Sulwhasoo Timetreasure Renovating Eye Cream Ziołowy krem pod oczy

Mam serum z tej serii, które zachwyciło mnie tak bardzo, że musiałam o nim opowiedzieć wszystkim :) Krem pod oczy dostałam w prezencie i jest mi bardzo przykro, że kosmetyk okazał sę taki zły. ZAPACH kremu jest intensywny ale przyjemny- ziołowy i naturalny KONSYSTENCJA kremu jest dosyć zbita i kojarzy mi się z masłem shea z bu. APLIKACJA to kolejna rzecz, która obniża ocenę kosmetykowi. Nie potrafię tego wyjaśnic- krem jest jednocześnie tłusty i suchy. Pod palcami robi się dosyć tępy, ciężko go wklepać. Chcąc wsmarować krem niepotrzebnie naciągamy skórę wokół oczu. Krem wchłania się do matu- czuję że moja skóra jest sucha i napieta ale kiedy jej dotykam to czuje pod palcem ten krem i nawilżoną skórę. W lusterku też wygląda na nawilżona ale to uczucie suchości towarzyszy mi cały czas. DZIAŁANIE krem nawilża bo widzę, że skóra jest nawilżona ale tak jak pisałam powyzej mam uczucie \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'spiętej\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\', suchej skóry. Jedyne co mnie w tym kremie zachwyca to spektakularne rozjaśnienie skóry wokół oczu. Skóra zrobiła się bardzo jasna, delikatne zasinienia pod oczami magicznie zniknęły. Teraz uzywam tego kremu na noc pod masć z wit a lub pod masło shea. Nie będzie mi przykro jak krem się skończy. Dziewczyny jeśli chcecie rozjaśnic skórę wokół oczu to może warto przetestować ten kosmetyk ale jesli szukacie kremu na zniszczoną, suchą, może z pierwszymi zmarszczkami skórę to naprawdę szkoda pieniędzy. Krem moze sprawdziłby sie na skórze nastolatek/młodych studentek tylko ile nastolatek czy studentek stać na taki krem?