Wibo BB, Care & Manicure Oddychający lakier do paznokci

Używałam go po prostu jako lakieru do paznokci z neutralnym kolorem. Od początku do tej części z "oddychającym" podchodziłam z dystansem. Co prawda przy dłuższym używaniu nie niszczy paznokci, jak to mogą robić niektóre lakiery, jednak nie naprawia ich w żaden sposób także. Jest neutralny, ale to na plus. Trzyma się dobrych kilka dni i jest wydajny. Jest odpowiednio gęsty, nie ma problemów z równomiernym nakładaniem. Generalnie jestem zadowolona.

Lakier do paznokci od WIBO, jak obiecuje producent ma również właściwości pielęgnacyjne dla paznokci. U mnie nie zobaczyłam żadnych rezultatów w regeneracji i odżywianiu paznokcia. Nie wiem czemu miał służyć taki opis, ponieważ jak dla mnie jest to ZWYCZAJNY LAKIER do pomalowania paznokci. Kolor ma ładny, delikatny. Jeśli ktoś potrzebuje podkreślenia paznokci, nadania im koloru to lakier jak najbardziej jest do tego odpowiedni. Ma wygodny pędzelek, którym dobrze nakłada się lakier. Jest trwały, nie odpryskuje szybko ani nie schodzi. Natomiast oprócz dodania kolorystycznego smaku dla paznokci nie zauważyłam żadnych właściwości pielęgnacyjnych, które są zapewniane w opisie.

Ten lakier to totalna pomyłka. Zostawia okropne smugi i szybko się ściera. Przy 3 warstwach wygląda w miarę ok, ale wtedy ściera się w wyjątkowo ekspresowym tempie. Dodatkowo wolno schnie, więc przy malowaniu kilku warstw, trzeba mieć do dyskopyzji bardzo dużo czasu. Gama barwna bardzo ładna, choć w słoiczkach kolory wyglądają na ciemniejsze. Lakier ma b. wąski pędzelek, kiepsko się nim maluje, o jednej warstwie nie ma mowy, chyba, że ktoś lubi miec prześwity na paznokciach. Rzekoma pielęgnacja to oczywiście zwykła mrzonka producenta. Od lakieru wymagam, aby wysychał w szybkim tempie, nie robił prześwitów i przetrwał na paznokciach przynajmniej 2 dni w nienaruszonym stanie. To raczej nie są wielkie wymagania jak na dzisiejsze "standarty lakierowe", ten lakier niestety nie spełnia żadnego z tych wymagań. Nigdy więcej nie zdecyduję się na zakup lakieru Wibo.

Lakier od Wibo spełnia oczekiwania co do tradycyjnego, dobrego lakieru. I szczerze mówiąc nie zauważyłam nic więcej prócz odpowiednich właściwości koloryzacji paznokci. Nie wiem, gdzie się podziały te obiecywane przez producenta rezultaty... Lakier ma ładny kolor, dobrze kryje. Jest też trwały, nie tworzą się zbyt szybko odpryski. Dzięki dobremu pędzelkowi łatwo go aplikować, bez zbędnych plam wokół paznokcia. Na zaletach zwykłego lakieru niestety się kończy. Nie zauważyłam, by moje paznokcie lepiej wyglądały lub przestały się rozdwajać. Oddychanie lakieru jest co najmniej wątpliwe, co potęguje zwykły brak efektów. Nie potraktowałabym lakieru jako odżywki lub środka mającego poprawić kondycję płytki. Lakier jak lakier. I to tyle ;)

Nie wiem czy jest oddychający, ale daje dobre krycie i jest trwały. W dodatku ma ładne odcienie nude, każdy powinien znaleźć odpowiedni dla siebie. Ja jestem z niego bardzo zadowolona. Hit ze względu na kolor

Od razu po malowaniu zszedł mi, kolor był za jasny i wyglądał bardzo źle. Nałożyłam 5 warstw, że by było chodź trochę że coś mam na paznokciach. Osobiście uważam że produkt powinien być wycofany z rynku.

Lakier kupiłam jakiś czas temu w trakcie promocji w rossmannie. Wybrałam jasny odcień różu. I tylko i wyłącznie dlatego, bo nie wierzę w dobroczynne właściwości lakieru do paznokci. Używam odżywki, więc nie o tym będzie ta recenzja. Lakier ma dość gęstą konsystencję, przez co robi smugi, ale po drugiej warstwie na paznokciu po wyschnięciu powstaje gładka tafla. Kolor kryje po 2 warstwach bez problemu. Ładnie błyszczy. Nie jest zbyt wydajny przez swoją gęstość. Jego trwałość bez odpryskiwania na moich paznokciach to jakieś 3/4 dni, więc dość słabo. Ale na jakąś konkretną okazję? Czemu nie!

