Fenjal Sensitive, Body Lotion Balsam do ciała do skóry wrażliwej

Jestem posiadaczką suchej skóry. Produktu używałam codziennie. Kosztuje różnie. W Polsce jest niestety drogi, bo w Niemczech jego cena jest poiżej 3 euro. Kosmetyk przyjemnie, delikatnie, kwiatowo pachnie. Jest średnio gęsty. Niby dobrze wydobywa się go z opakowania, ale pod koniec sporo produktu zostaje na ściankach. Odwrócenie prosuktu jest praktycznie niemozliwe. Nie wypowiem się co do wchłaniania się produktu, ponieważ nie żałuję w aplikowanej ilości, w dodatku nie mam problemu z wchłanianiem. Balsam otrzymuje ode mnie tylko 3 gwiazdki, ponieważ nawilża mniej niż przeciętnie. Dlatego nie kupię go ponownie. Znam inne, dużo lepsze i tańsze balsamy. Fenjal przegrywa z nietórymi najtańszymi balsamami np. Joanny i Isany. Podsumowując, jest za kiepski, aby dalej go kupować. Produkt jest dostepny w Rossmannie. Używam tego produktu od: 1,5 miesiaca Ilość zużytych opakowań: 2 butelki

Bardzo lubię żele, płyny, czy olejki Fenjal, które kupuję z większą lub mniejszą częstotliwością od ok. 15 lat. Natomiast balsamy niczym szczególnym mnie nie zachwycają, choć są dobre. Nie sądzę abym kupiła ponownie, bo znam lepsze i w niższej cenie. Posiadam wersję 400 ml. Opakowanie estetyczne i bardzo kobiece, ale brakuje pompki przy takiej pojemności i konsystencji. Po zużyciu 1/3 balsamu zaczął się problem z jego wydobyciem - bardzo wolno ścieka, a w zasadzie w ogóle - trzeba energicznie zstrząsnąć. Butelka nie za bardzo pozwala na postawienie jej do góry nogami. Może błaha, ale irytująca sprawa. Zapach intrygujący, bardzo oryginalny, ale czasami odnoszę wrażenie, że zbyt intensywny, aż mnie drażni. Na mojej skórze utrzymuje się długo, na szczęście staje się delikatniejszy. Rozsmarowuje się przyjemnie, nie potrzeba wiele do posmarowania ciała. Nawilża dobrze, pozostawia bardzo delikatny film ochronny na skórze, co lubię. Czasami podszczypuje mnie skóra po depilacji, gdy go rozsmarowuję, ale szczęśliwie szybko to uczucie znika i nie pojawiają się ogniska zapalne. Podsumowując: jest "w miarę", zachwytu brak. Używam tego produktu od: ok. 3 miesiące (zamiennie) Ilość zużytych opakowań: 3/4 z 400 ml

Kupiony na promocji, czekał spokojnie na dnie szafki na swoją kolej. Nie byłam do niego nastawiona przyjaźnie. Bardzo lekka formuła kojarzyła mi się tylko z lekkim balsamikiem na lato, a nie czymś co ukoi i ochroni skórę zimą. A tu taka niespodzianka! Nie dość, że na prawdę dobrze nawilża i odżywia, to jeszcze robi to długotrwale. W składzie nie widzę nic magicznego (chociaż to dobry skład, jak na drogeryjny balsam), ale moja skóra bardzo go polubiła. Nie oblepia, wchłania się na tyle długo by móc zrobić delikatny masaż, choć butelka nie ma pompki, prawie wszystko wypłynęło z niej bez rozcinania opakowania. I jeszcze ten zapach: leciutki, delikatnie kwiatowy, świeży, ale nie zostający długo na skórze (i dobrze, bo nie kłóci się z perfumami). Obecnie jest na szczycie mojej balsamowej listy, ale nie daję kompletu gwiazdek w obawie, że znajdę kiedyś jeszcze lepszy i nie będę miała go jak wyróżnić ;) Bardzo dobry balsam dla skóry suchej, normalnej i wrażliwej. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam małe opakowanie w dosyć dużej promocji i muszę przyznać, że to naprawdę dobry balsam. Kupiłam go, gdy skóra była podrażniona i swędziała - ten balsam natychmiast ją ukoił i doskonale nawilżył. Ma przy tym konsystencję idealną do wsmarowania, nie sprawia żadnych problemów. Zapach jest kwiatowy i delikatny. Polecam, naprawdę warto! Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Balsam ten mam od kilku dni. Zakupiłam go w Niemczech w bardzo dobrej cenie, za butelkę 400ml jedyne 3e czyli lekko ponad 12zł. Wcześniej korzystałam z mleczka dove, ale Fenjal bezkompromisowo już po kilku dniach kupił moje serce:) Pięknie pachnie, lekko kwiatowo, jest kremowy i gęsty, nie tak jak w/w mleczko-wodniste i byle jakie... Dostałam do niego w gratisie mały żel do kąpieli, więc również jakiś plus :) Generalnie mam suchą i bardzo wrażliwą skórę z podrażnieniami zwłaszcza po depilacji. Mam nadzieję, że Fenjal pomoże mojej skórze na dłuższą metę :) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 1 (400ml) w trakcie

