Hakuro Pędzel do cieni H65 

Czasy pacynek i puszków minęły, zdetronizowane przez pędzle, gąbeczki, szczoteczki. Kilka lat temu zaczęłam poszukiwania porządnych pędzli do makijażu i kompletowania swojego zestawu. Nie należę do osób, które pragną mieć w posiadaniu 500+ sztuk pędzli, najlepiej drogich, wystarczy mi kilka porządnych, sprawdzających się. Na marce Hakuro jeszcze się nie zawiodłam. Dlatego kolekcję ( H24- do różu, H50- do podkładu, H55- do pudru, H74, H78 ,H79, H85- do oczu) po jakimś czasie zasilił H 65. Uwielbiam ten pędzel za jego wielofunkcyjność. Jest świetny do szybkiego, codziennego makijażu oka. Mam duże oczy i rozmiar H65 (szerokość i długość, grubość włosia) jest dla mnie optymalny. Pędzel posiada miękkie włosie . Jest puchaty(ale niepostrzępiony), dosyć zbity(ale nie twardy) spłaszczony jednostronnie o lekko wrzecionowatym kształcie. Bardzo łatwo i szybko nakłada się nim cień na całą powiekę, wygodnie podkreśla załamanie powieki, czy kącik oka. Sprawdza się przy rozcieraniu. Można nim także nakładać korektor pod oczy- jest wygodny i niedrażniący, ale ja mimo wszystko w tym celu wolę używać swoich własnych dłoni. Do szybkiego makijażu oka idealny. Kiedy już mi się zestarzeje z pewnością kupię ponownie, a jeszcze nigdy nie zdarzyło się, abym powróciła do tego samego pędzla ponownie.

Pędzel używany jest przeze mnie do aplikacji cieni na dużą powierzchnię, na przykład kiedy chcę nałożyć jakiś cień na całą powiekę ruchomą. Gabarytowo jest dość spory dlatego nie sprawdzi się przy bardzo precyzyjnej aplikacji. Jest miękki, dobrze nabiera i aplikuje cień. Wycierają się napisy i trzonek.

Świetny pędzel do nakładania cienia bazowego. Dosłownie 2 machnięcia i mamy neutralny cień nałożony na całą powiekę. Jest duży, wiec na pewno nie nada się do blendowania. Milutki dla powieki, puchaty, gęsty, włosie nie wypada, szybciutko się myje.

Pędzel jest bardzo miękki i dość zbity, Jest dobrze wykrojony, dlatego idealnie nadaje się do nakładania korektora pod oczy, ładnie go wklepuje i daje naturalny efekt. Nie tworzy smug. Czasem nakładam nim rozświetlacz na nos :) W funkcji konturowania nosa paletką kobo na mokro też się sprawdził. Do cieni go nie używam. Ładnie się myje szamponem czy też mieszanką szamponu z oliwką. Po myciu wraca do swojego kształtu. Nie gubi włosów. Niestety napisy się ścierają.