Hm, pojawiły się głosy, że nie jest to szampon przeciw wypadaniu włosów. Pobiegłam chyżo do łazienki po butelkę i oto co wyczytałam: Dove hair therapy itd. hair fall control* - gwiazdka odsyła do informacji mówiącej, że "Dociera do poziomu komórek włosa. Nawilża włosy od nasady i pozostawia je piękne i silne". Hm, to może dopiero zawoalowana informacja na temat powstrzymania wypadania włosów, ale na górze butelki jest jeszcze jeden napis - "visible hair fall reduction in 2 weeks" - no, to już jest ewidentne. I etykieta z tyłu: "Formuła z Trichazole Actives dociera do poziomu komórek włosa. Widocznie redukuje wypadanie włosów w ciągu 2 tygodni".
Więc - tak, to jest szampon mający na celu zahamowanie wypadania włosów. Ale do rzeczy, my tu się droczymy, a tymczasem to nie ma większego znaczenia do czego i dla kogo przeznaczony jest ten szampon. Jak to zazwyczaj bywa z drogeryjnymi produktami, nieszczególnie działa. Postanowiłam sprawdzić ten innowacyjny Trichazole (swoją drogą ci marketingowcy to chamy i prostaki - taka formuła, śmakie rozwiązanie, ale żeby klientowi wprost napisać czym jest, to co się nazywa jak egzotyczne zwierzę z drugiego końca łańcucha pokarmowego, to oni używają nazw łacińsko-angielsko-nie wiadomo jakich). Otóż, googlałam na stronach polskich, francuskich i angielskich. Nigdzie nie znalazłam żadnej informacji, jeśli już - byłam odsyłam na podstrony z produktem Dove. Jedyne powiązanie (nazwa) to lek o nazwie Trichazole, ale jego składnikiem aktywnym jest metronidazol, więc chyba niewiele ma wspólnego z tym "odkryciem" Dove. Na wszelki wypadek jednak przeczytałam specyfikację leku i... padłam: "destroys 99% of the micro-organisms in cultures of Trichomonas vaginalis within 24 hours". Myślę, że nie muszę tego tłumaczyć :)
Na koniec, standardowo mały rachunek zysków i strat, muszę się też wytłumaczyć z tak, bądź co bądź, wysokiej oceny.
+ cena, dostępność;
+ wydajność - jest bardzo gęsty, u mnie 2 osoby używają go od miesiąca i jeszcze na parę razy wystarczy;
+ zapach i konsystencja - obie przyjemne, lubię taką kremową konsystencję i zapach mydła;
+ design - zawsze mi się podoba w produktach Dove - prostota, smukłość, wygodne zamknięcie, które nie zawiedzie nawet w przypadku mokrych rąk.
- nie działa - może tylko na mnie i kilkadziesiąt innych wizażanek, a reszta świata chodzi z niewypadającym i oczarowującymi zdrowiem włosami?
- Trichazole - ja chcę wiarygodną, szczerą informację od producenta, umieszczoną na butelce, czym jest ten tajemniczy Trichazole, kto go niby odkrył i czemu służy - dlaczego nabija się nas w butelkę i każdy koncern kosmetyczny ma setki "patentów" na zmarszczki, wypadanie włosów i ból tyłka?!
- w składzie tablica Mendelejewa
Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 3/4 pierwszego