Meridol Ochrona Dziąseł, Pasta do zębów 'Delikatne wybielanie' 

Świetny produkt. Bardzo dobrze, a zarazem łagodnie czyści zęby, delikatnie je wybielając. Dobrze dba o dziąsła i o powierzchnię zębów. Przeciwdziała gromadzeniu się kamienia nazębnego i wszelkiego osadu, co przyczynia się do ogólnej poprawie wyglądu, jak i zdrowia uzębienia. Podczas jej stosowania zęby są bardzo gładkie i ogólnie czyste. Co też wpływa pozytywnie na nastrój i poczucie bycia zadbaną.

Używam tej pasty systematycznie wraz z płynem do płukania jamy ustnej, szczerze mogę polecić produkty tej marki. Pasta jest delikatna, nie ma ostrego posmaku jak większość pasy do zębów. Świetnie się sprawdza zarówno do wrażliwych zębów jak i dziąseł. Mam ten problem ze moje dziąsła niestety mocno krwawią podczas szczotkowania, przy użyciu tej pasty jest to już zjawisko bardzo znikome. Serdecznie polecam !

Już dłuższy czas doskwierają mi krwawiące i podrażnione dziąsła, i lekka nadwrażliwość, więc sięgnęłam po Meridol z nadzieją, że mi pomoże. Niestety robiłam do niej dwa podejścia i za każdym razem moje dziąsła po jakichś 2 tygodniach były przeokropnie wrażliwe, o wiele wrażliwsze niż wcześniej i to do tego stopnia, że miałam problem ze zjedzeniem nawet jogurta z lodówki. Potem miałam problem z doprowadzeniem ich do odpowiedniego stanu, ale zmieniłam na inną markę i po jakimś czasie wróciło do stanu początkowego. Niestety kupiłam od razu dwupak.

Pastę Meridol polecił mi stomatolog z powodu moich problemów ze stanem zapalnym dziąseł. Jest ona zamknięta w białej zwyczajnej tubce, przypomina niebieski żel a podczas mycia bardzo słabo się pieni, jest dość rzadka. Smak i zapach nie przypadły mi do gustu. Wyczuwalna jest mentolowa, okropna gorycz i dziwne uczucie niedomytych zębów. Działanie jednak jest zgodne z obietnicami producenta. Pasta rzeczywiście radzi sobie z problemem krwawiących dziąseł, a także zmniejsza stan zapalny dziąseł po kilku tygodniach stosowania. Zadowolona jestem z poprawy stanu zdrowia moich dziąseł, traktuje ją jedynie jako zło konieczne. Możliwe, że kiedyś kupię lepszą pastę na tego typu problemy i nie będę już zmuszona jej używać ;)

Zakup tej pasty to czysty przypadek, szukałam czegoś na stan zapalny dziąseł i na ich krwawienie podczas mycia zębów, znalazłam pastę Meridol w dobrej cenie 12zł w aptece internetowej i przy okazji zakupów dorzuciłam ją do koszyka. Już po 2 szczotkowaniu zauważyłam dużą różnice a po kilku dniach krwawienie ustało, w smaku dla mnie ok fakt trochę mało się pieni ale jeśli działa nie widzę w tym większego problemu.

Miałam mocno podrażnione i obolałe dziąsła po zabiegach stomatologicznych. Nie pomagało nic, żadne inne pasty ani żadne płukanki ziołowe, rumianek itp. Po kilku tygodniach przeczytałam gdzieś, że ta pasta działa łagodząco jak balsam, więc zakupiłam i nie żałuję. Pomogła jako jedyna i od razu złagodziła ból. Naprawdę świetna! Żałuję, że nie pomyślałam o niej wcześniej.

