E.L.F. Cosmetics Beautifully Bare, Smooth Matte Eyeshadow Cienie do powiek w kremie

Mam kolor Nude Linen. Przepiękny pośredni jasny brąz. Wydaje mi się,że bedzie to środkowy kolor ze zdjęcia poglądowego. Własciwie sama nazwa jest bardzo trafna, bo jest to, mozna powiedzieć, kolor naturalnej przędzy lnu. Piękny. Nakładam go na gołą powiekę (bez korektora i pudru, a jedynie z kremem), wklepuje palcem lub nakładam syntetycznym pędzlem do korektora. Jednak wole opcję pierwszą. Cień przepięknie stapia się z powieką, po chwii zastyga i tworzy idealną bazę pod cienie. Można również stosować go samodzielnie, np. w leniwy dzień, gdy chcemy jedynie wyrównać koloryt na powiece. Nakładając go pod cienie pudrowe zyskujemy przedłużoną trwałość. Nic sie na nim nie roluje, nie wyciera. Cienie prasowane bardzo dobrze się do niego przyklejają, mimo, że aplikujemy je, gdy juz wyschnie. Jest doskonałym czystym płótnem pod dalszy makijaż. Co najważniejsze, doskonale pokrywa całą powiekę kolorem. Teraz jedyne, czego żałuję to to, że kupiłam tylko jeden kolor, bo to naprawdę rewelacyjny kosmetyk. Problemem jest jedynie jego dostępność (ja swój przywiozła ze Stanów). Jeśli macie okazje zakupić, polecam! Odkąd go kupiłam nie chce znać żadnym Maybellinów czy też Rimmelów. Przebił wszystkie kremowe cienie jakie mam.