Pantene Pro-V, Nabłyszczająca odżywka w sprayu chroniąca przed wysoką temperaturą do włosów cienkich 

Z natury mam włosy proste, no ale czasem lubię podprostować je jeszcze bardziej dlatego zaopatrzyłam się w tą odżywkę. Mój wybór padł akurat na Pantene, bo wiadomo, firma znana, ceniona. A i opakowanie ładne, estetycznie wykonane. Co innego, czy solidnie, ale o tym za chwilę. Na moje włosy odżywka raczej nie działa. Nie zauważyłam żadnego efektu. Włosy co prawda błyszczały, ale używam też olejku Kitoko od ucha aż do końcówek, więc pewnie stąd ten efekt. Zapach odżywki jest całkiem ładny. Zaliczyłabym go do zapachów neutralnych. Ani mi się nie podoba, ani mnie nie drażni. Najbardziej jednak dokuczał mi aplikator. Odżywka pryskała albo gdzie chciała, albo wręcz chlapała. Na pewno straciła przez to na swojej wydajności. W aplikatorze na plus jednak blokada. Bardzo się przydaje, kiedy przychodzi synek znajomych i chce się wypachnić ;) Cena normalna. Na pewno za te 20zł znalazłoby się coś bardziej wartego uwagi. Oceniam na 2,5 gwiazdki, czyli na połowę, bo preparat ani mi nie pomógł, ani nie zaszkodził. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedna buteleczka 150ml

Spray stosowałam w duecie z suszarką i była to świetna para - włosy w dobrej kondycji, zero rozdwojonych końcówek. Dzięki odżywce włosy są miłe w dotyku, mają ładny, zdrowy połysk, nie plączą się. Spray ma przyjemny zapach cytrusów - stosowanie go to czysta przyjemność. Odżywka wyczuwalnie oblepia włos, jednak nie wpływa to na skrócenie świeżości fryzury pod warunkiem, że rozsądnie będziemy ją dozować. Minusem jest aplikator - spray zamiast wydobywać się w postaci mgiełki wprost "sika" na włosy, przez co nakładamy go jedynie w jedno miejsce, a aplikację trzeba powielać wiele razy. Opakowanie jest ładne, poręczne i gdyby nie fatalny aplikator byłoby idealnie. Używam tego produktu od: używałam przez kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Właściwie to nie wiem jak się odnieść do tej odżywki. W zasadzie nic złego moim włosom nie zrobiła, ale też nie przyczyniła się do tego,żebym mogła napisać o niej pochlebne opinie. Ogólnie włosy są w miarę przyjemne w dotyku po jej użyciu, raczej chroni przed wysoką temperaturą. Jest jeden wielki minus, który odrzuca mnie od korzystania z niej, a mianowicie, aplikator. Coś okropnego, jedno psiknięcie, a moje plecy i wszystko dookoła jest mokre. Zimne krople spływające po moich plecach za każdym razem, gdy jej użyje to niezbyt przyjemne uczucie.

