Bath & Body Works Pink Chiffon, Body Lotion Balsam do ciała

Jak dla mnie to jest idealny ,ma super nawiłżenie. Super szybko się wchłania w skóre , co nadaje skórze lekki , długotrwały zapach i efekt jak by wyszlaś z salonu kosmetycznago . Idealny i niepowtarzany zapasz zachwyca mnie. Zostaje ten balsam u mnie w domu na długo.

Uwielbiam ten balsam. Jego zapach jest obłędny i utrzymuje się bardzo długo. Super nawilża skórę i długo się na niej utrzymuje, a zarazem jest bardzo wydajny.

Bardzo przyjemny w stosowaniu balsam. Dobrze nawilża, idealnie szybko wchłania i nadaje skórze wspaniałego, słodkiego zapachu, który pozostaje na cały dzień. Z uwagi na swoje walory zapachowe można śmiało ten kosmetyk zarekomendować osobom udającym się na zabawę, disco etc. Balsam łatwo się wydobywa z opakowania (dlatego też jest przyjeny w stosowaniu) i co ważne, jest ekonomiczny, gdyż z butelki udaje się wyciągnąć niemal 100% produktu. Balsam jest fajnym pomysłem na nietuzinkowy prezent - ładnie wygląda wyeksponowany wśród innych kosmetyków. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Bardzo cenię markę Bath & Body Works miałam z niej już kilka produktów min.peelingi które są naprawde świetne i jestem zadowolona. Balsam ten bardzo dobrze odżywia i nawilża skórę, ładnie pachnie i ten zapach długo się utrzymuje na ciele, chociaż są dni że trochę mnie draźni, ale za to mój mąż go bardzo lubi i chyba mi trochę podkrada. Niestety cena nie jest zachęcająca 39zł za balsam to dość sporo. To prawie cena apteczna.. Mimo tego lubię balsamy tej firmy i polecam Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: kilka calych

Miniaturową wersję balsamu dostałam w którymś z boxów. Ucieszyłam się, bo bardzo ciekawiła mnie to nowa marka na polskim rynku, ale nie wiedziałam czy warto wydawać pieniądze, na swoją drogą, niezbyt tanie kosmetyki. + Pierwszy plus to zapach, który bardzo mi przypadł do gustu. Podobał mi się jak pachnie na skórze, chociaż nie wiem czy sama wybrałabym go w sklepie. W każdym bądź razie nie żałuję że go miałam;) Chętnie wypróbuję też inne zapachy. ++ Zapach utrzymuje się baaaardzo długo! To jest moje największe zaskoczenie, bo nigdy wcześniej nie spotkałam się z takimi balsamami. Spodziewałam się, że będzie to taki balsam do wcierania i zapominania o nim:D A tu taka niespodzianka! Ze względu na ten długo utrzymujący się zapach, smarowałam się nim tylko po porannej kąpieli i nie używałam już później perfum, bo czułam na skórze cały czas zapach balsamu. Zakładam że połączenie z innymi produktami z tej samej linii zapachowej musi być zabójczo trwałe:) + Nie jest to typowy balsam nawilżający, ale na pewno nie wysuszał. Skóra chwilowo bardziej nawilżona. Na pewno nie był to jakiś długofalowy efekt. + Konsystencja jest delikatna, emulsja szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej ani lepiącej skóry. + Opakowanie oryginalne, kolorowe i z ładną szatą graficzną. Buteleczka jest na tyle miękka by dobrze wycisnąć produkt i na tyle twarda by zachowywała swój kształt. Aplikacja przez zapadkowy aplikator jest wygodna i oszczędna;) Pod koniec użytkowania można odkręcić nakrętkę i bez problemu wydostać cały produkt. +Nadaje się na prezent +/-Co do wydajności, to ciężko mi stwierdzić, bo używałam tego produktu bardzo nieregularnie. +/- Minusem może być dostępność (2 salony w Warszawie lub internet). Jako że mieszkam w stolicy, nie jest to dla mnie zbyt duża niedogodność. - Regularna cena uważam że zdecydowanie zawyżona. Warto polować na okazje, które często się pojawiają:) Podsumowując, produkt sprawdził się u mnie świetnie, chętnie wypróbuję inne wersje zapachowe, nie tylko balsamów. Jest to jeden z niewielu przykładów gdzie mogę się w 100% zgodzić z opisem producenta;) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 miniaturka 88ml

