Jadwiga Saipan, Naturalny puder sypki do cery tłustej i trądzikowej 

Po opiniach wydawać by się mogło że będzie dla mnie idealny, dostałam go w "spadku" od szwagierki u której totalnie się nie sprawdził (ma cerę taką samą jak ja). Pominę kwestię badziewnego opakowania. Mam cerę tłustą, jak używałam produktu dodatkowo miałam trądzik i nie robił u mnie zupełnie nic.. Bardzo zmieniał kolor podkładu, wyglądałam jak ściana mimo że podkład używam najjaśniejszy z palety producenta. Matowił na bardzo krótko, miałam wrażenie maski na twarzy oraz że uwydatnia zmiany trądzikowe, gulki/krostki wyglądały na jeszcze większe.. W żadnym stopniu nie udało mi się ich zaleczyć używając tego produktu. Totalne rozczarowanie, z tego samego powodu szwagierka mi go odstąpiła.

Używam tego pudru od lat, jak jeszcze występował w większym opakowaniu. Mam skórę tłustą, problematyczną i skłonną do podrażnień, dlatego szukałam lekkiego, mineralnego pudru, który ją zmatowi i nie zapcha. Ten puder taki jest. Ma bardzo jasny kolor (nie biały, raczej jasny beżowy), ale mnie to nie przeszkadza, bo naturalnie mam dość jasną cerę. Często dzielę go na partie i odsypuję do mniejszych pojemniczków, dzięki czemu starcza na dłużej. Nie pogarsza stanu mojej cery, aczkolwiek muszę robić poprawki w ciągu dnia. Dla posiadaczek cer tłustych powinien być naprawdę pomocny.

Używałam tego produktu jakiś czas temu i byłam zachwycona, jedynym minusem tego pudru jest jego opakowanie. Produktu jest zbyt dużo i nie chce się wysypywać, trzeba zdjąć sitko, aby dostać się do pudru. A bez sitka niestety na pędzel nakłada się zbyt dużo produktu i aplikacja jest przez to bardzo męcząca. Pomijając opakowanie, puder ma same zalety. Po pierwsze, bardzo ładnie wygląda po nałożeniu - nie tworzy maski, nie zmienia koloru podkładu. Twarz wygląda matowo, ale naturalnie. Efekt jest utrzymuje się przez długie godziny, co dla mnie jest ważne, bo zwykle nie mam czasu na wykonywanie poprawek w ciągu dnia. Puder nie wpływa w żaden sposób na pogorszenie stanu cery, nie podrażnia, nie uczula, nie powoduje wysypu krostek. Jest niesamowicie wydajny. Używałam go bardzo, bardzo długo i miałam wrażenie, że nigdy się nie skończy. Cena również na plus - nie pamiętam ile za niego zapłaciła,. ale biorąc pod uwagę wydajność i pojemność opakowania, były to jakieś grosze (puder udało mi się kupić stacjonarnie, gdy w szkole kosmetycznej była prezentacja produktów tej marki). Chętnie wrócę do niego ponownie, bo pomimo tandetnego opakowania, był to jeden z lepszych pudrów z którymi miała do czynienia.

Zacznę może od wielkiego minusa tego produktu, o którym wspominają też inne dziewczyny, a mianowicie pudełko. Na początku puder był tak nabity, w za małym opakowaniu, że musiałam zdjąć sitko, bo nie chciał się przez nie przesypywać. Jak wyglądało nakładanie na pędzel wiadomo, puder rozsypywał się wszędzie, strasznie pylił i było go o wiele za dużo na pędzlu. Męczarnia. Po zużyciu duuuużej ilości (i zmarnowaniu pewnie z 20%) można było nałożyć sitko z powrotem, ale nadal pudru przesypuje się zbyt wiele. Do tego wieczko się nie zakręca, a tylko jakby nakłada, co może grozić upuszczeniem dolnej części, gdy chwyci się nieodpowiednio. Jeśli zaś chodzi o sam produkt, to uważam, że jest to fajny puder, który dobrze matuje (a taki jest jego główny cel). Kolor nie ciemnieje na twarzy, bardzo ładnie wygładza cerę i nie osadza się w porach, rozprowadza się bez zarzutu. Ma zapach takich starych kosmetyków, tj. używanych dawno dawno temu przez babcię, dla mnie w porządku, taka nostalgia :) Moja cera dobrze na niego reaguje, nie zapycha jej i nie podrażnia. Co do jego właściwości antybakteryjnych to wydaje mi się, że nałożony na podkład z silikonem ma niewielkie pole do popisu. A że nie mam w zwyczaju nakładać pudru bezpośrednio na krem, to raczej nie przekonam się, czy działa antytrądzikowo. Niemniej dla mnie jest to puder solidny (nie biorąc pod uwagę opakowania), który matuje cerę na kilka godzin (5-6), odpowiednio nałożony, tj. nie za dużo, nie daje efektu maski. Odejmuję gwiazdkę tylko i wyłącznie za tandetne, niepraktyczne opakowanie.

