Organix Argan Oil of Morocco, Conditioner Odnawiająca odżywka z olejem arganowym z Maroka (nowa wersja)

Chyba łatwo domyślić się, że ta seria ma być inspirowana Moroccanoil. Zaczynając od samej nazwy kończąc na kolorze opakowania. Wiadomo jest to opcja sporo tańsza, natomiast jest też sporo gorsza. Powiedziałabym, że to bardzo przeciętna odżywka. Zalety: -nawilża -ułatwia rozczesywanie -wydajna -ładnie pachnie -scala suche końce Wady: -bardzo gęsta, ciężko wydobyć ją z opakowania -zbyt duża ilość i mocno obciąża włos -koniecznie nakładać nisko, bo skleja włosy w strąki

Odżywki używałam razem z szamponem z tej samej serii, a czasami z innym i efekty były takie same. Mam włosy cienkie i średnioporowate od rozjaśniania i odżywka mi się sprawdziła. Fajnie nawilżała, nie obciążała (a mam do tego skłonnośc), włosy były po niej przyjemne w dotyku. Stosowałam trzymając na włosach przez minimum kilka minut. Co mnie zdziwiło, była dość wydajna, chociaż i tak skończyła mi się przed szamponem ;-) Chętnie kiedyś do niej wróce.

odzywka idealna do włosów przesuszonych i zniszczonych! Odżywka ma bardzo gęstą i tresciwa konsystencje dzięki czemu świetnie trzyma się włosów i jest baardzo wydajna ;) A dodatkowo raczy nas pięknym luksusowym zapachem :D Do rzeczy; Wlosy po niej się mega latwo rozczesuja, są dogłębnie odzywiona i gładkie! Włosy się po niej nie puszą ale też nie są nadmiernie obciążone. Włosy wyglądają zdrowo i są malutkie w dotyku. Niczego więcej od odzywki nie oczekuje więc spokojnie daje 5 gwiazdek ;)

Odżywka robi wszytko to co powinna. Ułatwia rozczesywanie włosów, sprawia, że są przyjemnie gładkie i miękkie. Jest to też produkt, który jest najgęstszą odżywką z jaką miałam do czynienia. Konsystencję ma taką jak maseczki z Kallosa. Do tego cudownie pachnie, jest to zapach olejku arganowego pomieszanego z zapachem luksusu.

Szamponów i odżywek firmy Organix używam już dość długo, jednak to właśnie "niebieska" seria najbardziej przypadła do gustu moim włosom. Muszę wspomnieć że jestem posiadaczką włosów, które lubią się puszyć, plątać, łamać a w tym wszystkim są jeszcze dość sztywne. Używając wspomnianej odżywki udaje się je zmienić w gładką, miękką taflę, która dobrze się rozczesuje i wygląda (bo sądzę że taka się właśnie staje) naprawdę zdrowo. Obecnie mam bardzo długie włosy, więc to cudo jest dla mnie ogromnym zbawieniem i ochroną przed jednym wielkim kołtunem. Z całego serca polecam, dla mnie strzał w 10!

Nie polubiłam się z szamponem z tej serii, bo powodował szybsze przetłuszczanie. Odżywka nieznacznie obciążała fryzurę ale bardzo wygładziła końcówki, które były w fatalnym stanie. Zapach jest cudowny i długo utrzymuje się na włosach. Kosmetyk jest niesamowicie wydajny i wystarcza odrobina na moje długie i gęste włosy.

Na ten szampon skusiłam się po wcześniejszym wypróbowaniu serii z brazylijską keratyną, w której się zakochałam. Cudownie zadziałała na moje włosy, więc postanowiłam przetestować kolejny kosmetyk firmy Organix. Tym razem padło na szampon z marokańskim olejkiem arganowym. Mieści się on w 385ml opakowaniu, co uważam za całkiem sporą pojemność. Szampon ma bardzo gęstą konsystencję, więc wygrywa tu na wydajności. Ma całkiem przyjemny zapach, jednak nie tak piękny jak wersja keratynowa Bardzo mocno się pieni, ładnie myje włosy i nie obciąża ich.

Używałam wcześniej innych kosmetyków tej firmy i byłam bardzo zadowolona. Argan Oil of Marocco również mnie nie zawiodła. Pojemność spora, prawie 400ml nie kończy się zbyt szybko. Odżywki nie potrzeba dużo, ma dobrą konsystencję, nie spływa z włosów i dobrze się rozprowadza. Po nałożeniu jej włosy od razu zaczynają się pięknie błyszczeć i są śliskie. Parę minut wystarczy aby uzyskać zadowalające efekty. Po zmyciu i wyschnięciu: -włosy bardzo ładnie się układają, -błyszczą, -są wygładzone i przyjemne w dotyku -pięknie pachną! Czuć porządne nawilżenie, włosy są dociążone. Idealnie się nadaje dla suchych, zniszczonych włosów, na pewno zostaje u mnie na dłużej.

