie muszę odrazu sięgnąć po balsam * zapach- no po prostu boski * konsystencja- średnio gęsta * bardzo dobrze się pieni -nadaje się pod prysznic i do wanny jako płyn do kąpieli * wydajny- pod prysznic wystarczy niewielka ilość aby się umyć * przystępna cena * dostępny prakrycznie wszędzie- markety, małe drogerie i te duże oraz kioski :). Ja oczywiście będę kupować następne opakowania.

Używam niezmiennie od kilku lat. Kiedyś kupił mnie zapachem i tak już zostało. Jestem ogólnie wrażliwa na zapachy i zapach kosmetyku to dla mnie bardzo ważna kwestia. Zapach produktu jest delikatny i podpasuje też tym bardziej wrażliwym. Konsystencja kremowa, produkt dobrze się pieni i oczyszcza. Nie podrażnia skóry, nie ma też uczucia napięcia. Opakowanie bardzo estetyczne, łatwe w użytkowaniu. Żel jest bardzo wydajny, przynajmniej w moim przypadku. Kupuję w pojemności 750 ml i starcza mi na ok. 1,5 miesiąca. Cena jest bardzo przystępna i rozsądna, jak za taką jakość. Z całą pewnością kupię ponownie.

Jakiś czas temu kupiłam większą ilość kosmetyków pielęgnacyjnych na aukcji internetowej . I o to w ten sposób wpadł w moje ręce właśnie ten żel pod prysznic. # Opakowanie to plastikowa butelka o pojemności 500 ml. Od góry znajduje się mocny zatrzask, który musimy otworzyć przed użyciem. Szata graficzna to taka klasyczna Nivea, logo w granatowym kole, oraz opis składu, a także grafika. Ogólnie bardzo miło się na to patrzy. # konsystencja jest średnio gęsta, ale dzięki temu żel jest tak dobry w użytkowaniu. # zapach, no po prostu kupił mnie po samym otwarciu , nie mogłam przestać wąchać, przyznam się szczerze , że przesadzałam z ilością żelu pod prysznicem bo nie mogłam przestać napawać się tym delikatnym zapachem. # jeśli chodzi o samo sprawdzenie się żelu to , idealnie się pieni, nie wielka ilość wystarczała na dokładne oczyszczenie całego ciała. Skóra jest oczyszczona z zanieczyszczeń, potu, zabrudzeń. Nie ma mowy o żadnym przesuszeniu czy ściągnięciu wręcz przeciwnie, odczuwamy nawilżenie, komfort . Ja czułam się otoczona taką otoczką, która dbała o każdy cal mojej skóry pozostawiając ją gładką i delikatną w dotyku. Myślę że duża robotę robi tu olejek migdałowy, który jest w składzie, a jak wiadomo sam w sobie ma zbawienny wpływ nie tylko na skórę. Jestem zachwycona tym żelem , niby nie pozorny, a prawdziwy skarb.

Żel ma kremowa konsystencje, dobrze się nakłada bo nie spływa. Dobrze myje i przyjemnie pachnie. Nie zauwazylam żeby wysuszał ani podraznial. Zapach jest delikatny także myśle ze większości podpasuje. Nie zauwazylam żadnych wad jeśli chodzi o ten produkt. Opakowanie również estetyczne dobrze się otwiera i zamyka.

Jest to kremowy żel pod prysznic wzbogacony olejkiem migdałowym. Produkt ma duże opakowanie, kremową konsystencję, biały kolor oraz piękny zapach (charakterystyczny dla tej firmy) z nutą delikatnego olejku. Bardzo dobrze pieni się na myjce❤ no i oczywiście dobrze oczyszcza.

Mam słabość do tej wersji żelu. Zawsze mam jednen egzemplarz w zapasie, kupuję hurtowo. Kremowy, przyjemnie się pieni, oczyszcza ciało, w żaden sposób nie podrażnia. Zapach uzależnia. I całkiem długo wyczuwam go na mojej skórze. Spełnia moje wszystkie oczekiwania.

Kiedy widzę żel od Nivea w hipermarkecie, chętnie po niego sięgam. Bardzo je lubię i zawsze jestem zadowolona z ich działania. Żel znajduje się w prostym, białym opakowaniu. Nie przyciąga zbytnio uwagi, ale jest ładne. Żel zamykany jest na klik. Konsystencja produktu jest nie za rzadka i nie za gęsta. Ma biały, perłowy kolor. Przepięknie pachnie, lubię ten zapach. Żel bardzo dobrze się pieni i otula ciało przyjemna warstwa. Nie wysusza skóry i nie podrażnia jej. Jeśli będziecie go gdzieś widzieć, to warto go wziąć do koszyka i wypróbować na własnym ciele.

