SVR Spirial Creme Krem do skóry potliwej

Krem poleciła mi dermatolog na nadpotliwość twarzy. Latem wystarczy, że przejdę się gdzieś szybszym krokiem i wyglądam jakbym twarz zanurzyła w wodzie, makijaż spływa, jest to bardzo niekomfortowe. Krem jest bezzapachowy i łagodny, mam tłustą cerę, skłonną do trądziku, ale nie zauważyłam żeby zapychał pory. Stosuję na dzień pod makijaż i krem z filtrem tylko w miesiącach ciepłych. Jeśli nie zdążę wykorzystać kremu stosując go tylko na twarz to używam, także w okolice pach, pachwin, pod biust. Antyperspirant nie podrażnia i nie brudzi ubrań, zdecydowanie hamuje pocenie. Polecam gorąco szczególnie dla osób borykających się z nadpotliwością twarzy, bo kupno specjalnie żeby używać pod pachy czy na stopy jest moim zdaniem bez sensu- znam dużo dobrych antyperspirantów, które są łagodne dla skóry i też nie brudzą ubrań, a kosztują mniej.

U mnie ten krem się sprawdza. Nie mam problemów z nadmierną potliwością przy takim normalnym poceniu się latem zdaje egzamin. Używam go pod biustem, na plecach i pod pachami właśnie w upalne dni i naprawdę działa. Kupiłam go z ciekawości, żeby sprawdzić na własnej skórze jak to jest z tym antyperspirantem i jestem zadowolona. Przydaje się szczególnie przy ciemniejszych ubraniach, aby nie było żadnych wilgotnych plamek tu i ówdzie. Jedyne co to potrafi zostawić delikatne ślady na niektórych ciuchach od wewnętrznej strony, ale spiera się bez problemu. No i nie podrażnia tak jak niektóre drogeryjne antyperspiranty, które lubię ale niestety po nich mnie wszystko swędzi, a ten jest ok.

Mój partner kupił ten krem z polecenia dermatologa na nadpotliwość stóp. Niestety u niego krem się nie sprawdził, więc sama zaczęłam go stosować aby po prostu go zużyć. Używam go tylko pod pachami. To, co na pewno mi się podoba, to szybkie wchłanianie. Nie zauważyłam żadnych plam na ubraniach, więc chyba nie niszczy i nie plami tkanin. Pozostawia jednak dosyć nieprzyjemne uczucie ściągnięcia skóry. Ma też (delikatny, ale dla mnie wyczuwalny) specyficzny zapach. Jeżeli chodzi o działanie, na pewno zauważyłam mniejsze pocenie się. Stosowałam jednak tańsze produkty, które dawały podobny lub lepszy efekt. Mam problemy z nadmiernym poceniem się i testowałam już różne produkty, ten bym ustawiła dosłownie na środku szali. Zmniejszył u mnie pocenie i zrobił to w delikatny sposób, nie podrażniając skóry jak niektóre mocne blokery. Jeszcze kilka lat temu może i byłabym zachwycona, ale w tej chwili mamy już tyle fajnych konkurencyjnych produktów, że ten nie wybija się w żaden sposób. Jest zbyt drogi w stosunku do pojemności, nie daje stu procentowego efektu oraz dla mnie subiektywnie ma lekki, nieprzyjemny zapach. Póki go mam jeszcze zużyję, ale raczej ponownie nie kupię

Ten krem to jakaś totalna i droga pomyłka. Kupiłam, go gdyż borykam się z nadmiernym poceniem się dłoni i stóp. Krem ten wpadł mi w oko przypadkowo. Mimo ceny, postanowiłam go przetestować. Już pierwsze użycie bardzo mnie zraziło do niego! Krem jest bardzo tłusty i dziwny w konsystencji, bo posiada jakby proszek(?). Niżej wyczytałam i zgadzam się, że jakby talk. Po aplikacji bardzo długo się wchłaniał i uwaga, wcale nie pomagał w walce z potem. Wydaje mi się, że jeszcze szybciej dłonie zaczęły się pocić, bo krem zatykał kanaliki i pot pojawiał się jeszcze szybciej. W takiej cenie za trochę talku, to naprawdę nie warto.

