Bell Shimmering Powder Rozświetlacz do twarzy

Shimering powder to mój pierwszy rozświetlacz marki Bell. Kupiłam go jakiś czas temu w jednym z popularnych dyskontów. Podczas zakupów zainteresował mnie jeden z bronzerów tej marki, a ponieważ skończył mi się aktualnie używany przeze mnie rozświetlacz, stwierdziłam, że skuszę się na dwa produkty od Bell. I tak oto Shimering powder za ok.13 zł trafił do mojej kosmetyczki. Od zakupu korzystałam z tego produktu wielokrotnie, minimum 2 miesiące. Moje odczucia co do niego są pozytywne, niemniej jednak zależy, jaki efekt chce się nim uzyskać i jakiego typu makijaż ma się w planach zrobić. Jeśli ktoś jest fanem ultrabłyszczących rozświetlaczy lub takich, które dają efekt tzw. mokrej skóry, będzie tym produktem rozczarowany. To zdecydowanie rozświetlacz do makijaży codziennych, delikatnych, który w bardzo subtelny sposób odbija światło. Nie rzuca się mocno w oczy, komponuje się z resztą makijażu tworząc ładną, naturalnie wyglądającą całość. Na wielkie wyjścia nie będzie więc dobrym wyborem, jeśli ktoś chce błyszczeć ten produkt mu tego nie zapewni. Ale fanki delilatnego rozświetlenia i makijaży codziennych powinny być z niego zadowolone. Ja również właśnie do takich celów go używam, więc uzyskane nim rezultaty mi odpowiadają. Kosmetyk nie spowodował u mnie alergii, wysypu krostek, czy innych niechcianych efektów. Jeśli chodzi o opakowanie, jest to standardowe okrągłe pudełeczko z przezroczystą klapką. Górna tafla kosmetyku posiada wytłczony kwiatowy wzór, co wygląda ładnie, lecz oczywiście po jakimś czasie znika z uwagi na normalne, stabdardowe omiatanie produktu pędzelkiem podczas jego aplikowania. Rozswietlacz nakładam dwojako, mam w tym celu pędzelek wachlarzowy oraz grubszy, puchaty. Oba rodzaje pędzli nakładają go w ładny sposób, dają naturalne i subtelne rozświetlenie. Raczej nie korzystam z produktu poza domem i nie noszę go ze sobą w kosmetyczce, więc niestety nie stwierdzę, jak trwałe byłoby opakowanie przy takim użytkowaniu. Używając rozświetlacza w domu, kiedy spokojnie leży w organizerze na kosmetyki, nie zauważyłam by jakaś część opakowania pękała, czy by ścierały się napisy. Jeśli szukasz delikatnego, eleganckiego rozświetlenia w strategicznych miejscach twarzy, ten produkt jest dla ciebie. Kosztuje niewiele, a daje ładny naturalny w makijażu dziennym. Oceniając go jako rozśietlacz uzupełniający makijaż dzienny daję mu solidne 5/5 punktów.

+ niska cena + dostępność w Biedronce + łatwa aplikacja + ładny efekt rozświetlenia + ładna kolorystyka + uniwersalność + można stosować jako rozświetlacz lub puder upiększający + wygodne, lekkie opakowanie + bardzo dobra jakość + wydajność + trwałość

Kupiłam puder bardziej z ciekawości w Biedronce za około 10 zł. Dziś jest w mojej kosmetyczce jako codzienny produkt - daje bardzo subtelny efekt zdrowego rozświetlenia. Jeżeli ktoś oczekuje świetlistej tafli to z pewnością nie tedy droga. Stosuje go na całej twarzy, bez obaw ze będzie ona wyglądała jak dyskotekowa kula. Nie lubię całkowicie matowego wykończenia podkładów, dlatego lubie nadać sobie taki lekki „glow” tym właśnie rozświetlaczem. Ma w sobie bardzo subtelne i malutkie drobinki, z pewnością nie wyglądające jak tandetny brokat. Przez przypadek natrafiłam na taką perełkę, z pewnością kupię ponownie.

