APN Cosmetics Hydrovital, Intensywnie nawilżający krem na dzień 

Tytuł recenzji taki a nie inny, a ja jednak muszę troszkę ponarzekać :) Tylko dlatego, że krem na dzień a krem na noc z tej serii prawie się nie różnią od siebie tak kosystencją, jak i działaniem. Wg mnie oczywiście, bo inne Panie, które stosowały lub stosują te kremy, mogą mieć inną opinię i ja to umiem uszanować. Prawie się nie różnią, bo oba są tak samo leciuteńkie, oba głęboko nawilżające, oba ślicznie, delikatnie i świeżo pachnące. Minimalna rożnica jest właśnie w konsystencji. Ten nna dzień jest odrobinkę mniej treściwy od nocnego i tak sobie myślę, że gdybym wcześniej o tym wiedziała, to kupiłabym jeden krem, oobojętnie który, bo każdy z nich dobrze sprawuje się tak na dzień, jak i na noc. Wchłaniają się świetnie i szybko, ten nocny może odrobinkę się lepi, ale to lepienie chwilowe trzeba przetrzymać, bo potem skóra jest bardzo przyjemnie gladka, miła w dotyku. Makijaż można nakładać bez problemów, każdy z podkładów, które stosowałam rozprowadzał się elegancko. Czyli współpraca jest :D Krem przez swoją rzadką konsystencję wydaje się być bardzo wydajny. No, aż takie mocne "narzekanie" nie wyszło, suma summarum i tak jestem zadowolona.

Krem zamknięty w szklanym słoiczku co jest wielkim plusem. Konsystencja jest delikatna i aksamitna. Bardzo dobrze się rozprowadza a skóra spija go w dość szybkim tempie. Po zastosowaniu poziom nawilżenia zdecydowanie rośnie. Skora jest miękka w dotyku i świetnie odżywiona. Z powodzeniem może być stosowany pod makijaż , gdyż bardzo dobrze współpracuje z kosmetykami kolorowymi.

Bardzo lekki krem który idealnie nadaje się pod makijaż. Moja sucha skóra bardzo szybko go wchłania. Póki co sprawdził się w jesienne i zimowe dni. Mi zapach bardzo odpowiada, jest świeży i przyjemny. Opakowanie - szklany słoiczek jest prosty, bez żadnych dziwnych kształtów z których trudno wydobyć zazwyczaj krem. Dzięki czemu można wydobyć cały krem do końca. Cena bardzo dobra. Szkoda tylko że krem jest dostępny tylko przez internet a nie w stacjonarnym sklepie czy drogerii.

Nie podoba mi się ten krem. Byłam go strasznie ciekawa, jednak rzeczywistość okazała bardzo niefajna. Krem ma bardzo, bardzo, bardzo lekką konsystencję. Wręcz ultra. Może w duże upały byłby to mój hit, jednak w chłodniejsze dni mam wrażenie, że nie jest to do końca dobre rozwiązanie. Bardzo ładnie się rozprowadza i szybko wchłania. Nawilżenie nie jest jednak duże, a czasami mam wrażenie, że mnie ściąga na policzkach. Zapach kojarzy mi się z kaktusem i jest taki sobie. Niewątpliwie na plus - szklany słoiczek.