Fajny balsam za niską cenę. Kupiłam na allegro połowę taniej niż w rossmanie i do tego dostałam gratis mini żel pod prysznic fenjal. Jeśli chodzi o balsam to bardzo mi odpowiada, fajnie nawilża, przyjemnie pachnie, szybko się wchłania aczkolwiek dla mocno przesuszonej skóry może być za słaby. Na dzień idealny, jednak nie kupiłabym go za cenę regularną w sklepach. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: niecałe 1

Najlepszy balsam do ciała jaki kiedykolwiek stosowałam:) \\nZacznę od tego, że mało który balsam radzi sobie z moją suchą skórą (szczególnie nogi i ramiona). Ten na dodatek, że CUDOWNIE pachnie to i działanie ma zniewalające! Nie przypuszczałam, że cokolwiek jeszcze tak dobrze nawilży moje suche i szorstkie ciało. Kolejnym plusem jest jego lekka konsystencja i błyskawiczne wchłaniane co pozwala na szybkie założenie ubrania tuż po balsamowaniu. Już po pierwszym użyciu zauważyłam, że skóra się wygładziła, jest miękka i przyjemna w dotyku i oczywiście nawilżona. \\nCena też jest zadowalająca. Za 400 ml, zapłacimy około 30 zł! Czego chcieć więcej? \\nOd dłuższego czasu jest to produkt, którego nie może zabraknąć w mojej łazience. Z całego serca polecam wam wszystkim! :D

Moja skóra lubi się przesuszać, szczególnie nogi. Zimą lekko to się nasila. Dostałam go do testowania zimą i z lekką obawą zaczełam testy. Okazało się, że balsam świetnie nawilża. Regularnie balsamowałam nogi, resztę co 2-3 dzień. Zapach delikatny i nienarzucający się, choć z aplikają perfum poczekałabym jakiś czas jeśli balsamowanie następuję rano. Starczył mi na ponad miesiąc co jest całkiem niezłym wynikiem. Chętnie kupiłabym ponownie, ale raczej po promocyjnej cenie. Używam tego produktu od: z 5-6 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Szukałam kosmetyku, który uleczy moją przesuszoną po zimie skórę, w dodatku bardzo często chodzę na basen, a chlor wzmaga tylko dyskomfort Kupiłam go, bo jest pozytywnie oceniany w testach konsumenckich w Niemczech i był na "cenie na do widzenia" w Rossmanie za 8 zł Plusy: + Szybko się wchłania (mogę się nim wysmarować, a za chwileczkę wkładać spdnie i wyjść z basenu) +Długotrwale nawilża +Nie pozostawia tłustego filtra na skórze +Ma bardzo przyjemny delikatny zapach +Posiada lekką konsystencję +Niweluje uczucie "ciągnięcia" skóry Minusów nie dostrzegłam. Używam tego produktu od: 2012 Ilość zużytych opakowań: W trakcie 4 butelki

Ogólnie przestałam używać balsamów, bo były zbyt \'cienkie\' dla mojej skóry i przerzuciłam się na masła ale akurat ten balsam był w przyjemnej promocji, wiec stwierdziłam, że zaryzykuję, najwyżej oddam przyjaciółce... I nie oddałam a wręcz się w nim zakochałam! Pomimo stosunkowo lekkiej konsystencji skóra jest fajnie nawilżona a nawet powiedziałabym, że lekko natłuszczona i do tego delikatnie pachnie. Balsam się łatwo rozprowadza i dość szybko wchłania a skóra jednak jest odżywiona. Pewnie jest to również wypadkowa odstawienia żeli pod prysznic na rzecz glicerynowych i torfowych mydeł w kostce ale efekt łączony przyjemny :-) Dla mnie bomba! Aż żałuję, że tak późno się z nim zaprzyjaźniłam, zdecydowanie jak dla mnie produkt na dłuższą znajomość :-) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 3/4

Ten balsam jest naprawdę godny polecenia dla suchej skóry. Dlaczego? Bo doskonale nawilża, wygładza, po prostu daje poczucie zadbanego i wypielęgnowanego ciała. Poza tym posiada prześliczny, słodki zapach, naprawdę wyjątkowo przyjemny. Jedynym małym minusem produktu jest bardzo niewygodne opakowanie... Trzeba z nim walczyć. Ale warto :) Fenjal pozytywnie mnie zaskoczył. Używam tego produktu od: kilka miesięcy temu Ilość zużytych opakowań: 1x

Przyjemna konsystencja do szybkiej aplikacji, dobre nawilżenie bez uczuleń i piękny zapach ( w przeciwieństwie do drażniącego w wersji ujędrniającej Fenjala). Jeden z niewielu balsamów, który gotowa jestem kupować w tak dużym opakowaniu, a to w związku z przyjemnością użytkowania. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 x 400ml