Używam wyłącznie dezodorantów bezzapachowych - dlatego ten właśnie trafił w moje ręce, polecony w aptece - a że SVR darzę wyjątkowym zaufaniem - oczywiście dałam się namówć (chociaż wzmożona potliwość raczej mi nie doskwiera) - kupiłam i używałam. Do czasu ...aż zepsuł się u tubie! Nastąpiło to zdecydowanie szybciej niż sugerowała data na opakowaniu. Czyżby zawiniła niezbyt higieniczna metoda aplikacji? Nie podobała mi się od początku... Samo działanie bez zarzutu, podobnie jak apteczne odpowiedniki. Łagodny dla skóry, skuteczny w upalne dni, nie brudził ubrań. Jednak wolę preparaty w kulce, na pewno nie kupię go ponownie.

Nie miałam jeszcze tak beznadziejnego kosmetyku i nie wiem dlaczego poleciła mi go Pani dermatolog?! Chyba maja od sprzedaży itd kupiłam dwa produkty z tej firmy na szczęście jednego nie było w aptece. Akurat kremu. Ale kupiłam przez internet. Sprzedający przyjął reklamacje. I dostałam zwrot pieniędzy. Mam nadpotliwosc na nosie i po zastosowaniu kremu pocił się 5x mocniej i szybciej ???? tragedia zrobiłam 3 podejścia do kremu i za każdym razem z takim skutkiem

Stosowałam na stopy, pachy i dłonie. Nie sprawdził sie w ogóle. Nie zauważyłam działania ani powstrzymującego pocenie ani antyseptycznego. Krem słabo się wchłania, cena wysoka, a działanie żadne. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: nie skończyłam pierwszego

Na początku byłam bardzo zadowolona poniewaz stosowałam krem w lecie nosząc ubrania bez rękawków i tym samym ewentualny pot miał też możliwość parować.Kiedy jednak nastały chłodniejsze dni okazało się, że jednak nie blokuje on pocenia dostatecznie i pot jest źródłem nieprzyjemnego zapachu ubrań w okolicach pod pachami. W związku z tym polecam raczej na okres letni lub dla osób nie cierpiących na nadpotliwość - im prawdopodobnie wystarczy jako zabezpieczenie. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Używałam dzielnie i wytrwale przez miesiąc tak jak poleciła pani dermatolog ale to był okropny miesiac. Pociłam sie jakbym nie używała kompletnie niczego :( dodatkowo niszczy ubrania ( straciłam kilka bluzek ) POZOSTAWIA BARDZO NIE PRZYJEMNA WARSTWE NA SKÓRZE NIE POLECAM ! Używam tego produktu od: MIESIĄCA Ilość zużytych opakowań: JEDNO NIE CAŁE OPAKOWANIE

Może nie jest to rewelacja, ale kosmetyk jest dobry. Zazwyczaj uzywam Etiaxilu, który jest rewelacyjny. Poniewaz w ciazy nie powinnam stosowac tak mocnego kosmetyku wybralam delikatny Spirial. Drogi jest - to fakt. Zaplacilam 37zl. Ale dobry kosmetyk nie moze byc tani... Zadzialal dobrze od pierwszego razu. Po kilku dniach troszke gorzej dzialal, ale to po forsownym marszu. Uzywam do pod pachami wiec moja recenzja dotyczy tego obszaru, bo to moj jedyny problematyczny obszar, jezeli chodzi o nadmierne wydzielanie potu:-) Ale nie ciezarnym polecam Etiaxil. Nie ma nic lepszego... Używam tego produktu od: misiąc Ilość zużytych opakowań: pół