Zacznę od plusów: Przepiękny wybór kolorów nude. To byłoby chyba na tyle plusów. Niestety bardzo ciężko z nim pracować. Dwie, a nawet trzy warstwy nie pokryją paznokcia. Pozostają straszne prześwity. Trzeba się z nim męczyć. Nie tego się spodziewałam. Na pewno nie kupiłabym go ponownie.

Z tych lakierów mam chyba wszystkie kolory - są śliczne, delikatne, pudrowe i wpadające w odcienie nude :) Kosztują bardzo mało, a przy odpowiedniej oprawie możemy wyczarować z nich piękny manicure - jako baza nakładam Nail tek, potem 2 warstwy BB i na wierzch Seche Vite - efekt jak z salonu za grosze :) Polecam odcienie różowe - pięknie prezentują sie na zadbanej dłoni. Dla mnie bardzo ok lakier za niska cenę, polecam :)

Mnie również zdziwiły te negatywne komentarze. Szukałam lakieru, który sprawi, że moje paznokcie będą wyglądały elegancko i zarazem naturalnie i tak się właśnie stało. Pierwsza warstwa wyrównuje płytkę a druga dodaję blasku efekt- delikatnie pomalowane paznokcie. Dla mnie OK gdyż takiego naturalnego efektu szukałam. Wydajność jest na plus ale trwałość pozostawia wiele do życzenia u mnie max 3 dni. Co do pędzelka dla mnie jest dobry, aplikacja bez żadnych problemów.

Dobrze, że miałam kilka pędzelków do lakierów w domu. Bo tym, nie da się malować. Jest jakiś taki, no nie wiem, jakby szeroki, trudno to określić. Przez ten pędzelek robią się straszne smugi no i bez utrwalacza nie da rady. Czy poprawia kondycje płytki? NIE! Zawsze malowałam na naturalnych. Żadnych tipsów, żadnej hybrydy (czy jak to tam się zwie). I przez to, moje paznokcie są w masakrycznym stanie (zmywałam i następnie malowałam paznokcie co 2 dni). Myślałam, że ten lakier, to taka zabarwiona odżywka, no ale myliłam się. Niszczy tak, jak każdy inny lakier. Kolor? Nie narzekam, taki jasny beżowy, ładny. No ale cóż. ZALETY: +kolor +dość tani WADY: -nie jest oddychający -nie poprawia kondycji płytki -ma OKROPNY pędzelek -mało wydajny -po prostu zwykły lakier

Kupiłam ze względu na śliczny pastelowo różowy kolor, a nie jako odżywkę, więc tak będę oceniać. Jako zwykły lakier spisuje się całkiem ok. Cena i dostępność przemawiają na jego korzyść. Do gustu przypadło mi też opakowanie i pędzelek, którym (akurat mi) operuje się wygodnie. Jego trwałość przedłużam nakładając na odżywkę i wytrzymuje nawet 4 dni :)

Kiedy go kupowałam, miałam nadzieję że choć w jakimś stopniu podziała na moje pazurki. To kolejny badziew. Choć mam dwa piękne kolorki, to bez bazy i topu nie utrzymują się na paznokciach.. Osobiście powiem że lubię do niego wracać bo zachwycił mnie pięknymi nudami.

Szukałam lakieru, który nie obciążałby płytki paznokcia i ten wydawał się dobrym rozwiązaniem. Niestety po kilku próbach pomalowania nim paznokci dałam sobie spokój. Z kilku powodów: - wąski pędzelek, którym ciężko dobrze nałożyć lakier, - robią się potworne smugi, ani razu nie udało mi się uzyskać równomiernego pokrycia, - bardzo długo schnie, nawet po kilkudziesięciu minutach (!) można go było ściągnąć z paznokcia bez zmywacza, nie mówiąc o robieniu się odcisków i zadziorków. Ciężko mi nawet oceniać właściwości deklarowane przez producenta ze względu na to, że ta koszmarna aplikacja skutecznie mnie zniechęciła. Może za jakiś czas zrobię kolejne podejście, ale póki co wolę używać produktów, z którymi nie muszę się męczyć.

