Nivea Men, Invisible Fresh Black & White, Antyperspirant w kulce 

Moj mąż jest mężczyzną który bardzo dba o siebie. Śmieje się ze spedza więcej czasu w łazience niż ja . Mąż na codzień używa antyperspirantu nivea bo twierdzi że dzięki niemu tak się nie poci a antyperspirant daje mu uczucie świeżości na długie godziny. Antyperspirant kupiłam mężowi w drogerii Rossmann. Antyperspirant z ansuje się w szklanej buteleczce z granatową nakręcaną nakrętką. Buteleczka antyperspirantu jest przeźroczysta z czarno biało srebrną etkieta. Mąż i ja lubimy rozwiązanie przezroczystych opakowań bo dzięki temu możemy na bieżąco kontrolować ile produktu zużyliśmy I ile nam jeszcze pozostało a ja wiem kiedy mężowi kupić kolejne opakowanie. Napisy na opakowaniu w kolorze białym, srebrnym oraz czarnym. Napisy na opakowaniu czytelne lecz w obcym języku. Pod nakrętką znajduje się aplikator typu kulka. Antyperspirant w kolorze przezroczystym. Antyperspirant o trochę klejącej konsystencji. Antyperspirant o męskim zapachu. Kulka dobrze rozprowadza antyperspirant nie zacina się i nie wicaga włosów;). Mąż używa antyperspirantu po każdym prysznicu. Antyperspirant chroni go przed potem oraz przed przykrym zapachem . Antyperspirant dość szybko wysycha i nie pozostawia śladów na białych i czarnych ubraniach. Mąż czystym sumieniem poleca tą magiczną kuleczkę ;)

Od dłuższego czasu mój mężczyzna najczęściej sięga po kosmetyki pielęgnacyjne od marki Nivea. Jest to jego ulubiony producent, który zawsze mu się sprawdza praktycznie w każdej kategorii, zarówno do włosów, jak i ciała i do twarzy. Recenzowany antyperspirant w kulce jest już w naszym domu od naprawdę wielu lat, ponieważ zawsze, jak skończy mu się poprzednio stosowane opakowanie kupuje właśnie ten z racji tego, iż w odróżnieniu do mnie nie lubi testować nowych produktów a raczej sięga po te, które sprawdzają mu się bez zarzutu mimo, iż czasami namawiam go na coś nowego, jednak najczęściej - bezzskutecznie. Antyperspirant został zamknięty w opakowaniu w formie szklanej, przeźroczystej buteleczki o pojemności 50 ml. Umieszczono na niej dość sporych rozmiarów etykietkę w kolorach szarości, bieli, czerni i granatu. W centralnej części znajdziemy logo producenta, niżej zaś mamy bardziej szczegółowy informacje o kosmetyku, takie jak nazwę produktu, zalecany sposób użytku, skład czy bardziej szczegółowy opis. Cena regularna dezodorantu wynosi około siedemnaście złotych. Produkt posiada żelową, ale niezbyt gęstą konsystencję oraz przeźroczystą barwę. Pachnie naprawdę bardzo ładnie, niczym męskie, świeże i zarazem eleganckie perfumy. Sam aplikator w formie kuleczki działa bez zarzutu i nie zacina się. Kosmetyk dość szybko się wchłania i nie pozostawia klejącej się warstwy pod pachami. Samo działanie ochronne także jest na plus. Bardzo dobrze działa, zapewnia uczucie bezpieczeństwa i niweluje potliwość. Oprócz tego stanowi ciekawe uzupełnienie perfum. Męski antyperspirant od marki Nivea to dobry kosmetyk, bez którego mój narzeczony nie wyobraża sobie życia. Bardzo dobrze chroni i stanowi ciekawe uzupełnienie perfum. Zdecydowanie jest to produkt warty zainteresowania.

Antyperspirant w kulce o bardzo przyjemnym zapachu. Według mnie działanie ma skuteczne, ponieważ chroni przed potem. Nie zauważyłem aby brudził to duży plus . Nie podrażnia i nie zostawia lepiącej warstwy, po niektórych tego typu produktach strasznie klei się skóra. Jest wydajny.

Antyperspirant skutecznie chroni przed poceniem i nieświeżym zapachem. Działa przez cały dzień. Zgodnie z obietnicą producenta nie zostawia plam na białych ubraniach. Co do czarnych, to niestety nie mogę się wypowiedzieć - facet nie jest fanem ciemnych ubrań. ;) Jest wydajny i starczy na długo. Szybko się wchłania. Ładny, świeży, typowo męski zapach. Nie wywołuje podrażnień, ani nie wysusza skóry.

No lubię męskie deo Nivea. Jestem osobą, które takie cuda jak Ziajowy bloker podrażniają, uczulają etc. (niepotrzebne skreślić ;)), dlatego szukam czegoś skutecznego na męskiej półce w drogerii. A dlaczego na męskiej? Bo te damskie nie raz mnie zawiodły Nivea, Garnier, Addidas, Rexona, czyli stosowałam wiele marek, damskich, które nie skutkowały. Efekt? Testuję wersje męskie wiedząc, że mężczyźni mocniej się pocą od kobiet. U mnie potliwość to nie jest 'pitu pitu' to jest hardcore. Jest ona efektem problemów zdrowotnych. Pocę się mocniej niż typowa osoba są takie dni, że się ze mnie po prostu leje Przez co problemy typu mokre pachy, plamy na ubraniach etc. są dla mnie normą. Poszukiwania dobrego Deo było bardzo trudne. Często po klasycznym antyperspirancie (sic!) dla kobiet pocę się już po około 4 godzinach. Inwisible Fresh jest czwartym męskim deo. Szybko się wchłania (mimo, że to kulka). Wystarczy moment i już. To nie impreza w stylu Garnier zielony damski (masakra życia :]), czy Nivea damska w kulce (Double Effect). Po prostu wystarczy moment (umyję zęby czy uczeszę włosy) i już. Chroni na naprawdę długo. 8 godzin z tym deo to norma. Normą były 4 godziny i efekt mokrych pach. Nawet po wysiłku, nie jest to tak krótkie 6 godzin, a nie 2. Dwa, nie pozostawia poza tym faktycznie śladów na czarnych bluzkach jak i żółtych na białych. Także pełna zgoda z producentem. Trzy kulka ma konsystencja mleczka to nie krem w stylu pan Garnier czy woda w stylu ziaja. Mleczko to jest to. Nie za kremowa, nie za leista, że chlapie na około. Deo jest ultra wydajne. Kulka jest opakowana w szkło, ale się ono nie tłucze. Jest ciężkie, grube. Nie raz wylądował na podłodze i nic. Kulka się nie zacina, nie chlapie też dezodorantem. Zapach jest męski, lekko kremowy, Polecam.