Zapach jest piękny i naprawdę bardzo oryginalny - trudno teraz o coś niebanalnego, a Burberry się to udało. Jest świeży, rześki, lekki i kwiatowy. Słodkawy, ale nie za bardzo - idealnie "wyważony"! Ma też w sobie coś "chemicznie-syntetycznego" i ostrego w sobie, ale moim zdaniem to tylko dodaje mu wyrazistości i charakteru i osobiście bardzo mi się to podoba. Jest pod względem zapachu bardzo zbliżony do Dolce & Gabbana Light Blue (nawet czcionka zapachu i flakon!) ale nie jest taki "płaski" jak zapach od DG - jest wyrazistszy i bardziej intrygujący (może właśnie dzięki tym "syntetycznym", ostrym nutom).
I kiedy już myślałem, że znalazłem "swój zapach" na każdy dzień i każdą porę roku, to niestety okazało się, że po godzinie zapach totalnie znika, a więc bardzo, bardzo duży problem z trwałością. No chyba, że trafiłem na jakiś felerny flakon? Czy Wy też mieliście problem z jego trwałością?
Jestem trochę rozdarty, bo zapach przecudny, ale bardzo nietrwały i to jest właściwie jego jedyna, ale i bardzo duża wada. Mam nadzieję, że Burberry go kiedyś dopracuje (pod kątem trwałości) i wtedy na pewno do niego wrócę! Niemniej zapach niebanalny, piękny i warty uwagi!
Zalety:
- niebanalny, świeży i intrygujący zapach
- minimalistyczny, elegancki flakon
Wady:
- trwałość: po godzinie już go nie czuć