Dziwią mnie aż tak negatywne oceny tego lakieru. Nie sądze wprawdzie, żeby miał on poprawiać kondycję paznokci, ale jako lakier spisuje się świetnie: + bogata paleta odcieni nude + dobra pigmentacja + dobra trwałość + łatwe nakładanie + bardzo niska cena

od kilku miesięcy jestem miłośniczką hybryd, ale ostatnimi czasy naszło mnie na bardziej naturalny wygląd paznokci i odstawiłam zestaw do szafy. ponieważ kiedyś, w swej głupocie, dość agresywnie zdjęłam hybrydę z paznokci, mam na nich sporo białych plamek i ogólnie nie wyglądają najlepiej (po części to też kwestia choroby i ogólnie skłonności moich paznokci do uszkodzeń). w Rossmannie wpadł mi w oko ten oto BB lakier - nawet nie ze względu na magiczne "BB" w nazwie, ale kolory - ładne, delikatne, mleczne nude. podoba mi się tez idea łączenia odżywki z lekkim kolorem (jak u O.P.I. tylko 10x taniej ;) ), ponieważ moje paznokcie "na goło" nie są obecnie zbyt wyjściowe i wolę coś upiększającego. ale przejdźmy do rzeczy: + kolory - cudowne! + cena - kilka złotych to nie majątek + wydajność i konsystencja - lakier jest dość rzadki, przez co dość wydajny + efekt na paznokciach - powiem tak: wreszcie znalazłam lakier, który nie wygląda jak lakier ;) po I warstwie paznokcie są ładniejsze, kolor jest wyrównany, białe ubytki złagodzone, a płytka absolutnie nie wygląda na pomalowaną (takie małe oszustwo, które uwielbiam). druga warstwa daje odrobinę lepsze krycie i bardziej "lakierowy" efekt, ale wszystko w subtelnym półmacie, bez efektu pomalowanych paznokci (przydatne zwłaszcza wtedy, gdy pracujemy w miejscach, gdzie nie za bardzo wypada szaleć z manicure) + brak zapachu - miła odmiana po śmierdziuszkach z Rimmla i hybrydowych zapaszkach ;) - pędzelek - dla mnie jest za cienki (uwielbiałam szerokie pędzelki z Rimmla) - smugi - odwykłam od tak wąskich pędzelków i konsystencji innych niż hybrydy, więc na początku smugi były i to potężne, ale odrobina ćwiczeń i wychodzi mi jednolicie :) - trwałość - nie powala, ale jeśli dobrze dobierzemy kolor to nie widać mniejszych odprysków (głównie za sprawą półmatowego, naturalnego wykończenia). no i za tę cenę to można na to machnąć ręką ;) co do odżywiania - nie bardzo wierzę w to, że coś jest w stanie odżywić paznokieć, która jest tkanką martwą (stawiam na wcieranie olejków w skórki i macierz i suplementację od środka), ale na pewno ma szansę być dobrą warstwą ochronną i maskującą dla problematycznych płytek :) ogólnie - bardzo polecam jako ekspresowy upiększacz i gwarancję efektu "no make up make up" na paznokciach ;)

Posiadam lakier i naprawdę jestem zdziwiona aż tak negatywnymi komentarzami. Pigmentacja jest naprawdę super. Pędzelek jest dość cienki, ale przynajmniej rozwiązuje problem nakładania lakieru po bokach paznokcia żeby nie najechać na skórę, można zrobić to precyzyjniej. Pierwszy raz jak otworzyłam lakier miałam wrażenie, że pachnie jakimś owocem, ale po kolejnych razach już tak nie było. Ciężko mi się wypowiedzieć czy paznokcie są bardziej trwałe i zadbane po tym lakierze ponieważ nie stosuję go często na tyle aby zdążył coś zdziałać, ale na pewno nie łamały mi się paznokcie ani nie rozdwajały podczas noszenia go. Trwałość nie jest zła, prawie tydzień na paznokciach z top coatem.

Cieszę się, że kupiłam ten lakier nie patrząc na recenzje, które krążą w internecie. Jestem zaskoczona, że lakier ma tak niską ocenę, bo dla mnie ten lakier jest naprawdę bardzo fajny. Nigdy nie miałam kolorów typu "nude" więc wybrałam odcień 03. Lakier rozprowadza się dobrze (nie zostawia "grudek" o których można tu przeczytać) i już jedna warstwa mnie zadowala. Wbrew temu co tutaj wyczytałam - lakier schnie szybko (oczywiście są lakiery, które schną szybciej ale nie można narzekać). Jeżeli chodzi o trwałość to tutaj faktycznie - po dwóch dniach pojawiają się odpryski ale jeżeli ktoś lubi bawić się w malowanie paznokci to nie powinien to być dla niego problem ;) Także, nie ma co się sugerować ocenami tylko wypróbować i zobaczyć jak produkt zadziała na naszej płytce U mnie sprawdza się na 4 z plusem! :)