Miss Sporty Studio Color, Quattro Eyeshadow Smoky Eyes Poczwórne cienie do powiek (nowa wersja)

Cztery cienie do powiek, dostępne różne gamy kolorów. Pigmentacja dosyć słaba. Trwałość słaba. Kolory są na tyle słabo napigmentowane, że można je bez problemu blendować ze sobą, nie stojąc przed lustrem niepotrzebną ilość czasu.

Mam 2 takie paletki i chwilę ich używam cienie mocne np brązowy ,czarny są wporzadku nie ciężko je blędować latrwo je nałożyć ale cienie brokatowe czy o jasnych barwach trzeba bardzo dużo nakładać bo mają słaby pigment , co prawda cena jest dość przystępna ale jako tako ta paletka nie zachwyca bardzo

Cienie można dostać w drogerii Rossmann. Ich cena jest bardzo przystępna. Są zamknięte w małym, poręczym opakowaniu. Posiadam wersję z cieniami szarymi i czarnymi. Produkt ten ma dosyć dobrą pigmentację. Cienie łatwo się nakładają i blendują. Minusem jest ich osypywanie. Nie posiadają zapachu, nie podrażniają i nie uczulają. Trwałość ich zapewniona jest przez cały dzień. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny. Można nimi wykonać makijaż dzienny i wieczorowy. Uważam, że paleta świetnie sprawdzi się dla początkujących jak i bardziej zaawansowanych. Bardzo polecam ☺️

Cienie kupiłam jako tymczasową alternatywę a używam ich codziennie :) Taka mała paletka a można nią stworzyć ładny, codzienny makijaż oczu. Cienie się troszkę osypują przy nakładaniu, ale mnie to nie przeszkadza. Na powiecie trzymają się prawie cały dzień. Na promocji w Rossmannie można je dorwać za +/- 10 zł.

Cienie posiadam w dwóch wersjach kolorystycznych i niestety nie sprawdziły mi się. Wersja żółty, różowy, fioletowy, niebieski - totalne rozczarowanie. Bardzo słaba pigmentacja, trzeba nałożyć ich tonę, żeby cokolwiek było widać. Rozcieranie osłabiało ich widoczność. Niedługo po nałożeniu okropnie się zbierały. Wersja z brązami (ze zdjęcia) radzi sobie lepiej. Te cienie są trwalsze i lepiej widoczne. Niestety, niedługo po nałożeniu odniosłam wrażenie, że kolory zlały się w jedną, brzydką plamę.

kupiłam w cenie promocyjnej za ok.10 zł cienie w drogerii Rossman, Jest dostępna różna kolorystyka, ale mnie zależało na najciemniejszym kolorze brązu, oraz jaśniutkim różowym. Opakowanie jest ładne, nienachalne, na plus uważam zawartość małego podwójnego aplikatora wewnątrz na osobnym dedykowanym temu miejscu. Cienie ładnie się rozprowadzają na powiece i o dziwo utrzymują się cały dzień. Jestem z nich zadowolona bardzo, gdyż cena szczególnie w promocji jest świetna!

Dostałam wersję w odcieniach szarości i srebra, niestety kolory mało przydatne w moim codziennym makijażu. Szybko wylądowały na dnie szuflady. Kolory szaro - buro wyglądały na oku, szybko się utleniany, pokruszyły się w opakowaniu zbiorczym. Opakowanie wykonane dość solidnie. Na plus dostępność, cena i kilka wariantów kolorystycznych do wyboru. Niskobudżetowa wersja na przetrwanie i przetestowanie.

Kupowałam jeszcze starszą wersję i chyba była nieco lepsza. Może to nie jest jakość z najwyższej półki, ale w połączeniu z bazą Artdeco cienie trzymają się cały dzień i przepięknie blendują. Moja kosmetyczka, do której chodzę na regulacje brwi, za każdym razem się zachwyca dobrze zblendowanymi cieniami. Cienie mają dla mnie najistotniejszą zaletę niepowtarzalny kolor jaśniejszego z brązów, za to dla mnie mogłoby się obyć bez koloru złotawego. W zupełności wystarczyły by trzy: najjaśniejszy, smoky, brąz.Nie znalazłam do tej pory takiego, który nadawałby właśnie ten efekt smoky. Może ktoś podrzuci? Chetnie wypróbuję! Dla mnie cienie są super i to mój codzienny look oka.

Pamietam jak zaczynałam przygody z makijażem z tymi mini paletkami ;) I przyznam , ze nadal są one całkiem poprawne . Pigmentcja niejest jakaś spektakularna ale dobra , dobrze sie blendują , niestety osypuja i nie sa zbyt trwałe . takie dla nastolatek ;)

Cienie kupiłam w rossmmanie tylko w innym wariancie kolorystycznym cieni. Zaciekawiły mnie ceną i tym, że są błyszczące. Niestety trzeba się trochę namęczyć przy ich aplikacji, szybko się osypują z pędzla i pigment mają słaby. Na powiekach ledwo je widać i nie wyglądają ładnie, nawet po użyciu bazy. Jedynym plusem są kolory i błysk. Nie kupię ponownie.

