Essence Studio Nails, Pro White Gloss Wybielający i nabłyszczający lakier do paznokci

Zamiast wybielać te coś "wyfiolecia" paznokcie. Ten kolor na 100% nie ma nic wspólnego z bielą. Do tego, jak już zauważyly poprzedniczki, fatalnie się rozprowadza, jest zdecydowanie za gęsty, jakby przeterminowany. Na paznokciach u rąk przy normalnym życiu kobiety (bez prania ręcznego i zmywania) starcza na... dzień. Potem odpryskuje. Wyrzucone pieniądze.. Jedyny plus - bardzo szybko schnie Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: pierwsze, nieskończone

Kupiłam, bo taki, bo ciekawy. Na paznokci wyglądał fajnie pierwsze pół dnia - ładnie wybielony paznokcieć, nawet koleżanka myślała, że mam nałożony jakiś profesjonalny żel. W drugiej połowie dnia lakier zaczął odpryskiwać. No trudno - pomyślałam - czego się spodziewać za pare złotych. Ale stosowałam, bo mogłam sobie czasowo pozwolić nawet na codzienne malowanie, choć raczej malowałam co 3 dni. Po mniej miesiącu zaczęły mi się niszczyć paznokcie. Rozdwajać, łamać, rozwarstwiać - warstwy paznokci odchodzily od płytki płatami. Nigdy wcześniej przy zadnym lakierze ani zmywaczu tak się nie działo, więc obwiniam o to ten lakier, zwłaszcza, że top też był z tej firmy (swoją drogą, beznadziejny). Dobre 3 miesiące walczyłam z tragicznymi paznokciami. Lakier poleciał do kosza. NIE POLECAM!!! Używam tego produktu od: kiedyś używałam miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno nie do końca - wyrzuciłam

Nikomu nie polecam, w tym przedziale cenowym można znaleźć masę lepszych lakierów. Whitener Inglota bez porównania lepszy od tego potworka. Nakładanie to katorga. Wprawnie maluję paznokcie, robię to od wielu lat i wychodzi mi to naprawdę dobrze. Niestety, przy takiej gęstej, opornej formule niewiele da się zrobić. Lakier powinien "rozpływać się" na paznokciu, wygładzać się samoistnie na płytce gubiąc linie narysowane pędzelkiem. Ten nie posiada takiej właściwości, dopiero po nałożeniu top coatu zanikają brzydkie smugi, ale tylko kiedy mam 1 warstwę, jeśli nałoży się dwie, to już nie ma szans na estetyczny manicure... Pozostają smugi, grube "gluty" które nijak nie dają się rozprowadzić. Wygląda tanio i tandetnie. Schnie wolno, zasycha na wierszchu, ale trzeba długo czekać, żeby cała warstwa porządnie wyschła. Po kąpieli natychmiast odchodzi od płytki - zarówno położony bezpośrednio na płytkę, jak i na base coat. Nie wytrzymuje dłużej niż 2 dni. Chyba, że nie macie zupełnie żadnych domowych obowiązków, bo niestety - bardzo źle znosi zmywanie:) Pozostała mi 1/3 pojemniczka, ale jest już nie do użycia - jeden wielki glut ciągnący się w nieskończoność. Przechowywałam go tak samo jak wszystkie inne moje lakiery, w tym samym pudełku, więc jego jakość oceniam bardzo źle. Ogólnie jestem bardzo zawiedziona całą linią \\\\\\\'studio nails\\\\\\\' i nieprędko skuszę się na jakiś inny lakier z Essence.

Kupiłam z myślą o zwykłym bezbarwnym lakierze, ale już po pierwszym użyciu mile się zaskoczyłam. Paznokcie naprawdę wydają się bardziej białe, a w dodatku mają lekko fioletowy kolor (w zależności od oświetlenia). Schnie ekspresowo, nie odpryskuje. Nie mam mu nic do zarzucenia ;) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno