Sunew Sunew Med, Żel rozpuszczający naskórek z witaminą C do cery normalnej i tłustej (stara wersja) 

Peeling ma ładny zapach słodkich cytrusów i przyjemną konsystencję gęstego żelu, który ciut za szybko wchłania się w skórę i trzeba go dołożyć, ale to dość częste zjawisko wśród tego typu produktów. Cera po krótkim masowaniu faktycznie jest lekko rozjaśniona i gładsza, ale peeling niestety powoduje częściowe rozpuszczanie włosków, które mam po bokach twarzy, które gołym okiem są niewidoczne, to zwykły meszek, który nigdy nie był dla mnie bolączką, a po tym peelingu tworzą się z niego bardzo widoczne i wyczuwalne grudki, które bardzo mocno przywierają do skóry i nie da się ich usunąć inaczej, niż depilacją lub goleniem, ewentualnie kolejnym zabiegiem przy użyciu Sunew ryzykując podrażnienie. Poprzedni tego typu peeling, z którego byłam bardzo zadowolona - Cure Aquagel, nie sprawiał takich problemów, po prostu rozpuszczał wszystko za jednym zamachem, ewentualne resztki naskórka czy włosków były śladowe. Wnioskuję, że Sunew działa po prostu słabiej. Jest bardzo wydajny, bo sprawia wrażenie, jakby z czasem rósł w tubce, mało ubywa mimo nie oszczędzania go. Jakoś go przemęczę, ale więcej nie kupię, bo nie da się na dłuższą metę tolerować efektu spalonych włosków, które zwisają z twarzy i trzeba się nakombinować, żeby wyjść do ludzi.

To jeden z nielicznych produktów, do których wracam. Dla mnie efekt rewelacyjny. Świetnie złuszcza naskórek i wygładza skórę. Robi super podkład pod kolejne etapy pielęgnacji Używałam raz w tygodniu.. Produkt bardzo wydajny .

Kochani ! Przedstawiam wam mój Ulubieniec ???? Żel rozpuszczający naskórek z Witaminą C od @sunew_med Ten żel, to najlepszy jaki możesz sobie wyobrazić do oczyszczania skóry z martwego naskórka. Przy pierwszym użyciu doznałam szoku jak wiele naskórka zostało usunięte ???? i czy to moja twarz ? Tak ! Skóra jest dużo bardziej wygładzona i nawilżona . Brak suchych skórek ( zwłaszcza koło nosa ) Żel stosujemy raz na dwa tygodnie ,na suchą skórę i delikatnie masując twarz. Zalecane jest niewielka ilość preparatu ;) ja jak zawsze tak czytam to wiem że lepiej dostosować to indywidualnie i jak będzie masować to same zauważycie gdzie coś trzeba dołożyć Idealne zastępstwo dla mikrodermabrazji ✅ Bez zaczerwień i podrażnienia skóry ✅

W składzie tego produktu nie ma żadnego składnika, który mógłby "rozpuścić" naskórek (zakładając że moglibyśmy podciągnąć pod to substancje działające na zasadzie peelingu chemicznego, bo wiadomo że o żadnym rozpuszczaniu nie ma mowy). Produkt po prostu się roluje. Jeśli nie wierzycie, polecam założyć rękawiczki i rozetrzeć go na powierzchni stołu/blatu/parapetu/szklanej desce do krojenia/czymkolwiek płaskim, a ujrzycie ten sam "rozpuszczony naskórek" co na swojej skórze. Swego czasu zrobiłyśmy taki eksperyment z koleżankami dermokonsultantkami, korzystając z testera w drogerii. Szkoda hajsu na ten badziew.