Mam 4 wersje kolorystyczne - za tę cenę można poszaleć. Dobre do codziennego makijażu, ale tylko wtedy gdy ma się więcej czasu. Na pewno nie na specjalne okazje ani nie na poranny pośpiech. Trochę się osypują. Położone na bazie dobrze się utrzymują. Może też dlatego, że są dość twarde, suche i jaśniejsze odcienie mają małą pigmentację. Z reguły trzeba nałożyć kilka warstw. A tyle warstw zwyczajnie lepiej się trzyma :) z czterech kolorów w pudełeczku z reguły wykorzystuję 3. Z czwartym trzeba mocno uważać. Te najciemniejsze mają właśnie mocną pigmentację i można nimi zdewastować cały makijaż. Generalnie można spróbować, ale nie jest to must have. Za cenę już dwóch opakowań w promocji można kupić dużo lepsze większe palety.

Poczworne cienie z Miss Sporty to była moja pierwsza mini paletka z cieniami. Jestem z nich bardzo zadowolona. Mam paletka z odciniami brązu. Cienie sa satynowe, lekko blyszczace, ale nie migicza po nalozeniu. Naklada sie je lekko, nie sa bardzo napigmentowane wiec latwo je rozblendowac i dolozyc koloru. Trosze sie obsypuja. U mnie dość dlugo utrzymuja sie na powiece. Dzieki instrukcji z tylu opakowania wiemy w ktorym miejscu najlepiej nalozyc dany kolor, uwazam ze ta paletka ciezko sobie zrobic krzywde makijazową. Polecam ja dla kazdego początkującego.

Do tej pory zużyłam już kilka opakowań tych cieni, wiec znam zarówno nowszą jak i starszą wersję. Starsza mniej się sypała, więc delikatny minus dla nowszej. Cienie nie są bardzo mocno napigmentowane - jeżeli chcemy mocniejszy makijaż, trzeba się trochę pomęczyć. Przy zwykłym, delikatnym makijażu dziennym dla mnie pigmentacja jest wystarczająca. Mi najbardziej odpowiada ich forma. 4 kolory w jednym, nieduże, idealne jak trzeba się spakować, bo nie zajmują dużo miejsca. Jeżeli chodzi o trwałość - z dobrą bazą pod cienie wytrzymuje cały dzień. Do opakowania dołączony jest malutki pędzelek. Raczej nie najlepszy do malowania, ale gdyby ktoś musiał na szybko zrobi makijaż to z dwojga złego i tym dałby radę.

Znam i starą i nową wersję cieni. Bardziej mi odpowiadała poprzednia wersja ponieważ mniej się sypała. Produkt mi odpowiada. Jest wygodny w użyciu (4 kolory w jednym pudełku) i uniwersalny- kolory nie są krzykliwe, nadają się do makijażu do pracy. Szybko sprawnie dają się nałożyć. Nowa wersja trochę się kruszy przy nakładaniu, ale w porównaniu do innych cieni w mojej ocenie nie jest źle. Dość długo się utrzymują. Nie uczulają.

Podczas promocji w rossmannie, na początku swojej przygody z makijażem postanowiłam poszukać cieni do powiek. Wiadomo jak to na początek nie chciałam wydawać dużej sumy, bo nie wiedziałam czy będę umiała coś stworzyć na powiece. Paletka cieni miss sporty była tania, a dodatkowo mała i poręczna, 4 cienie pięknie dobrane kolorystycznie oraz ten błysk... myślę sobie biorę! Niestety zachwyt zniknął już po pierwszej próbie wykonania makijażu tą oto paletką. Cienie podczas wykonywania makijażu bardzo się obsypują, mają słabą pigmentację, nie blendują się, a najciemniejszy cień tworzy plamy, co najgorsze są bardzo nietrwałe - po 2 h nie ma po nich śladu na naszej powiece. Mimo niskiej ceny oraz pięknie dobranych kolorów, mówię stanowcze nie!

Do zakupu skusiła mnie mała podręczna paletka, piękne kolorki i niska cena. Kolory są naprawdę bardzo ładne, migoczące i połyskujące. Dają ładny efekt na powiece. Tyle z plusów - kolory bowiem są bardzo nietrwałe, mimo, że jak zawsze nałożyłam pod nie bazę pod cienie i odpowiednio przygotowałam powiekę - po dwóch godzinach nie było już po nich śladu. Kolory też ciężko jest zblendować, bardzo się osypują. Niestety nie dam im więcej szansy.

Miałam tą paletkę co na zdjęciu. Kolory w opakowaniu były ładne i wyglądały idealnie do makijażu eleganckiego. No niestety na powiece było co innego. Cienie świecące bez bazy. Cień brązowawy nakładał się plamiście, brudno i mocno tracił kolor. Cienie strasznie sie osypują. W trakcie noszenia kolor znika. Ciężko tą paletką uzyskać porządny efekt na oku. Zawiodły mnie.

Kupiłam, bo urzekły mnie kolory, dobre ich zgranie ze sobą, zgrabne pudełko oraz niska cena. Niestety okazało się, że kolory na powiece już tak dobrze nie wyglądają, mają małą pigmentację, trudno je zblendować, przy nakładaniu się osypują a pod koniec dnia makijaż sam znika. Nie tego oczekiwałam.