U mnie nie zdał egzaminu, A mam cerę tłustą i mieszaną. Niestety zapach nie powala, A konsystencja też mi za bardzo nie odpowiada. Wiem,że puder ma pudrowa konsystencję, jednak za wiele pudrow miałam na sobie, aby ktoś mógł mi wcisnąć taki średni produkt. Niestety pudełko również mało poręczne.

Mam cerę mieszaną. Puder kupiłam, gdyż chciałam wypróbować jego działanie na mojej strefie T. Opakowanie z ładnym napisem, który nie znika z wieczka. Dozowanie produktu nie sprawia problemów. Po aplikacji skóra wygląda na zmatowioną i nie jest to tępy mat, ale dość naturalny i aksamitny. Makijaż po jego użyciu utrzymuje się cały dzień, czasami z delikatnymi poprawkami. Wydajność pudru za tę cenę jest bardzo przyzwoita. To chyba koniec plusów ;) Za każdym razem, kiedy użyję Jadwigi, moja twarz pokryta jest kilkoma drobnymi wypryskami, co wskazuje na to, że produkt ją zapchał :( Pod koniec dnia po zmyciu makijażu każdorazowo miałam ten sam scenariusz. Mimo, że puder ma dużo zalet, nie mogę go pokochać...

Mam cerę tłustą, ten produkt zminimalizował świecenie się. U mnie przede wszystkim problem jest na czole... Jest bardzo wydajny i niedrogi. Kolor też dla mnie idealny. Minusem jest opakowanie ale większość pudrów niestety tak wygląda.

Mam ten puder w nowszym, przezroczystym opakowaniu, ale skład jest identyczny, więc oceniam ten sam produkt. Mam tłustą cerę, może nie aż tak, jak kiedyś, ale jednak. Każdy makijaż wymaga poprawek po paru godzinach. Nie trafiłam jeszcze na żaden cudowny puder, który całkowicie by rozwiązał problem świecenia się, znam natomiast wiele dobrych. Puder Jadwiga jest w porządku, nie zmienia koloru podkładu i dobrze się z nim stapia. Nie zauważyłam przesuszenia. Nie zapycha. Nie matuje jednak na zbyt długo, znam lepsze pod tym względem. Makijaż wygląda w porządku, ale brak mi tego czegoś, po niektórych pudrach osiągałam lepszy efekt. Ale na pewno jest dobry i zasługuje na 4 gwiazdki, choć nie planuję kupować ponownie, bo po prostu nie zachwycił mnie.

Nieporęczne opakowanie, sam puder biały, pylący, nie miał dla mnie żadnych walorów upiększających, ale postanowiłam go traktować jako produkt leczniczy. Totalnie zapchał pory i spowodował wysyp zaskórników.

Poznałam ta firmę na praktykach w salonie. Kosmetyki do twarzy na jakich pracowałam były rewelacyjne, skusilam się na ten puder z racji, iż mam cerę tłusta i trądzikową. I TO BYŁ MÓJ HIT! Mam cerę tłusta a ten puder robi Wow na mojej twarzy! Trzyma mi mat cały dzień, pięknie się wtapia w skore, jedyne co mnie denerwuje to niewygodne opakowanie...

to dobry i niedrogi puder. mozna go dostac w cenie ponizej 20 zl. ma naturalny sklad i matuje delikatnie. nie daje plaskiego matu i chyba nie bedzie idealny dla osob z bardzo tlusta cera. ma wygodne opakowanie i jest wydajny

Kupiłam ten puder zachęcona pozytywnymi opiniami w Internecie. Ogólnie jest to całkiem fajny puder, który świetnie sprawdzi się dla cery tłustej, ale używam go tylko na wieczór, bo niestety w dzień tworzy mi efekt maski. Nie pobił moich ulubieńców z MySecret. Chyba nie kupię go ponownie.

Trudny do oceny, bo niestety zupełnie nie matuje. A z drugiej strony ma dobry skład, jest go dużo i niby korzystnie wpływa na cerę. Meczę go już pół roku i przyznam, że stosuję go tylko wtedy, gdy siedzę w domu, czyli np. gdy po pracy zmywam makijaż, albo w weekendy. Nakładam go na oczyszczoną i nakremowaną skórę. Niech sobie działa. Natomiast nigdy nie używam go do wykończenia makijażu, bo zwyczajnie nic nie robi, mat utrzymuje się najwyżej pół godziny! Opakowanie jest okropne, wciąż mam wrażenie, że otworzy się gdy biorę je do ręki. Sitko zdjęłam już dawno, bo nie można było przez nie dozować produktu. No i tak, niby przydatny, ale nie bardzo. Nie zauważyłam też zmniejszenia wydzielania sebum. Krostki czasem wyskakują, więc chyba jednak nie ma on jakiegoś odczuwalnego pozytywnego wpływu na stan cery. Nie wysusza mojej skóry, więc jakoś go może zmęczę, ale więcej nie kupię.

