Avon True Colour, Eyeshadow Duo Podwójny cień do powiek (nowa wersja)

Cienie do powiek zamknięte są w małym, poręcznym pudełku. W zestawie znajdziemy 2 cienie, podwójny pędzelek i lusterko. Mój zestaw kupiłam w kolorach złota i brązu. Cienie są dobrze napigmentowane, ale lubią się osypywać, nie pracuje się z nimi dobrze. Są to raczej cienie do lekkiego dziennego makijażu. Nie polecam na wieczorne wyjścia, ponieważ gubią się po kilku godzinach.

Produkt zakupiony dawno temu u konsultantki, zamknięty w eleganckim opakowaniu z lusterkiem cienie mają dobrą pigmentację i krycie niestety są dość delikatne łatwo się kruszą przez co trudniej się je aplikuje ,mocno się sypią ,nadają ładny satynowy blask niestety ich trwałość jest średnia według mnie wybrałam paletkę Healtyhy Glow jasny brąz i beż

Mam tę mini paletkę w kolorze Warm Cashmere już od dawna. Ze względu na ogromną ilość cieni do powiek używam ich tylko co jakiś czas, ale lubię je, bo dobrze się u mnie spisują. Bardzo lubię brązowe cienie, więc kolorystyka jest dla mnie w sam raz - jeden cień beżowy, a drugi w kolorze średniego brązu, oba satynowe. Na oku dają bardzo ładny, delikatny, dzienny efekt, są odpowiednio napigmentowane. Nakładam je i dołączoną pacynką, i pędzelkiem. Nie zauważyłam, aby się osypywały, fajnie się blendują, są trwałe - na moich opadających powiekach wytrzymują jakieś 5 godzin bez bazy, a z dobrą bazą aż do demakijażu. Bezproblemowo zmywają się micelem. Jestem z nich zadowolona. Swój egzemplarz dostałam, ale sama bym ich nie kupiła. Chyba nawet zostały wycofane, bo dawno ich już nie widziałam, nawet w ofercie Netto z Avonu.

Cienie Avon mają dobrą jakość w stosunku do ceny. Kolorystyka jest przemyślana, a cienie są w miarę dobrze napigmentowane. Posiadam wersję Warm Cashmere. Zazwyczaj cień z tej paletki nakładam na całą powiekę. Polecam nałożyć go jednak na mokro lub na kremowy cień (np. ten z Avon Mark Forever Bronze). Efekt na pewno Was zadowoli.

Cienie są okay, przyzwoite, ale bez szału. Duo w pudełeczku typu "pocket"* (*coś, co możemy zabrać ze sobą i nie potrzebujemy do tego jeszcze kilku innych akcesoriów). Lubię je właśnie za to-zabieram ze sobą i w razie konieczności mogę szybko poprawić makijaż przy pomocy dwustronnego aplikatora i lusterka które znajdują się w opakowaniu. Na szczęście sporadycznie korzystałam z tej możliwości, no ale lepiej ja mieć, niż nie. Zdaża się, że deszcz się rozpada, albo wrócę do domu dużo później niż początkowo planowałam. Pigmentacja na 4-do perfekcji jej trochę brakuje. Intensywnego koloru 3D się nimi nie uzyska. Za to nie zrobi się sobie tymi cieniami krzywdy, kolor można stopniować. Są wydajne, bezproblemowo nabierają się na pędzel/ pacynkę(te z drobinkami), nie pylą. Demakijaż również nieutrudniony-schodzą nawet po mydle Dove. Kolory dobrze oddane- o co nie tak łatwo przy zamówieniach z Avonu (strona w katalogu swoje a cienie swoje). * Moja kolorystyka: black star- perłowa biel z maleńkimi srebrnymi drobinkami i matowa czerń. Biel jest słabo napigmentowana, pozostawia taką mgiełkę koloru. Ja stosuję nakładając na inny cień, by dodać mu blasku, więc mi akurat ten efekt odpowiada. Czerń jest matowa i lepiej napigmentowana, ale nie jest to smolista czerń. Efekt raczej jak po węglu rysunkowym. Stosuję do "odymiania" innych cieni i tu sprawdza się świetnie, stosowana solo blaknie po ok.4h pomimo bazy. Wydajne. Skończył im się termin 12 m-cy, a ja nadal używam. I nie uczuliły!:) * Podsumowując- same cienie są tak na**** - pigmentacja średnia(***), ale ratuje je to, że są w dopracowanej wersji pocket( i cena na promocji). Dopóki nie znajdę zamiennika łączącego te cechy z lepszą pigmentacją, zostanę przy avon'owym duo. * Choć mogliby dorzucić kilka żywszych zestawień kolorystycznych, te dostępne są dość stonowane .Naprawdę bym się nie pogniewała o duo z brzoskwinią i limonką albo matową żółć z lila czy brzoskwinię i brudny róż w macie. Producencie- uwzględnij też proszę kolorystykę "na lato"/"na niepoważną imprezę"/"na antychandrę" :)

Kupiłam go ponad rok temu i używam go cały czas, a on nie ubywa ani trochę. Posiadam wersję biały z czarnym. Biały używałam na początku, obecne używam tylko czarnego w kąciku oka lub na linię nad rzęsami, może dlatego mam go i mam. :) Używam go razem z cieniami innej marki. ZALETY: +ładne opakowanie, z lusterkiem +cienie w ciągu dnia nie obsypują się +nawet trwały +zabierałam te cienie nie raz w podróż i nigdy mi się nie uszkodziły ani nie obsypały. WADY: -wysoka cena -w komplecie, który kupiłam, zamiast bieli mogli dać inny kolor.

