Hakuro Pędzel do cieni H69 

Pędzle od Hakuro chyba zawsze będą kojarzyć mi się ze świetnym wykonaniem i wysokiej jakości produktem. Model H69 posiadam od kilku lat. Kiedyś używałam go zdecydowanie częściej niż teraz, od jakiegoś czasu cieni do powiek używam już bardzo sporadycznie. Pędzelek wykonany jest z bardzo miękkiego i delikatnego dla skóry włosia. Jest dobrze zbite i mimo upływu lat oraz regularnego mycia nadal wygląda świetnie, niemalże jak nowy. Włosie nie wypadło ani nie odkształciło się. Pędzla używam głównie do kosmetyków sypkich, tj. cienie do powiek czy rozświetlacz. Myślę, że z powodzeniem posłuży mi jeszcze przez kolejne lata.

To jest taki polski, syntetyczny pedzelek 217 (obecnie Mac rowniez takiego uzywa przy produkcji swojego). Uzywam go do nakladania cienia przejsciowego w zalamaniu powieki, w tej funkcji spelnia sie znakomicie. Jest naprawde dobrze wykonany, wlosie z niego nie wypada ani nie odksztalca sie w inny sposob, skuwka nie rusza sie, napisy wciaz sa na miejscu, dopiera sie do czysta. Nie podraznia skory powiek. Wiadomo, wszystko zalezy od indywidulanych preferencji, ale jest to jeden z moich bardziej lubianych pedzli.

Uwielbiam pędzle do makijażu, nie wyobrażam sobie bez nich życia. Jak uczyłam się malować, zaczynałam z najtańszymi, stopniowo zastępując je tymi lepszej jakości. Pędzel H69 dostałam w prezencie, ucieszyłam się z niego, zwłaszcza że sama niekoniecznie wydałabym tyle na jedną sztukę. W przekroju jest spłaszczony, co starałam się pokazać na zdjęciu. Używam go do nakładania cieni na większe powierznie oka, a następnie do blendowania. Radzi sobie z tymi zadaniami doskonale, na pewno ze względu na gęste, puchate włosie. Duży plus za to że mega szybko się go czyści. To również zasługa włosia, które jest na tyle sztywne, że z łatwością zmywa się z niego zanieczyszczenia, ale też na tyle miękkie że super się nim operuje. Pytanie czy kupię ponownie w przypadku pędzli jest nie do końca trafione, ale na pewno poleciłabym go przyjaciółce. Uważam go za super prezent dla kogoś zafiksowanego na punkcie makijażu, zamiast kolejnego zestawu kosmetyków, który nie wiadomo czy trafi w gusta obdarowanego.

Pędzel jest przede wszystkim wielozadaniowy, ze względu na swój kształt. Płaską stroną nakładam cień na powiekę, a "końcówką" go rozcieram. Według mnie nie ma problemu z blendowaniem. Może po prostu trzeba to robić delikatnie albo ja nie wymagam zbyt wiele i owy efekt mnie zadowala, bo nie maluję powiek zbyt często i profesjonalnie. Myślę, że dla początkujących będzie w porządku. Poza tym jest bardzo miękki i solidnie wykonany. Wygodnie się go trzyma w dłoni. Z myciem go również nie widzę problemu, włosie nie wypada. Jedyny minus to, że jest troszkę duży. Ale mimo to - polecam.

Pędzel jest bardzo miękki oraz gęsty. Dobrze się czyści i wygodnie trzyma w ręce, nie wyślizguje się. Jakość wykonania pędzla jest bardzo dobra. Kupiłam go z myślą, że będę go wykorzystywać do blendowania cieni, jednak przez to, że jest zbity i gęsty jest to ciężkie zadanie. Za to dobrze nadaje się do nakładania cieni zarówno w załamanie jak i na powiekę. Jednak uważam, że na początek może być.

Pędzel zakupiłam w czasach kiedy miałam ambicje "będą się uczyć malować", a osoby w necie go polecały. Teraz po latach, nie używam go do cieni, ale do rozświetlacza i bardzo dobrze się spisuje. Jak napisałam mam go już chyba 3 lata a wciąż jest w świetnej formie, nie stracił włosia, jest delikatny i miękki. Jakość wykonania świetna. Zalety: - świetnie wykonany, - delikatne włosie, - włosie nie wypada, - starcza na lata, - cena.

Był to jeden z moich pierwszych pędzli. Kiedyś używałam go do nakładania beżowego cienia, ale na pewno nie nada się do blendowania, jest za bardzo zbity i nie lubię tych spłaszczonych. Na początek może być ok, chociaż nie widzę dla niego innego zastosowania niż przypudrowywanie powieki. Ewentualnie mógłby się nadać do nanoszenia rozświetlacza na nos czy łuk kupidyna, ale nie sądzę, żeby ktokolwiek potrzebował do tego specjalnego pędzla. Nie używałam go już chyba od dobrych dwóch lat, mam lepsze, chociaż ten jakościowo jest jak najbardziej w porządku

Pędzel kupiłam kilka lat temu, gdy był polecany przez wiele osób z Internetu. Używam go więc już wystarczająco długo, żeby stwierdzić, że jest naprawdę przyzwoicie wykonany i trwały. Oczyszczam go regularnie, zazwyczaj używając płynu do pędzli z MACa, a raz na jakiś czas serwuję mu porządne pranie. Nie zauważyłam, żeby włosie się od tego zniekształciło, wypadło lub stwardniało, co zdarza się z biegiem czasu w przypadku niektórych innych pędzli. Rączka pędzla także wygląda nienagannie, nie jest rozklejona ani nie ma startych napisów. W kwestii samego użytkowania, wygodnie mi się z niego korzysta do nakładania cieni, szczególnie w załamaniu powieki. Wydaje mi się jednak, że ze względu na swój spłaszczony kształt, nie jest on najlepszy do blendowania, jednakże przy odrobinie wprawy udaje się za jego pomocą uzyskać całkiem przyzwoite makeupy.