Całkiem całkiem, jestem miło zaskoczona: - chroni włosy przed wysoką temperaturą (przy prostowaniu bądź suszeniu). - odżywia, wygładza i nawilża, moje włosy przy częstym prostowaniu wcale nie są zniszczone - jest wydajny - łatwo się go aplikuje - bardzo ładny zapach Bardzo pomocny nawet przy codziennej pielęgnacji ;) Polecam! Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Przed napisaniem swojej opinii przeczytałam kilka wcześniejszych recenzji i muszę powiedzieć, że jestem zdziwiona, że tyle dziewczyn tak krytycznie oceniło ten produkt. Według mnie: 1. SPRAY CHRONI WŁOSY, ponieważ odkąd zaczęłam go używać to skończył się problem rozdrojonych końcówek, a swego czasu prostowałam włosy codziennie. 2. Po jego użyciu włosy są rzeczywiście lśniące. 3. Obok nieprzemyślanego spryskiwacza, który zamiast rozpylać produkt na włosach, leje go cienkim strumieniem w jedno miejsce, jest również bardzo pomocna blokada spray\\\'u. 4. Słabe rozpylanie powoduje problemy z zaaplikowaniem produktu na całej powierzchni włosów. 5. Spray byłby o wiele wydajnieszy, gdyby nie wspomniany kiepski rozpylacz. 6. Bardzo ładny, estetyczny wygląd butelki. 7. Przyjemny zapach produktu. 8. Odżywka często obciąża włosy, ale moim zdaniem problem tkwi we wspomnianym wcześniej spryskiwaczu, który nie pozwala rozprowadzić produktu w odpowiedniej ilość na całości włosów. W jednym miejscu mamy nadmiar spray\\\'u, a w drugim jego całkowity brak. Na zakończenie dodam, że moim zdaniem największym problemem, który przyczynia się do tak wielu negatywnych opinii jest (tyle razy już wspomniany przeze mnie :)) spryskiwacz, który polecam wymienić na lepszy. Używam tego produktu od: już nie używam (był ze mną kilka miesięcy) Ilość zużytych opakowań: 1 butelka

Preparat jest bardzo słabej jakości. W najmniejszym stopniu nie ochrania. Stan moich włosów pogorszył się, gdy zużywałam w męczarniach ten produkt. I ten aplikator... koszmar. Zamiast delikatnej mgiełki, strumień skierowany w jeden punkt włosów. Niestety to raczej wina samego preparatu i jego zbyt ciężkiej, gęstej konsystencji. Przelałam go do butelki z perfekcyjnym aplikatorem i efekt był nadal okropny. Nie nabłyszcza, nie chroni, nie ułatwia rozczesywania, nie wygładza. Najgorszy preparat termoochronny, jaki do tej pory używałam. Plusa daję za możliwość zablokowania aplikatora - super sprawa. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno całe pełnowymiarowe

Kupiłam tę odżywkę, bo szukałam praparatu, który ochroni moje włosy przed wysoką temperaturą suszarki i prostownicy, jednocześnie chciałam, żeby nie trzeba było go zmywać, tylko żeby można było go nałożyć na juz umyte włosy. + ładnie pachnie + zdecydowanie ułatwia rozczesywanie włosów + nie obciąża włosów - nie zauważyłam, żeby moje włosy lepiej znosiły tortury, jakie im funduję używając prostownicy, więc nie spełnia swojej podstawowej funkcji - beznadziejnie się rozprowadza. Myślałam, że tylko mój egzemplarz był trefny, ale czytając wcześniejsze recenzje okazało się, że taki już \'urok\' tego produktu. Nie używam atomizera, bo nie da się równomiernie rozprowadzić nim odżywki, bo zamiast ładnie rozpryskiwać mgiełkę, sika cienkim strumieniem, więc najpierw psikam sobie na ręcę i wgniatam we włosy - cena. Zdecydowanie za wysoka jak na taki bubel. Gdyby ta odżywka naprawdę skutecznie chroniła włosy przed temperaturą, nie marudziłabym, że muszę prawie 2 dychy wydać na kosmety, bo byłby wtedy wart swojej ceny. Mimo wielkiego zawodu, używam nadal tej odżywki, bo po co mam ją wyrzucać, skoro nie wpływa negatywnie na włosy, a i ułatwia rozczesywanie, ale więcej jej nie kupię i będę szukać czegoś innego do ochrony włosów przed wysoką temperaturą. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kilka razy podchodziłam do tego preparatu, za każdym razem myślałam, że może źle nakładam albo że to wina szamponu lub źle spłukanej odżywki...niestety okazało się że pod logiem cenionej przeze mnie marki kryje się zwykły bubel. Plusy: ładnie pachnie, fakt. I tu kończą się pozytywy. Minusy: - źle skonstruowany atomizer, strumień płynu nie rozpryszkuje się rónomierną mgielką tylko celuje w jeden punkt, chyba już lepiej nakładać na dłoń i wcierać..:/ - skleja włosy, strasznie, jakbym psiknęła lotionem- lakierem z lat 80-tych - nie zauważyłam aby chroniła przed wysoką temperaturą, miałam wrażenie że wręćz "pomaga" żelazku w przypaleniu włosów - cena- kasa wyrzucona w błoto, niestety. Używam tego produktu od: kupiłam rok temu Ilość zużytych opakowań: jedno niepełne opakowanie

