Artdeco Perfect Stick Korektor do twarzy

Potrzebowałam dosyć treściwego korektora do krycia zagojonych już, czerwonych wyprysków, z którymi walczę i to był strzał w dziesiątkę! :) Korektor: - ma dosyć ciężką, treściwą konsystecję, ale mimo tego pozwala sprawnie wklepać się w skórę; - bardzo dobrze kryje, nie podkreśla suchych skórek na gojących się (zagojonych, ale jeszcze suchych) punktach i nie wysusza ich dodatkowo; - ładnie wkomponowuje się w sypki podkład mineralny nr 4 firmy Artdeco i podkład mineralny w kompakcie w kolorze basic beige tej samej firmy; - ma bardzo praktyczne i eleganckie, dosyć ciężkie opakowanie. Z minusów można wymienić bardzo małą gamę kolorystczną i cenę, chociaż o tym można podyskutować, biorąc pod uwagę wydajność i jakość. Ach, no i zapach niekoniecznie może przypaść każdemu do gustu. Ten korektor zostanie ze mną na pewno na dłużej ;) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Jak na Artdeco,nie jest to przynajmniej dla mnie kosmetyk perfekcyjny aczkolwiek po prostu dobry. Kryje niedoskonałości,jest bardzo wydajny i oczywiscie fantastyczne opakowanie jak na korektor w sztyfcie...cena raczej adekwatna patrząc na niezłe krycie i wydajność oraz ogólną \'\'wizualnosć\' produktu...mały minus za konsystencje,troszeczke za tłusta a poza tym ok Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: końcówka pierwszego

Kupiłam go z myślą o kryciu "niewybuchów" ;) w tej roli u mnie sobie nie radzi, ale wszystkie inne niedoskonałości owija sobie wokół palca. Zalety: + naprawdę dobrze kryje; pamiętam, że pod koniec wygrzebywałam produkt do najmniejszego okruszka, taki był dobry + piękne, wygodne, zgrabne opakowanie; ciężkie, więc sprawia wrażenie luksusowego + cena a wydajność - powalająca, choć korektory w sztyfcie w ogóle są dość wydajne Wady: - to, co kryje, musi być płaskie, inaczej kosmetyk szybko się ściera - dwa-trzy razy coś mi pod nim wyskoczyło - a przecież jest antybakteryjny - najjaśniejszy kolor lekko wpada w róż, na szczęście jest to nieznaczne i da się na tę różowość przymknąć oko Używam tego produktu od: 2008 Ilość zużytych opakowań: trzy

faktycznie całkiem dobrze kryje wypryski, do tego jest antybakteryjny :) dość gęsty do tego :) nie rozmazuje się za bardzo chociaż dla skóry tłustej i tak może być problem :/ trzeba użyć dobrego pudru żeby skóra nie zaczęła się świecić, i aby korektor się nie zważył, ale ogólne wrażenie dobre,:) w ogóle polecam firmę artdeco, nie jest droga a całkiem dobra :)))) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duże

Chyba w Duglasie mieli jakąś masową akcję sprzedaży tych korektorów, bo też nabyłam go po namowie ekspedientki z tego sklepu ;) Sama nie wiem co mam myśleć o tym produkcie. Niby jest ok, zakrywa co trzeba itd... Ale czegoś mi tu brakuje. Za taką cenę uważam, że powinien bardziej mnie zauroczyć. Lubię w kosmetykach jak nie tylko efekt jest fajny, ale i użycie przyjemne... Tu jakoś tej przyjemności brak, może przez ten dziwny zapach... Jak dla mnie, niestety jest widoczny i nie chodzi tu o kolor (495,5), tylko o konsystencję. Używam dość delikatnego podkładu i na jego tle ja widzę ten korektor, jego "ciężkość"... Na pewno jest wydajny, bo używam go codziennie od ponad 4 miesięcy, a widać tylko znikomy ubytek. Myślałam zużyć go do końca i wypróbować coś nowego, ale przy takim zużyciu zajmie mi to co najmniej rok, więc chyba będę miała dwa ;) Najbardziej podoba mi się opakowanie, nie jest to zwykły tandetny plastik, tylko tworzywo lepszej jakości przyjemne w obsłudze ;) Podsumowując - nie jest źle, nawet dobrze, ale niestety bez rewelacji... Używam tego produktu od: ponad 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: początek pierwszego

długo szukałam dobrego korektora, który poradzi sobie z kamuflażem wyprysków:) i wreszcie znalazłam:):):):):) poleciła mi go pani w douglasie kosztował ok 34zł mam odcień 3 który jest idealny! korektor zawiera olejek z drzewa herbacianego co jest plusem, ponieważ wydaje mi się że on też leczy pryszcze:) jestem z niego bardzo zadowolona i polecam go:) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

+ wydajny- używam i używam dzień w dzień i końca nie widać:) +dobrze kryje +świetnie współgra z podkładem +dobrze się rozprowadza Jedynym minusem może być cena jednak uważam, że jest tak wydajny, że raz na rok (albo i rzadziej) można się szarpnąć:) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

korektor poleciła mi pani z Douglasa. jestem z niego zadowolona, bo zauważyłam, że leczy zmiany na skórze w szybszym tempie niż sama natura ;) wysusza wypryski i mam wrażenie, że hamuje rozwój bakterii. podoba mi się jego zapach. niestety jest jedna rzecz, do której mogę się przyczepić. mam dość jasną karnację i najjaśniejszy kolor korektora jest dla mnie odrobinkę za ciemny. jednak biorąc pod uwagę jego przyjemne działanie, nie jest to aż tak niewyobrażalny mankament :) Używam tego produktu od: kilkunastu dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Ten korektor to podstawa mojego makijażu. Używam go do maskowania wszelkich wyprysków i przebarwień pojawiających się na mojej meiszanej cerze i sprawdza sie znakomicie. Wracam do niego regularnie ze względu na idealny dla mojej skóry odcień - używam jedynki. Trwałość - bez poprawek (ale i bez specjalnego dotykania zakorektorowanego miejsca niestety ;)) )wytrzymuje ok. 3-4 godzin. Niestety ściera się przy opieraniu twarzy o rękę lub innych tego typu sytuacjach - ale nie wiem czy któryś z korektorów tego nie robi :) EDIT: niestety, choć mam ogromny sentyment obniżam o gwiazdkę. Znalazłam o niebo lepszy korektor Armaniego. Choć jego cena znacznie wyższa to i jakość - wygląda naturalniej (po prostu go nie widać, a Artdeco mimo wszystko tak...) + parę innych zalet, ale to nie recenzja armaniego, więc nie bedę się rozpisywać ;) Używam tego produktu od: 4 lat Ilość zużytych opakowań: ok. 7-8? (straciłam rachubę)