Cztery Pory Roku Skoncentrowane serum do rąk i paznokci 'Intensywne nawilżanie' 

Serum trafiło przez przypadek w moje ręce. Używam go wtedy, kiedy potrzebuję natychmiast kremu do łapek, a akurat jestem w trakcie pracy na komputerze itp. Serum szybko się wchłania, pozostawia lekki film, który ścieram z wnętrza dłoni i z palców. Efekt nawilżenia jest słaby i krótkotrwały.

Krem zakupiłam w rosmanie za całe 5 zł. Pomyślałam, że z względu na opakowanie będzie świetny jako krem do torebki. Przy pierwszym użyciu zaskoczył mnie jego zapach. Skojarzył mi się z płynem do trwałej. Potem jak siwe wwąchałam w niego to zapachniał jakąś morelą, brzoskwinią, jakimiś owocami. Ąplikacja w porządku. Trzeba dać kilka pompek żeby było co w ręce wsmarowywać. Niestety długo się wchłania i zostawia lepką warstwę. A teraz coś co sprawia, że nie zakupię go nigdy więcej. W trakcie sezonu jesień/zima zmagam się z suchością skóry dłoni. Czasem ta suchość jest widoczna między palcami- skóra łuszczy się i widać jakby więcej zmarszczek na dłoniach. Ale dobry nawilżający krem, częste aplikacje i problem da się opanować. To serum zaczęłam używać w pażdzierniku, kiedy jeszcze tego problemu nie mam. W listopadzie problem się pojawił i wyglądał na dość poważny. Po myciu naczyń widziałam że skóra na całej dłoni mi sie łuszczy. Zakupiłam dobry krem i po kilku aplikacjach problem zniknął. Potem posmarowałam tym serum i cóż znów skóra się łuszczyła. To właśnie to serum pogarszało stan mojej skóry dłoni. Zostało mi go jeszcze trochę , a nie lubię wyrzucać kosmetyków. Zostawię go na wiosnę, i wtedy skończę używać. A potem z wielka radością wyrzucę opakowanie :)))

Serum jest dobre. Robi co ma robić, nawilża, lekko wygładza. Ja z reguły lubię wszystkie zapachy kosmetyków, rzadko który mi przeszkadza. Jednak zapach tego serum jest dla mnie nie do wytrzymania, być może dlatego, że nie lubię słodkich i cukrowych zapachów, a ten kremik taki właśnie jest. Zapach jest zbyt intensywny, na plus można dodać, że nawet po umyciu rąk wodą z mydłem zapach nadal jest wyczuwalny. Serum znajdzie u mnie zastosowanie jedynie na skórki i paznokcie. :) Poza tym tubka ładnie wygląda, plus za atomizer. Jeśli lubisz cukrowe zapachy to produkt jest dla ciebie. ;)

Naprawdę dobry krem. Ręce sa gładkie, zauważalnie bardziej nawilżone. Wyglądają na zadbane i niewiele czasu potrzeba było, aby osiągnąć taki efekt (używam od kilku dni). Moje ręce sa narażone na wysuszenie i uszkodzenia (ciągły kontakt z płynami dezynfekcyjnymi do rąk) i ten krem okazał sie skuteczny - w końcu sie udało wyleczyć suche i popękane dłonie. A stosowałam drogie i specjalistyczne kremy wcześniej, efekt był, owszem, ale gorszy. Szybko sie wchłania, nie klei sie i pachnie okej. Pompka jest super! Niestety, częste aplikacje powodują, ze pojemność kremu jest zbyt mała (50ml) jak dla mnie. Ale nie ma tego złego, mieści sie przynajmniej w kieszeni uniformu w pracy ;) zobaczymy jak dalej sie bedzie sprawował i czy wytrzyma próbę:)

Jakiś czas temu panował swoisty szał na sera do rąk tej marki. Uległam i ja i... przeklinam dzień, w którym je nabyłam. Zalety: - dostępność - dość przystępna cena - pojemność - bardzo wydajne - opakowanie: tubka z pompką - zapach - szybko się wchłania Wady: - bardzo wodnista, lejąca konsystencja - zostawia lepiący film na skórze - nie nawilża dłoni nawet w minimalnym stopniu

Plusy: -fajnie się aplikuje, pompka to był dobry pomysł -zapach okej -niedrogi -minimalne nawilżenie -szybko się wchłania Minusy: -nawilża na krótko -klei się -problem z wyciągnięciem resztki produktu -niezbyt wydajny, trzeba go dużo aby nawilżyć dłonie

