Miss Sporty Eyebrow Pencil Kredka do brwi

Kupuję tą kredkę od lat - na zmianę z inną najtańszą kredką z firmy Rimmel, która jest równie dobra. Zawsze wybieram kolor "Blonde". I owszem, co jakiś czas skuszę się na nowości, wypróbowuję Instagramowe i Youtube'owe hity. Ale mimo wszystko zawsze do niej wracam z wielką ulgą. Jest doskonała! ZWYKŁA Z WYGLĄDU Ogólnie to zwykła kredka do brwi. Jest drewniana, więc trzeba ją temperować, ale nie sprawia pod tym względem problemów. Zawsze temperuję ją i zużywam do samego koniuszka. NAWET NIEZDARA WYCZARUJE NIĄ PIĘKNE BRWI Ma twardawy rysik i nie zdziwię się, jeżeli to komuś przeszkadza. Jednak moim zdaniem to wręcz idealny stopień twardości kredki do brwi. Maluje się nią precyzyjnie, łatwo i szybko. Bardzo mocno chcę podkreślić, że jestem totalnym brwiowym antytalenciem. Niezależnie od tego ile razy bym próbowała, innymi produktami zawsze zrobię sobie brwi Breżniewa. Tylko ta kredka (i kredka z Rimmel) wybacza mi wszystkie błędy. Mogę się nią malować w pośpiechu dosłownie tuż przed wybiegnięciem na autobus do pracy, mogę nią zrobić szybki makijaż w łazience na uczelni, malowałam się nią nawet w pociągu. Zawsze zrobi mi ładny, naturalny look w kilka sekund. KOLOR "004 BLONDE" Moim zdaniem sekretem tej kredki jest kolor. Jestem blondynką, ale mam ciemną oprawę oczu. Przez to muszę uważać z makijażem, bo łatwo mi uzyskać efekt clowna. Ale nie mogę całkiem ominąć makijażu brwi, bo mam duże ubytki we włoskach, brak kształtu i jedną brew krótszą od drugiej XD Odcień "004 Blonde" jest dla mnie idealny: jasny i naturalny. Nie wpada w odcienie rude, zielonkawe, fioletowe ani szare. Wygląda po prostu beżowo jak włosy blond. Pięknie wypełnia ubytki i wyrysowuje kontur brwi. Jeżeli namaluję brwi za grube lub zbyt długie, wystarczy, że zetrę nadmiar kredki ze skóry palcem, a włoski przeczeszę czystą szczoteczką do brwi - i wszystko wraca do równowagi. Dodam, że wykonywałam tą kredką makijaż u dziewczyn, które mają jeszcze jaśniejszy odcień blondu na włosach niż mój, i które w ogóle nie mają brwi (tzn. mają tak jasne brwi, malutkie i rzadkie włoski, że ich nie widać). U nich również ten odcień sprawdzał się perfekcyjnie. INNE ZASTOSOWANIA Zdarzało mi się używać tej kredki w roli cienia do powiek i eyelinera. Podkreślałam nią też kontur ust, kiedy używałam pomadki w odcieniu nude, a nie miałam typowej kredki do ust. I ta kredka dawała sobie radę. CENA Mimo że jest naprawdę tania (obecnie ok. 14,50 zł), to polecam kupować ją na promocjach lub w drogeriach internetowych, bo nadal mimo inflacji potrafi kosztować mniej niż 10 zł. PODSUMOWANIE Ogromnie polecam, jest świetna! :)

Kredkę kupiłam na próbę, nigdy nie używałam kosmetyków do brwi i uznałam, że zacznę od kredki, a że mój talent makijażowy jest raczej kiepski, to nie chciałam inwestować w nic drogiego. Kredka wygląda jak typowa kredka do brwi. Należy temperować ją temperówką i ma grzebyczek. Mam stosunkowo ciemne brwi, ale do czerni im daleko i miałam problem z doborem koloru. Niestety jest on zbyt rudy, o czym pisze wiele osób, co jest dla mnie jej największą wadą. Sama kredka jest zwyczajna, w miarę trwała i wydajna. Grzebyk nic szczególnego nie robi, ale pomaga ułożyć włoski po nocy. Niestety jest mało precyzyjna ze względu na grubą końcówkę. Podsumowując, więcej po nią nie sięgnę, głównie ze względu na jej rudawy kolor. Poza tą wadą reszta jest adekwatna do ceny.

