Maybelline New York Brow Drama Tusz modelujący do brwi

Jako osoba, która uwielbia perfekcyjnie wymodelowane brwi, muszę przyznać, że Maybelline Brow Drama stał się jednym z moich ulubionych produktów do stylizacji brwi. Po kilku tygodniach używania tej maskary, mogę podzielić się swoimi wrażeniami. Żelowa formuła Brow Drama jest lekka i dobrze napigmentowana. Dzięki niej brwi są natychmiastowo stylizowane, zyskując wyrazisty i naturalny wygląd. Co jest szczególnie warte podkreślenia, produkt nie tworzy grudek i nie skleja włosków. Maskara jest naprawdę trwała. Utrzymuje brwi w idealnej formie przez cały dzień, niezależnie od pogody czy poziomu aktywności. Nawet w przypadku wilgoci czy deszczu, brwi pozostają na swoim miejscu, co jest ogromnym atutem, zwłaszcza w deszczowe dni lub podczas długich godzin pracy. Produkt jest bardzo wydajny – wystarczy niewielka ilość, aby osiągnąć pożądany efekt. Kulista szczoteczka sprawia, że aplikacja jest szybka i bezproblemowa, a sama maskara nie zużywa się zbyt szybko, co czyni ją opłacalnym wyborem. Maybelline Brow Drama to świetny wybór dla każdego, kto szuka produktu, który zapewnia precyzyjnie zdefiniowane, naturalnie wyglądające brwi. Innowacyjna kulista szczoteczka i żelowa formuła gwarantują doskonałe efekty bez grudek czy sklejania włosków. Jeśli szukasz maskary, która jest trwała, łatwa w aplikacji i efektywna, Brow Drama zdecydowanie zasługuje na uwagę.

Jak dla mnie to bomba. Nie rozmazuje się, nie kruszy, nie znika z brwi w ciągu kilku godzin, ładnie rozczesuje. Duży plus za kolorystykę. Wg mnie nie ma sensu robić sobie brwi za ponad kilkaset złoty i ciągle je pielęgnować. Lepiej mieć swoje naturalne, wyregulować i używać tej maskary. Ja się nie zawiodłam na produkcie. Polecam!

Tusz jest bardzo trwały. Brwi trzymają się na miejscu spokojnie cały dzień. Ładny chłodny odcień. Nie pozostawia grudek. Jednak ta szczoteczka (ja mam troszkę inną wersję, bez tej kulki ale też jest większa na końcu) dla mnie jest niewygodna i za duża. Nie da się przez to precyzyjnie pomalować całych brwi.

Produkt sztos! Jest to żel do brwi, a nie MASKARA która oblepia i pogrubia przesadnie brwi, dając efekt laminacji, a nie wyraz twarzy diabła. Sprawdzałam produkty z wyższych półek i nie dawały takiego efektu, nie zasycha, wiec jest bardzo wydajny, wygodna szczoteczka, jeszcze mam z przed reformulacji i tez była poręczna. Nie widze wad tego produktu. Polecam jednak zakup w drogeriach internetowych, bo jest dużo tańszy.

Mam wersję z troszkę inną szczoteczką (zdjęcia). Produkt ok, ale nie porywa. Dość szybko się skończył w porównaniu do innych tego typu produktów, szczoteczka nabiera go bardzo mało. Kolor w porządku, ale więcej nie kupię.

Używam już od kilku miesięcy i póki co nie zamienię na inny! Świetnie nadaje kolor, wygładza włoski, trzyma się cały dzień bez zarzutu. Po przetestowaniu tego typu produktów innych firm, zdecydowanie zostaję przy tym.

Używam transparentnego tuszu kilka miesięcy. Kupiłam go z polecenia mojej koleżanki - u niej się sprawdził. Na moje gęste i mocne brwi nie działa tak jakbym chciała. Faktycznie modeluje kształt brwi, ale nie trzyma ich w takiej formie później, mniej więcej po godzinie włoski moich brwi wracają do naturalnej pozycji. Daje efekt lekko błyszczący, mokry, co mi się podoba. Łatwo się aplikuje i jest wydajny, ale nie kupię drugi raz.

Tusz do brwi jest produktem bardzo dobrej jakości. Używam koloru dark brown, to ciemny chłodny brąz. Produkt jest wydajny, trwały, łatwo się go rozprowadza na włoskach. Daje moim jasnym brwiom ładny kolor na cały dzień i utrwala je. Wygląda naturalnie, nie rozmazuje się i nie brudzi ubrań. Używałam tego typu produktów różnych firm, drogich i zawsze do niego wracam. Polecam:)

Zel generalnie fajny ale uważam ze nieumiejętne nałożenie go na brwi może doprowadzić do katastrofy makijażowej. Ja na początku robiłam sobie plamy na brwiach bo za mocno przyciskałam szczoteczkę do brwi i nie potrafiłam tego później rozetrzeć. Dlatego trzeba odpowiedniej wprawy przy używaniu tego żelu. Poza tym ładnie utrwala brwi, nadaje super kolor, tylko ta szczoteczka która przypomina mi kaktusa nadzianego patyk do mnie nie przemawia

Produkt kupiłam w Rossmannie, gdyż szukałam transparentnego żelu do brwi. Z natury mam ciemne i gęste brwi więc potrzebuję, tylko ładnego przeczesania ich i utrwalenia. I produkt ten u mnie po przeczesaniu szczerze mówiąc nie robi nic. Włoski po godzinie wyglądają jakbym nic z nimi nie robiła. Wyglądają bardzo ładnie tylko zaraz po aplikacji, jednak na dłuższą metę, nie sprawdził mi się. Maluje nim brwi jedynie do zdjęć, bo wyglądają wtedy ładnie.

