Manhattan Eyemazing Effect Eyeshadow Zestaw cieni do powiek

Jak na małą paletkę przystało opakowanie to plastikowy kwadrat od góry przeźroczysty, a z dołu czarny. Jest dosyć solidne i wydaje mi się, że wytrzymałe. W środku 4 satynowe cienie za około 27 zł. Cienie są delikatnie miękkie pod palcami. Mają satynowo błyszczące wykończenie. Nie posiadają zapachu. Mój numer to Fancy Nudes 60M. Znajdują się tu biało-jasno różowy cień, jasny fiolet, brązowe złoto oraz ciemny fiolet. Co prawda mamy tu tylko cienie błyszczące, ale postanowiłam zrobić cały makijaż tą paletką i powiem Wam, że to wcale nie wygląda tak źle jakby się mogło wydawać. Te cienie mają taką przypadłość (przynajmniej ten brązowo złoty), że nałożony w załamaniu wygląda jak matowy. Jest to trochę dziwne no, ale tak jest. Pigmentacja tych cieni jest dobra. Bardzo podoba mi się połączenie kolorystyczne cieni, które pięknie wygląda na powiece. Co prawda te dwa fiolety nałożone obok siebie wyglądają jak jeden, ale poza tym efekt mi się podoba. Cienie dobrze się blendują i nie sprawiają problemów w pracy. Można je budować. Poza tym się nie osypują i są dosyć trwałe. Po 8 godzinach noszenia jeszcze bym gdzieś wyszła w tym makijażu więc zbyt szybko nie znikają. Świetnie sprawdzi się do makijaży wieczorowych i dziennych, na przykład nakładając jeden cień na powiekę, a na załamanie bronzer i już możemy wyjść z domu. Paleta świetnie się sprawdzi w podróży ze względu na wielkość jak i solidność wykonania. Cena może nie jest zbyt atrakcyjna, gdyż za 30 zł możemy kupić paletki z większą ilością kolorów. Mi osobiście trochę przeszkadza brak chociaż jednego matu w palecie dlatego uważam, że nie jest to paleta samowystarczalna. W końcu ile można chodzić z całymi błyszczącymi powiekami. Moim zdaniem jest to dobra paleta cieni, która sprawdzi się jako dodatek do jakieś palety matowej. Sama nie jest zbyt wystarczalna. Nie zmienia to jednak faktu, że cienie przepięknie się prezentują na powiece.

Te cienie przez wiele lat były ze mną dzień w dzień, potrafiłam je dodać do każdego makijażu, ulubiony kolor Brownie Break. Ładnie się nakładają, rozcierają i łączą z innymi cieniami. Nie ma osypu, bez zarzutu utrzymują się cały dzień, małe opakowanie świetne w podróży, cienie wydajne. Można je jeszcze dorwać w sieci, polecam bo są bardzo dobrej jakości.

Odcień cieni jakie posiadam to Rosy Wood 95C. Przepiękne kolory jasnego, brudnego różu, złotego odcienia beżu i dwa brązy: jasny i ciemny. Uwielbiam tę małą kompaktową paletkę, bo mieści się w niewielkiej kosmetyczce, kiedy nie mam ochoty brać na wyjazd dużej palety cieni. Kolory są tak dobrane, że można używać wyłącznie jasnych do rozświetlenia powieki, a także za pomocą wszystkich czterech zrobić spektakularne smoky eyes. Cienie są średnio trwałe. Jeśli makijaż zrobię rano bez bazy, na wieczór kolory są już nieco wyblakłe i nie tak intensywne. Jeśli potrzebuję dużej trwałości przez cały dzień- po prostu stosuję bazę pod cienie. Najciemniejszy brąz z paletki tak przypadł mi do gustu, że używam go do podkreśnienia brwi. Jego kolor jest idealnie dopasowany. Cienie są dość drogie jak na tę jakość (ja zapłaciłam ok. 30 zł) ale spełniają swoją funkcję i są bardzo trwałe- używam je około roku, przy stosowaniu 1-2 x w tygodniu. Nie wiem czy kupię kolejne, mam ochotę wypróbować coś innego:)

