Eau Thermale Avene, YsthéAL, Creme Antirides [Anti-wrinke Cream] (Krem przeciwzmarszczkowy)

Eau Thermale Avene, YsthéAL, Creme Antirides [Anti-wrinke Cream] (Krem przeciwzmarszczkowy)

Średnia ocena użytkowników: 4 /5

Pojemność 30 ml
Cena PLN 110.00

Opis produktu

Zgłoś treść

Nowa linia YsthéAL Avene opóźnia proces starzenia, poprzez odnowę naturalnych rezerw witaminy A w skórze. Przeciwzmarszczkowy krem YsthéAL przeznaczony jest do skóry suchej. Formuła produktu oparta jest o bogatszą fazę odżywczą, aby zapewnić suchej skórze odpowiedni poziom nawilżenia. Szczególnie polecany na pierwsze zmarszczki, dla skóry pozbawionej blasku.
Składniki aktywne:
- Retinaldehyd - pobudza metabolizm i odnowę komórkową
- Oleamid glicyloglicyny (O.G.G) - pobudza regenerujące właściwości Retinaldehydu, chroni i poprawia elastyczność i jędrność skóry
- Pre-Tokoferyl - zapewnia skórze długotrwałą ochronę i blask
- Woda termalna Avene - koi i łagodzi podrażnienia.

Cechy produktu

Cera
wrażliwa, dojrzała, sucha
Struktura
bogate
Właściwości
regenerujące, rozświetlające, ujędrniające, łagodzące, przeciwzmarszczkowe
Konsystencja
krem
Pojemność
<50ml
Formuła
bez alkoholu, bez parabenów, bez silikonów, bezzapachowa
Opakowanie
z pompką
Rodzaj
na noc
Wiek
20+, 30+, 40+, 50+, 60+, 70+
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 5

Średnia ocena użytkowników: 4 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

4 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

bardzo łagodny krem z retinaldehydem, ale działanie takie sobie

Ostaniej zimy używałam kremu z retinolem od La Roche Posay (Redermic R - jest moja recenzja tego kremu), a wcześniej Avene YsthéAL. Mam więc porównanie dwóch aptecznych kremów z witaminą A.

Tu oceniam Avene (ale trochę w odniesieniu do Redermic R).

Kremów w wit. A i jej pochodnymi używam zimą, na noc, w celu redukcji zmarszczek i rozjaśnienia skóry. Moja skóra jest dojrzała, mieszana, w niezłej formie.

YsthéAL jest polecany cery suchej, ale sprawdził się dobrze do mieszanej. Krem jest w plastikowym opakowaniu z pompką - dobre opakowanie, które sprzyja stabilności kosmetyku, ale ma też wady. Nie wiadomo ile zostało i nie wiadomo, czy udaje się wydobyć produkt do końca.

Krem jest dość gęsty, bez specjalnego zapachu. Pomimo zawartości parafiny dobrze się wchłania. W zasadzie wolę kremy bez parafiny, choć doceniam tę substancję jako tworzącą dobrą warstwę okluzyjną.

Krem nie podrażniał ani twarzy, ani bardziej wrażliwych - szyi i dekoltu. To powoduje, że zastanawiam się nad mocą retinaldehydu w tym kremie, bo Redermic R był podrażniający dla skóry dekoltu i szyi i skóra wymagała czasu, by się przyzwyczaić.

Stosując YsthéAL nie zauważyłam tak wyraźnych benefitów jak przy stosowaniu Redermic R. Skóra była nawilżona, drobne zmarszczki mniej widoczne, ale czegoś mi tu brakowało.

Myślę, że YsthéAL to dobry krem z wit. A dla skóry wrażliwej, która nie toleruje mocniejszych form wit. A. Moja toleruje, więc do tego kremu już nie wrócę, bo widzę większe efekty przy stosowaniu innych kremów. To nie znaczy, że ten krem nie jest godny polecenia, ale dla mnie lepiej sprawdzają się inne kosmetyki.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria Super-Pharm

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

lagodny krem

krem ladnie sie zachowuje jako baza pod makijaz, ale nie widze specjalnego efektu przeciwzmarszczkowego nie liftinguje, uzywam go przy wrazliwej cerze, nie zapycha i jest lekki

nie wiem tylko czy cena jest tego warta, ale poki co nie znalazlam nic tanszego a skutecznego

4 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Liczyłam na więcej!

Szukałam kremu, który pokona moje pierwsze zmarszczki. 30 u progu, nie podobają mi się moje okolice oczu. Byłam gotowa zapłacić więcej byle działało. Przeszukałam internet, przeczytałam wiele opinii i padło na ten kosmetyk. Kupiłam i zaczęłam regularnie używać, codziennie na noc. Niestety nie zauważyłam wypłycenia istniejących zmarszczek, jednak nowe chwilowo nie powstają. Skóra zdecydowanie jest nawilżona i gładka w dotyku. Opakowanie jest bardzo wydajne i z wygodną pompką. Sam kosmetyk ma neutralny zapach i dość gęstą konsystencje. Nie uczula, nie podrażnia, nie wystąpiła reakcja na AZS. Ogólnie jestem zadowolona, ale chyba jednak liczyłam, że pierwsze zmarszczki znikną. Widocznie nie można mieć wszystkiego.