Najpierw należy powiedzieć parę słów o tym, czym są balsamy B&BW. To nie jest zwykły balsam. Funkcje nawilżające muszą w pierwszej kolejności ustąpić miejsca jego zapachowi. Ale produkt zdecydowanie nawilża i szybko się whałania. Nie oceniam zależności cena/pojemność, bo takich balsamów nie stosuje się na całe ciało- tylko na miejsca "narażone" na czyjś węch. Produkt stosuję zawsze z mgiełką tej samej nuty zapachowej, wtedy utrzymuje się po rana do wieczornego prysznica- kilkanaście godzin. Najpierw pachnie bardzo intensywnie, później bardziej trzyma się skóry, ale wciąż jest wyczuwalny. Pierwsze powąchanie Pink Chiffon i pomyślałam "ciekawe gdzie ja wyjdę pachnąca jak guma balonowa". Ale spróbowałam i okazało się, że na skórze, po pierwszej fali słodkości, zapach nabiera pewnego rodzaju szlachetności. Doskonale się ze mną komponuje. Nawet moja mama chciała mi go podkraść. Kupiłam jej na dzień matki jej własny komplet. Obie jesteśmy zachwycone, bo za cenę małej mgiełki i małego balsamu (ok. 30 zł komplet) mamy intensywność lepszą niż niejednych markowych perfuy i niebanalny zapach. Nie kupujemy żeli pod prysznic. Dodatkowo nikogo wokół nie zabijemy zapachem, nie jest on nachalny. Mały balsam wystarczył mi na 2,5 miesiąca prawie codziennego użytku, mała mgiełka na 3 miesiące. Pink Chiffon zachęcił mnie do dalszych poszukiwań zapachów w B&BW i tak stałam się posiadaczką zestawów: Sweet Pea, Carried Away, Beautiful Day. Do Pink Chiffon wrócę, jak wykończę to, co mam. Używam tego produktu od: marzec 2013 Ilość zużytych opakowań: 88ml+ mgiełka

mocny, bardzo trwały zapach, w 100% "mój" - na mojej skórze rzadko który zapach kosmetyku w ogóle się utrzymuje; ten kilkanaście godzin jest wyczuwalny, dobrze nawilża, bardzo szybko się wchłania,nie jest tłusty ani lepki. Wad poza dostępnością nie znalazłam

Mocno perfumowany, dość dobrze działający specyfik. ZALETY: - nawilżenie po użyciu jest widoczne, i szczerze mówiąc byłam tym zaskoczona, ponieważ myślałam, że jest to jeden z tych kosmetyków, które raczej są "zapachowym umilaczem" - lekka konsystencja, balsam błyskawicznie się rozsmarowuje - zapach, choć jest kwestią gustu oczywiście :) słodki, intensywny, na początku bylam nim oczarowana, ale nie mogłabym używać tej wersji zapachowej częściej niż raz na 2 tygodnie, bo jest mega trwały i intensywny, przesiąka cała pościel, piżama; na chwilę obecną jestem w ciąży i tak mnie drażnił, że podarowałam resztę siostrze, która jest nim zachwycona :) WADY: - opakowanie jak dla mnie średnio wygodne,miałam wersję 88 ml, wolę butle z pompkami albo takie, które można stawiać do góry nogami - cena - dostępność - może się szybko znudzić Używam tego produktu od: niecały miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

PLUSY: - biorąc pod uwagę jakość - cena jest znośna - zapach jest słodki, ale nie banalny ; bardzo długo utrzymuje się na skórze - wydajność - szybko się wchłania i świetnie, długotrwale nawilża oraz wygładza MINUSY: - brak Używam tego produktu od: września 2012 Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie jestem zwolenniczką zapachowych balsamów - w sklepie raczej wybieram apteczne kosmetyki bezzapachowe ewentualnie o deliktnym zapchu mleka itp. Ten balsamik przywędrował do mnie w Glossy. Początkowo zapach wydawał się zbyt intensywny i chemiczny ale na skórze okazał się wyjątkowo przyjemny, zmysłowo-słodki i w dodatku długo się utrzymywał (swobodnie kilka godzin, a czasem czułam do nawet rano przy nałożeniu przed snem). Co do właścicwości nawilżających to przeciętne ale nie złe, jak na lekką konsystencję produkty może być. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie 88ml