Bardzo długo nie wiedziałam co sądzić o tym pędzlu. Miał mi służyć do blendowania, a w sumie przez dłuższy czas wykorzystywałam jako tzw. "czysty pędzel" do rozmywania górnej granicy cieniowania. Ma dosyć sztywne włosie, przez które nacisk na powiekę jest większy i zamiast przesunąć cień przy blendowania, to przy mniej lekkiej ręce będzie jeszcze bardziej wgniatał go w bazę. Sądzę, że mógłby się nawet fajnie sprawdzić jako płaski pędzel do korektora, chociaż tego zastosowania jeszcze nie testowałam. Ogólnie, jeśli chodzi o blendowanie, to od Hakuro wolę H77.

Pamiętam czasy Youtube'a, kiedy ten pędzel robił furorę i był polecany przez bardzo dużo osób. Wtedy go właśnie kupiłam i był jednym z pierwszych w mojej kolekcji. Jest o tyle fajny, że nadaje się zarówno do nakładania, jak i do blendowania cieni, więc uważam, że ze względu na swój kształt jest wielozadaniowy. Mógłby być trochę bardziej miękki, ale przynajmniej nie kłuje, ani nie drapie. Dla początkujących osób myślę, że będzie świetny.

Wielozadaniowy ale przede wszystkim bardzo fajnie blenuję, Miękkie włosie, bardzo wygodna mniejsza rączka, jeste delikatny dla powieki, ładnie rozciąga cień nie ściągajac go. Polecam!

Dobrze nakłada się nim cień bazowy, przez wzgląd na jego wielkość. Jego spłaszczony kształt ułatwia rozprowadzanie cieni w załamaniu powieki, możliwe jest też blendowanie. Pędzel jest miękki, choć czasami coś zakłuje w powiekę, szczególnie przy blendowaniu. Wykonanie pędzla solidne, włosie nie wypada, nie odkształca się.

Pędzel fajny na początek z blendowaniem. Jest dosyć sztywny, nie zawsze idzie nim wyczarować pięknych chmurek na powiekach. Moim zdaniem jest zbyt płaski. Ogólnie do szybkiego makijażu nudowymi kolorami jest jak najbardziej ok.

Nie będę pisać, że to najlepszy pędzel do cienie, ponieważ to nie prawda. Przede wszystkim po znalezieniu dobrego puchatego pędzla do blendowania, płaskie przestają już znajdywać zastosowania. Owszem - jest bardzo miękki, nie ma mowy o kłuciu ani drapaniu. Teraz używam go do łączenia połyskujących cieni z matami na powiece, aby wszystko ładnie przechodziło. Sprawdza się do tego, bo nieźle rozciera, a poza tym kiedy już użyje się do tego jakiegoś pędzla, to ciężko pozbyć się z niego drobinek i już do tego zostaje. Jakość jest bardzo wysoka, jak przy każdym pędzlu Hakuro. Solidny trzonek, dobrze trzyma włosie, trwałe napisy. Ulubieńcem nie jest, ale ma swoją rolę.

Fajnie nakłada się nim cienie i trudno zrobić sobie krzywdę. Według mnie nie nadaje się do blendowania, ale dobrze robi się nim V w makijażu oka. Jest solidnie wykonany.

Pędzel jakościowo jest na 5 gwiazdek aczkolwiek jest duży i nadaje się do nakładania cieni na całą powiekę. Do blendowania się nie nadaje. Dobrze sprawdza się kiedy chce się uzyskać kształt V Dla posiadaczek małych oczów nie jest niezbędny. Lepiej poszukać czegoś mniejszego. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe

Dla mnie strzał w dziesiątkę! Raczkuję jeśli chodzi o makijaż oczu, a ten pędzel jest dla mnie idealny. Wcześniej miałam zwykłą, małą "łopatę", którą nic nie potrafiłam zrobić. Z tym świetnie sobie radzę. Trudno sobie zrobić nim krzywdę, ładnie nakłada i blenduje cienie. Dla mnie rewelacja :) Zalety: - trudno zrobić nim sobie krzywdę - łatwo się czyści - włosie nie wypada - idealny do blendowania Wady: - brak Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 pedzel

Ja używam go do nakładania podkładu punktowo na większe niespodzianki czy tam zaczerwienienia i sprawdza się idealnie. Kolejnym zastosowaniem jest też wykańczanie makijażu. Uważam, że nadaje się do tego idealnie :) + Kształt Włoski nie wypadają Radzi sobie pięknie z zakrywaniem niespodzianek Mały, wygodnie się go trzyma Tani - Brak Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: Jeden pędzel