moim zdaniem to kultowy kosmetyk. Używałam go chyba jeszcze w liceum. Kosmetyk nie pachnie i nie posiada drobinek. Ma ładny subtelny odcień, który można budować jednak blask tak czy inaczej należy do delikatnych. Równie dobrze sprawdza się jako rozświetlający puder do całej twarzy. Jednym słowem jeden produkt, a kilka zastosowań, gdyż równie dobrze prezentuje się na dekolcie. Nie robi plam ani prześwitów i przyjemnie się nakłada. Długo utrzymuje się na twarzy i idealnie sprawdza się do codziennego, szybkiego makijażu. Rozświetlacz pod palcem jest aksamitny. Co do minusów to bardzo mocno się pyli, ale akurat mi to nie przeszkadza zbyt mocno. Poza tym tani, wydajny i świetnie wygląda na twarzy. Zdecydowanie mój ulubieniec jeśli chodzi o szybkie wyjście z domu :)

Kupiłam ten rozświetlacz przypadkiem Biedronce. Nie ma jakiegoś hiper rozświetlenia, ale w ciągu dnia się sprawdza, bo moja twarz się nie świeci. Produkt daje naturalne rozświetlenie, można go budować. Jest naprawdę w porządku.

Ten rozświetlacz trafił do mojej kosmetyczki przypadkiem. Dostałam go w prezencie. Początkowo miałam co do niego mieszane odczucia i myślałam,że nie będzie dla mnie odpowiedni. Jednak po czasie doceniłam fakt, że jego blask można stopniować, a co więcej swoją delikatnością idealnie wpisuje się w codzienny szybki makijaż, który ma być widoczny, ale ładnie podkreślający naszą urodę. Nakłada się łatwo i szybko bez robienia plam i prześwitów. Nie ma w sobie drobinek. Na skórze jest neutralny, nie za chłodny i nie za ciepły. Idealnie sprawdza się wiosną oraz latem do lekko opalonej skóry.

Bardzo lubię ten rozświetlacz. Trzyma się długo,ładnie się mieni. Starcza na długo ,mam go około 3lata jak nie wiecej, mało go ubyło. Polecam jak najbardziej

Rozświetlacz kupiłam przypadkiem w pewnym dyskoncie i to był dobry wybór. Nie wiem czy są różne odcienie,ja testowałam nr 01. Na mojej skórze nie daje żółtej poświaty ,jak niektórzy piszą. U mnie delikatnie rozświetla cerę, daje jej taki subtelny blask ,dzięki czemu cera wygląda na bardziej wypoczętą i zdrową. Używam go czasem również na dekolt i efekt jest zadowalający-skóra jest pięknie rozświetlona, ale nie jest to jakiś nachalny blask. Długo utrzymuje się na skórze i nie muszę robić poprawek w ciągu dnia. Dla mnie za tą cenę bardzo dobry rozświetlacz i wydajny. Jedyne drobne minusy,za szybko ścierające się napisy z opakowania i trochę za duże pylenie podczas nakładania-cała reszta na plus.

Mam dość jasną cerę i na mojej twarzy wydaje się żółty. Może na lato, gdy będę bardziej opalona sprawdzi się, ale bardziej na co dzień, gdyż blask jest bardzo delikatny. Konsystencja produktu jest według mnie przyjemna. Rozświetlacz jest bardzo aksamitny, co prawda trochę pyli się przy nabieraniu go na pędzel, ale nie jest to produkt bardzo suchy. Na twarzy wygląda bardzo ładnie, pozostawia delikatnie rozświetloną twarz, co idealnie sprawdza się przy dziennym makijażu. Nakładałam go zdecydowanie więcej w porównaniu z innymi rozświetlaczami, gdyż jest bardzo delikatny. Można również budować jego intensywność, ale tylko do pewnego stopnia więc nie jest to produkt dla fanek bardzo mocnego błysku. Co do trwałości ładnie utrzymuje się na twarzy w ciągu dnia. Uważam, że nie jest zły, ale też nie jest to produkt dla mnie, niestety nie trafia w mój gust.

