Krem nr 5 Fitomedu jest ostatnio jednym z moich ulubionych kosmetyków do twarzy. Zawiera uwielbiany przeze mnie olejek arganowy, lubiane masło kakaowe oraz wodę oczarową.
OLEJEK ARGANOWY:
Wyjątkowo drogocenny i szlachetny olej arganowy wytwarzany jest z nasion owoców drzewa arganii żelaznej występującej tylko w południowo - zachodniej części Maroka. Drzewa arganii inaczej nazywane są Drzewami Życia i rosną tylko w ekologicznie czystej części Maroka (dolina Souss) na obszarze wpisanym w 1998 roku na listę biosferycznych rezerwatów UNESCO.
Olejek arganowy kosmetyczny tłoczony jest na zimno przez berberyjskie kobiety. Olej arganowy nazywany jest “Złotem Maroka” ze względu na swoje złociste zabarwienie. Ma specyficzny zapach i ma wodno-oleistą konsystencję. Bardzo dobrze się wchłania. Zawiera bardzo duże ilości naturalnej witaminy E, nazywanej potocznie “Witaminą Młodości” oraz Niezbędne Nienasycone Kwasy Omega 3, 6, i 9.
Działanie i właściwości?
•przeciwzmarszczkowe: spłyca już powstałe zmarszczki i zapobiega powstawaniu kolejnych, znakomicie wygładza i nawilża skórę, neutralizuje wolne rodniki
•ochronne: chroni naszą skórę przed niską temperaturą, słońcem i wiatrem, zapobiega przebarwieniom, chroni tkankę łączną,
•regenerujące: przyspiesza gojenie ran, oparzeń, odleżyn, owrzodzeń i odmrożeń, peknięć skóry, wspomaga odnowę komórek,
•sprawdza się również w pielęgnacji skóry problematycznej i alergicznej,
•z powodzeniem może być stosowany u osób z trądzikiem, egzemą i atopowym zapaleniem skóry, łagodzi objawy łuszczycy,
•wzmacnia włosy: regeneruje i odżywia łamliwe i przesuszone włosy, zwalcza łupież,
•wzmacnia paznokcie: pomaga w walce z rozdwajającą się płytką paznokcia,
•sprawdza się jako produkt do masażu ciała, doskonale ujędrnia ciało,
•wspomagająco przy ospie wietrznej,
•zmiękcza i regeneruje blizny,
•łagodzi objawy trądziku młodzieńczego i alergii skórnych,
MASłO KAKAOWE:
Masło kakaowe otrzymywane jest z orzechów drzewa kakaowego rosnącego w Ameryce Środkowej, Południowej oraz Afryce. Jest twarde, lecz po zetknięciu ze skórą topi się.
Właściwości:
•charakteryzuje się całkowitą zgodnością ze skórą oznacza to, że składniki w nim zawarte są przez skórę tolerowane i łatwo wchłaniane,
•zawiera naturalne antyutleniacze neutralizujące działanie wolnych rodników, niszczących skórę,
•zawiera witaminy, potas, magnez, wapno i żelazo,
•nawilża i regeneruje skórę dzięki zawartości kwasu oleinowego,
•nadaje skórze połysk i gładkość,
WODA OCZAROWA:
Bezbarwny , klarowny płyn o lekkim charakterystycznym zapachu o pH - 5.0 - 6.0
Destylat otrzymywany jest z liści oczaru Hamamelis virginiana .
Woda oczarowa działa przeciwzapalnie. Dlatego też często stosowana jest, w formie okładów na trądzik, schorzenia oczne, wrzody skórne czy do ochrony słonecznej.
Jest ona również składnikiem wielu preparatów na hemoroidy, dezodorantów, mydeł, kremów, pianek do golenia i generalnie większości produktów o właściwościach ściągających.
Licznie przeprowadzane badania naukowe potwierdzają następujące właściwości hydrolatu oczarowego :
•działanie przeciwbakteryjne, antyseptyczne (np. w postaci mieszaniny zawierającej 90% hydrolatu oczarowego i 5% mocznik, test okluzyjny potwierdził skuteczność przeciwko grzybicy Candida albicans)
Mocznik możesz kupić na naszej innej aukcji
•poprawa ogólnego krążenia krwi
•wzmocnienie i uszczelnianie naczyń krwionośnych
•właściwości ściągające, uśmierzające, przeciwpodrażnieniowe
Hydrolat oczarowy stosuje się głównie w produktach do skóry wrażliwej i podrażnionej.
Szczególnie polecany jest dla skóry naczyniowej , podrażnionej , wrażliwej , problematycznej.
Hydrolat polecamy też jako dodatek do rozrabiania glinek , które można kupić na naszych innych aukcjach, lub jako tonik do przetarcia twarzy po zmyciu glinek.
WRACAJAC DO OCENIANEGO KREMU - to nie mam mu nic do zarzucenia.
Krem pachnie z lekka orzechami i naturalną maślanką/kefirem - przynajmniej ja tak odczuwam ten zapach.
Konsystencja jest przyjemnie maślana ale nie zbita i łatwa w "obsłudze".
Kosmetyk przyjemnie i sprawnie rozprowadza się na MOJEJ skórze. Pozostawiając na niej tłustawą wartewkę. Mi akurat ona zupełnie nie przeszkadza, gdyż i tak stosuję go na noc, na dzień stosuje serum z witaminą C.
"Mój krem nr 5" wspaniale nawilża, wygładza, zmiękcza i regeneruje skórę. Sprawia, że jest promienna, świeża i gładka nawet po przebudzeniu - efekt dobrze przespanej nocy: zero sinców, szarości, suchych skórek, odgniotów od poduszki.
Doskonale koi i uspokaja moją skórę, szczególnie po opalaniu. Nie jest ona czerwona jak burak, nie piecze mnie ani nie swędzi.
Co do obiecanej przez producenta redukcji zmarszczek, nie wypowiem się, bo jak na swoje 31 lat to jeszcze ich nie mam - Hurra!
Jestem jednak pewna, że krem z pewnością pomaga w jakimś stopniu zapobiegac ich powstawaniu - nie oszukujmy się, że kosmetyk odmłodzi nam skóre o 10 lat, wyprasuje zmarszczki. To zrobi botox i inne zabiegi którym jestem przeciwna. Już lepiej dbać o skórę od najmłodszych lat, zdrowo się odżywiać, nie pić alkocholu, nie palić i wysypiać się.
Używam tego produktu od: czerwiec tego roku.
Ilość zużytych opakowań: prawie całe - pierwsze i nie ostatnie