Spryskiwacz nie jest zły, WYSTARCZY PORZĄDNIE WSTRZĄSNĄĆ. W zasadzie to dość pomysłowy. No i odżywka ładnie pachnie. Włosy zachowują się dobrze po... pierwszym, drugim użyciu. Potem jest coraz gorzej... Nie nazwałabym tego produktu nawet odżywką. Po prostu nie spełnia swojej roli.

pieniadze wyrzucone w bloto...kupilam go za 18zl....a nawet jakby mi ktos placil za uzywanie go to i tak bym odmowila. zachecilo mnie ladne opakowanie,i firma z ktorej z szamponow jestem zadowolona,wiec chialam kupic jakis inny produkt tej marki.... kosmetyku nieda sie uzyc,albo ja trafilam na jakis bubel. spryskiwacz pryska jak sikawka w Lany Poniedzialek! punktowo.zamiast lekko rozpylac,zeby byl efeky mgielki. prze to nierownomiernie sie rozporowadza,obciaza wlosy w miejscu gdzie sie pstryklo, i ni widze zeby robil cos dobrego na moich wlosach wrecz przeciwnie.postanowilam go przelac doinnej pustej butelki po spryskiwaczu-mgielce,i uwaga....dalej to samo,wiec to raczej wina ciezkiego kleistego plynu. dramat.tak wiec dokosza,zostalo mi tylko ladne opakowanie po nim,do ktorego latem wlewam wode i psikam sie nia do opalania.....po prostu super! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: zero

Moje doświadczenie z tego typu kosmetykami dotychczas było niezadowalające, gdyż wszelkie spraye obciążały włosy ( a niektóre o dziwo nawet przesuszały) a jedwabie polecane przed prostowaniem przetłuszcały całą głowe choć były nałożone tylko na końce. Mam przesuszone włosy długoletnim prostowaniem i koloryzacją, czego efektem po zwykłym wyschnięciu jest tzw pudelek. Odżywkę nabłyszczającą Pantene proV zauważyłam w tesco w promocji i chyba dlatego tylko po nią sięgnęłam bo kosztowała jakieś 11zł Ale teraz konkrety (+) piękny zapach (+) nabłyszcza - to nie mit (+) włosy po prostowaniu są lekkie, absolutnie nie obciążone (+) po wyjściu na mróz, wyprostowane włosy nie peszą się!!!! OGROMNY PLUS :) ( - ) napewno wielkim minusem jest spryskiwacz ( kto to w ogóle wymyślił?)bo nie można tego nazwać rozpylaczem, ponieważ aplikuje strumień odżywki w niewielkie pole włosów Radzę nie aplikować dużej ilości produktu, bo wówczas naprawde może obciążyć Ja spryskuję 7-10 psików na włosy do łopatek, czekam aż sie wchłonie i dopiero prostuję Nie sądziłam, że będę zadowolona z jakiejkolwiek odżywki bezspłukiwania a tu jednak :-) włosy są lekkie i lśniące, puszyste ale i proste i nie pesza się w wilgotnych warunkach! POLECAM! Używam tego produktu od: 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze

Po pierwsze ten produkt dziala . Nie obciaza wlosow , nie skleja Zapach troche drazniacy Dobrze wlosy sie prostuja na przecenie do zdobycia za 13 zl w rossmanie Ogolnie polecam , poniewaz prodkukt spelnia swoje zadanie . Meczac wlosy prostownica wiem ze maja dobra ochrone . Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1,5