Może zacznę od tego dlaczego nie wiem czy bym go kupiła ponownie. Hmmm... w Bath&Body Works jest tyle cudownych zapachów, że chciałabym przetestować co najmniej kilka innych. No cóż, wiadomo, że ten produkt kupujemy głównie dla zapachu :) Ale żeby nie było, ma on też kilka innych plusów.. - cudny, słodki zapach (oczywiście co kto lubi, ale połaczenie "czerwonej gruszki, waniliowej orchidei i łagodnego piżma" to który pokochałam pomimo tego że nie zazwyczaj nie lubię takich słodkości) - zapach utrzymuje się kilka dobrych godzin, a w duecie z mgiełką z tej samej serii trwałością może dorównać EDP - fajna, lekka konsystencja - balsam świetnie się wchłania, nie zostawia tłustego filmu - całkiem przyzwoicie nawilża, ale zaznaczam, że nie jestem posiadaczką suchej skóry - dla mnie jest wystarczający - nie testowany na zwierzaczkach minusy: - cena - średnio wydajny - słabo dostępny Ogólnie polecam amatorkom słodkości :) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 - 88ml, 1 - 236 ml.

Balsam dostałam w Glossybox. Zapach był dla mnie odrzucający- zbyt słodki i kwiatowy. Muszę jednak przyznać, że w roli codziennego nawilżacza sprawdził się całkiem dobrze, choć bez trudu można znaleźć tańsze produkty o podobnych właściwościach. Chętnie wypróbuję inny balsam do ciała z B&BW, ale tylko po dokładnych sprawdzeniu zapachu, gdyż utrzymuje się on na skórze bardzo, bardzo długo. Używam tego produktu od: 2 tygodnie codziennego używania Ilość zużytych opakowań: 1 x 88ml

Od początku ten produkt mnie zachwycił i zachwyca do teraz :) Piękny słodki zapach :) utrzymuje się na prawdę długo nawet kilka godzin...4-5 :) Posiadam 88ml z GlossyBoxu. Fajne poręczne opakowanie. Nie sądziłam, że zapach balsamu do ciała może tak długo się utrzymywac :) Firma nie testuje na zwierzętach <3 Produkt idealny jak dla mnie :) Szybko się wchłania, nie zostawia tłustego filmu, nawilża. Czasem nakładam go na szyję i dekolt, zamiast perfum :) Długo się utrzymuje a czasem jak tam moje włosy przetrą tą szyję to włosy mi pachną aż do mycia : D Jestem tym produktem bardzo zachwycona! :) Plusy: + Fajne opakowanie, poręczne + Fajny aplikator + Zapach, długo się utrzymuje + Nie zostawia tłustego filmu + Szybko się wchłania + Dobrą ma konsystencję + Nie testowany na zwierzętach + Piękny słodki, delikatny, nie nachalny zapach Minusy: NIE POSIADA :) Używam tego produktu od: Kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: Pierwsze - nadal używam, 88ml

Produkt z szeroko komentowanego Glossy Box nie rzucił mnie na kolana (niestety, podobnie jak i pozostałe kosmetyki :() Balsam zamkniety jest w różowym, super dziewczęcym opakowaniu (w GB mamy do czynienia z opakowaniem typu &#8222;Travel&#8221; który ma mniejszą pojemność &#8211; ok. 88 ml). Opakowanie już z daleka krzyczy jaki zapach będzie miała jego zawartość &#8211; w tym przypadku duszący zapach truskawkowej gumy do żucia lub przesłodzonego lizaka. Wiem, zapach to kwestia gustu, dziewczyny lubiące słodkie zapachy będą zadowolone ale dla mnie jest on zbyt duszący. Po posmarowaniu się musiałam wręcz otworzyć okno &#8211; był na tyle intensywny. Co do pozostałych właściwości: - dobrze się wchłania, nie pozostawia filmu na skórze - ma dość lekką konsystencję co, w mojej opinii, dyskwalifikuje go w mroźne letnie miesiące - ten zapach :).. utrzymuje się (na szczęście lub nieszczęście - wedle zapachowych upodobań) dość długo Dodaję plusik za opakowanie podróżne. Buteleczka na końcu zakrętki ma wbudowany aplikator &#8211; zatrzask. Nie ma więc potrzeby odkręcania całej zakrętki co wiązałoby się z możliwością wylania zbyt dużej ilości kosmetyku. Pojemność świetna na krótsze wyjazdy. Używam tego produktu od: ok. 1 m-c i już więcej nie dam rady Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie