Skarb Matki Fun, Budyń czekoladowo - pomarańczowy do ciała dla dzieci 

Słodko-pomarańczowy zapach . Moje dziecko za zapachem nie przepada -mówi,że dzieci będą chciały go zjeść w przedszkolu;) , ale jednak działąni ejest na plus. Po kąpieli , długiej , o wiele za długiej skóra mojego dziecka, czasem pomimo wlani aolejku ma przesuszone miejsca czy lekko czerwone. Może to kwestia też wody . Wtedy ten krem sprawdza się . Muszę tylko pzrekonać małego, ale jak juz pozwoli się posmarować to jest ok:) Krem nie podrażnia jego skóry, nei uczula ,"nie piecze" po prosytu ją dobrze nawilża i uspokaja. Tego oczekuję , zapach wiem ,że był specjalnie pod dzieci, ale według mnie równie jest za intensywny. Działanie jak najbardziej na plus:) Polecam.

Dziecię moje lat 5 płci żeńskiej to wynalazło, a że "całe życie o czymś takim marzyła..." to ciężko było odmówić :) Zapach czekolady i pomarańczy wyczuwalny, ale nie jest to uwodzicielski i aromatyczny zapach produktów z górnej półki, bardziej przypomina to galaretki pomarańczowe powlekane czekoladą jakie pod koniec komuny wieszaliśmy na choince. Konsystencja budyniowata, jednakże po tygodniu od używania budyń wygląda tak, jakby zrobiony z torebki wystygł mocno i został przemieszany łyżeczką; nie jest jednak ani zważony, ani zepsuty, chyba po prostu tak ma być. Nawilża, nie wysusza, łatwo się wchłania, na skórze zapach jest przyjemniejszy niż wąchany z pudełka, z delikatną skórą dziecka, w miarę normalną, daje radę, ale z bardzo suchą obawiam się, że sobie nie poradzi. Używamy od ponad 2 tygodni, jeszcze jest go sporo w opakowaniu, ale chyba też dlatego, że młoda ma przykaz używania niewielkiej ilości wszelakich kosmetyków. Córka z chęcią SAMA wsmarowuje w ciałko, bardzo go lubi, więc musiałam obiecać, że kupimy jak się skończy, czego się nie robi dla dzieci :) :* Córa daje 6 gwiazdek, ja obcinam do 4, głównie z racji zapachu

Cena: 15 zł Pojemność: 140 ml Opakowanie: bardzo przyjemny myk z nakładką, dzięki czemu w ewentualnej podróży nie będziemy balsamu mieć wszędzie tylko nie w pojemniku. Zapach: chyba będę jedyną osobą która zlinczuje ten punkt. serio. dla mnie zapach czekolady jest sztuczny, taka masa czekoladopodobna, a pomarańcza mocno chemiczna. nie jestem wymyślata pod względem zapachów, ale ten na prawdę do gustu mi nie przypadł. Konsystencja: dosyć gęsty, można powiedzieć, że jest to budyń Działanie: jw. moja skóra na ciele jest normalna, przy mrozach, w stronę suchej i nawilżenie jest zauważalne, ale myślę, że do stricte suchej skóry może być za słaby. U mnie było ok. Wydajność: jestem trochę zawiedziona, bo pojemnik wystarczył mi tylko na dwa tygodnie Używam tego produktu od: nie pamietam Ilość zużytych opakowań: 1 całe