Zalety:
- nawilża,
- nie wychodzą nowe zmarszczki,
- neutralny zapach,
- gęsta konsystencja,
- nie uczula,
- wydajny,
- opakowanie z pompką.

Wady:
- cena,
- nie znikają istniejące zmarszczki.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: W aptece

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

Wielokrotnie podkreślam, ze prewencja, zapobieganie zdziała dużo więcej niż złagodenie już powtałego problemu...

W mojej pielęgnacji jesienno-zimowej wprowadzam kilka produktów, które intensywnie działają tylko i wyłącznie w okresie jesienno-zimowym, zdecydowanie letnia pora nie jest wskazana dla tego typu produktów.

Każda kobieta pragnie być piękna, dlatego właśnie troszczymy się o swój wygląd i nieustannie poszukujemy sposobów na pozbycie się wszelkich naszych niedoskonałości. W trosce o urodę wspomagają nasz różnego rodzaju kosmetyki. Producenci zaś na każdym kroku prześcigają się zapewniając nas, że tylko jego produkt zlikwiduje wszelkie nasze problemy.

W gąszczu rozmaitych preparatów nierzadko nie wiem co wybrać i zdarza się, że kupuję produkt, kierując się tylko i wyłącznie jego opakowaniem. Nie składnikami aktywnymi. Warto też wiedzieć co znajduje się w danym kosmetyku- analizować jego skład pod kątem jego właściwości i tak naprawdę czy w danym momencie jego potrzebujemy.

Składnikiem którego warto szukać w kosmetykach w okresie jesienno-zimowym są to retinoidy jest to ogólna nazwa wszystkich związków chemicznych będących pochodnymi witaminy A. W swojej pielęgnacji przerobiłam już kilka produktów z tej grupy były to jednak leki dostępne tylko i wyłącznie na receptę, które pomagały zwalczyć mój trądzik.

Swojej ocenie poddaję przeciwzmarszczkowy krem Avene, który zakupiłam stacjonarnie w aptece. Po rozmowie z farmaceutką kupiłam ciemno. Niestety w aptece nie było nawet testera żeby sprawdzić formułę na ręce.

Krem avene jest produktem, który stosuję w rotacji z innymi kosmetykami. Tylko i wyłącznie na noc. Jako krok przeciwzmarszczkowej pielęgnacji.
Jest to produkt zamknięty w szklanej buteleczce z aplika torem- pompką, dzięki, któremu wydobywam potrzebną ilość produktu.

Kosmetyk o bardzo lekkiej a zarazem treściwej formule. Krem bardzo szybko się wchłania pozostawia skórę wypielęgnowaną i nawilżoną przez całą noc. Po nałożeniu na twarz stapia się ze skóra i jest niewyczuwalny, nie tworzy tłustego filmu na twarzy. Przyjemnie nawilża.

Obecnie zużyłam już 3/4 mojego opakowania 30ml. Po tym czasie zauważyłam, że jest to produkt, który wyraźny w sposób spłyca zmarszczki mimiczne, oraz koryguje tego rodzaju niedoskonałości. Przywraca skórze blask oraz elastyczność. Nałożony na noc aktywnie pobudza regenerację naskórka, poprawia elastyczność i jędrność. Jest to krem, który stosują jak już wspomniałam w rotacji z innymi produktami 3 razy w tygodniu na wieczór- jako ostatni krok mojej pielęgnacji.

Jeśli chodzi o wydajność na jedną aplikacje zużywam zawsze dwie pompki max 3 więc co do 30ml produktu jest to kosmetyk, krótcy wystarczy na jeden program naprawczy w okresie jesienno zimowym- tak jak dla nie w rotacji z innymi.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

Kontrowersyjny

2-3 lata temu używałam straszej wersji tego kremu, bardzo sobie go chwaliłam.
Właśnie skończyłam 1 opakowanie odnowionej serii, używałam codziennie na noc, w okresie jesienno-zimowym.
Nie wiem, czy efekty uboczne związane były z tym konkretnym kosmetykiem czy też splotem innych czynników (zima, zmiany hormonalne, cykl itp itd), pozostałe używane przze mnie kosmetyki to stały skład, niezmienny.
Krem do suchej skóry używany na noc powinien solidnie nawilżać i odżywiać cerę. I takie też miałam odczucie po jego nałożeniu. Moja buzia rano pokryta była jednak suchym, łuszczącym się naskórkiem (na dzień Aquaporin z filtrem). Okazjonalnie wulkany dość bolesne, już wcześniej skóra zaczęła mi się nieco pzretłuszczać w strefie T, ten krem jednak ani nie zaostrzył ani nie poprawił jej stanu.
Zmarszczki, świetlistość - super!
Najpieje moja skóra wyglądała po jego odstawieniu, jakby efekt kuracji widoczny był dopiero po.
Bardzo wydajny, prawie bezzapachowy. Świetne opakowanie, które pozwala higienicznie użyć krem naprawdę do samego końca.

Używam tego produktu od: 5 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 x 30ml

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    2
    recenzji

    929
    pochwał

    10,00

  2. 2

    9
    produktów

    15
    recenzji

    78
    pochwał

    9,67

  3. 3

    0
    produktów

    35
    recenzji

    89
    pochwał

    8,40

Zobacz cały ranking