Mam wersję z brązem i kolorem kremowym. Zalety: - mocno napigmentowany, w dotyku bardzo jedwabisty,, idealnie się nakłada i długo utrzymuje na skórze - ma wygodne opakowanie z lusterkiem i aplikatorem z wygodnymi gąbeczkami - jedną cieńszą a drugą większą - dobrze się rozciera - ma niską cenę Wady: - szkoda że nie ma jakichś szalonych kolorów, są tylko bardzo klasyczne ;)

Te cenie używam już od wielu lat, Mają piękny, intensywny kolor. Są dobrze napigmentowane. Po aplikacji są bardzo wyraziste i nie trzeba ich dużo nakładać, by były widoczne. Do tego są bardzo wydajne. Aplikator posiada świetną gąbkę - jest wytrzymała. Ogólnie nic dodać, nic ująć. Pięknie podkreślają oczy - zwłaszcza ten ciemno brązowy kolor. Są brokatowe co u mnie daje im jeszcze więcej plusów.

Mam sentyment do kosmetyków tej Firmy, aczkolwiek od dłuższego czasu byłam zainteresowana innymi. Postanowiłam jednak wypróbować nowe cienie do powiek Avonu, uzupełniając brakujące kolory, a takich akurat nie miałam. Ładnie rozjaśniają oczy intensywnością koloru, lekko się je rozprowadza, ale niestety bardzo przeszkadza mi to, że cienie są zbyt sypkie i podrażniają moje oczy. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Na razie mam tylko ten jeden duet, ale jestem z niego bardzo zadowolona. Kolory są fajne, a opakowanie wygodne. Trwałość mogłaby być dłuższa niż kilka godzin. Minusem jest to, że przy aplikowaniu cień się sypie i trzeba zmazywać go z niechcianych partii twarzy. Biorę pod uwagę kupno innych kolorów z tej serii. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Mam odcienie Ocean Waves i Healtyhy Glow. Jestem z nich bardzo zadowolona. Nakładam na bazę, zresztą jak wszystkie cienie. Dobrze sie aplikują i trzymają bez zarzutu. Dają lekkie rozświetlenie i to mi odpowiada. Zdecydowane kolory, idealnie można łączayć. Nie uczulają i nie podrażniają . Chyba skuszę się jeszcze na jedną paletkę. Używam tego produktu od: od 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe, 2 w trakcie

Mam odcień Healty Glow - bardzo fajny beżowo - brązowy kolorek. Taki nude. Elegancki i idealny na codzień. Bardzo ładnie podkreśla moje oczka ,często słyszę komplementy 😊. Makijaź oczu dobrze zagruntowany trzyma się calutki dzionek. Polecam te cienie wszystkim, którym zależy na naturalności oraz trwałym efekcie w rozsądnej cenie. Planuje zakup jeszcze jednego odcienia tym razem mam ochotę na coś w fiolecie 😋 Używam tego produktu od: kilku lat Ilość zużytych opakowań: kilka

posiadam dwa odcienie: 1. healthly glow - ciemny, chłodny brąz z kremowo-białym 2. grey matters - jasny, świetlisty szary z jaśniutenkim delikatnym różem. w przypadku dwóch powyższych odcieni kolory nie są zbyt intensywne, raczej subtelne (chociaż tony mają zdecydowanie świetliste, a nie matowe), nadają się do codziennego makijażu, na wieczorne wyjście są za słabe... trwałość również nie należy do ich mocnych stron, co prawda nie obsypują się! ale po 4-5 godzinach kolor nieco płowieje, a przy porannym nałożeniu wieczorem nie widać go już wcale. dobrze się go aplikuje, konsystencję ma raczej kremową, nie obsypuje się, ale...za tę niemałą cenę spodziewałam się lepszego efektu. jeśli jeszcze kupie, to tylko ewentualnie ciemniejsze odcienie, te dwa nie są warte swojej ceny. Używam tego produktu od: dwa miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch opakowań

Jestem zachwycona! Kolor nawet ładniejszy niż w katalogu. Mam dwa odcienie: mod gold i enchanted forest. Pierwszy, kawowy brąz ze złotem, drugi zieleń z beżem. Świetnie się rozprowadzają, są kremowe i jedwabiste. Kolor rzeczywiście tak intensywny jak w opakowaniu. Na pewno dokupię sobie te same odcienie w niedalekiej przyszłości, bo jak znam życie, wycofają... +jakość +kolor +konsystencja - nie ma Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: dwa rozpoczęte