Natura Siberica Oblepikha Siberica Professional, Rokitnikowa odżywka do włosów z efektem laminowania dla zniszczonych włosów 

Kiedyś używałam kosmetyków z Natura Siberica, ale tej serii z borówką i byłam nawet zadowolona. Potem te kosmetyki zniknęły z Hebe i jakoś o nich zapomniałam, ale teraz zamówiłam je sobie na allegro. Peeling okazał się naprawdę świetny, szampon też oceniam dość wysoko. Z odżywką bywa różnie, raz umyję włosy i jest dobrze, a raz robi mi klejąco-tłustą warstwę. Zalety: -przyjemny zapach rokitnika -nie podrażnia -wydajna -nie obciąża włosa zbyt mocno -wygładza Wady: -potrafi zostawić na głowie tłustą warstwę, mimo tego, że jest dokładnie zmyta -czasem skleja

Piękna kolorowa butelka ładnie się prezentuje ładny zapach średnia konsystencja dobrze się trzyma na włosach dobrze się ją zmywa trzymam ją ok 10 minut do efektu laminacji jej brakuje to dość mocne określenie jednak coś z tego ma włosy są prostsze i bardziej błyszczące dobrze wygładzone i zdyscyplinowane dobrze się układają żadnej regeneracji tu nie znajdziemy nawet po użyciu całego produktu jednak chętnie ją kupię nie zaszkodzi używać na zmianę z innymi odżywkami a lubię mieć ich dużo kupiłam w naturze

Świetna odżywka do moich suchych, puszących się włosów. Jak dobrze, że w końcu trafiłam na produkt, który jest naturalny, nie obciąża, nie podrażnia skóry głowy i spełnia wszystkie zawarte w opisie producenta obietnice. Moje włosy od razu po nałożeniu przestały być splątane, łatwo się rozczesywały, stały się miękkie i zdyscyplinowane. Po wysuszeniu efekt wow! Nie łapią wilgoci i nie muszę ich ponownie prostować. Faktycznie daje efekt laminowania. Trochę obciąża, ale przy mojej gęstości włosów jest to bardzo pożądane.

Bardzo lubię całą tą serię od Natura Siberica, a odżywka to wisienka na torcie. Umieszczono ją w takim samym opakowaniu co szampon, ale na szczęście ma ono inny kolor i nie musimy obawiać się o pomylenie produktów. Jej konsystencję opisałabym jako tą przypominającą budyń. Nie spływa z włosów i pachnie brzoskwiniami.

Na tą odżywkę skusiłam się po pozytywnych komentarzach. Odżywka jest w butelce o pojemności 400 ml. Ma dość rzadką, żelową konsystencję żółtego koloru. Zapach ziołowy na początku średnio mi się podobał, z czasem się do niego przyzwyczaiłam. Odżywkę nakładałam na włosy metodą OMO. Po aplikacji włosy były miękkie, lepiej się rozczesywały i pięknie błyszczały. Czy jest wydajna? Tego nie wiem, ponieważ mam długie włosy i nie żałowałam nakładanej na nich ilości produktu. Czy efekt laminacji długo się utrzymuje? Raczej nie, ponieważ mam włosy średnioporowate w kierunku wysokoporowatych i efekt wygładzenia był średni. Napewno osobą z nikoporowatymi włosami lepiej się sprawdzi. Odżywka jest wegańska.

Po tak wielu pozytywnych recenzjach, bardzo się zawiodłam na tej odżywce. Na początek odstraszył mnie zapach. Ale mając w głowie te wszystkie pochwały, postanowiłam być dzielna i jakoś go wytrzymałam - tak do dwóch trzecich opakowania. Oprócz łatwiejszego rozczesywania, nie zauważyłam innego, pozytywnego efektu na moich włosach. A wręcz było słabo, bo miałam wrażenie że kosmyki są przeciążone i szybko się przetłuszczają.

Odżywkę kupiłam w Drogerii Natura. Super odżywka już po pierwszym użyciu włosy są odżywione, wygładzone i nawilżone, dobrze się rozczesują są miękkie i błyszczące. Odzywka ma śliczne praktyczne opakowanie, ślicznie pachnie, jest wydajna. Bardzo dobra odżywka dodaje im blasku moim cienkim matowym włosom. Na pewno jeszcze nie raz kupie i sprawdzę również szampon z tej serii.

Odżywka sprawdziła się do moich kręconych włosów. Efekt laminowania sprawia, że loki są zdefiniowane i sprężyste. Włosy są wygładzone i super się rozczesują. Po jej zastosowaniu czuję, że moje włosy są odżywione i zregenerowane. Odżywka nadaje też blask, zapach jest niepowtarzalny :)

Zagłębiłam się we włosing więc postanowiłam uzupełnić kolekcje o tą odżywkę. Nałożyłam na mokre, umyte włosy i już po paru minutach byly bardzo mięciutkie. Po spłukaniu i wysuszeniu włosy są bardzo miłe w dotyku, świeże i nawilżone. Zapach jest bardzo przyjemny. Konsystencja dosyć rzadka, mimo to nie spływa z włosów

Nie oczekiwałam super hiper mega efektu wygladzenia przy moich bardzo gęstych, grubych i rozjasnionych włosach. Dziwie sie trochę osobom, ktore daja jedną lub dwie gwiazdki, gdyz za cenę dwudziestu kilku zlotych jest to odżywka godna polecenia. Dlugo szukalam produktu idealnego, z dobrym skladem. Odżywki w cenach 70-100 zł nie są w stanie zrobić tego z moimi włosami co ta odżywka :) stosuje razem z szamponem z tej samej serii, z olejem do włosów i cementem termicznym i polecam :)