Odżywka ma gęstą kremową konsystencje, kolorem przypomina nieco pomarańcz. Jej aplikacja jest bezproblemowa ponieważ odżywka ma konsystencje maski, dzięki czemu super trzyma się włosów i nie spada. Zapach jest dość intensywny, długotrwały ale ładny. Po umyciu włosów włosy już na pierwszy rzut oka widać, iż są lśniące, gładkie, jedwabiste. Są przyjemne w dotyku, łatwo się rozczesują. Odżywka zostawia na nich jakby pewną powłokę, co przy dłuższym stosowaniu sprawiło, że moje końcówki przestały się rozdwajać.

Lubie produkty Organix, wiec skusilam sie i na te odzywke. Jak wszystkie produkty tej marki, ze wzgledu na pojemnosc jak i tresciwa konsystencje, produkt jest szalenie wydajny. Plusem jest rowniez przyjemne nawilzenie i wygladzenie wlosow. Mam wlosy rozjasniane, wysokoporowate, i ta odzywka sprawdza sie u mnie raczej doraznie. Nie robi wlosom krzywdy, zdecydowanie pomaga mi je dociazyc i wygladzic, ale nie ma mowy o zadnej powaznej regeneracji. Faktem jest, ze to jedna z lepszych drogeryjnych odzywek jakie stosowalam, ale wciaz bede szukac mojego idealu. Jesli go nie znajde - chetnie do niej wroce :)

Jeśli wydaje Ci się, że Twoim włosom może pomóc już tylko fryzjer spróbuj tej odżywki. Jest bardzo gęsta, więc z powodzeniem można stosować ją jako maskę do włosów i naprawdę świetnie odżywia i regeneruje. Po umyciu włosy są puszyste i gładkie, świetnie się rozczesują. Jedyną wadą tego produktu jest nieporęczne opakowanie, z którego ciężko wydostać produkt, zwłaszcza, gdy niewiele już go zostało.

Olejek arganowy działa! Bardzo dobrze nawilża i wygładza włosy. Dla osoby z kręconymi, łatwo przesuszajacymi się włosami idealna. Można stosować przy każdym myciu. Bardzo ładnie pachnie. Może nie jest najtańsza, ale myślę że warta ceny.

...na mojego faceta już tak. Co zabawne, mamy taki sam typ włosa. Mi wysusza okropnie włosy już po jednym myciu, jemu nie - rozczarowanie roku 2017. I to drogie jak na odżywkę.

Ta odżywka zmieniła moje włosy które po nieudanym zabiegu koloryzacji przypominały siano. Dzięki wczesywaniu odżywki po ponad 2 tygodniach włosy powróciły do stanu sprzed farbowania, jestem zachwycona tą odżywką, mi przypadła do gustu jak najbardziej. Co jest fajne to, że jej konsystencja jest kremowa i dobrze się wchłania we włosy. Zapach ma bardzo przyjemny aczkolwiek nie utrzymuje się długo na włosach. Mimo że nakładam na włosy naprawdę bardzo dużą ilość odżywki to nie przetłuszcza mi włosów.

Odżywkę zakupiłam razem z szamponem w hebe. Odżywka jest dobrym produktem. Swietnie nawilza włosy. Dociaza je. Ma bardzo gęsta konsystencje, nie trzeba jej wiele by wystarczyło na całe włosy. Jest wydajna dzięki temu. Problem jest jedynie z jej wydobyciem z opakowanie pod koniec produktu. Zapach słodki jak dla mnie drażniący.

Z tej dwójki ( szampon i odżywka) jest to ten lepszy produkt. Starcza na bardzo długo, wystarczy użyć odrobine na końce. Odżywka bardzo gęsta. Dziwne uczucie podczas nakładania na włosy, łatwo moze uciec z wilgotnych wlosow na wannę lub brodzik prysznica i wtedy robi sie smutno ( kosztowała majątek :D). Włosy sa gładkie, łatwe do rozczesania. Wygładzenie i nawilzenie wydaje sie byc nie tylko pozorne ale także od wewnątrz. Minusem jest opakowanie z ktorego ciezko wycisną tak gęsta odżywkę. Drażniący zapach.

Po tak drogiej odżywce spodziewałam się lepszego działania. Moja siostra była nią zachwycona, więc też postanowiłam ją kupić. I żałuję, Dałam tyle kasy, a tańsze są od niej lepsze. Nie zawsze, ale często miałam po niej problem z rozczesaniem włosów. Zależy, z którym szamponem ją użyłam. Ale uważam, że dobra odżywka powinna i tak dobrze nawilżyć włosy, a nie pozostawiać je twarde po umyciu. Wydajność jest naprawdę spora. Ale włosy wcale nie są ładniejsze, miększe czy zdrowsze po niej. Szkoda było tylko wydanych pieniędzy i to niemałych.

Słyszałam o tej odżywce same dobre rzeczy, co chyba zbyt mocno wywindowało moje oczekiwania. Niestety odżywka nie jest warta żadnych pieniędzy, a już na pewno nie warto jej kupować w regularnej cenie. Nie mogę powiedzieć, że jest zła, czy, że zniszczyła mi włosy, problem w tym, że odżywka na moje włosy wcale nie działa. Nie ma mowy o regeneracji czy nawet blasku. Jedyny efekt to obciążenie i ułatwienie rozczesywania. Jestem bardzo rozczarowana. Jeśli komuś pasuje, to na plus na pewno wydajność i dość gęsta konsystencja.