Kiedy szukałam kredki do brwi odpowiedniej dla siebie (włosy farbowane na karmelowy blond) wybrałam bardzo jasny brąz. Kredka została opisana jako nr 004" Blond" i posiada szczoteczkę. Szkoda, że szczoteczka nie jest zamykana by kusz i zarazki się do niej nie dostawały. Chciałam uzyskać efekt naturalnych brwi i mi się to udało. Kredka "Blond" jest delikatna i może wydawać się lekko ruda ale mi to nie przeszkadza. Nie jest to kredka bardzo miękka ani za twarda, dobrze się nią maluje, jest precyzyjna, nie rozmazuje się. Dość długo utrzymuje się na brwiach. Gdy kredka mi się skończyła szukałam jej, ale narazie brakło, więc wzięłam kredke bez szczoteczki też firmy Miss Sporty, nie zwróciłem jednie uwagi, że kolor jest kolorem jasno brązowym (właściwie 008 Strone Browne - kamienny brąz). W ręce wydawała mi się taka sama. Ogólnie kolor jest wporzadku, trochę ciemniejszy od kredki ze szczoteczką "Blond". Równie dobrze się rozprowadza jak poprzedniczka, jest precyzyjna, nie rozmazuje się i długo utrzymuje na oku lub brwiach. Jeśli komuś bardzo zależy na kredce w kolorze blondu to też można ją znaleźć w wersji bez szczoteczki (kredka do oczu i brwi). Niestety w Rossmanie nie ma wymian kosmetyków typu kredka, wiadomo nie wszystko da się ocenić czy faktycznie nie było używane. Kredki to nawet klientki otwierają i testują. Kredki firmy Miss Sporty moim zdaniem są jednymi z fajniejszych produktów.

Kredka od miss sporty była jedną z moich pierwszych produktów do brwi. Jako niedoświadczona osoba byłam z niej zadowolona. Teraz po przetestowaniu produktu z różnych firm mogę stwierdzić, że jest mocno średnia. Dosyć twarda, przez co rysują się zbyt ostre kontury. Kolor blonde jest w ciepłym odcieniu, miedzianym? Przez co średnio dopasował się do moich jasnych brwi. Szczoteczka dołączona do końcówki kredki nie robi nic z moimi włoskami. Podsumowując, dobra jeżeli ktoś szuka taniej opcji, ale do codziennego użytku przeciętna. Są dużo lepsze z innych firm.

Te kredki sa super. Nakłada się je bez problemu, dają naturalny efekt. Bardzo przydatna jest szczoteczka. Uzupełnia mój codzienny look. Przystępna cena, nie ma problemu z dotępnością. Polecam

Zacznę od tego że ekspertem od perfekcyjnych brwi to ja jeszcze nie jestem, i w sumie cały czas się uczę ich makijaż. Kredkę kupiłam w drogerii trochę z ciekawości, a trochę z tego że po prostu potrzebowałam przetestować jakiś produkt do brwi. Kredka jest klasyczna drewniana trzeba ją temperować, na zatyczce umiejscowiony średnio sztywny grzebyk. Ogólnie sama kredka rysik jest dość twardy, ale pod wpływem pracy i ciepła ciała nawet daje radę się rozpisać. Mój odcień to blond karetka nadaje dosyć naturalny kolor i efekt taki w sam raz do dziennego makijażu moim ulubieńcem ona się jakoś bardzo nie stanie ale jak na drogeryjna kredkę tragedii nie ma. Dodam jeszcze że kredka jest naprawdę wydajna i nawet nieźle się utrzymuje na skórze .