Mam bardzo, bardzo tłustą cerę i wypróbowałam już wszystkiego, jeśli chodzi o próby zmatowienia jej. Ostatecznie zawsze wracam do pudru w kamieniu Creme Puff Max Factora, który wcale nie jest idealny, ale ostatecznie najlepszy. Zużyłam kilka opakowań Kryolanu, ale za bardzo bielił, przesuszał i był niewydajny i niewygodny w stosowaniu. Więc po tym jak naczytałam się pozytywnych opinii o Jadwidze i zobaczyłam dużo niższą cenę bardzo się napaliłam, ale niepotrzebnie... W pierwszej chwili chciałam kupić od razu 2 opakowania, teraz cieszę się, że tego nie zrobiłam! Po pierwsze puder występuje w 2 wersjach: do cery tłustej i nie, więc trzeba na to zwrócić uwagę zamawiając na allegro, bo nie wszyscy sprzedawcy jasno piszą którą wersję oferują (eh). Stosowanie jest oczywiście bardzo niewygodne, przez siteczko puder prawie w ogóle nie wypada, po wywaleniu siteczka puder za to rozsypuje się wszędzie. Lekko bieli, choć mniej niż Kryolan, ale niestety bardzo wysusza. Przez pierwsze dni było jeszcze OK, a po tygodniu skóra zaczęła mi się złuszczać z twarzy! Co gorsze puder słabo matuje, po ok. 2h i tak zaczynam się niemiłosiernie świecić, a skóra schodzi. Tragedia. Max Factor matuje równie słabo, ale przynajmniej nie przesusza! Co z tego, że Jadwiga ma dobry skład i cenę, jeśli poza tym daje fatalny efekt? Plusy: +skład +cena Minusy: -matuje na krótko -bardzo przesusza cerę -nie odnotowałam działania leczniczego ani antybakteryjnego -bardzo niewygodne opakowanie -bieli -dostępność -brzydkie logo jak z tandetnych prezerwatyw

Puder zakupiłam ponownie bo bardzo mi odpowiada. Fajnie matuje, jest naturalny, nie zawiera chemii i posiada właściwości antybakteryjne. Jest odpowiedni dla mojej cery z niedoskonałościami.

jesli chodzi o to czego najbardziej oczekuje od pudru, czyli porzadnego zmatowienia, to ten produkt spisuje sie w porzadku. nie odbiega trwałoscia od innych pudrow, ktore wczesniej miałam. stosunek jakosci do ceny na plus opakowanie mogloby byc wieksze, musiałam przesypac troche do innej puderniczki puder starczył mi na ponad poł roku

+ neutralny kolor + nie zapycha + matuje naprawdę długo (do ok 7 h, potem do akcji wchodzą bibułki matujące) + starczy na ponad pół roku (wydaje mi się, że mam go już 8 miesiąc, ale nie jestem pewna ;) ) + przyjemna cena - opakowanie słabej jakości: napisy szybko się ścierają, pudełko nie nadaje się do częstych podróży, bo łatwo pęka i sporo pudru się wysypuje - to spory minus, więc odejmuję jedną gwiazdkę -/+ średnia dostępność. stacjonarnie chyba nie do zdobycia, ale od czego jest allegro ;) Zostaję mu wierna. Drugie opakowanie już do mnie idzie. :) Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Na początku puder bardzo przypadł mi do gustu. Ma krótki, naturalny skład idealny dla wrażliwej skóry jaką posiadam. Dodatkowym plusem jest niska cena i polski producent. Puder ładnie matowi i ujednolica cerę. Więc co może być z nim nie tak? Niestety po pierwszych zachwytach, emocje opadły i zauważyłam, że jest on bardzo widoczny na twarzy, uwidacznia suche skórki, a także po jakimś czasie schodzi z twarzy, przez co konieczne są poprawki w ciągu dnia, a nie mam problemów ze świeceniem się skóry. Producent twierdzi, że maskuję defekty cery, ale żadnych moich niedoskonałości nie ukrył nawet w niewielkim stopniu, a nie posiadam ich zbyt wiele. Trochę szkoda bo po pozytywnych recenzjach miałam nadzieję, że znalazłam produkt dla siebie. Używam tego produktu od: już nie używam Ilość zużytych opakowań: dwa