Kupiłam go z ciekawości w Biedronce. W opakowaniu w ogóle nie wygląda jak rozświetlacz raczej jak puder prasowany. Nic bardziej złudnego, ma bardzo drobne połyskujące drobinki. Dla mnie świetny bo nie chce wyglądać jak choinka na święta. Rozświetlacz pięknie wygląda na twarzy, delikatnie opalizuje dając naturalny efekt. Troszkę się osypuje w trakcie aplikacji, ale przy tym efekcie i za te pieniądze wydaje mi się, że nie ma to większego znaczenia. Za rozświetlacz zapłaciłam 10zl, jest go aż 9gram. Widząc jak niewiele produktu muszę użyć do uzyskania fajnego rozświetlenia wiem, że szybko kolejnego nie kupię, starczy mi go na wiele miesięcy. Ja wybralam odcień 001, który jest dla mnie idealny. Polecam

Nie należę do teamu, który ma kolekcję rozświetlaczy. Nie lubię błysku z kosmosu i tafli lodowej odbijającej promienie słoneczne. Ten produkt po części traktuję jak puder, który lekko nadaje koloru i błysku. W ciągu dnia efekt nieco zanika. O makijażu wiem tyle, co przeciętna Grażyna , więc używam go intuicyjnie. Po nałożeniu podkładu na twarz , przeciągam pędzlem z nałożonym pudrem rozświetlającym na szyję i dekolt, co ładnie wyrównuje kolor i delikatnie dodaje blasku .Czasem nakładam go również na policzki i powieki. Ten błysk jest dla mnie dopuszczalny. Produkt nie pyli się. Podczas nabierania na pędzel daje raczej taki efekt jakby był wilgotny. Czyli takie hmmm wilgotne osypanie. Nie wiem jak to wyjaśnić. Opakowanie: Zwykłe, proste, ale trwałe. Nie żałuję , że go kupiłam. Zapłaciłam za niego ok 10 zł w Biedronce a posłuży mi przez dwa lata.

Do stosowania na codzień mi się sprawdza, delikatnie rozświetla, ma ładny szampański kolor. Czasem używam go na całą twarz i w tej roli też się sprawdza. Ma duże opakowanie i jest bardzo wydajny. Myślę, że za tą cenę warto go mieć.

Pomadki matowe lubię, bronzer należy do moich ulubionych, a na rozświetlaczu zawiodłam się. Kupiłam go w Biedronce za ok. 10 zł. Mam go w odcieniu 01. Przyciemnia zamiast rozświetla. Jestem dosyć blada i bardzo się odznacza na kościach policzkowych, zostawia pomarańczową plamę. Latem, kiedy byłam opalona działo się to samo. Zużycie jest minimalne, ponieważ uważałam go jedynie latem, na bronzer, żeby dodać skórze zdrowej opalenizny. Jedyne zastosowanie tego produktu. Niestety nie mogę go polecić. Nie takiego efektu oczekuję od rozświetlacza.

Na mojej bardzo jasnej cerze wygląda żółto. Lubię rozświetlacze z drobinkami i są one widoczne w opakowaniu. Niestety podczas aplikacji znikają i zostaje sam żółty placek. Nie polubiliśmy się

Skuszona recenzjami kupiłam i nie żałuję. Bardzo dobry produkt, długo się utrzymuje, ładnie lecz delikatnie rozświetla co mi odpowiada. Drobinki są subtelne. Spełnia wszystkie moje oczekiwania.

Kupilam za ok 10 zl w biedronce, stosuje do dziś do dziennego makijażu. Wyglada trochę sucho nalozony na przypudrowane policzki, lepiej stosowac na wilgotny jeszcze podklad lub zwilzonym pedzlem, gąbka. Da sie stopniowac efekt. Ma bardzo ladny, szampanski kolor, bardzo drobne drobinki, policzek wyglada na mokry. Rozswietlacz dodaje blasku cerze. Opakowanie plastikowe dosc szybko sciera z siebie napisy i rysuje sie. Nie jest jakas super ozdoba toaletki. Wyglada ladnie nawet nalozony palcem.

Dostalam ten rozswietlacz pod choinkę sama pewnie nie kupila bym sobie w tym kolorze. Kolor delikatny szampanski ale nie żółty. Mozna go budowac. Przy jednej warstwie faktycznie nie daje efwktu spektakularnego ale kobietki przy 3 warstwie u mnie juz tworzy tafle na policzku. Nie ma w sobie drobinek. Dokladajac go tworzymy na twarzy efekt mokrego policzka. Ja jestem zadowolona. Rozprowadza sie pędzlem bardzo przyjemnie. Dotychczas uzywalam rozswietlaczy innych drozszych ale ten jest godny uwagi i bedw go polecac.

Nie lubię, nie używam. Czasem najdzie mnie ochota aby dać mu kolejną szansą, ale szybko nie zawodzę :( Jest to bardziej puder z mało widocznymi drobinkami niż produkt którym można nadać blask naszym kością policzkowym.. nie polecam..