Affect Fixing powder Fix&Matt Puder fiksujący

Taki średniaczek. Na naszym rynku jest dużo lepszych pudrów. Był dziwnie zmielony, delikatnie zbrylał się w pudrowe kulki. Nie przeszkadzało to za bardzo w użytkowaniu. Przeszkadzało mi natomiast opakowanie. Miało wbudowane dwa sitka. To pod spodem miało ogromne dziurki, natomiast to na wierzchu maluteńkie. Zdjęłam tą górną warstwę bo przez te mikro dziurki wcale nie chciał wypadać ten puder. Przez to że zostało mi tylko sitko z ogromnymi dziurami to niestety puder ten musiał być pudrem domowym. Na wyjeździe pewnie wszystko by się wysypało. A co do efektu na twarzy to był on dość suchy i matujący, jednocześnie nie utrzymujący tego matu zbyt długo. Musiałam go używać na bokach twarzy bo na strefie T sobie nie radził. Nie wygładzał też za szczególnie. Po prostu średniak do zużycia.

Puder Fix&Matt jest absolutnie idealny do techniki "baking", która polega na aplikowaniu grubszego warstwy pudru pod oczami, na nosie i na innych obszarach, gdzie chcemy zapobiec świeceniu się skóry lub przypudrować podkład. Ten puder wspaniale współpracuje z tą techniką, zapewniając gładką i matową bazę dla dalszych kroków makijażu. Co jeszcze bardziej mnie zaskoczyło, to jego niewiarygodna trwałość. Przeprowadziłam test, w którym nałożyłam puder Fix&Matt przed wieczornym wyjściem i muszę powiedzieć, że mój makijaż przetrwał całą noc! Nawet po godzinach tańca i zabawy, moja skóra nadal wyglądała nieskazitelnie. Zero świecenia się, zero rozmazywania się podkładu - po prostu doskonały efekt przez wiele godzin. Formuła tego pudru jest naprawdę imponująca. Jest lekki, nie tworzy efektu maski na skórze i nie zapycha porów. Nie odczułam również żadnego uczucia ciężkości na twarzy, co jest niezwykle ważne dla mnie. Puder łatwo się rozprowadza i pięknie stapia z podkładem, dając matowe wykończenie, które wygląda naturalnie i zdrowo. Opakowanie jest również bardzo wygodne. Puder Fix&Matt ma praktyczny sypki formułę, która ułatwia kontrolowane dozowanie i precyzyjne nakładanie. Nie musiałam się martwić o nadmiar produktu na pędzlu czy brudzenie się, co jest ogromnym plusem. Podsumowując, puder fiksujący Fix&Matt od Affect to absolutna perełka dla miłośników makijażu. Idealnie sprawdza się w technice baking, zapewniając matowe wykończenie i trwałość przez wiele godzin. Jeśli szukasz produktu, który utrzyma twój makijaż nienaganny nawet podczas najdłuższych i najbardziej intensywnych wydarzeń, to właśnie ten puder jest dla Ciebie. Polecam go z całego serca!

Na ten puder trafiłam w gazecie Zwierciadło. Zapłaciłam około 10 zł, a kosmetyk był o pojemności 6g, co dla marki było wersją podróżną a dla mnie klasyczną pojemnością. Opakowanie na plus, lekkie bez zbędnych dodatków typu lusterka. Normalnie zakręcane plastikową zakrętką oraz była zakrętka w środku aby zablokować dziurki, żeby puder nie wylatywał. Kolor pudru jest czysto biały, więc ciemniejszym karnacjom może zrobić krzywdę. Ja jestem dosyć bladą osobą i ten odcień świetnie mi się sprawdzał gdy odcień podkładu był delikatnie za ciemny lub miał za żółte tony. Nakładałam go pędzlem, ruchem wklepującym, wyglądał bardzo ładnie, nie ważył podkładu, matowił cerę ale nie na ekstremalnie długo. Do 3-4 godzin skóra wyglądała na zmatowioną, później delikatnie sebum zaczęło przebijać. Makijaż był oczywiście utrwalony, dobrze się sprawdzał na co dzień gdy ktoś ma problem z przetłuszczającą się cerą lub lubi matowy efekt, albo potrzebuje większego utrwalenia ze zmatowieniem. Polubiłam ten produkt, ale ogromnego szału na mnie nie zrobił, mam już takie pudry które robią ten sam efekt i są tańsze. Jedynie gdy znajdę go jako dodatek w gazecie to na pewno się skuszę.

Puder jest w plastikowym opakowaniu. Dozownik jest jak dla mnie zbyt duży wolałabym gdyby była siateczka zamiast plastikowej kratki z dość dużymi otworami. Puder jest bardzo drobno zmielony co jest ogromnym plusem. Jest zarazem lekki i dobrze się go rozprowadza choc może lekko dawać efekt wybielenia gdy nałoży się go zbyt dużo za pierwszą apliacją. Dlatego radze obchodzić się z nim ostrożnie i napierać mała ilość produktu. Dobrze utrwala makijaż i jej nie przesusza. Przetestowałam go z rożnymi kremami i podkładami ciężkimi jak i BB i CC. Podobnie jak z kremami oraz filtrami UV. Jeśli chodzi o kremy BB,CC oraz lekkie podkłady nie działo się nic wręcz było idealnie przez cały dzień a dodam ze mam cerę mieszana z tendencja do świecenia się w strefie T. Jeśli chodzi o podkłady mocno kryjące zdarzyło mi się ze zrobiła się ciastolinka. Jesli chodzi o korektory było wszystko ok. Jedynym minusem może być tylko to że trzeba uważać z aplikacja ilości i stosować na podkłady już przez nas wypróbowane. Jednak jest godny polecenia.