Fajne odżywiał włosy i na pewno im pomagał gdy katowałam je prostownicą, jak pewnie każda z nas wie, żaden produkt tak na prawdę nie ochroni naszych włosów przed 200 stopniową temperaturą (potwierdzone przez moją fryzjerkę) . Jednak jako odżywka jest bardzo przyjemna, ładnie nabłyszcza i pomaga w rozczesywaniu. Nie jest idealna ale beznadziejna też nie jest :) Używam tego produktu od: 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Szukałam czegos co ochroni moje wlosy przed działaniem wysokiej temperatury. Prostuje i susze włosy bardzo czesto. Niestety ten podukt zdecydowanie nie spełnił swojego zadania. Włosy po nim stają sie ciezkie i pozlepiane. Wosy wygladałyu lepiej po prostowaniu bez żadnej ochrony niz z tym. W cale nie przedłuża efektu prostownicy. Cena jest dość duża. Dozownik jest kompletną porażką. Nie rozpyla produktu na naszych włosach tylko aplikuje go w jedno miejsce. Dostał odemnie jedna gwizadke poniewaz zapch jest przecudowny ;d poprosu kocham go. Niestety to jednyna zaleta tego produktu. Po takiej firmie jak pantene spowdziewałam sie duzo wiecej niestety zawiodłam się.

Myję i suszę włosy co dziennie, więc szukałam tego typu kosmetyku. Dawno nie miałam tak fatalnej odżywki. Przede wszytskim obciąża włosy i wyglądają na przetłuszczone (a starałam się spryskiwać już tylko same końce). Nie zauważyłam działania, które obiecuje producent. Zgodzę się z innymi recenzentkami, że kiepsko się rozprowadza (strumień odżywki jest zbyt skoncentrowany, lepszy byłby efekt mgiełki). Pół gwiazdki za pomysłową, solidną blokadę "pryskacza". Samą zawartość bym jednak zmieniła :/ Używam tego produktu od: chyba 2 miesiące, okazjonalnie raczej Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego i pewnie go nie skończę....

Kupiłam ten spray ze względu na złą kondycję moich włosów, spowodowaną ciągłym prostowaniem włosów. Skusiłam się na zakup tego spray\'u mając nadzieję, ze uchroni moje włosy choć trochę przed dalszymi uszkodzeniami. Zalety : *dość wydajna \'buteleczka\' (nie mam za długich włosów) *delikatny zapach Wady: *przede wszystkim dozownik! Nie rozpyla się na włosach - rozpyla się w jednym miejscu, pojedynczym strumieniem *mimo wszystko trochę obciąża włosy Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Pół roku temu "zerwałam" z prostownicą i lokówką, bo moje włosy były wykończone! Kiedy już doprowadziłam je do ładu postanowiłam, że tym razem nie popełnię drugi raz tego samego błędu i jakoś o nie zadbam. 1,5 miesiąca temu wybrałam się do drogerii bo w sumie to jedyne co przyszło mi na myśl :P Pierwsze co wpadła mi w oko inna odżywka, ale po chwili zrezygnowałam, z tego co pamiętam cena przekraczała grubo 30 zł i było tego tam tyle co kot napłakał ;) Chwyciłam pantene pro-v ... i poszłam do kasy. Więc... Cena jest dobra, do rozpylacza nie mam uwag, faktem jest że pompka jest dość niewygodna. Końcówki są całe, włosy nie latają po domu (wcześniej mi się łamały i wypadały), a ja jestem zadowolona. :) Polecam serdecznie! Używam tego produktu od: od ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Ten kosmetyk ma same wady! Po pierwsze jest bardzo toporny w używaniu; pompka zamiast rozpylać produkt to "sika" ogromną ilość płynu w jednym miejscu. Poza tym sama odżywka nie robi z włosami kompletnie nic; ani nie nabłyszcza, ani nie ułatwia rozczesywania...co do ochrony przed wysoką temperaturą to ciężko mi powiedzieć - to pewnie wyjdzie za jakiś czas. Generalnie nie polecam! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego