Dentalux Pasta do zębów 'Extra świeżość' 

Pasta do zębów kupiona za grosze w hipermarkecie na przypadkowych zakupach. Pasta ma wygodna miękka tubkę, z nakrętką na której można postawić ją. Pasta ma dobrą konsystencję, dobrze trzyma się szczoteczki i niestety piękny kolor (wolę pasty w białym kolorze - mnie brudu na umywalce) . Pasta dobrze oczyszcza zęby, niestety jest smak jest dość specyficzny - wręcz okropny. Odświeżenie nie trwa długo . Nie podrażnia dziąseł.

Pastę kupiłam przy okazji regularnych zakupów w Lidlu, lubię czasami przetestować produkty w niższych cenach ale ten test był chyba jak dotąd najgorszy w moim życiu. Dawałam tej paście kilka szans, ale za każdym razem czułam obrzydliwy posmak w ustach i osad na języku. Miałam również wrażenie, że nie domywa zębów tak jak powinna to robić pasta, po wypłukaniu wciąż czułam resztki osadu. W żadnym wypadku pasta nie daje uczucia extra świeżości.

Posmak - ohyda! Przeważnie pasty nastawione na "świeżość" mają mocno miętowy smak - ta ma tak specyficznie niedobry, że nie da się, no nie da się jej używać bez zniesmaczenia. Myślałam, że jakoś damy radę ją zużyć wymiennie z inną pastą (tubka 75ml) ale już trzecią Blend-a-med otwieram a toto dalej zalega i nikt tknąć nie chce. Poza kolorem pasty - aktualnie modny niebieski :) nic a nic mi się w niej nie podoba. Wcale nie czuję odświeżenia a okropny posmak. Nieważne w jakiej by była promocji - NIGDY WIĘCEJ!

Napiszę krótko: wodnista, słaby smak, nie odświeża, słabo oczyszcza. Tuba powinna być na zatrzask a nie z nakrętką. No ale czego oczekiwać po tak taniej paście?

Pasta należy do tych najtańszych produktów. W tym przypadku niska cena =niska jakość, a 'ekstra świeżość' to żart. Produkt znajduje się w standardowej tubce o pojemności 75 ml. Szata graficzna niczym szczególnym się nie wyróżnia.Produkt zawiera fluorek sodu na poziomie (1450ppm F). Pasta ma niebieski kolor i zawiera mentolowe drobiny w małej ilości. Produkt ma lekko miętowy smak i dość słabo się pieni. Odświeża na bardzo krótko i mam wrażenie, że zęby są niedoczyszczone,dlatego dla mnie jest nieodpowiednia.

Kupuję ja wtedy gdy w portfelu pustki. Czysci przyzwoicie. Latwa apilkacja. Ladne opakowanie. Efekt odświeżenia odczuwam maksymalnie do godziny. Smak przyjemny. Nie jest "ostra jak niektóre pasty. Polecam na awaryjne sytuacje.

Uwielbiam testować pasty do zębów. Ostatnio mam bzika na testowanie tych tanich, aby sprawdzić czy faktycznie dobra pasta musi kosztować sporo.... Otóż NIE! Paste tą kupiłam w Lidlu za.... 2,99 zł. Pasta z wyglądu jest łudząco podobna do Colgate Max Fresh, smak ma mocno miętowy, ale nie wyżerający jamę ustną tylko miły i przyjemy. Dobrze sie pieni i oczyszcza zęby z osadu. Odświeżenie jest dobre, ale niestety nie trwa zbyt długo, ale mimo to i tak czujemy komfort w buzi... tyle, że już nie taki jak na początku. Mi ta pasta naprawde przypadła do gustu. Może nawet kiedyś jeszcze do niej wróce jak bede chciała fajną paste za grosze.