Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Etro Palais Jamais EDT 

3,1 na 58 opinii
25% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3,1 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 25% osób
  • 5 czerwca 2013 o 18:16
    A wiec jestem zombie :-)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Sorry, ale kompletnie nie moge sie doniuchac tutaj wilgotnych piwnic z podgnilymi warzywami czy tez przywiedla marchewka. Cytrynowego kisielu rodem z PRl tez nie ;) Jak dla mnie Palais Jamais to taki elegancki zapach, ktory nosze jednoczesnie z biala lniana koszula, panama i japonkami gdzies na slonecznych wyspach Andamanach. Ci, ktorzy tak oskarzaja ten zapach pewnie przytepili swoje zmysly wanilia i zielonym jablkiem tak niemilosiernie ladowanymi do trendy-nowych perfum ;) Palais jest delikatnie slodki, raczej przyprawowy - dzisiaj to niezbyt popularne polaczenie. Mi osobiscie przypomina najnowszy zapach L\'occitane - zielona herbata. Tak wiec mamy lekka slodzona zielona herbate, jasmin ( cos z wysoko gatunkowej chinskiej herbaty), przyprawy i wetiwer. Calosc jest bardzo elegancka, jak dla mnie bardziej kobieca niz meska. Jest jak chlodny drink z listkami miety w 40C upale. I faktycznie moze uchodzic za niszowiec w czasach kiedy szyk wyznaczaja Escady i inne miss diory ;) W moim odczuciu na lato kompozycja idealna. I faktycznie ma cos z kolonialnych, moich ukochanych klimatow! Koncowka zas to taki delikatny, zwietrzaly juz troche tyton, a ja uwielbiam te nute w kosmetykach... \\\\n\\\\nAha - wydaje mi sie, ze jest to zapach pelniacy funkcje odswiezajaca umysl i cialo, zmyslow raczej nie rozpali. Ewentualnie mozna go zabrac do walizki i uzywac razem z facetem - bedzie wiecej miejsca.\\\\n\\\\nNiestety trudno go kupic, ale chyba sie skusze na nadchodzace lato, poniewaz ma dobra, parogodzinna trwalosc.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 lipca 2011 o 15:28
    Podwieczorek przy ognisku.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    A na podwieczorek... Kisiel. Zgadzam się z poprzedniczką, czuć tu charakterystyczną nutę kisielu cytrynowego, takiego starszej daty. Mimo że chemicznego, to jednak nawet przyjemnego dla nosa. Na mojej skórze ta nuta jednak nie dominuje, jest jakby schowana, na drugim planie, daje o sobie znać tylko w otwarciu. Górę bierze tu zapach świeżo ściętego, jeszcze ociekającego żywicą drewna, raczej iglastego - może sosny? Zapach to lekko słodki, ale też nieco drapiący w nosie, aromatyczny, spowity jednak dymem dobiegającym z palonego nieopodal ogniska. Ten dym nie drapie w nosie, nie otumania, ale lekką smużką otula oklejone żywicą bloki drewna. Można wyczuć go trochę bardziej w bazie, chociaż i tu nie zabiera pozycji dominującej. Ciekawa kompozycja, moim zdaniem uniseksowa, ze wskazaniem na faceta. Potrzebuje odpowiedniej oprawy, inaczej traci urok. Używam tego produktu od: 05.2011 r. Ilość zużytych opakowań: Próbka 1,5 ml.
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • groza
    groza
    3 / 5
    15 czerwca 2009 o 22:29
    cytrynowy kisiel
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Owszem - czuć tu trochę dymu. Jest go raczej niewiele, a po pewnym czasie noszenia (15 minut?) - jest on już raczej w domyśle, niż wyczuwalny. Palais Jamais pachnie jak cytrynowy kisiel. Ale! Nie taki z tych nowszych - ja mówię o tych galaretkach czy kisielach sprzed lat, kiedy ich zapach był syntetyczny i mało-do-cytryny-podobny. I proszę bardzo! Możecie się wrócić do młodszych lat, kiedy takie specjały się (z rzadka) zajadało. (Nie dziwię się więc poniższym recenzjom, że to zombie, piwnica, dziwne nuty jakieś - owa syntetyczność tej niby-cytryny taka właśnie jest dziwna w mocniejszym stężeniu). W normalnych warunkach bym dała temu zapachowi 1,5 gwiazdki jak stąd do Włoszczowej. Ale: takich zapachów nie ma. Na dziwadła natknąć się trudno, bo teraz wszystko albo słodkie, albo szyprowe, albo świeże. Aż tu nagle się pojawia taki wynalazek jak P.J. - i wiesz, że w perfumiarstwie zawsze się jakiś pigmej, że się tak wyrażę, trafi - z pożytkiem dla poszukiwaczy ciekawych zapachów. Acha - P.J. jak najbardziej można nosić i się człowiek na pewno będzie wyróżniał. Ale nie nosić na okrągło. Kupowania dużych butli tego zapachu bym nie polecała, bo wam do 2040 roku zejdzie na jego zużycie (bo: perfumy trwałe, mocne, nie do używania w dużych dawkach, a na dodatek - do noszenia z rzadka). Używam tego produktu od: czasów PRL-u hehe Ilość zużytych opakowań: mam jakieś 5ml i to mi wystarczy.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • babeta5
    babeta5
    4 / 5
    22 kwietnia 2008 o 12:48
    drzewno-dymny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    A na mnie wychodzi cos calkiem innego - jak to jednak zalezy od skory! Od samego poczatku czuje dosc ostre, ziolowo dymne nuty i juz na poczatku wychodzi tez drzewo, niestety nie wiem jakie, bo nie jestem specjalistka od nut zapachowych. Tyton natomiast pojawia sie nieco pozniej - jest przyjemny (lubie zapach tytoniu - nie dymu tytoniowego! - choc sama nie pale). Moim zdaniem to perfumy jak najbardziej uniseks, na mezczyznie musza pachniec przepieknie! Zdecydowanie sa to perfumy, ale chyba nie do pracy - raczej wydaje mi sie, ze dobrze by sie komponowaly z safari, jasnym slomkowym kapeluszem i kolonialnymi klimatami :) Jeszcze jedno: na mnie to perfumy niesamowicie suche, zadnej piwnicy, zgnilizny czy ziemniakow :) Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: probka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 29 września 2007 o 23:10
    yyyyyyy
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Po znalezionych tu i ówdzie opisach spodziewałam się czegoś naprawdę oszałamiającego. I faktycznie zapach mnie oszołomił, przywodząc na myśl wspomnienie kupowanych w kiosku Ruchu "perfumeryjnych" prezentów, jakimi uszczęśliwiałam rodziców jako 8-latka. Czuję cytrynową trawę i wodę "Brutal", a coś co powinno być zaletą - jego trwałość, odbieram jako bardzo denerwująca wadę. Bardzo się cieszę, że jest niszowy, i mam nadzieję że taki pozostanie - gdyby tak miały pachnieć ulice, nie wychodziłabym z domu. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań: próbka
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.