Cena może i niska, ale można za nią znaleźć coś o wiele lepszego. Zaletami są trwałość i wydajność. Natomiast ma zdecydowanie więcej wad : - rudy odcień ,,brązowej'' kredki (co jest kurcze jakimś wielkim nieporozumieniem) - bardzo twarda (przynajmniej w porównaniu do innych, które próbowałam) - nie wygodna szczoteczka - mała precyzja (gruba końcówka) - łatwo o efekt przerysowania brwi (jak ktoś jest niedoświadczony, to raczej odradzam)

Kupiłam jako bardziej ekonomiczną alternatywę do użytku na co dzień. Niestety oprócz ceny ciężko szukać zalet. Kredka ma średnią pigmentację i jest nieprecyzyjna. Wynika to z tego że jest temperowana, więc po 1/2 użyciach końcówka staje się zbyt duża by nią operować. Z kolei częste temperowanie powoduje że jest bardzo nie wydajna. Mam odcień 002 myślę że kolor do ciemnej blondynki w sam raz niestety pod słońce widać lekko rudawe, ciepłe odcienie, które mi osobiście się nie podobają. Zaletą jest obecność szczoteczki, ale wadą brak osłony.

Zacznę od tego, że wariant, który będę recenzować, to "Blonde" ;-) Myślałam, że jestem jednym z najmniej wymagających ludzi jeśli chodzi o kredki do brwi, w zasadzie pasowała mi każda dedykowana jasnowłosym. Aż do momentu, gdy trafiłam na ten bubel. Jakie było moje zdziwienie, gdy pierwszy raz zabrałam się za malowanie. Moja brew była po prostu ruda. Wyczesywanie szczoteczką, która znajduje się na skówce kredki, nie poprawiło sytuacji. Produkt nakłada się ok, ołówek nie jest ani zbyt miękki, ani twardy. Jednak przez swój pomarańczowy odcień, inne cechy tego kosmetyku nie mają już dla mnie znaczenia. Być może sprawdzi się osobom o rudawych odcieniach włosów. Cena, jak na tak niewielką kredkę, też moim zdaniem jest trochę za wysoka. Dla mnie produkt totalnie na nie!

Moje brwi są w kolorze ciemnego blondu, gęste. Od kosmetyków do brwi oczekuje podkreślenia oraz naturalnego wyglądu. Kredka Miss Sporty jest bardzo tania, oraz dostępna w każdej większej drogerii - na plus. Daje ładny oraz subtelny efekt. Jest trwała. Sprawdza się także w podkreśleniu piegów. Reasumując - kredka jest świetna, niczego jej nie brakuje do średnio, czy też wysokopółkowych koleżanek.

Jest to jedyna kredka do brwi jaka mi się nie sprawdziła. Pierwsze co mi się w niej nie podoba to to, że nie jest automatyczna i trzeba ją przy każdym użyciu temperować by jej końcówka była zawsze precyzyjna do wyrysowania brwi. Jej szczoteczka jest tragiczna źle i nierównomiernie się nią wyczesuje nadmiar kredki z brwi, do tego jest twarda ( wolę klasyczne wersję szczotek). Kolejna wada to mały wybór kolorów oraz to, że każdy kolor moim zdaniem wpada w rude tony. Kredka jest bardzo twarda i ciężko się z nią pracuje.

Kredki tej używam od jakiś 2,3 lat. Lubię i do niej wracam :) niedawno zaczęłam swoją przygodę z pomadami do brwi, ale gdy mam mało czasu zawsze do ręki biorę kredę miss sporty. Posiadam ta w kolorze blonde. Jest może lekko Rudawa ale nie jest to zbyt widoczne, jest miękka, łatwo się nia maluję, zatyczka ma szczoteczkę. Nie jest to kredka najtrwalsza i wysokich lotów ale jak na tą cenę to polecam :)

Za tę cenę mogę spokojnie powiedzieć, że kredka jest dość dobra. Miękka, łatwo się nią maluję skórę pod włoskami. Niestety kolor 002 na pewno nie jest przeznaczony na jasnych ani dla ciemnych szatynek. Wpada on wręcz w rudawy kolor. Po prostu nie jest ładny i nie sądzę by sprawdził się na wielu konsumentkach. Ja ze względu na kolor muszę całkowicie zrezygnować z tej kredki. A wystarczyłoby gdyby gama kolorystyczna była szersza.

W sumie nie lubię kredek do brwi. Przez wiele lat załatwiałam to cieniem do powiek i byłam zadowolona, z tymże trwałość wtedy zwykle nie jest najlepsza, więc rzuciłam się na kredkę, kiedy była akurat na przecenie. Jest niezła, ale będę szukać dalej. Cena niska. Dostępność niezła. Mam trochę zastrzeżenia co do opakowania. Według mnie ta szczoteczka jest obrzydliwie niefunkcjonalna, do niczego się nie nadaje. Użyłam jej może ze dwa razy i się poddałam. Na początku używania wydawała mi się za twarda, ale po któryś tam ostrzeniu się wyrobiła. Trwałość niestety również mnie nie powala. Jest może ciut lepsza niż mój stary cień. No nie jest to produkt cud. Używałam go bardzo długo, ale z pewnością do niego nie wrócę. Szło go wykorzystać, ale nie na tyle żebym mogła mówić o nim jakieś wielkie rzeczy.

Kredkę stosuję od kiedy pamiętam. Jest bardzo łatwa i szybka w użyciu. Szczoteczka jest idealnie twarda. Po jakims czasie gdy już się wyrobi jest wręcz idealna. Mój kolor to 002. Bardzo łatwo nadać nią kontur brwi, a później rozprowadzić szczoteczką. Kupowałam już podobne, droższe jefnak żadna nie spodobała mi sie aż tak jak ta. Jedyną wadą kredki jest to, że podczas temperowania bardzo się kruszy i łamie.

Kredkę do brwi Miss Sporty kupiłam w promocji - często testuję produkty do brwi, a w tym przypadku cena była dodatkowo zachęcająca, Zaskakująco kredka okazała się być bardzo trafionym produktem. Bardzo lubię gęstą, lekko tępą formułę tej kredki - nie rozmazuje się jak cała masa innych kredek do brwi, dzięki czemu można bardzo precyzyjnie wyrysować łuki. Jest bardzo trwała i nie wymaga wielu poprawek w ciągu dnia. Ma też idealny, chłodny kolor (posiadam odcień 004), który pięknie współgra z naturalnym odcieniem moich brwi, Używam jej do podbicia dolnej linii brwi, a także do wyrysowania końcowych części łuku. Można nią też dobrze wypełnić luki między włoskami. Jedyne, czego mi w niej brakuje, to klasycznej szczoteczki do wyczesywania brwi - ta, która jest przy skuwce, niespecjalnie mi się przydaje. Choć dodatkowo zawsze używam żelu do ujarzmienia włosków i nadania brwiom bardziej trójwymiarowego efektu, kredka Miss Sporty jest mi na co dzień niezastąpiona. Na pewno sięgnę po nią ponownie.

Kilka dni temu zakupiłam na promocji w Rossmannie tą kredkę do brwi w odcieniu 004 blond. Mój kolor włosów to taki rozsjaśniany średni blond. Kolor tej kredki idealnie pasuje do mojego naturalnego koloru brwi. Zakup tej kredki to strzał w dziesiątkę. Po pierwsze świetnie się trzyma i jest tania jeśli kogoś interesuje niedrogi makijaż, a taki sprawdza się na co dzień. Polecam dla początkujących bo tą kredką nikt sobie krzywdy nie zrobi.

Bardzo mały wybór jeśli chodzi o kolory. Mam wrażenie że ta seria została stworzona tylko dla posiadaczek jaśniejszych włosów. Kupiłam najciemniejszy odcień jaki był a i tak gdy pomalowałam sobie nim brwi to wyglądały na rude (jestem ciemną brunetką).