Cienie zakupiłam w słynnej rossmanowskiej promocji, szukając czegoś małego, w kolorach pasujących do siebie, tak żeby móc zrobić pełny makijaż oka za pomocą jednej paletki. Posiadam odcień Rosy Wood 95C. Piękne chłodne odcienie brązu, wpadające nieco w róż. Wszystkie są delikatnie satynowe, blyszcza się na powiece, ale nie jest to tandetny brokatowy efekt. Bardzo ładnie się ze sobą komponują. Samo nakładanie cieni nie sprawia trudności, są dość dobrze napigmentowane. Jednak aby uzyskać mocniejszy efekt, trzeba nałożyć więcej produktu. Dlatego ich wydajność nie jest jakaś wybitna. Bardzo ładnie się blendują, łatwo wyczarować z nich "chmurkę" na powiece. Trwałość bez zarzutu. Mogą się delikatnie ścierać po kilku godzinach, ale za taką cenę myślę że i tak jest ok. Nie osypują się. Podsumowując - są to jedne z moich ulubionych cieni zarówno do makijażu dziennego jak i wieczorowego. Często zabieram je ze sobą w podróż że względu na kompaktowy rozmiar. Jak ta paletka mi się skończy, na pewno skuszę się na jakiś inny kolor. :)

Mam ze zdjęcia pierwszą paletkę w odcieniach brązu i jestem z niej bardzo zadowolona. Dostałam ją na urodziny. Ma wygodny, malutki z dwoma końcówkami aplikator. Dobrze napigmentowane, o satynowej strukturze. Nie osypują się, nie odbijają ani nie rozmazują. Wydajne i bardzo długo utrzymują się na powiece. Nie mam im nic do zarzucienia. Można nimi stworzyć piękne makijaże. Polecam

Mam te cienie w wersji brownie break 95R. Jestem jasną blondynką o niebieskich oczach i właśnie w takich brązach czuję się najlepiej. W opakownaiu znajduje się jeden beżowy, rozświetlający odcień idealny jako baza oraz w wewnętrzny kącik oka i pod łuk brwiowy oraz 3 brązu od jasnego taupe bo dość ciemny. Wszystkie mają wykończenie lekko metaliczne/perłowe dzięki czemu bardzo ładnie mienią się na oku w ciągu dnia - ale nie jest to mocny, tandetny błysk tylko delikatna poświata odbijająca światło. Nadkłada się je dość dobrze, chociaż lekko się osypują. Pigmentacja jest ok, nie zrobimy sobie nimi plam, ale czasem trzeba dołożyć kilka warstw aby uzyskać mocniejszy efekt. Rozcierają się dobrze i ładnie się ze łączą ze sobą jak i z innymi cieniami. Bez bazy zdarza się, że się rolują w załamaniu powieki po kilku godzinach, z bazą radzą sobie lepie i utrzymują się na miejscu przez cały dzień. Dla mnie jest to idealna paletka na co dzień oraz fajna, wygodna wersja do zabrania w podróż.

Może zacznę od plusów, kolory są bardzo ładne, są dość ciekawie połączone. Miałam paletkę z brązami, kolory wydawały się być idealne. Na tym niestety plusy się kończą. Z tymi cieniami nie polubiłam się ani trochę. Obsypywały się, miałam błyszczące drobinki na całej twarzy. Zupełnie nie spodobał mi się efekt jaki wychodził na powiece. Oddałam cienie mamie. Jedne z gorszych jakie udało mi się nabyć.

Dobre, choć zbyt drogie cienie. Mam dwa zestawy: NY City Girl i Miss Right. Ten drugi jest moim ulubionym , posiada piękny złoty, rozświetlający cień i różowo - brzoskwiniowo - złoty, taki delikatny duochrome. Dla tych cieni warto kupić tę paletkę. Pigmentacja bardzo dobra, trwałość również.

Cienie kupiłam na promocji -49% w rossmannie (bez tego cena dosyć wysoka - 35 zł). Moja wersja kolorystyczna to Brownie Break, czyli bardzo uniwersalny zestaw brązów i beżów. Zdecydowanie wolę cienie matowe od błyszczących, ale w tych coś mnie urzekło i nie mogłam przejść obojętnie :D Pigmentacja jest dobra, ale bez szału. W przypadku ciemnych cieni dokładając produktu można budować kolor, przy jasnych już niestety nie. Kolory ładnie się blendują, nie mieszają się ze sobą. Na bazie, której używam trzymają się bardzo dobrze, chociaż blekną w ciągu dnia. Jeżeli ktoś chce mieć jedną, niezłej jakości paletkę, którą wykona pełen makijaż oka (w przypadku tych kolorów raczej dzienny niż wieczorowy) to warto zwrócić uwagę na ten produkt. A jeśli ktoś trafi na promocję to tym bardziej warto, normalna cena jest dosyć wysoka w stosunku do dosyć małej ilości produktu

Krótko: w miarę tanie i całkiem dobre + ładne kolory, bezproblemowa aplikacja i świetne połączenie kolorów w paletce. Nie mam doświadczenia z tą marką, to chyba mój pierwszy kosmetyk, byłam nieco do niej uprzedzona, ale polecam go i może skuszę się na coś innego tej firmy.

