Your KAYA Tampony bez aplikatora 

Na tampony Your Kaya natrafiłam w Rossmannie kiedy to właśnie szukałam na półce O.B., które zawsze wybieram. O marce słyszałam już wcześniej, a że była akurat promocja to postanowiłam wrzucić do koszyka dodatkowo i te. Tampony te są wykonane z organicznej bawełny, co sprawia, że są delikatne dla skóry i zmniejszają ryzyko podrażnień. Brak syntetycznych dodatków to duży atut, szczególnie dla osób z wrażliwą skórą. Przekłada się to na cenę, a cena nie należy do najmniejszych jak za produkt z tej kategorii. Aplikacja należy raczej do bezproblemowych, choć mimo wszystko lepiej sprawdzają mi się tampony z dodatkową powłoczką. Chłonność jest ok, nie zauważyłam tutaj tendencji do zbytniego przeciekania. Opakowanie to ładny, biały i minimalistyczny kartonik. Ogólnie jak dla mnie to tampony jak każde inne. Po prostu, klasyczne, zwykłe. Plus oczywiście za podejście marki w dbałości o ekologię.

Tampony marki Your Kaya, wykonane z bawełny, to świetny wybór dla osób szukających produktu, który jest zarówno skuteczny, jak i delikatny dla skóry. Bawełniana formuła sprawia, że tampony są bardzo komfortowe w użytkowaniu i mniej drażniące w porównaniu do innych produktów. Dodatkowo, ich chłonność jest na bardzo wysokim poziomie, co zapewnia wygodę i poczucie świeżości przez cały dzień. Opakowanie jest praktyczne, a tampony łatwo się aplikują, co ułatwia ich użycie. Polecam każdemu, kto szuka produktu wysokiej jakości, bez sztucznych substancji.

Do tej pory używałam tamponów różnych marek. Niestety większość wywoływała u mnie pieczenie i podrażnienia, dlatego musiałam zaprzestać używania tych produktów higienicznych. Zaczęłam czytać na temat naturalnych składów takich produktów i przy okazji wizyty w drogerii zdecydowałam się na zakup. Były 3 razy droższe, niż te, których używałam do tej pory, ale skład miały idealny. Aplikacja jest bardzo łatwa. Dodatkowym plusem jest bardzo wytrzymały sznureczek. Tampony są bardzo komfortowe. Idealnie chłonne, ani razu nie miałam sytuacji, żeby przepuścił cokolwiek. Są bardzo wygodne, nie uwierają i przede wszystkim nie podrażniają. Jestem bardzo zadowolona. Są bardzo ładnie zapakowane. Złoty kawałek pozwala na łatwe otwarcie. Podsumowując polecam każdej kobiecie ze względu na komfort jaki dają i to, że w składzie mają tylko naturalną bawełnę.

Tampony te zwróciły moją uwagę, gdy robiłam zakupy w Rossmannie. Zwykle kupuję O.B., te jednak najpierw przyciągnęły mój wzrok mega minimalistycznym opakowaniem. Gdy przeczytałam opis na opakowaniu, wiedziałam, że muszę je wypróbować. Na pierwszy ogień poszły tampony "super", czekam właśnie na dostawę mini i normal, bo już wiem, że te tampony są tymi, przy których zostanę.

Kupiłam w Rossmann na wyprzedaży Tampony mini Your Kaya Słyszałam dużo pozytywnych opinii W mediach społecznościowych na temat tych tamponów . Cena ogólnie wysoka jak na tampony które są Pierwszą potrzebą higienicznej kobiet . Tampony wykonane 100% z organicznej bawełny.Nie zawierają szkodliwych toksyn, syntetycznych dodatków, barwników i substancji zapachowych. Nie są twarde, są mięciutkie delikatne w dotyku Komfortowe w noszeniu i mega chłonne. Nie przeciekają Nie powodują podrażnień Bo kilka razy miałam zapalenie pęcherza Przez inne tampony tańsze. Zachęcam i napewno będę sięgać częściej Warto polować na wyprzedaży na te tampony ZALETY: - duży wybór rozmiarów - bio naturalny Skład dobry dla zdrowia -Praktyczne w użyciu -mega chłonne - komfortowe w użyciu -bez substancji zapachowych i toksyn WADY: -Cena