Puder całkiem dobrze wygładza skórę, jednak nie z każdym kremem/podkładem się zgrywa i czasem robi lekką ciastolinę, gdy tylko cera zacznie się przetłuszczać. Lekko wybiela, więc czasem używam go przy za ciemnym podkładzie ;) Uwaga, bo może zostawić jasne plamy! Na pewno nie jest transparentny jak w opisie, ale trochę dopasowuje się do koloru cery faktycznie. Niestety nie trzyma matu przy mojej tłustej cerze, co jest totalnie przeciwne obietnicom producenta. Gdy zaczęłam go używać kilka miesięcy temu zapamiętałam go trochę lepiej, aktualnie wróciłam do niego po przerwie i niestety nie daje rady, a na mniej matowym podkładzie czy nie daj boże przy filtrze pod podkład robi mi świecącą, oleistą powłokę po krótkim czasie od aplikacji. Nie wyobrażam go też sobie na sesji czy wyjściu typu wesele, co również nie klei mi się z opisem produktu ;) Fix & Matt to w moim przypadku niestety ani fix, ani matt. A szkoda. Cena, wydajność kontra działanie również na minus.

Puder Affect w tej wersji kupiłam pierwszy raz. Był na mega promocji bo cena regularna jak dla mnie zbyt wysoka. Puder jest w plastikowym pudełeczku w środku z dziurkami ktore dozują produkt. Jest dość łatwy w użyciu. Ja aplikuje go pędzlem i jest ok, ale trzeba trochę popróbować bo przy pierwszych moich próbach trochę zostawial białe ślady co mnie denerwowało. Teraz nakładam go w mniejszych porcjach i nie ma tego problemu. Produkt bardzo dobrze matuje moją cerę mieszaną która ma tendencję do święcenia się. Utrzymuje się długo na skórze niekiedy muszę trochę poprawić po kilku godzinach ale jest naprawdę trwały. Co mi się też w nim podoba to jego delikatny perfumowany zapach bardzo łagodny i elegancki, nie jak niektore pudry. Ogólnie jestem zadowolona z produktu. Cena mogłaby być niższa jak dla mnie.

Puder fiksujący marki Affect polubiłam od pierwszego użycia. Sypki puder świetnie matuje skórę dając ładne i trwałe wykończenie makijażu. Moja skóra jest sucha i wrażliwa. Puder w żaden sposób nie przesusza skóry. Biała barwa pudru sprawia, że puder idealnie dopasowuje się do każdej skóry. Opakowanie pudru jest proste i bardzo praktyczne. W środku opakowania jest przesuwane wieczko z umożliwiające aplikację pudru na puszek bądź na pędzel. Puder jest bardzo wydajny. Z pewnością produkt jest wart zakupu.

Poznałam i pokochałam, bo jest idealny w każdym calu. Swoim działaniem jest identyczny jak puder transparenty Insta Fix&Matte z Rimmela, z tym, że Affect ma tą rewelacyjną trwałość, której w Rimmelu mi po prostu brakuje. Kosmetyk zamknięty jest w plastikowym, przeźroczystym opakowaniu, dzięki czemu łatwo jest kontrolować zużycie produktu. Puder doskonale i na długo matuje skórę, nadając jej idealny efekt wygładzenia. Rewelacyjnie scala makijaż, bez problemu wtapia się w skórę, nie zbiera się w załamaniach i nie pozostawia efektu pudrowatości. Ten puder to cudowne wykończenie i utrwalenie makijażu, który utrzymuje się w nienaruszonym stanie przez cały dzień. Doskonale sprawdzi się u osób z problematyczną i przetłuszczającą się cerą. Nie przesusza skóry, a nałożony w odpowiedniej ilości nie bieli też twarzy. Bardzo wydajny - opakowanie zawiera 10 g pudru, ale potrzeba go niewiele, żeby dobrze utrwalić makijaż. Jego cena trochę powala na łopatki, bo kosmetyk kosztuje ok. 70 zł, ale działanie naprawdę rekompensuje jego cenę. Dodatkowo, kiedy zainwestujemy w niego i będziemy stosować go tylko np. na większe wyjścia czy ważne dla nas sesje fotograficzne, posłuży nam na jeszcze dłużej i będziemy mieli satysfakcję z tych dobrze zainwestowanych pieniążków.

Puder testuję już od dwóch miesięcy i jestem zadowolona. + dość dobrze matuje + mat na mojej tłustej cerze utrzymuje się dość długo + przy odpowiedniej aplikacji nie bieli twarzy + ładnie wygląda na zdjęciach + jest wydajny + opakowanie zawiera siteczko - pyli się - cena Według mnie to bardzo dobry puder. U mnie się sprawdził w każdych warunkach pogodowych. Przypomina mi trochę puder ryżowy z Paese lub z Ecocera. Myślę, że osoby z cerą mieszaną i lekko przetłuszczającą się będą z niego zadowolone. Raczej go ponownie nie kupię, bo spokojnie można znaleźć inne produkty tego typu w niższej cenie, a równie dobre lub lepsze.