Długo zastanawiałam się w Drogerii Rossmann jaką pastę wybrać tym razem i opinie przyczyniły się do wyboru Meridol. Kupiłam w wersji - Ochrony i zwalczania przyczyn choroby dziąseł Nie żałuję, dlatego, że to strzał w dziesiątkę. Pasta ma postać żelu, zwartego żelu, który dobrze się rozprowadza. Bardzo komfortowa w myciu dziąseł, a co najważniejsze - spełnia obietnice producenta. Faktycznie chroni dziąsła i działa regenerująco. Zęby naprawdę są czyste, a pasta nadaje im gładkość i blask. Pozostawia świeże, przyjemne uczucie. Meridol działa antybakteryjnie. Jest świetnie opracowaną pastą, która zapobiega i chroni jednocześnie.

Jest to typ past, których najbardziej nie znoszę, niestety dla mnie pieniądze wyrzucone w błoto i muszę kupić inną pastę:/ Pasta bardzo mało się pieni, w buzi jest rzadka, trzeba wziąć sporo produktu na szczoteczkę i długo myć zęby, żeby poczuć, że w ogóle czyści. Ma nieprzyjemny smak- mentolowy i wyczuwalny drażniący posmak fluoru. O miętowej świeżości możemy zapomnieć, po umyciu zębów będziemy mieć w buzi fluorowego kapcia. Pasty tego typu powodują u mnie uczucie brudnych zębów i chęć umycia ich natychmiast normalną pastą. Po myciu zostaje w ustach nieprzyjemny smak fluoru, brak świeżości i duży dyskomfort. To już kolejna pasta tego typu, na którą trafiłam. Mam wrażenie, że im droższa pasta, tym gorsza.

Uwielbiam pasty Meridol, są według mnie najlepsze dla osób posiadających problemy z dziąsłami. Ta jest mi szczególnie bliska, bo zanim ją odkryłam nie mogłam sobie pozwolić na coś z efektem wybielenia - moje dziąsła źle reagowały na takie pasty. W przypadku pasty Meridol nawet nie sprawdzałam składu, wiedziałam, że mi nie zaszkodzi. Ta konkretna pasta spisała się u mnie świetnie, efekt był niemal natychmiastowy. Dziąsła przy szczotkowaniu krwawiły mniej, a po jakimś czasie zobaczyłam lekkie rozjaśnienie zębów. Tubka jest bardzo poręczna, pasta sama w sobie wydajna. Warto ją kupić jak tylko zauważy się problemy z dziąsłami.

Po ściągnięciu aparatu ortodontycznego moje dziąsła potrzebowały delikatnej pasty do zębów, która nie będzie ich podrażniać. Sięgnęłam po meridol bo ma w ofercie pastę która oferuje delikatne wybielanie. Z uwagi na mój problem nigdy nie mogłabym sobie pozwolić (przynajmniej na początku) na wybielanie bardziej inwazyjne. Pasta przypomina bardziej delikatny żelowy balsam. I tak też działa. Mam wrażenie, że delikatnie otula dziąsła. Jednocześnie bardzo dobrze myje zęby. Uczucie świeżości pozostaje na długo po umyciu. Dziąsła nie szczypią i nie są nadwrażliwe. Przy reguralnym stosowaniu 2-3 razy dziennie efekt wybielnia rzeczywiście jest widoczny. Nie jest to efekt WOW, ale ktoś kto sięga po tego rodzaju pastę myślę że też nie oczekuje spektakularnego efektu. To jest DELIKATNE wybielanie bardziej skłonne do przywrócenia naturalnej bieli zębom. Baaardzo polecam!!! Po tej paście moje dziąsła są w idealnym stanie!! Aktualnie używam jej na zmianę z opakowaniem zwykłej pasty innej marki! Jest cacy! ♥️