Serum Cztery Pory Roku zakupiłam z okazji promocji w jakiejś śmiesznej cenie (ok. 5zł). Skusił mnie fakt, że po pierwsze jest to serum, więc działanie powinno być silniejsze niż zwykłego kremu oraz to, że jest to polska marka (oczywiście cena również). Kremik działa naprawdę zdumiewająco dobrze. Ma lekką żelową konsystencję, która na początku, tuż po nałożeniu daje uczucie lepkości, które jednak bardzo szybko znika. Efekt nawilżenia nie jest baaardzo silnie odczuwalny, bo na dłoniach nie zostaje tłusty film, jednak wg moich obserwacji produkt nawilża skórę bardzo dobrze, chociaż musiałam go aplikować kilka razy, żeby to dobrze poczuć (zwłaszcza po używaniu silniejszych detergentów). Jednak mimo wszystko nawilżenie skóry jest przywrócone i całkiem nieźle odczuwalne, ponieważ znika uczucie suchości skóry, jest przywrócone tzw. uczucie komfortu. Serum ma przyjemny, lekki cytrusowy zapach, który długo się utrzymuje na dłoniach (co jest zasługą tego, że perfum jest już 5 pozycji w składzie). W składzie jest na wysokim miejscu łagodzący panthenol oraz gliceryna wiążąca wilgoć, nie ma za to ciężkiej parafiny, stąd lekkie uczucie na skórze i brak tłustego filmu. Poza tym w składzie jest wiele ekstraktów owocowych (z klementynki, passiflory i cytrynowy), które zapewniają uczucie świeżości i lekko mogą rozjaśniać skórę (jednak w składzie są na dalszych miejscach, więc nie będzie to silne i widoczne działanie). Co warto zauważyć w odniesieniu do poprzednich recenzji, produkt to nie jest krem do rąk tylko serum, którego działanie jest znacząco inne od kremów, dlatego po jego użyciu nie odczujemy od razu mega nawilżenia i jego działanie należy zabezpieczyć kremem (najlepiej dosyć lekkim, ale z niewielką ilością parafiny), którego działanie uwydatni i zabezpieczy to, co serum powinno zrobić (tak jak w przypadku serów do buzi, na które zawsze nakładać się powinno jeszcze krem). Opakowanie w formie tubki z pompką to strzał w dziesiątkę, bo poza tym, że jest wygodne, to ułatwia dozowanie produktu. Podsumowując bardzo dobra jakość w stosunku do ceny, plus za całkiem dobry, ciekawy skład i oczywiście za działanie. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie 50ml

Fajnie się aplikuje, dość dobrze nawilża, ma ładny zapach i fajną konsystencję. Cena jest też w porządku. Przejdę do minusów: brak obiecanego przez producenta działania (ulga i miękkość), nawilża na krótko, lepki, pompka nie aplikuje końcówki produktu, niezbyt wydajny. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: jedno

Poza nowoczesnym i ładnym opakowaniem ten kosmetyk to totalny bubel - w ogóle nie nawilża i poza tym niemiłosiernie się klei. Nie odczułam żadnej ulgi, nawilżenia, nic. W dodatku wydobycie końcówki produktu z opakowanie graniczyło z cudem. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Plusy: - małe poręczne opakowanie z pompką, która dziła bez promlemu do sameko końca produktu - dość przyjemny zapach Minusy: - brak nawilżenia (absolutnie nie obserwuję żadnej ulgi po 60 sekundach) - nie zaobserwowałam zmian w miękkości skóry rąk - strasznie się lepi pozostawiając wrażenie uklejonych rąk - stosunek ceny do jakości jest bardzo słaby Używam tego produktu od: 1 m-ca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Na opakowaniu mamy obietnicę, że efekty będą już po pierwszym użyciu. Jakie - pytam! Ja efektów nie zobaczyłam po zużyciu połowy opakowania. Dalej już mi się nie chce z tym męczyć. Mamy zimę, dłonie moje suche z natury potrzebuja naprawde silnego wsparcia gdy za oknem coraz chłodniej. Po każdym użyciu tego serum miałam wrażenie jakbym dłonie natarła papierem a nie kremem. Były wysuszone. I nie pomagało nakładanie wiekszych ilości. Niestety krem ten nie daje żadnego nawilżenia, żadnej regeneracji. Nic. Gwiazdkę jedną daję za ciekawe opakowanie, dzięki któremu nie musimy się męczyć z duszeniem tubki. Zastanawiam się tylko czy to opakowanie nie stanie się problemem pod koniec produktu. Normalną tubkę to można powyciskać na różne sposoby żeby wydobyć produkt do ostatniej kropli. A tu? Pomoże jedynie rozcięcie. Krem ma również ładny zapach, ale co z tego? Tu nie o zapach przecież chodzi. To nie perfumy. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: połowa jednego i mam dość