Jestem osobą , która poci się normalnie, przy upałach dosyć dużo, ale to oczywiste.Forma kremu jest świetna, szybciutko się wchłania, nie trzeba go aż tak dużo wsmarowywać i nie ma nieprzyjemnego zapachu i potu.Sprawdzony w upały.Cena jest dosyć wysoka, ale jest raczej wydajny-używam 2 próbki po 5ml .Nie wiem czy go kupię , bo może znajdę lepsze działanie w stosunku do ceny, pomyślę, może tak. Używam tego produktu od: kilku mcy Ilość zużytych opakowań:próbka

ten krem to niestety porażka :( przynajmniej dla mnie. dermatolog polecił mi go na moją nadpotliwość, ale ten krem nie zdziałał nic! używałam go także pod pachami mimo, że nie mam specjalnego problemu z poceniem się w tym miejscu, a nawet tam nic nie zdziałał :( no i jest dosyć drogi.. odradzam! Używam tego produktu od:1-2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Jak czytam te recenzje to wydaje mi się że używam zupełnie innego kremu i gdyby nie to iż zakupiłam go przypadkiem za namową pani w aptece, na pewno nie skusiłabym się na niego po przeczytaniu tych recenzji. Zaznaczę iż nie mam poważnych problemów z potliwością, ale bez antyperspirantu ani rusz :) Być może z poważnym problemem nadmiernej potliwości sobie nie radzi?? Jeśli chodzi o antyperspiranty to większość tych w kulkach wywołuje u mnie swędzenie już po pól godziny od aplikacji, zauważyłam że po kremach nic takiego się nie dzieje. Niestety na rynku nie ma za wielkiego wyboru wśród kremów anty-transpiracyjnych (ewentualnie Biotherm ale jest drogi) Krem świetnie się wchłania, jeśli dokładnie się go rozsmaruje nawet nie ma po nim śladu a na pewno nie robi śladów na ubraniu. Działa cały dzień, nawet latem. Kupiłam go w aptece za 42 zł, następny zamówiłam w aptece internetowej za 34 zł Używam tego produktu od:3 miesięcy Ilość zużytych opakowań:zaczęłam drugie EDIT: Nie wiem czy kupie ponownie bo po drugim opakowaniu zauważyłam iż jego działanie osłabło :(

Pieniadze wyrzucone w błoto, na kosmetyk który wogóle nie działa! Nawet nie zmniejsza potliwości,nie mówiąc o jej zapobieganiu-ani dłoni,ani stóp,ani pach! Poza tym zostawia na dłoniach nieprzyjemną warstwe jakby talku! Szkoda, że wcześniej nie przeczytałam opinii! Używam tego produktu od:ok miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Krem jest okropny. Po pierwsze nie dziala. Po drugie ilosc (chyba) talku po wsmarowaniu w dlonie uniemozliwia normalne funkcjonowanie i brudzi wszystko czego czlowiek sie dotknie. Krem wyladowal w koszu. Używam tego produktu od: probowalam kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: niecale jedno

W ogóle nie działa! Myślałam, że to moje wybawienie na pocącą się twarz, ale zawiodłam się. Pieniądze wyrzuconew błoto, pomimo stosowania tak jak napisała poniżej Wizażanka. Masakra;/ Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1 i na pewno ostatniego

Szukałam preparatu przeciw nadmiernej potliwości. Poczatkowo wydawał mi się nieskuteczny. Dodatkowa gwiazdka za to, że nie niszczy ubrań, oraz jest łagodny,nie uczula, można go nakładać bezpośrednio po depilacji pach. Używam tego produktu od:3 lat z przerwami Ilość zużytych opakowań:4

Kupilam go w nadziei, ze w koncu przestane sie pocic, po kilku aplikacjach niestety zawiodlam sie.. mialam wrazenie, ze poce sie jeszcze bardziej :( Nie zuzylam nawet do konca opakowania, bo nie bylo sensu sie katowac tym produktem. Jest po prostu beznadziejny, na dodatek drogi. Na szczescie w pore odkrylam etiaxil. Używam tego produktu od: kilka lat temu Ilość zużytych opakowań: jedno.. nie do konca