Avon Scent Essence, Blushing Raspberry EDT 

Uwielbiam maliny w perfumach, mam do nich po prostu słabość, a ta malinka jest tak urocza, że od razu mnie urzekła <3 Jest delikatna, nienachalna, nie za słodka - idealna. Prawie się nie rozwija, ale ja to bardzo lubię - gdy zapach jest cały czas tak przyjemny jak na poczatku. Trwałość nie jest może najlepsza, ale to dobry pretekst do używania tej wody kilka razy (co za każdym razem jest bardzo przyjemne ;) ). No tak...jest też z tym związany jeden minus : zbyt szybko się kończy :( . Flakonik jest uroczy, odpowiedni do zabierania go ze sobą. Gdyby zatyczka była inna, byłoby idealnie. Ogólnie bardzo polecam każdemu kto lubi słodkie, delikatne i owocowe zapachy. Na pewno będzie świetny na każdą porę roku (mi umila teraz zimową, bezzapachową codzienność ;) ).

..ponieważ jedyne co czuję to właśnie te maliny. Wszędzie te maliny. W pewnym momencie jest to wręcz nudne, kiedy zapach nie rozwija się i nie ukazuje nowej twarzy. Ktoś naprawdę musi lubić te owoce, by ten zapach nie zbrzydł. Poza tym on sam w sobie nie jest mdły - po prostu słodki, ale bez przesady i idealny na lato. Niestety jest piekielnie nietrwały i mało intensywny. Z innych rzeczy to flakonik jest mały, bardzo poręczny, można wszędzie spakować i zabrać ze sobą. Raczej już nie skuszę się na ponowny zakup, bo wolę jak zapach posiada "wiele twarzy" i mogę z godziny na godzinę czuć jak on się rozwija.

Zapach kupiłam, bo podobał mi się na kartkach katalogu. Pachnąca strona zrobiła na mnie wrażenie. Sama buteleczka jak w całej serii tych zapachów nie powala. Nie za ładna, poręczna, po prostu jest. Fajna wielkość perfum do torebki. Raczej nie kupię ponownie, bo w tej cenie, można znaleźć coś podobnego i na pewno bardziej trwałego. Mój obecny flakon mam na wykończeniu, ale myślę, ze nastąpi to rekordowo szybko :)

Jako konsultantka Avonu mogłam wypróbować ten zapach za 14 zł więc oczywiście się na niego skusiłam, bo uwielbiam zapach malin. Ogólnie zapach ma kilka plusów ale i kilka minusów. Plusy: - cena konsultantki - poręczny (mała buteleczka 30 ml zmieści się do torebki) - ładna, estetyczna buteleczka - w opakowaniu dostałam także mały klips, dzięki któremu nic nam się nie wyleje ani nie psiknie w torebce przez przypadek - zapach jest piękny, wyczuwam w nim cudowny zapach malin Minusy: - cena regularna - bardzo nietrwały (psiknęłam się nim dość obficie, a po około 20 minutach już nic nie wyczuwałam) Także podsumowując zapach jest naprawdę cudowny, ale jednak tak bardzo nietrwały, że chyba już się na niego nie skuszę. A szkoda :( Używam tego produktu od: około 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: w połowie 1

Nowość nowość , wiec trzeba było spróbować :) -słodki zapach , akurat na lato , jednak nie trwały - strasznie nie wydajny - mała butelka -dobra do torebki Raczej już nie kupie :) Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte

Przyznam się szczerze, że z tym zpachem pobiłam swój życiowy rekord w szybkości zużycia zapachu! Bynajmniej nie dlatego, że tak mi się podobał i używałam go ciągle, i ciągle, i ciągle... ;) Owszem używałam, ale tylko dlatego, że kilkanaście minut po aplikaji już go nie było! Trwałość poniżej jakiejkolwiek normy, nie tylko na skórze, ale również na ubraniach. Zaraz po aplikacji czuć sam spirytus, później przechodzi on w lekko wyczuwalny aromat malinowy, ale tak jak wspomniałam - cały &quot;proces&quot; rozgrywa się na przestrzeni zaledwie kilkunastu minut i koniec &quot;bajki&quot; (dla mnie koszmaru). Do tego zabarwił mi białą bluzkę na różowo, co już zupełnie go dyskwalifikuje! Daję 0,5 gwiadki, bo nie umiem dać tutaj 0 :D Całe opakowanie zużyłam (nic a nic nie kłamiąc) w jakiś tydzień... Niby kupiłam go w promocji, ale 16,99zł to i tak o wiele za dużo! Podsumowując: ZALETY: :) opakowanie - 4/5 (Proste, wygodne, brak zamknięcia zupełnie w niczym nie przeszkadza, ale &quot;spinka&quot; zabezpieczająca mogłaby być z materiału innego niż plastik) :) cena - 5/5 (Biorąc pod uwagę ceny wód toaletowych ogółem, często jest w promocji) WADY: :( zapach - 1/5 (Lubię maliny w perfumach, ale dłużej niż przez kilka minut) :( intensywność - 0.5/5 (Przez chwilę jest intensywny, nawet bardzo - dla kogoś, kto lubi podjeżdżać spirytusem super) :( trwałość - 0/5 :( wydajność - 0/5 :( cena - 1/5 (Biorąc pod uwagę cenę TEGO produktu konkretnie - mówię o promocji, bo cena regularna 31zł to jakiś żart) :( bonus - plami ubrania Używam tego produktu od: Dwóch tygodni Ilość zużytych opakowań: Jedno

Tylko dla amatorek malinowych aromatów. Zapach jest płaski i jednostajny, nic więcej poza malinami się tu nie wyczuwa, jedna i ta sama nuta do samego końca. Jest dość trwały - ja wyczuwam go u siebie spokojnie ok 6-7 godz. na skórze. Oczywiście zapach bliskoskórny bez ogona, ale wyczuwalny. Całkiem przyjemny. Typowy wakacyjny codzienny słodziak - nie dusi, nie osacza, ale roztacza taką subtelną aromatyczną jadalną aurę. Nawet mi się podoba, ale traktuję to raczej jak trochę mocniejszą mgiełkę do ciała. I w takiej formie jest wart wypróbowania - bez wygórowanych oczekiwań. Za 20zł można śmiało kupić, ale nie sądzę aby był wart wyższej ceny. Używam tego produktu od: 1 tydzień Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte 1.