Nike Gold Edition EDT 

Perfumy Nike Gold Edition otrzymałam w prezencie z pracy. Perfumy od razu spodobały mi się wizualnie ponieważ prostota wykonania flakonu, a zarazem delikatne detale złota i bieli dodają tym perfumą "gracji", klasy. Jeżeli chodzi o zapach to jest to delikatna słodka nutka z dodatkiem -według mnie- wanilii. Zapach pomimo, że jest słodki to nie należy do słodkości duszącej, mulącej ani takiej, od której zaczyna boleć głowa ;p Przyznam, że jestem osobą bardzo wrażliwą na zapachy i nie każdy perfum jest dla mnie odpowiedni. Nike Gold Edition utrzymuje się zarówno na skórze jak i na ubraniach dosyć długo, przez co nie musimy martwić się o ponowne jego użycie. Jest też bardzo wydajny. Przy niecodziennym używaniu starczy na długo - sama mam swoją buteleczkę od grudnia i jeszcze starczy na długo. Bardzo polecam każdej kobiecie, która kocha delikatne słodkie zapaszki z nutką wanilii ;*

Zapach lubię, jest dość trwały, używam od około 2 lat.. jakież moje zdziwienie nastało gdy dostałam na święta zapach „Endorfina- Kamila Wybrańczyk” Pachnie identycznie! Czy ktoś może się do tego odnieść? Jak to możliwe żeby ten sam zapach figurował pod dwiema markami? Szok...

✔️Jest to zapach bardzo przyjemny, nie drażniący ale mocno odczuwalny na początku. ✔️Choć zapach nie utrzymuje się dość długo jakbym tego oczekiwała ???? ✔️Wyczuwalna jest tu nuta wanilii, mandarynki czy jaśminu :) ✔️Troszkę mieszanka wybuchowa ale przyjemna. ✔️Sama buteleczka jest przystosowana do samej nazwy "Gold" - jak dla mnie wygląda naprawdę ładnie ale klasycznie. ✔️Atomizer dobrze rozprowadza zapach po ciele i ubraniach. Nie pozostawia plam na ubraniach. ✔️Jest to wada toaletowa godna uwagi ale znów jakoś nie zachwyciła mnie. Niestety ale pewnie nie wrócę do niej po raz kolejny.

Perfumy zakupiłam w rossmanie w promocyjnej cenie ok 50 zł za 100ml. Nie spodziewałam się, że zapach typowo sportowej marki w tak przystępnej cenie będzie tak piękny, kobiecy i luksusowy. Bardzo dobrze mi się go nosiło. Trwałość ma przeciętną. Ale mimo wszystko są na prawdę warte zakupu. Dodam, że jestem fanką słodkich perfum i te odpowiadają mi bardzo.

Ten perfum ma całkiem przyjemny zapach, intensywny i słodki, używam go na co dzień zamiennie z innymi. Jego trwałość według mnie jest taka sobie, już po jakiejś godzinie przestaję czuć jego zapach, ale to nie problem wtedy zawsze psikam się po raz kolejny, buteleczka prezentuję się dość ładnie lecz po jakimś roku napisy na buteleczce się ścierają.

Najpiękniejszy zapach ever. Nie ma co się rozpisywać. Długotrwały, słodki idealny na każdą okazję. Każdy pyta co to za zapach, większość koleżanek po wyczuciu u mnie również go kupuje. Od zniknięcia z rynku Nike Yellow nie rozstaje się z nim.

Woda toaletowa Nike Gold Edition. Dostałam ją na święta od mojego chłopaka . Zapach jest dość mocny ale bardzo mi się podoba. Wyczuwalne są nuty mandarynki, anyżku, lukrecji, drewna sandałowego, cedrowego i wanilii. Używam ich najczęściej na jakieś okazje bo na co dzień wolę lekkie zapachy, ale zależy to też od humoru . . Buteleczka jest bardzo elegancka i wygodna. Ładnie wygląda na półce.

Jak na razie to najpiękniejszy zapach jaki miałam. Trudno go określić ponieważ nie jest zbyt oczywisty. Elegancki ale nie przytłaczający czuć taką mydlaną mandarynkę. Często (zależy od dnia) przypomina mi gumę do żucia w kulkach którą kupowałam w kioskach w dzieciństwie Jest słodki ale na pewno nie kiczowaty. Elegancki lecz nie przytłaczający ciepły i trwały

Hmm.. jest to na prawdę bardzo ciekawy zapach. Zaintrygował mnie jak tylko powąchałam go w drogerii. Długo obok niego chodziłam, jest świeży, trochę owocowy, zupełnie nie przytłaczający. Zapach bardzo długo się trzyma więc to skłoniło mnie do jego zakupu i nie żałuję :) jest jednym z moich ulubionych dziennych perfum

Dostałam w prezencie i z początku muszę przyznać, że mnie nie zachwycił. Aż po pewnym czasie nie mogłam się bez niego obyć, po prostu we mnie wrósł. Stał się częścią mojej tożsamości. Jest piękny, bardzo długo się utrzymuje. Jest świeży, nie męczący, ani nie duszący. Jednocześnie jest zdecydowany. Kobiecy, ale z pazurem. Jest w nim też coś sportowego, chociaż powiedziałabym, że najmniej pasuje do całej marki i jest to komplement. Flakon wygodny do złapania w rękę, ale dosyć ciężki.

Perfumy miałam kiedyś okazję powąchać w Rossmanie i muszę przyznać, że bardzo mnie zaskoczyły, nie są to perfumy sportowe, typowo świeże, choć jak najbardziej na co dzień, z lekkim pazurem, na pewno oryginalne i nietuzinkowe. Lubię tego typu nieoczywiste, lecz nadal eleganckie i z klasą zapachy dlatego namiętnie ich używam, choć trwałość nie powala, zdecydowanie dłużej utrzymują się na ubraniu niżeli na skórze, ale za cenę nieco ponad 50 zł drogą internetową za 100 ml zapachu w pięknym, prostym, eleganckim zapachu, rewelacja. Nie potrafię ich opisać, ponieważ nie są to oczywiste nuty wyczuwalne w co drugim flakonie na rynku, a może i są, ale tak fajnie pomieszane, że naprawdę przyjemnie się je nosi i czuje. Generalnie polecam :)

Perfumy mają dość ciężki zapach, jednak mi bardzo on odpowiada. Warto popsikać nimi np. szalik, ponieważ zapach na nim utrzymuje się bardzo długo. Zapach nie nudzi się, jedyne zastrzeżenie jakie mam, to do atomizera- ciężko się go naciska. Kupiłam w Rossmannie.

Żaden z zapachów Nike dotąd mi się nie spodobał. Wyjątkiem jest Gold, którego zobaczyłam w jednej z drogerii i ... się zakochałam. O dziwo, bo nie przepadam za słodkimi zapachami, zdecydowanie wolę te wyśrodkowane w kierunku świeżych jak IN2U czy Mexx Woman. Pachnie obłędnie, słodko, ale nie przytłaczająco, nie ma tak nielubianych przeze mnie kwiatowych akordów na pierwszym planie. Lubię go na co dzień, na dobry humor, jest moim tanim ulubieńcem. W sam raz na wiosnę i lato :) Plus za minimalistyczne, acz eleganckie opakowanie.