Wiadomo nie od dziś że piękny hollywoodzki uśmiech dodaje pewności siebie oraz atrakcyjności, jesli Dziewczyny macie problemy z dziąsłami, są napuchnięte, czerwone, nadwrażliwe oraz macie odsłonięte szyjki zębowe warto tą pastą się zainteresować. Pasta spisała się u mnie na medal, może nie olimpijski ;) ale srebrny czy złoty, opakowanie to wygodna tubka o pojemności 75 ml, po jakimś tygodniu stosowania już zauważyłam różnicę, dziąsła były mniej czerwone,krwawienie podczas szczotkowania były coraz mniejsze,do tego podwójna dawka fluoru chroniła zęby. Dodatkowy jej atut to że potrafi wybielić zęby nie uszkadzając szkliwa o co zawsze się boję,do tego przyjemny smak, nie podrażnia jamy ustnej, stosowałam ją razem z płynem z tej samej serii i jestem bardzo zadowolona. Obok past do zębów Lacalut oraz Elmex jet to jedna z najczęściej kupywanych past przez moich domowników.

Pasta Meridol świetnie podziałała na moje odsłonięte szyjki zębowe i lekko podrażnione dziąsła. Nie przepadam za pastami wybielającymi. Zbyt duża ilość fluoru, co prawda wybiela zęby, lecz równocześnie powoduje, iż szkliwo staje się kruche, bardzo łamliwe. Po analizie składu doszłam jednak do wniosku, iż dam temu produktowi szansę. Wpływ na moją decyzję miało zastosowanie naturalnych minerałów – CI 77891 i 74160 – do uzyskania bieli pasty i dodatkowej ochrony UV. Czas pokazał, iż to był dobry wybór. Pasta jest przyjemna w smaku, dobrze ściera nagromadzony osad, nie szczypie, nie podrażnia. Po umyciu zębów, w buzi pozostaje przyjemny, świeży aczkolwiek bardzo delikatny posmak. Pamiętać należy, że jest to jednak pasta chroniąca dziąsła a nie odświeżająca oddech. Pasta jest ratunkiem dla wszystkich tych, co borykają się z nadwrażliwością dziąseł, częstymi zadrapaniami, bolesnymi odgnieceniami spowodowanymi np. protezą zębową. Opakowanie jest dość duże, a pasta bardzo wydajna: wystarczy niewielka ilość na solidne umycie zębów. Konsystencja bardzo mi odpowiada, gdyż nie jest zbyt rzadka lub ciągnąca się.

Zdecydowanie był dobry wybór. Jest o przyjemnym, delikatnym smaku, dobrze usuwa nagromadzony osad, nie powoduje podrażnień. Po umyciu zębów pozostaje przyjemny, świeży posmak. Jest to przede wszystkim pasta chroniąca dziąsła a dopiero później odświeżająca oddech. Pasta jest ratunkiem dla wszystkich, którzy cierpią na nadwrażliwość dziąseł, częste podrażnienia czy osób z protezą zębową. Osobiście zachęcam do zakupu.

Jeżeli macie nadwrażliwość i szukacie delikatnej pasty do zębów, która jednocześnie będzie wybielała Wasze zęby to jest to zdecydowanie strzał w dziesiątkę. Nie podrażał a przy regularnym stosowaniu zauważalny był delikatny efekt wybielenia zębów.

Jak każda mama obawiam się o swoje zęby w czasie ciąży. Ta pasta idealnie sprawdziła się w tym okresie i podczas kilkumisięcznego karmienia piersią. Zęby były pod stałą ochroną. Żadnych dolegliwości, krwawienia, bolących dziąseł czy podrażnień. Pasta delikatnie odświeża oddech, dba o zęby i delikatnie je wybiela. Jeśli szukasz pasty, która zadba o Twoje zęby t zdecydowanie polecam. W niektórych aptekachinternetowych można ją kupić w granicy 10-12 zł.

Meridol jest zbawieniem przy problemach z dziąsłami. Łagodzi, pomaga w uspokojeniu podrażnionych czy krwawiących dziąseł. Regularne stosowanie pasty pomaga w leczeniu, krwawienie dziąseł ustaje bądź jest zdecydowanie mniejsze. Dodatkowo wersja wybielająca naprawdę działa, widzę różnicę w porównaniu do wersji bazowej pasty. Pasta dobrze się pieni, ma odpowiedni smak, jest wydajna.