Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Etro Magot EDT 

3 na 56 opinii
17% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 17% osób
  • Twitter
    Twitter
    2 / 5
    25 października 2010 o 16:24
    Przeterminowany krem, konwalie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Początek zapachu to jakby woń leciwego/przeterminowanego lekko kremu do opalania. Zaraz po nim wyskakują konwalie z pudrową otoczką. Zapach jest dla mnie za mdły. Iście puderkowo-mydlany, łazienkowy - w dobrym tego słowa znaczeniu, więc powinien się podobać, ale czegoś mu brak.Używam tego produktu od: jakiegoś czasu Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • khy
    khy
    3 / 5
    8 maja 2009 o 14:34
    Niemrawiec
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Rzeczywiscie, Slonik Kenzo w wersji baaardzo rozwodnionej. Pachnie przyprawowo i kwiatowo, nawet dosc ladnie - ale na mojej skorze jest tak straszliwie mizerniutki, ze niemal go nie wyczuwam. Nie kupie, wole killerowatego Slonia, po co mi taki niemrawiec ;-)). Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 sierpnia 2008 o 17:27
    Słoń pod diecie cud
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jasne, że Magot jest klasyczny. I to bardzo - imaginuję sobie pachnącą nim smukłą patrycjuszkę Imperium Romanum namaszczoną aromatami pochodzącymi z podbitych prowincji : goździkami, cynamonem, wanilią. Owa w tunikę odziana dama, w dłoni trzyma bardzo dojrzałe, wonne jabłko. Drugiego dnia zapach wydaje mi się dziwnie znajomy - toż to jako żywo Słoń pana Kenzo, tyle, że po drastycznej kuracji odchudzającej - nie tak duszny, nie tak ciężki, ale nadal ciepły i korzenny. W składzie nie ma cynamonu, lecz na mnie pachnie przede wszystkim i to mocno cynamom ( może taki, cynamonowy efekt daje wanilia zmieszna z lawendą?), a także goździki i mocno dojrzałe jabłuszko - właściwie jabłuszko naszpikowane goździkami. Aromatyczna feeria smakowitych, orientalnych, lekkich nut, pięknie jest zaokrąglona ciepłym, lekuchnym piżmem. Krótko mówiąc - smukły, pełen wdzięku, wspaniały słoń, z gracją buszujący w eleganckim sklepie z wykwintną porcelaną. Magot to wspaniały, w stu procentach kobiecy ( żaden uniseks) , uwodzicielski, ciepły zapach z italską duszą - pogodną i ekstrawertyczną. Piękny...Tak wiele jest pięknych zapachów.... Szkoda, że nie mam więcej nosów, ale przede wszystkim - więcej pieniędzy... Używam tego produktu od: jakiegoś czasu Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego flakonu
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 18 września 2007 o 22:15
    Powiew minionej epoki
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Powiew minionej epoki? Tak, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Na mojej skórze Magot to mieszkanka przede wszystkim róży i irysa, a dołącza do nich bardzo sensualny musk. Nie wyczuwam ani fiołków, ani tuberozy (na szczęście). Gdzieś w tle pobrzmiewa mi brzoskwinia, ale taka nieładna, jakby plastikowa (na szczęście jej niewiele). Końcówka na mojej skórze jest bardzo pudrowa. Zapach bardzo wyraźny, trwały. Bardzo kobiecy i elegancki. Kojarzy mi sie z takimi klasykami jak Shalimar. Intrygujący, ale nie mój. Wart przetestowania. Używam tego produktu od:testy Ilość zużytych opakowań:testy
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Kamlisa
    Kamlisa
    2 / 5
    18 września 2007 o 15:28
    babciowy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Zgadzam sie z poprzedniczką - zapach ostry na poczatku, wrecz inhalujący zatoki ;), potem przechodzi w klasyczna, wręcz staroswiecka słodycz...Cos z kadzidełek, kremów uroda, perfum Pani Walewska, syropu na kaszel, leków, obranych jabł na talerzyku... Babcia, jak zywa! Na pewno sympatyczna staruszka, powoli drepczaca po domu, w bamboszkach i recznie robionym swetrze, ale czy tak maja sie kojarzyc perfumy...?! Kochałam swoja babcię, ale pachniec jak ona - zdecydowanie nie chce! Używam tego produktu od:dzis Ilość zużytych opakowań:próbka od Marty ;)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.