Mazidła Ekologiczny hydrolat lipowy 

Pod kątem nawilzenia przebił nawet hydrolat różany. Zapach nie jest tak piękny jak oczarowego, rożanego czy neroli, ale przyjemny, łagodny. Dodatkowo ten z mazideł jest niezakonserwowany. Zostanie ze mną na dłużej, bo lepszego nie znam. Polecam dodac do niego gliceryny lub kwasu hialuronowego jako promotorów przejscia dla tych wszystkich cennych substancji.

Wiecie, że uwielbiam hydrolaty prawda? :) Wypróbowałam ich już kilkanaście, jednak tylko kilka tak naprawdę mnie zadowoliło. Dziś o jednym z ulubieńców, przeczytajcie, czym zauroczyła mnie lipa. *Hydrolat lipowy przelałam do buteleczki z atomizerem, spryskuję twarz, a nadmiar po chwili ścieram wacikiem. *Hydrolat lipowy bardzo ładnie nawilża skórę, do tej pory moim ulubieńcem w tej kwestii były hydrolaty różane oraz migdałowy, melisowy też ładnie sobie radzi, lipa jednak nawilża najlepiej. Cera jest zmiękczona, gładka i aksamitna w dotyku. Jeśli marzy mi się mocno nawilżający tonik, dorzucam do lipy panthenolu czy nawilżacza cukrowego i kapkę konserwantu. *Najlepiej ze wszystkich wypróbowanych dotychczas hydrolatów radzi sobie z podrażnieniami - koi, goi, uspokaja - moja skóra jest za to wdzięczna, bo naprawdę jest wrażliwa i skłonna do podrażnień. *Pięknie nawilża i koi suchą, podrażnioną skórę głowy - wypróbowane po mocnym podrażnieniu i wysuszeniu przez olejek na porost khadi. Razem z hydrolatem melisowym wchodzą do "skalpowej" pielęgnacji. *Ładnie, delikatnie uspokaja moje naczynka na twarzy - duży plus :) Nadaje się zatem także do pielęgnacji cery naczyniowej. *Zapach - słodkawy, bardzo przyjemny i relaksujący, ja bardzo, bardzo lubię takie zapachy :) Niezbędnik dla wrażliwców, naczynkowców i sucharków :) Używam tego produktu od: około 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Hydrolat lipowy kupiłam w ciemno - wzięłam od razu 500ml butlę, wierząc, że hydrolat mnie nie zawiedzie. I nie zawiódł. Hydrolat jest stworzony dla cery wrażliwej, zdarzało się, że nawet moi ulubieńcy (czytaj hydrolat oczarowy i kocankowy) podrażniały mi oczy. Nie w jakiś wybitny sposób, ale odczuwałam dyskomfort, zdarzało się, że powodowały łzawienie. Hydrolat lipowy jako jedyny tego nie robi, jest bardzo delikatny, nie powoduje absolutnie żadnych podrażnień. Produkt doskonale łagodzi i koi, nadaje się nawet dla cery podrażnionej i wysuszonej. Hydrolat sprawdza się dla każdego typu cery : od wrażliwej, uczynkowej, trądzikowej, suchej, normalnej, aż po trądzikową i atopową. Jest bardzo uniwersalny. Podczas stosowania hydrolatu moja cera jest doskonale nawilżona, gładka, stany zapalne i rumień są wyciszone, skóra jest widocznie w lepszej kondycji. Świetnie odświeża i tonizuje. Hydrolat można wykorzystać do rozrabiania maseczek, domowych ser, a także jako tonik. Sama mieszam hydrolat z kwasem hialuronowym, witaminą B3 i kolagenem roślinnym. Produkt ma śliczny, lipowy zapach. Dodatkowo jest bardzo wydajny, a cena (ok.60zł za 500ml) jest znośna. Używam tego produktu od: ponad dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kolejny udany produkt mazideł.Działa podobnie jak hydrolat z róży białej-odświeża, lekko nawilża.Ładnie pachnie, delikatnie, nie drażniąco. Nie powoduje u mnie uczuleń, mimo zawartości konserwantów. Polecam go w całej rozciągłości , mam skórę trądzikową i wrażliwą.Nie zlikwiduje problemów ze skórą, ale jego używanie też tych problemów nie wzmaga. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno