Giorgio Armani Air di Gioia EDP 

Moje ukochane letnie perfumy !!! dostałam od męża na wakacyjny wyjazd w drodze na lotnisko nie mogłam przestać wąchać koreczka :D Mega piękny świeży zapach. Moim zdaniem nadaje się tylko na lato, na wiosnę Do codziennego użytku :) Może buteleczka bez szału ale zapach wszystko wynagradza :)

Air di Gioia przypomina mi echa wielu współczesnych świeżaków, m.in. Daisy Dream, Hilfiger Women, itp. Takie charakterystyczne, lekko wodniste, napowietrzone delikatnie kwiatki w odcieniu bieli. Gdzieś w oddali snuje się lekka pudrowa nuta o słodkim zabarwieniu, bardzo modna w obecnych kompozycjach. Coś podobnego jest w Signorina. Ale tu oczywiście jest lżej, bardziej rozmyte nuty i niestety wyczuwam również dużo chemicznych nutek. Nie jest to zapach, który od początku do końca zachwyca. Już od pierwszych chwil zaczyna coś zgrzytać. Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie, ale wiele letnich limitowanek jest dużo gorszych jakościowo od swoich protoplastów.

Są to moje ulubione perfumy- miłość od pierwszego powąchania. Cudowny świeży zapach, od którego nie można się oderwać. Przywodzi na myśl wspomnienia z wakacji. Jest to moja pierwsza buteleczka, ale z pewnością nie ostatnia. Zapach jest bardzo trwały, utrzymuje się na ubraniach nawet do kilku dni. Polecam na każdą porę dnia i roku.