Och, jestem zachwycona tym kosmetykiem. Kupiłam go bez wcześniejszego sprawdzania recenzji i bardzo cieszę się, że tak dobrze trafiłam. Kierowałam się jedynie faktem, że bardzo podpasował mi dezodorant w kulce z tej samej linii. Balsam jest bardzo ładnie perfumowany, zapach utrzymuje się dość długo, ale oczywiście nie tak długo jak w przypadku dezodorantu. Ma dobrą, niegęstą i nielejącą konsystencję emulsji. Idealnie się wchłania i nie pozostawia tłustej powłoki na skórze. Działa od pierwszego zastosowania, pomaga zregenerować skórę i pozbyć się suchych skórek przy paznokciach. Stał się moim ulubieńcem po tym jak zauważyłam, że nie \'uzależnia\' od siebie skóry rąk. Podoba mi się w nim fakt, że faktycznie zawiera pielęgnujące składniki naturalnego pochodzenia oraz witaminy. Nie jest to kolejny balsam pełen silikonów - ten ich nie zawiera. Bardzo go polecam :) Używam tego produktu od: kilku tyg. Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze 200 ml

Balsam jest skuteczny :) Konsystencja emulsji jest idealna! Szybko się wchłania i skóra jest nawilżona. Pozostawia na ciele delikatny, kwiatowy zapach. Zapach nie jest intensywny, ani przesadnie słodki, bardzo mi się podoba :) Skład balsamu jest zdecydowanie na plus, bez śmieciowych składników. Jedną gwiazdkę odejmuję za opakowanie, które jest wyjątkowo mało praktyczne! Ciężko jest zużyć balsam do końca, mam wrażenie, że "osiada" na dnie i brzegach butelki. Mimo tego minusa, skład i działanie balsamu przemawiają oczywiście za jego zakupem :) Używam tego produktu od pół roku Ilość zużytych opakowań: 2, całe

Niby jest ok, ale jednak bez rewelacji - podobnie zachowuja sie niektóre balsamy za 5 zł, więc po co przepłacać? :) + eleganckie opakowanie :) + sliczny zapach - delikatny, kojący (to dla mnie największa zaleta tego balsamu!) :) + dość dobrze się wchłania :) + gęsta konsystencja, jak krem - nie przelewa się przez palce :) + dobrze i gładko się rozprowadza :) + dobrze nawilża :) + duża objętość :( - cena - nie jestem przekonana, czy wart jest tych 25 zł, które za niego zapałciłam :( - ciężko zużyc go do końca - bo ani konsystencji rzadkiej nie ma, aby wszystko spłynęło, ani do góry nogami położyć go nie można :( - wydajność przeciętna, nawet jak na dość dużą objętość Myślę, że warto było go wypróbować, bo wśród wielu zużytych przeze mnie balsamów ten z pewnością zapamiętam jako jeden z najprzyjemniejszym i najbardziej kojącym zmysły zapachem - i może dzięki temu kiedys do niego wrócę. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 op

Balsam ten dostałam kiedys w prezencie razem z innymi kosmetykami Fenjala i już po pierwszej aplikacji się nim zachwyciłam. Ma idealną konsystencję, nie spływa, nie klei się. Jest bardzo delikatny, a pomimo tego doskonale nawilża skórę i dobrze się wchłania. Nie ma poczucia lepkosci, którego nie lubię. Zapach też jest bardzo przyjemny, lekki i nienachalny. I co najważniejsze: nie uczula i nie podrażnia nawet skóry po depilacji. Jest wydajny, a duża pojemnosć buteleczki jest kolejnym jego atutem. Był to jeden z moich najlepszych balsamów do ciała i od czasu do czasu lubię do niego wrócić. Ze względu na jego lekką formułę używam go wiosną i latem. Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: 3-4

Kupiłam zachęcona pozytywnymi recenzjami i nie żałuję :) do tego w promocji, w znanej wszystkim sieciowej drogerii - 400ml za 19,90. Balsam ma delikatny, kremowo-kwiatowy zapach, jedwabistą konsystencję, bardzo dobrze nawilża i wygładza opaloną i wysuszoną podczas majówki skórę. Nie zostawia tłustej ani lepkiej powłoki - a z drugiej strony zostawia taki delikatny, ochronny filtr, który absolutnie nie drażni, nie roluje się, nie złazi. Wiele rzeczy mnie uczula - tu nie ma mowy o uczuleniu, plamach, podrażnieniach itp. Balsam nie jest jakiś spektakularny, buteleczka średnio ładna, zapach miły acz niepowalający - a mimo to - jest to najlepszy balsam jakiego używałam. Jestem zachwycona, z czystym sumieniem polecam. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

jest na prawde swietny ! wypróbowałam juz wiele balsamów i to jest po prostu ideał :))) po pierwsze szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy więc po chwili można już założyć ubranie. po drugie długotrwale nawilża i załagodził nawet bardzo przesuszone miejsca. sprawdził się nawet świetnie na stopach - po nocy były cudownie gładkie :) nie powoduje podrażnień, działa nawet po kilku zużytych opakowaiach (skóra się nie \'impregnuje\' na działanie jak w przypadku innych). no i cudownie pachnie... kocham ! Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dwa