Kremowe żele, których używałam do tej pory zazwyczaj nawilżały skórę i dlatego chętnie sięgnęłam po ten produkt. Lubię testować wszelakie nowości, a ten żel dodatkowo ładnie pachniał. Kosmetyków myjących przez moją łazienkę przeszło mnóstwo i zazwyczaj z większości z nich byłam zadowolona. W przypadku żelu Nivea jest zgoła odmiennie, a dlaczego? Żel spełnia swoje podstawowe przeznaczenie - ma za zadanie oczyścić i odświeżyć skórę i tak się dzieje jednak... Tuż po umyciu zauważyłam, że moja skóra jest widocznie napięta, po kilku kolejnych aplikacjach stała się coraz bardziej sucha i nieprzyjemna w dotyku. Zupełnie nie skojarzyłam, że to może być wina właśnie żelu pod prysznic. Finalnie wykończyłam go jako kąpiel do stóp, gdyż szkoda mi było wyrzucić. Poza głównym walorem zapachowym, gdyż pachnie dość intensywnie i długo, żel wywołał podrażnienie i mocne przesuszenie skóry. W efekcie czego musiałam tuż po wyjściu stosować balsam nawilżająco-łagodzący. Nigdy więcej po niego nie sięgnę, nie dajcie się zwieść tej kremowej formule.

Przyjemny zapach, dobra konsystencja i to na tyle. Żel pod prysznic zaczął uczulać. Skóra po jego użyciu zaczęła swędzieć i była znacznie przesuszona. Produkt używałam przez jakiś czas, gdyż myślałam ze to przypadek, niestety po odstawieniu problem znikł. Żel posiada fajną konsytencję, która po nałożeniu na gąbkę świetnie się pieni co pozwala na łatwe rozprowadzenie po ciele. Zapach na pewno na plus, uwielbiam takie delikatne i zarazem trwałe zapachy. Po użyciu spokojnie można użyć perfumy, zapachy się nie gryzą. Skóra z czasem była przesuszona i kazde jego wieczorne użycie kończyło się tym, że swędziało przez kolejny dzień i tak w kółko. Tak więc, albo zmienił się skład albo moja skóra przestała go tolerować.

Żel otrzymałam w prezencie Mikolajowym po bardzo długiej przerwie od wszelkich żeli z Nivea. Ja na prawdę lubię ta markę i w przeszłości używałam ich produktów ale teraz ten mi nie podszedł. Ogromny plus za zapach, który długo utrzymuje się na skórze i za bogata konsystencje ale to tyle. Po kilku następujących po sobie aplikacjach skóra była ściągnięta a na dekolcie i okolicach ramion jak i pleców pojawiły się wypryski z którymi dawno nie miałam do czynienia. Być może to reakcja skóry po dłuższym stosowaniu przeze mnie produktów dziecięcych i prostych składowo? Ciężko określić. Okazjonalnie sięgam po niego ale nie mogę stosować go ciągle.

Żel zakupiłam wraz z innymi kosmetykami marki Nivea w świątecznym zestawie na wyprzedaży w jednym z dyskontów. Zamknięty został w białym opakowaniu wykonanym z plastiku o pojemności 250ml. Przez opakowanie niestety nie widać ile produktu pozostało do końca plus jego wypukły kształt na górze uniemożliwia postawienie go do góry dnem przy końcu produktu, ale to nic, bo produkt się broni. Zamykany na zatrzask, który jest szczelny, a jednocześnie nawet mokrymi dłońmi nie ma problemu z jego otwarciem. Otwór do wydobycia produktu jest odpowiedniej wielkości w stosunku do konsystencji, dozowanie nie sprawia problemu. Zapach przyjemny, kremowo-kwiatowy. Otulający i ciepły, idealny na jesień, ale i teraz nie sprawiał problemów, bo ma coś w sobie dodającego energii do działania. Konsystencja kremowa o perłowym zabarwieniu. Super się pieni, bardzo łatwo się spłukuje, nie zostawia żadnej warstwy na skórze. Myje dobrze, nie ma problemu z resztkami antyperspirantów czy jakimiś zabrudzeniami. Skóra jest czysta, odświeżona i miękka w dotyku. Nie przesusza, a wręcz delikatnie nawilża i wygładza. Cieszę się, że kupiłam ten zestaw. Zawsze sięgam po żele owocowe, a "zwyklaki" omijam szerokim łukiem, więc mogłabym nigdy się nie dowiedzieć jak fajny jest to produkt. Nie tylko myje, ale wyraźnie pielęgnuje skórę, a o tym trzeba mówić, bo niestety nie jest to często spotykane. Dla mnie bomba i z chęcią do niego wrócę! NEUTRALNE: - opakowanie

Żel wpadł w moje ręce dosłownie przez przypadek. Super,że tak się stało, bo żel przypadł do mojego gustu. Odpowiednia konsystencja, piękny delikatny zapach. Właściwie na każdą porę roku. Żel się bardzo dobrze pieni, a do tego zapach utrzymuje się długo. Duży plus,że żel nie przesusza mojej skóry. Koniecznie muszę wypróbować też żel w niebieskiej buteleczce. Tym razem nie mam co się zbytnio rozpisywać :D Na pewno do niego powrócę.

Jako fanka olejku migdałowego nie mogłam przejść obojętnie obok tego żelu. Dla mnie podstawowa sprawa, to żeby żel pod prysznic nie tylko mył, alw również nawilżał. Nie zawsze mam czas, aby użyć balsamu do ciała, dzięki żelowi Nivea nie muszę smarować się codziennie. Skóra jest odpowiednio nawilżona w dotyku i gładka. Sama kąpiel to przyjemność. Kosmetyk ma kremową konsystencję i miły, delikatny zapach.