Physiogel Hypoallergenic, Codzienne Nawilżanie, Balsam nawilżający do ciała 

Biała, ogromna butelka z pompką. Ma bardzo lekką, nieco wodnistą konsystencję o białym kolorze i nie posiada zapachu. Balsam łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nawilża i odżywia skórę sprawiając, że jest przyjemnie miękka i gładka. Świetnie regeneruje i koi, a dodatkowo nadaje się do stosowania u dzieci i niemowląt. Jest bardzo wydajny - minimalna ilość wystarcza, by pokryć całe ciało. Jeden z dobrych balsamów do codziennego stosowania, ale osobiście znam lepsze. Może być.

Balsamów czy masełek do ciała w mojej kolekcji nigdy nie za dużo. Z racji tego, że moja skóra z natury jest dość sucha, wrażliwa oraz reaktywna, bardzo dbam o to, żeby odpowiednio o nią dbać, czyli przede wszystkim nawilżać, odżywiać oraz łagodzić wszelkie podrażnienia. Bardzo lubię też dostawać próbki tego rodzaju kosmetyków, kiedy to wykonuję większe zakupy na stronach różnych drogerii internetowych czy podczas wizyt u lekarzy specjalistów. Kilka próbek balsamu nawilżającego od marki Physiogel otrzymałam właśnie od doktor dermatolog podczas wizyty, której poskarżyłam się właśnie na dolegliwości związane z bardzo suchą skórę. Polecała ona tę markę i jej produktu naprawdę w przekonujący sposób, dlatego też bardzo się ucieszyłam, że będę mieć okazją przetestować jeden z nich. Kosmetyk regularnie zamknięty jest w opakowaniu w formie białej butelki wykonanej z plastiku o pojemności 400 ml. Saszetki z próbkami rzecz jasna są znacznie mniejsze, znajdziemy w nim około 10 ml produktu, zaś ich design jest odwzorowaniem standardowego opakowania. Umieszczono tutaj wszelkie, najważniejsze informacje o kosmetyku, takie jak logo producenta, nazwa produktu, jego skład, zalecany sposób użytku czy znacznie bardziej szczegółowy opis. Cena regularna balsamu jest dość wysoka, ponieważ jest to ponad 70 zł, dlatego bez promocji z pewnością bym po niego nie sięgała. Produkt posiada kremową, lekko lejącą się konsystencję oraz białą barwę. Pachnie dość standardowo, jak typowy kosmetyk dermatologiczny. W składzie kosmetyku umieszczono między innymi glicerynę, oliwkę europejską czy ceramidy. Kosmetyk dzięki swojej lekkiej konsystencji dość szybko się wchłania i nie bieli skóry. Nie pozostawia na niej widocznych śladów ani tłustej warstwy, dlatego też śmiało można się ubrać od razu po jego zaaplikowaniu, nie brudzi bowiem ubrań. Samo działanie pielęgnacyjne jest w tym wypadku naprawdę bardzo dobrze, natomiast nie jestem pewna, czy kosmetyk ten znacząco się wyróżnia od innych, naprawdę udanych balsamów o znacznie niższych cenach regularnych. Przede wszystkim doskonale nawilża oraz odżywia naszą skórę. Nadaje jej miękkości i lekkiego rozświetlenia. Cudownie regeneruje i łagodzi wszelkie podrażnienia. Balsam do ciała od marki Physiogel zrobił na mnie naprawdę bardzo dobre wrażenie i po tych kilku próbkach, które miałam okazję przetestować jestem pewna, że sprawdzi się nawet bardzo suchej i wrażliwej skórze. Doskonale się wchłania i jest idealny także dla osób z bardzo delikatną skórę. Zdecydowanie polecam.

Produkt jak najbardziej spełniający swoje założenia. Zamknięty w solidnej plastikowej butelce z pompką, którą łatwo można odkręcić w momencie kończenia się kremu. Posiada lekką bezzapachową konsystencję, bardzo ładnie rozprowadzającą się po skórze, potrzeba naprawdę małej ilości produktu żeby pokryć całe ciało przez co jest bardzo wydajny i umie mi wystarczyć na ponad miesiąc użytkowania. Szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia kleistości. Po paru miesiącach mogę przyznać, że skóra faktycznie stała się bardziej nawilżona oraz wygładzona. Aplikując krem na świeżo wydepilowaną skórę nie zaobserwowałam podrażnień chociaż na pewno nie ma właściwości łagodzących. Cenę oceniam jako średnią, nie jest to produkt tani ale też nie wybitnie drogi szczególnie, że można go dorwać na różnych promocjach zarówno w drogeriach stacjonarnych jak i internetowych.