Ja mam kolorki do smokey eyes i jestem bardzo zadowolona. Jedynym minusem jest cena. Jednak myślę, że się opłaca- kolory są wyraziste, widać, że dobrej jakości. Oprócz tego nie zbierają się w załamaniach powiek, długo zachowują świeżość. Super opakowanie i aplikator.

Szczyt marzeń to nie jest ale kosmetyk jest bardzo ok. Fajnie skomponowane paletki, kolory wyglądają dobrze na oku, względnie trwały kosmetyk(ale bez rewelacji na tym polu). Paletka bardzo wydajna, nie mogę skończyć swojej od dwóch lat (nie używam jej jakoś wybitnie często, ale inne cienie w tym czasie już by skruszały albo przynajmniej opkaowanie by padło;)). Pudełeczko trwałe i z plus za mały aplikator.

KWC to to nie jest ale je lubię. Przede wszystkim można je użyć do delikatnego make-up\'u na co dzień a jak się nałoży trochę więcej są odpowiednie też na wieczór. Nie osypują się za mocno, ładnie błyszczą, nie wyglądają sztucznie czy wyzywająco a odcienie ładnie komponują się ze sobą, paleta kolorów też ładna, nie wiem jak z trwałością bez nałożenia bazy, ja używam bazy i trwałość bez zarzutu, opakowania pękły mi dość szybko ale generalnie jak najbardziej ok. Cena bez promocji średnia, ale w promocji można je znaleźć za ok. 15 zł. Używam tego produktu od: ok. roku Ilość zużytych opakowań: 2 duże

Bardzo lubię te cienie z paru względów: + można nimi zrobić delikatny makijaż na codzień, dlatego używam ich bardzo często. Na wyrazisty są wg mnnie za słabe + nie osypują się + mają piękne kolory, dobrze zestawione w paletce + delikatnie się błyszczą, a nie walą brokatem po oczach + to że trzeba je aplikować parę razy dla mocniejszego efektu uważam za plus, bo można wykonać ładniejsze przejścia tonalne Minusy: - opakowanie mi się rozwaliło dość szybko mimo że nigdzie go ze sobą nie zabierałam - cena Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1 normalne

Mam paletkę w odcieniach brązu. Cienie mają bardzo ładne kolory, można zrobić make up dzienny albo wieczorowy. Fajnie rozświetlają oko. Niestety, nie są trwałe, po kilku godzinach zaczynają się rolować i wchodzą a zagłębienia powieki, dlatego nie daję KWC ;) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Paletkę w odcieniu Miss Right /różowy, granatowy, srebrny, złoty/ otrzymałam na święta. Częściej używałam jej na sucho, choć na mokro daje lepsze efekty. O ile kolor granatowy dobrze się nakłada, wystarczy jedna warstwa, reszta odcieni po kilkukrotnej aplikacji są dopiero zauważalne. Plusy + aplikator w zestawie + ciemny kolor intensywny + lekkie + solidne opakowanie + nie kruszą się + cena Minusy - jasne kolory wymagają kilkukrotnej aplikacji - bez bazy nie są wytrzymałe, po kilku godzinach bledną Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: zaczęte pierwsze

Cienie dobrze się nakładają, ale to, jak długo zostają na oku zależy od paletki. Mam dwie i różnią się też pod względem twardości cienia, ale nie przeszkadza mi to. Po całym dniu trochę blakną, ale nie używam żadnych baz pod cienie, więc moim zdaniem to przyzwoity wynik. Zalety: kolory łatwa aplikacja ładnie się ze sobą łączą Wady: blakną pod koniec dnia Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie zużywania dwóch opakowań

Kupiłam na spróbowanie, nie spodziewałam się zbyt wiele no i się zdziwiłam. Cienie się bardzo dobrze rozprowadzają, na pigment też nie narzekam bo kolory są mocne, cienie długo się utrzymują, ładnie się rozcierają, nie osypują się, instrukcja jest i bardzo dobrze zawsze się przyda mniej zaawansowanym bo nie każdy ma dar dopasowywania odcieni. Wydają się być wydajne. Mam tę paletkę w brązach. No bajka;) Polecam Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego