Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Lorenzo Villoresi Piper Nigrum EDt 

3,8 na 54 opinie
25% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,8 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 25% osób
  • khy
    khy
    4 / 5
    10 grudnia 2011 o 17:04
    Szatanski ;-)
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Pieprz (o szatanskiej wrecz mocy), straszliwa mieszanka ziol i przypraw wszelakich, ciut mydla i ambra. Tak, pachnie to zupelnie tak, jak brzmi - charkternie, ciut szokujaco, odrzucajaco i dosc frapujaco. Piper Nigrum nie podoba mi sie - ale jakos interesujaco mi sie testowalo ten zapach i na pewno kiedys jeszcze do niego wroce. (aczkolwiek raczej na pewno na mojej poleczce nie stanie nawet odlewka... brrr ;-))) ) Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probki
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 października 2010 o 13:10
    Pieprzu brak! :jupi:
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zaskoczył mnie ten zapach BARDZO. Piper Nigrum, a ja nienawidzę pieprzu, nie mam pojęcia co mnie podkusiło, aby poprosić właśnie o tę próbkę, ale bardzo się cieszę, że to zrobiłam :D Metalicznej, zimnej, wiercącej w nosie i nieprzysiadalnej nuty pieprzu nie czuję tu wcale. Na początku czuję bardzo świeżą mieszankę ziół, troszkę jak jakaś rozgrzewająca maść, mięta, kamfora, anyżek, jakieś iglaki :crazy: A najlepsze jest to, ze mimo mocy nie kręci w nosie i nie świdruje w zatokach, mistrzostwo świata. A kiedy juz trochę umości sie na skórze emanuje cieplejszymi nutami przypraw, najwyraźniej czuję cynamon i gałkę muszkatołową na subtelnym ambrowym tle. I znowu to mistrzostwo - zapach jest mocny, ale nie przeszkadza. Cudo! Buteleczka piękna Używam tego produktu od:kilku dni Ilość zużytych opakowań:próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 4 kwietnia 2009 o 4:16
    too much of heaven
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Zbitka aromatow dentystycznych, rodem z ziolowej pasty do zebow. Jest tu wszystko : zywica, mieta, gozdzik, anyzek, cytryna, pieprz i bog wie co tam jeszcze w nim siedzi. Najciekawsza i najbardziej dla mnie oryginalna nuta sa swieze soczyste liscie, iglaki i moze jeszcze fragmenty przypalonego drewna. Ale calosciowo dobrze to wszystko nie wypada. W szczegolach moze i ciekawy, w calosci meczacy i glowa mi puchnie od tego marnie poskladanego bogactwa. Z reszta spojrzcie tylko na te nuty...czy mozna uzyskac cos ciekawego z takiej kakofonii wszystkiego? Jego intensywnosc i trwalosc to przyjemna odmiana po ostatnich L\'artisanach, jednak nie bierze mnie to zupelnie. Bo zupa byla za slona, za slodka, za kwasna i w ogole za bardzo byla ta zupa i nic tylko wpier...ic :) Po ok godzinie, w formie przytlumionej i wyciszonej staje sie przyswajalny i apetyczny. Na trojke sobie zasluzyl. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: probka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 kwietnia 2007 o 0:42
    Pieprz
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Pieprz jako dodatek do zapachu to jasne, ale pieprz w roli głównej? Dlatego też do testowania Piper Nigrum przystępowałam z wielką ciekawością, ale i pewnym niepokojem. No i niestety moje obawy były - przynajmniej poniekąd - słuszne. PN to pieprzowa orgia (aczkolwiek dla mnie to zapach całkowicie aseksualny) w towarzystwie innych przypraw. Na mojej skórze do głosu dochodzi bardzo wyraźnie anyż w wydaniu fenkułowym (koper włoski). Zanim przyzwyczaiłam się do siły rażenia PN, niejednokrotnie zdarzało mi się kichać, tak świdrujący jest ten zapach w swojej fazie wstępnej. Momentami PN pachnie (zwłaszcza w początkowej fazie) jak żel stomatologiczny albo płyn do płukania ust (!) Być może to przez ten anyż właśnie... Po pewnym czasie pojawia się coś mgliście kadzidlanego, chociaż akurat ten składnik nie jest w PN odnotowywany. Wyczuwam też zapach jaki powstaje wkrótce po zdmuchnięciu znicza...Jednak cały czas cała ta zapachowa ballada snuje się wokół pieprzu. Pod koniec przyprawy mieszają się z suchymi nutami drzewnymi. Tak się zastanawiam, czy mam jakąkolwiek potrzebę by pachnieć ni mniej ni więcej tylko jak drewniany młynek do mielenia pieprzu. Chyba jednak nie. Tym bardziej, że ten zapach nie przyciąga mnie do siebie w żaden sposób. Zgoda, jest oryginalny, wyrazisty, bogaty ale totalnie zimny. I to nie tylko przez swój pozorny chłód. Czarny pieprz pod postacią Piper Nigrum nie jest zapachem społecznym, to bardziej kod zapachowy żyjącego w swoim własnym, magicznym świecie introwertyka. Albo ekscentryka. Jestem w stanie zrozumieć Piper Nigrum jako ciekawostkę "przyrodniczą", jako zapach rozumiem i przyswajam go już znacznie gorzej... Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.