Kupiłam tę odżywkę z uwagi na bardzo dużą ilość pozytywnych opinii w internecie i to był strzał w dziesiątkę. Jest to kosmetyk, który mogę polecić z czystym sumieniem! Bardzo dobrze odżywia i wygładza włosy, nadaje im zdrowszy wygląd i to bez zbędnego obciążania. Dzięki niej włosy rozczesywało się je bajecznie łatwo bez jakiegokolwiek szarpania. Ma dość intensywny, słodki, zapach, który niestety nie utrzymuje się na włosach. :) konsystencja balsamu jest nieco leista ale wygodna aplikacja. Produkt jest bardzo wydajny i starcza na długo czas. Balsam kosztuje ok. 20 zł, co uważam za korzystną cenę bacząc na jego jakość.

Skusiłam się bogatym roślinnym składem i zawartością wielu składników typu `hair saver`. Marka- Natura Siberica to kolejna sprawa, bo bardzo lubiana przeze mnie i dotychczas się na niej nie zawiodłam. Zawiodłam się za to na rokitnikowej odżywce.... Nie miałam żadnej przyjemności z używania jej. Jestem miłośniczką naturalnych i roślinnych zapachów, ale z tym nie mogłam sobie poradzić, mimo że mycie głowy nie trwa przecież wiecznie... zapach jest naprawdę intensywny i dodatkowo długo utrzymuje się na włosach. Zapach zapachem- da się go jeszcze zaakceptować. Ale efektu już nie. O ile aplikacja i późniejsze (nawet długotrwałe) spłukiwanie nie zapowiadały tragedii, tak stan włosów po wysuszeniu to już była katastrofa....Może to efekt laminowania, a może po prostu fakt, że mam bardzo gęste włosy ze skłonnością do przesuszania...Nie wiem. Ale stan włosów tylko się pogorszył. Odżywka pozostawiła tłustą i nieprzyjemną warstwę, dzięki której wyglądały o wiele gorzej niż przed samym myciem. Włosów w żaden sposób nie dało się rozczesać, ani ułożyć. Musiałam natychmiast umyć włosy powtórnie, już z zastosowaniem innej odżywki. Może sprawdzić się na innych głowach i włosach, u mnie niestety nie, mimo że miałam do niej jeszcze kilka podejść.

Bardzo fajna odżywka, na moich średnioporowatych włosach sprawdza się super, nawilża, wygładza, włosy są miękkie, sypkie i dobrze się rozczesują. Konsystencja też fajna, dobrze się rozprowadza i bez problemu spłukuje. Jedyne co mi się w niej nie podoba to zapach, ale ja jestem wymagająca w tej kwestii. Najważniejsze, że dobrze działa :D

Kiedyś kupiłam tę odżywkę mamie, użyłam przy okazji goszcząc w domu rodzinnym i byłam zachwycona - blaskiem, sprężystością, pięknym skrętem włosów. Kombinowałam, jak tutaj nabyć ją taniej niż za ponad dwie dychy (bo niestety po tyle stoi w każdej drogerii, a czasem i krzyczą sobie za nią i trzydzieści złotych), w końcu trafiłam na jakąś promocję i zużyłam opakowanie. Efekt? Zupełnie nie taki, jak zapamiętałam. Jasne, nie było dramatu, ale już większy szał mi robi tubkowa odżywka Isany za 7 zł w promocji. Żadnego tam laminowania czy nadmiernego nabłyszczenia, więc albo moje włosy w międzyczasie się uodporniły na te składniki odżywcze, albo tamta radość po tej odżywce była wynikiem zupełnego przypadku. Za taką cenę chyba nie będę się bawić w kolejne opakowanie. Plusem jest konsystencja o odpowiedniej gęstości i miły, owocowy zapach.

Dobry skład, fajne opakowanie. Jakość za tą cenę też dobra. Tylko działanie bez szału. Efekt laminowania rozumiem jako domknięcie łuski włosa, a więc gładkość i połysk. Niby jest...ale lepsze efekty daje mi płukanka octowa albo chociażby Nivea Repair & Targeted Care. Po prostu poprawna odżywka.

Dobra odżywka, ładnie pachnie, duże bardzo wydajne opakowanie z łatwym otwieraniem. Nie plącze włosów, pozostawia je miękkie, gładkie. Dostałam na prezent, nie kupiłabym sama. Dobra odżywka, ale znam lepsze.

Jestem bardzo zadowolona z tej odżywki, włosy dłużej płuczę, ale są miękkie i lśniące, mam nadzieję, że takie będą zawsze jak długo będę używać tego kosmetyku. Jednak polecam zapoznać się z etykietą bo jest rozróżnienie do jakiego typu włosów, ja kupuję od Dermatica taką z BIO w kółeczku ona jest najlepsza, do włosów słabych i zniszczonych

Nie wiem, jak sprawuje się na normalnych włosach, podejrzewam, że może być trochę za ciężka. Ale ja miałam ostatnio przeboje z rozjaśnianiem, w efekcie czego moje włosy są ekstremalnie przesuszone i zniszczone, odstają pourywane... miałam je ściąć, nad czym ubolewałam, ale dzięki tej odżywce wyglądają ok, są gładkie, miłe w dotyku (tak! suche, szorstkie rozjaśnione kłaki wreszcie miłe w dotyku!) i wyglądam jak człowiek. Obcięłam więc tylko końcówki i będę używać tego cuda, aż mi nie odrosną nowe włosy.