Krem ma fajną pojemność , bo 50 ml czyli mniej niż standardowo co czasami jest plusem jeśli ma być formą przenośną Plusy: -fajnie nawilża -nie klei się po użyciu -ślicznie pachnie owocowo -szybko się wchłania -łatwość w dozowaniu dzięki pompce -można stabilnie postawić na biurku -nosić w torebce bo mały rozmiar Minusy: -pod koniec opakowania czasem się zapowietrza Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: końcówka pierwszego

Serum było dodatkiem do jednego z boxów ;) Sama pewnie bym sobie nie kupiła. Plusy: -wygodna pompka -rzeczywiście widoczne nawilżenie, ale bez szału -przyjemny zapach -lekka konsystencja -cena ;) Minusy: -nie zauważyłam tego magicznego działania ulgi po 60 sekundach i wzrostu nawilżenia i miękkości po godzinie. -nie nawilża długotrwale -nieco się lepi po aplikacji -pod koniec opakowania pompka jest problematyczna, bo widać, że jeszcze produktu zostało, ale już nie leci z pompki. -dla mnie nie jest wydajny, używam go tydzień i już kończę, smarując kilka razy dziennie dłonie. Używam tego produktu od: tydzień Ilość zużytych opakowań: jedno

Serum znalazłam na półce sklepowej całkiem przypadkowo. Po obejrzeniu opakowania i przeczytaniu działania serum postanowiłam się skusić. Kremów do rąk itp. nigdy dość ;-) Moje dłonie są bardzo wymagające. Bez względu na porę roku skóra na nich jest nieustannie przesuszona, wręcz popękana na zgięciach palców i między nimi. Stosowałam różne kremy, część z nich wręcz szczypała mnie ze względu na popękaną skórę, inne wcale jakby nie działały tylko oblepiały skórę dłoni. Postanowiłam zaryzykować i kupić Serum Cztery Pory Roku - Kuracja regenerująca i szczerze przyznam że jestem zadowolona. Skóra dłoni po posmarowaniu jest miękka, nawilżona i przepięknie pachnie grejpfrutem. Efekt nawilżenia utrzymuję się dopóki nie umyjemy rąk. Stosowałam także serum na noc co również dało zadowalające efekty. Nakładam grubszą warstwę serum na dłonie i po chwili zakładam bawełniane rękawiczki. Rano skóra jest ładnie nawilżona. Dodatkowo plus za wygodne opakowanie z dozownikiem. Nie ideał ale już bliżej niż dalej :) Używam tego produktu od: 2 msce Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego opakowania

Mam bardzo, bardzo wymagające dłonie i niejednokrotnie suche skórki, które nie reagują na żadne zabiegi pielęgnacyjne. Szukam kremu, który chociaż trochę polepszy stan mojej skóry, nie oczekuję cudów, bo wiem, że u mnie ich nie będzie. I tu serum niestety zupełnie sobie nie radzi z moimi problemami. Suche skórki jak były, tak są po kilkakrotnym użyciu w ciągu dnia i na noc. Zapach jest odpychający, cytrusowy, ale tak jak kostka toaletowa, nie jak sorbet owocowy. Jest tak mocny, że czuję go po kilku godzinach. Tylko czekam, aż serum się skonczy, na szczęście pojemność obiecuje, że nastąpi to niedługo. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo fajne serum na wiosnę i lato, zimą może sobie nie poradzić z bardziej wymagającymi dłońmi.. + piękny, grejfrutowy zapach, + bardzo szybko się wchłania, + pozostawia gładką skórę + nieźle nawilża Używam tego produktu od: Tygodnia Ilość zużytych opakowań: 0,5

Kupiłam z ciekawości, bo estetyczna tubeczka z pompką, niska cena , no i magiczne słowo "serum" . Mam bardzo suche dłonie i każdy krem wygładza mi je tylko na chwilkę. To serum na prawdę pozytywnie mnie zaskoczyło , bo na prawdę świetnie nawilża i wygładza . Skóra jest taka gładziutka i satynowa. Serum po nałożeniu daje takie dziwne uczucie odświeżenia , po czym błyskawicznie się wchłania, jak dla mnie pachnie delikatnie. Używam tego produktu od: 2-dni Ilość zużytych opakowań: Dopiero zaczynam

Bardzo fajne opakowanie z pompką, która niestety trochę się zacina i nie "podaje" kremu jeżeli jest go mniej. Poza tym zapach jest trochę zbyt intensywny - mocno owocowy, kwiatowy. Wolałabym, aby pachniał delikatnie i nie był aż tak mocno wyczuwalny dla innych. Działanie bardzo fajne - wystarczy odrobina, aby dłonie zrobiły się miękkie i gładkie. Na plus zasługuje szczególnie to, że dłonie się po nim nie lepią i szybko się wchłania. Nie wiem czy kupiłabym serum jeszcze raz, głównie ze względu na ten zapach, ale co do działania to nie mam zastrzeżeń. Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: połowa pierwszego