Kupiłam bo skusiło mnie działanie złuszczające martwy naskórek tego produktu. Cena za ten żel jest dość wysoka bo prawie 100 złotych. Opakowanie jest dość duże i widać ładnie produkt przez przejrzystość opakowania. Konsystencja jest bardzo dobra ale mogłaby być troszkę gęstsza. Zapach wyczuwalny taki dla mnie cytrusowy. Po nałożeniu bardzo szybko złuszcza martwy naskórek a po spłukaniu skóra jest gładka bo usuwa zaskórniki te które nie są za głębokie. Używam go raz na dwa tygodnie aby nie zniszczyć za bardzo swojej skóry poprzez zbyt częste usuwanie naskórka. Produkt jest wydajny. Polecam

Ten żel to jak dla mnie absolutny hit ! Po użyciu skóra miękka i taka naprawdę dobrze oczyszczona. Ładnie pachnie . Na żuchwie pozbyłam się zaskórników,więc działa . Można używać raz na dwa tyg ,przez co jest bardzo wydajny . Bardzo lubię jak podczas stosowania pod palcami " wałkują" mi się te zanieczyszczenia , Ale nie lubię gdy resztki zostają mi na włoskach na skórze ( w dolnej części policzka ). Ale to jest jedyny peelengujacy żel który mnie nie uczula mimo wrażliwej skóry. Polecam

Super żel. Już po pierwszym razie skóra jest bardzo miękka. Bród i naskórek roluje się po całej twarzy. Nieco przykleja się do zarostu i brwi, ale wystarczy ominąć te miejsca, albo użyć produktu do mycia twarzy i schodzi bez problemu. Stosuje regularnie już 2 miesiące i widzę dużą poprawę na twarzy.

Bardzo dobry Bardzo szybko rozpuszcza martwy naskórek i usuwa zanieczyszczenia. Skóra po nim jest jak nowa, miękka, pachnąca, ujędrniona i pięknie rozświetlona. Bardzo polecam :-)

Sama nie wiem… Nakładam go na sucha twarz, masuje , po chwili pod palcami roluje się martwy naskórek albo ten produkt zmienia się w taka postać? Zmywam samą wodą… niestety nie da się bo oblepia meszek na żuchwie ????????.. po wyschnięciu twarz jest miła w dotyku. Tylko nie wiem czy to faktycznie ta skóra się roluje?????

Słabizna. Efekt wygładzenia słaby, to co się roluje to skrobia, nie naskórek, która w dodatku przykleja się do meszku na twarzy i trzeba go dosłownie odrywać, co przypomina depilację (a mam naprawdę lekki meszek, nie bokobrody). Generalnie lepsze efekty miałam po zwykłych peelingach za kilka zł. Osobiście radzę dołożyć kasę i kupić dobry peeling enzymatyczny w proszku.

Swietny produkt, rozpuszcza naskorek blyskawicznie i zdejmuje cala szara wierzchnia czesc skory. Odblokowuje i zostawia ja miekka. Polecam kazdemu. Sama na pewno kupię ponownie.

Jestem posiadaczką cery mieszanej i produkt sprawdził się u mnie jako bankietowy peeling. Faktycznie już po pierwszym użyciu widoczny jest efekt maksymalnego wygładzenia i oczyszczenia skóry, która staje się delikatna w dotyku i rozświetlona. Przy systematycznym stosowaniu wyrównuje koloryt skóry i rozjaśnia przebarwienia. Sprawdza się również na ramionach i dekolcie. Należy pamiętać, że kosmetyk można stosować raz na dwa tygodnie i maksymalnie po minucie zmyć. Produkt jest wydajny i ma przejrzysty żółty kolor, żelową konsystencję i przyjemny zapach. Minusem kosmetyku jest tylko jego cena i fakt, że ciężko się spłukuje podczas kilku pierwszych użyć, ponieważ jego pozostałości przyklejają się do włosków na twarzy - szczególnie w okolicach żuchwy.

Żelu myjący do twarzy na bazie witaminy c kosztuje ok. 60zł. Tubka zamykana jest zamknięciem na klik. Tubkę est przezroczysta i można trzymać ją na stojąco, zawartość spływa na dół nie trzeba się martwić jak wydostać zawartość. W tubce znajduje się żel myjący o lekkiej żelowej konsystencji i mocno cytrusowy zapachu. Żel rozpuszcza warstwą martwego naskórka. Moja skóra jest pięknie oczyszczona, zero zaskórników, wągry się zdecydowanie obkurczyły. Produkt jest wart swojej ceny. Jedno opakowanie spokojnie wystarczy na pół roku systematycznego użytkowania.