Posiadam wersję transparentną. Produkt zakupiłam w Hebe, przyciągnęła moją uwagę niska cena. Żel przykuwa uwagę dziwnie wyglądająca szczoteczka, ale bardzo dobrze się nią pracuje, ładnie rozczesuje włoski. Dobrze utrwala brwi i na długo. Współpracuje z innymi kosmetykami. Produkt bardzo wydajny.

Testowałam dwa kolory - bezbarwny i medium brown. Produkt ma bardzo dziwną szczoteczkę, której trzeba się nauczyć. Jeżeli chodzi o trwałość to szału również nie było. Trzeba uważać zwłaszcza z kolorem jeśli np. zaskoczy nas deszcz - wtedy dzieją się dziwne rzeczy niestety.

Okej ale szału nie ma.. Kolor tuszu delikatny prawie niewidoczny przez co mam wrażenie ze buteleczka jest pusta. Jedynie szczoteczka sama w sobie mi się podoba:) Ten sam efekt da się uzyskać od szczoteczki po starym tuszu do rzęs. Jak dla mnie strata kasy ,ale może akurat komuś kto lubi delikatne brwi przypadnie do gustu ;)

Kocham formule tego żelu jednak trzeba przyznać ze szczoteczka jest strasznym niewypałem. Za okrągła, niewyprofilowana po prostu maskara. Pozostawia grudki na w brwiach które potem bardzo trudno rozczesać. Mimo to sam produkt jest święty. Nałożone małe ilością dają się budować nadając piękny dramatyczny wygląd. Na co dzień jedna warstwa wystarcza na dokładnie wymodelowanie i nadanie koloru. Kolory są bardzo przystępne, idealne dla Polek. Brązy nie są nachalni ciepłe ani tez trupio zimne. Żel niestety całkiem szybko się kończy albo wysycha. Byłabym kontenera za stworzenie większego opakowania. Ale tak to bardzo się sprawdza, nie moknie, nie ściera się zbyt bardzo. Całkiem długo trzyma brwi w pionie, trzeba przyznać że są naprawdę solidnie utrwalone. Ja osobiście nie zmywam kredki ani pomady wiec taki żel to dla mnie calkowity makijaż brwi na codzień.

Od jakiegoś czasu używam tego żelu doi brwi i muszę przyznać, że naprawdę daje rade. Posiadam odcień transparentny, ale chętnie przetestuje również opcje z kolorem, bo to będzie fajny sposób ma szybkie podkreślenie brwi. Nie jest to najmocniejszy żel z jakim miałam styczność, lecz na codzień wystarczający. Dobrze utrzymuje włoski w miejscu. Utrwala je przez co nie rozmazują nam się w ciągu dnia. Warto napolować niego polować na różnego rodzaju promocjach.

Kolor Medium Brown Kosmetyk zakupiłam na grupie na fb jako używany. Chciałam wypróbować czy taki sposób stylizacji brwi się sprawdzi w moim przypadku. Nie wiem czy kupiłam już mocno zużyty kosmetyk, czy tak mało jest orginalnie w opakowaniu. Jak wyciągam szczoteczkę to produkt znajduje się na samym początku, jeszcze przed tą kulką. Nakładałam więc produkt tą końcówką, a kulką wyczesywałam i rozprowadzałam po całych brwiach. Produkt nakładany jako pojedynczy kosmetyk najlepiej sprawdzi się w przypadku gęstszych brwi bez ubytków włosków. Ja mam ubytki w włoskach i muszę je dorysować. Żel nakładałam już na kredkę, żeby włoski lekko ujarzmić. Kolor medium brown jest średnio chłodnym odcieniem. Dobrze rozczesany wyglądał bardzo ładnie i dość naturalnie. Tusz mocno się trzymał włosków cały dzień, nawet podczas wilgotnej pogody. Zmywał się dobrze płynem micelarnym. Nie wiem na ile wystarczy całe opakowanie, no bo ja kupiłam już nieco zużyte. Cena jest dość wysoka, no ale przecież to maybelline- za firmę się płaci. Raczej nie zakupię produktu ponownie. Testy tuszu upewniły mnie, że najlepiej do stylizacji brwi sprawdza się u mnie kredka.

Pierwszy raz brwi tym produktem miałam pomalowane przez kosmetyczkę, bardzo mi się spodobało. Zakupiłam dwie sztuki, daje naturalny efekt i świetnie się rozprowadza. Najlepiej brwi dookoła poprawić patyczkiem do uszu namoczonym delikatnie płynem micelarnym.

Produkt mam w odcieniu przeźroczystym. Odpowiednio utrwala włoski, nie powodując ich sklejenia. Efekt jest ładny, dość trwały i naturalny. Szczoteczka przeszła zmianę. Obecnie wygląda jak puchata szczoteczka od mascary, z dłuższą jedną stroną. Aplikator jest wygodny.