Sephora Targeted Eye Remover Swabs Pałeczki do demakijażu oczu

-rozumiem, że to jest bajer, innowacja, ale żeby za patyczki płacić 25 zł? -nie są wygodne, długo czasu mi zajęło dojście do wprawy, złamanie tego patyczka w odpowiednim miejscu wcale nie jest proste i intuicyjne, -do końca to nie jest przemyślane, bo ten płyn się wylewa, nie zawsze tam gdzie chcemy, -/+jasne, jest to przydatne, kiedy chcemy poprawić eyeliner albo tusz się odbił, jednakże ja już wolę zamoczyć zwykły patyczek w płynie dwufazowym, wygodniej i taniej, -/+opakowanie ok, +nie podrażniają, +płyn, którym są nasączone ładnie pachnie To prawdopodobnie najkrótsza moja recenzja, ale co jeszcze mogłabym napisać o patyczkach?:)

To jest fantastyczny wynalazek, idealny do poprawek makijażu oczu w ciągu dnia, świetny do podróży. To jest płyn micelarny w patyczku. Wystarczy złamać w wyznaczony miejscu patyczek aby płyn spłynął i nasączył wacik. Raz, dwa możemy usunąć rozmazany pod oczami tusz, czy zrolowany korektor. Nie ma potrzeby noszenia czy wożenia ze sobą butelki z płynem. Patyczek zajmuje ułamek miejsca w kosmetyczce. Jedyna wad według mnie to cena. Ale rozumiem że płaci się za pomysł. Bywają też momenty że są niedostępne