Gdy pierwszy raz go kupiłam nie wierzyłam że mogę spotkać produkt który tak dobra zacznie działać na kolor mojej skóry. Coraz mniej pojawiają się zaskórniki. Po zastosowaniu mam wrażenie że kolejne produkty do pielęgnacji lepiej działają

Zdecydowanie, to najlepszy produkt do oczyszczania twarzy, jaki kiedykolwiek miałam! Bije na głowę wszystkie peelingi. Mam cerę wrażliwą z tendencją do powstawania niedoskonałości. Żel stosuję zazwyczaj raz w tygodniu. Ma lekką, żelową konsytencję o cytrusowym zapachu. Wystarczy nałożyć go niewiele, a po okrężnym masażu twarzy wszystkie nieczystości schodzą. Zrolowany naskórek schodzi razem z pozostałościami makijażu, które zapychają nasze pory. Żel zapewnia dogłębne oczyszczenie oraz przywraca skórze blask i zdrowy wygląd. Trzeba tyllko uważać na okolice ust i oczu, gdyż zawarty w produkcie kwas askorbinowy może te miejsca podrażnić. Cena żelu jest dość wysoka, jednak warto go mieć w swojej kosmetyczce :)

Produkt, który wiele obiecuje, niemniej jednak wydają się to niespełnione obietnice. Produkt testuje od 3 miesięcy - 2 razy w miesiącu. Efekt: skóra po każdym użyciu jest miękka i gładka, wydaje się być lekko rozświetlona, lecz jest to efekt chwilowy. Pierwsze użycie i efekt WOW jeżeli chodzi o "rozpuszczony naskórek", z każdym kolejnym użyciem ekscytacja mija i produkt nie robi właściwie nic więcej, czego nie robiłby zwykły peeling enzymatyczny. Załączam zdjęcia, skóry przed i po, a także jak produkt wygląda na skórze i jak się wałkuje - zdjęcia same w sobie są recenzją, starałam się uchwycić, właściwie to co najważniejsze, czyli brak widocznego efektu. Skóra na zdjęciach jest po 3 miesiącach stosowania produktu. Samo usuwanie produktu z twarzy może być, trzeba chwilę poświęcić, żeby pozbyć się pozostałości produktu, ale nie jest to szczególnie uciążliwe. TIP: 1. produkt bardzo dobrze mi się sprawdza przed wyjściem np. na imprezę, skóra jest wygładzona więc makijaż super się trzyma, do tego jest czysta i lekko rozświetlona. 2. produkt super sprawdza się uwaga! np na ramionach i przedramieniu, w tych miejscach skóra jest mniej wrażliwa i jest co usuwać w porównaniu do skóry twarzy, efekt jest super za każdym razem, mega gładkość. Uwaga! Produkt może lekko podrażniać, zwłaszcza, jeżeli wmasowujemy go dłużej niż minutę na twarzy.

Żel ma bardzo delikatny zapach, jest też wydajny... i na tym niestety plusy się kończą. Nie robi kompletnie nic, poczucie oczyszczenia skóry jest krótkotrwałe. Podczas masowania skóry tym żelem wytwarzają się małe kuleczki, które potwornie przyczepiają się nawet do najdrobniejszych włosków na twarzy. Usunięcie potem tych kuleczek to jest dramat, zajmuje więcej czasu niż sam proces "oczyszczania".

Przyjemny cytrynowy zapach. żelowa, lekko lepka konsystencja. Do momentu rozprowadzenia na skórze wszystko jest ok. Potem czeka się chwilę i zaczyna masować twarz z nałożonym produktem. Żel zaczyna się "rolować" i pewnie jakaś wierzchnia warstwa naskórka też jest usuwana, ale czy doszło do rozpuszczenia naskórka to pewna nie jestem. Dodatkowo w okolicy żuchwy mam drobne włoski i ten zrolowany żel wczepia się w nie i ciężko go usunąć. Dla mnie zdecydowanie nie jest to pożądany efekt :/. Używałam dwa razy bo myślałam, że może tyle tego nakórka sie rozpuściło, że przy pierwszym użyciu to coś normalnego. Niestety dale wyglądało to tak samo. Nie spotkamy się ponownie.