Dostałam ten produkt w prezencie i długo czekał na swój dzień, gdyż sama kupuję balsamy obiecujące cuda typu: ujędrnienie, rozświetlenie, wygładzenia, a nie nawilżenie ;). Okazał się bardzo fajnym produktem, którego używam z przyjemnością ze względu na bardzo przyjemną, lekką konsystencję, dzięki której kosmetyk bardzo dobrze i bardzo szybko się rozprowadza i wchłania. Do tego przyjemnie pachnie, ma dobry skład i nie zapycha (potrafią mi od balsamów nawet naturalnych wyskakiwać pryszcze na rękach czy dekolcie). Polecam!

Kupiłam ten krem do ciała, ponieważ ze względu na wahania hormonalne zmagałam się z silnym wysychaniem skóry. Szczególnie na twarzy i przedramionach. (Krem stosowałam na przesuszoną twarz i również dawał radę). Nazwałabym ten krem po prostu "codziennym". Jeżeli ktoś potrzebuje nawilżenia po porannym czy wieczornym prysznicu, to myślę, że sprawdzi się w sam raz. Paradoksalnie dużą zaletą tego kremu dla mnie jest jego zapach - a raczej jego brak. Stosuje dużo kosmetyków zapachowych, bo takie też uwielbiam i lubię czasem złapać się jednak za coś neutralnego. Konsystencja jest bardzo wodnista, łatwo się rozprowadza, jednak według mnie wydajność to 3/5. Myślę, że ze względu na skład, jest to bardzo dobry konkurent dla cetaphilu lub innych polecanych przez dermatologów do pielęgnacji cery suchej i trądzikowej.

Physiogel został stworzony z myślą o osobach, które mają problem z alergią. Krem ten więc nadaje sie dla całej rodziny. Zapach kremu jest neutralny. Konsystencja mocno wodnista, dzięki czemu dość szybko się wchłania. Jak dla mnie efekt nawilżenia nie jest wystarczający, najchętniej nałozylabym balsam drugi raz. Produkt ten polecam osobą, których skóra nie jest sucha i jako balsam na okres letni czy wiosenny.

Balsam działa jak ukojenie dla mojej zmęczonej skóry – jest delikatny, przyjemnie wnika w skórę i pozostawia ją nawilżoną na cały dzień. Konsystencja jest lekka, nie zostawia tłustej warstwy na skórze, do której klei się później ubranie. Butelka jest bardzo poręczna i wygodna (kształt), a sam balsam przyjemnie pachnie. Polecam;-) Używam tego produktu od: marca 2014 Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2

Moja skóra nie jest nadmiernie wrażliwa ani atopowa, jednak bardzo skłonna do przesuszeń, zimą szczególnie. *bardzo dobrze nawilża *wygladza *koi podraznienia i doskonale ratuje mocno przesuszoną skórę *lekka, niezbyt gęsta konsystencja, taka w sam raz *szybko się wchłania *nie stosuję go codziennie, więc nie wiem na ile by mi wtedy wystarczyl, wg mnie jest wydajny *produkt apteczny, w wygodnym opakowaniu -cena -zapach Ogólnie jestem zadowolona, jednak nie wiem czy kupię go ponownie. Mógłby być trochę tańszy. Używam tego produktu od: 4 mce Ilość zużytych opakowań: W trakcie 1

Balsam fajnie nawilża i wygładza skórę. Konsystencja nie jest ani za gęsta, ani za rzadka, więc łatwo się rozprowadza. Jest bezzapachowy, jak dla mnie to ani plus, ani minus. + ładnie nawilża i wygładza + bardzo łagodny + doskonały wpływ na skórę + lekka konsystencja +wydajny + sprawdza się po goleniu + łagodzi podrażnienia + nie roluje się przy nakładaniu + nie podrażnia, nie piecze, nie swędzi + cena nie jest wygórowana + nie zawiera konserwantów - trochę długo się wchłania Bardzo dobry balsam. Polecam Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

To nie jest produkt dla mojej atopowej, wrażliwej i wymagającej skóry całego ciała. Według mnie jest zbyt wodnisty, niezbyt szybko się wchłania no i, przede wszystkim, nie pozostawia na skórze dostatecznego nawilżenia. Jeśli lubicie mniej treściwe konsystencje, z pewnością może przypaść wam do gustu. Dla mnie to po prostu nie to. Dużo bardziej lubie Cetaphil MD Balsam do ciała i do twarzy. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Bardzo ładnie nawilża i koi skórę np. po depilacji. Zostawia lekki, dość przyjemny film. Jesli chodzi o działanie, nie mogę mu nic zarzucić. To, co mi w nim przeszkadza, to zapach. Nie ma żadnej kompozycji zapachowej, ale czuć w nim coś, co przywidzi mi na myśl... grzyby? Tak mi się przynajmniej kojarzy :P Ale może innym to nie będzie przeszkazać... Cena też nie jest cudna. Nie kupię go już, bo jest po prostu za drogi, a ten sam efekt mogę mieć z pomocą tańszych kosmetyków. Polecam wypróbować, jeśli ma się dużą skłonność do alergii. Używam tego produktu od: czasu do czasu Ilość zużytych opakowań: 1 opak.