Niedawno miałam okazję przetestować tampony marki Your Kaya w wersji mini, wykonane w 100% z organicznej bawełny. Czysta bawełna bez toksyn, syntetycznych dodatków, barwników i substancji zapachowych to coś, co od razu przyciągnęło moją uwagę i dlatego zdecydowałam, że to te tampony będą moimi pierwszymi :) Muszę przyznać, że ich jakość zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. Nie są one twarde, raczej przyjemne w dotyku, więc do komfortu noszenia, tampony Your Kaya okazały się niezwykle wygodne. Bawełna jest miękka i delikatna dla mojej skóry, co sprawia, że tampony były praktycznie niewyczuwalne. Nie doświadczyłam żadnych podrażnień ani dyskomfortu a tego najbardziej się obawiałam. Możliwość skonfigurowania własnego zestawu to świetne rozwiązanie, które pozwoliło mi dopasować produkty do osobistych potrzeb i następnym razem zdecyduję się raczej na wersję w rozmiarze regular. Jedynym minusem, który zauważyłam, jest cena. Tampony Your Kaya są nieco droższe niż produkty dostępne w standardowych drogeriach. Jednakże, warto zwrócić uwagę na możliwość obniżenia kosztów zakupu przy użyciu kodu rabatowego viola15 na stronie producenta. Mimo wyższej ceny, ich jakość i bezpieczeństwo w pełni to rekompensują, a możliwość skorzystania z rabatu jest miłym dodatkiem.

Zachęcona licznymi reklamami produktu, kupiłam tampony. Niestety jak się okazało, mimo wyższej ceny niż pozostałe marki, są to najgorsze tampony jakie używałam. Po niedługim czasie od aplikacji tamponu pojawia się nieprzyjemne uczucie - swędzenie, pieczenie i często mimo zmiany na inną markę tamponów, swędzenie jakich czas pozostaje :( Niestety nie polecam produktu. Początkowo myślałam, że może to efekt jakiejś infekcji, niestety przy kolejnym i kolejnym okresie, po aplikacji tych tamponów -dolegliwości wracają.

Kupiłam skuszona opiniami oraz przeceną w drogerii, jednak ponownie ich nie wezmę, a wręcz nie zużyje do końca. Jeden tampon zapakowany wyrzuciłam do kosza, ponieważ zauważyłam na nim brązową plamę co nie powinno mieć miejsca przy zapakowanym tamponie. Podchodziłam do nich z trzema próbami chcąc dać im szansę, jednak za każdym razem to samo złe uczucie. Po zaaplikowaniu w krótkim czasie pojawia się nieprzyjemne uczucie, coś jakby swędzenie i ogólnie czuć dyskomfort. Nie potrafię w nich wytrzymać dłużej niż 2 godziny, ponieważ uczucie jest z każdą minutą coraz gorsze. Stosuje tampony od lat i nigdy takiego problemu jak w przypadku tych z Yora Kaya nie miałam. Dodatkowo posiadają opakowanie, które czasami ciężko jest otworzyć, a to dodatkowy minus. Jedyne co dobre to fakt, że sznureczek dobrze się trzyma. Osobiście nie polecam, połowę opakowania wyrzucam do kosza, co nigdy mi się wcześniej nie zdążyło.

Posiadam wersję Regular recenzowanych tamponów, rzadko bowiem się zdarza ,że moja miesiączka (zwłaszcza) w tych pierwszych dniach jest tak obfita , że muszę się wspomagać wielkością Super (choć oczywiście czasem bywa ,że i po nią sięgam, ale to właśnie tampony 'regularne' są przeze mnie najczęściej użytkowane). W pierwszych dniach okresu zmieniam je oczywiście częściej niż trzeciego czy czwartego dnia, aczkolwiek są na tyle chłonne, że nic mi nigdzie nie przecieka i generalnie czuję się komfortowo i bezpiecznie w recenzowanych:) Białe, minimalistyczne opakowanie produktu kryje w sobie 24 sztuki , więc nie tak mało, mimo ,że cena jest dosć wysoka jak na produkty higieniczne. Każdy tampon stworzono z certyfikowanej bawełny oraz zapakowano w biodegradowalną owijkę, tak więc mam pewność, że nie aplikuję w siebie żadnych chemicznych ,niebezpiecznych dla zdrowia substancji. Recenzowane są proste w aplikacji i łatwo , szybko i sprawnie jest się do nich dostać, co nie zawsze bywa proste jesli o tego typu wynalazki chodzi. Czasem trzeba bowiem nagimnastykować się ze zdjęciem foli pokrywającej tampon, w przypadku propozycji od Your KAYA nic takiego się na szczęście nie dzieje:) Jedno opakowanie tamponów, starcza mi na trzy miesiące , gdyż używam ich tylko do pracy, na zakupy czy generalnie na wyjścia. Po domu czy na noc sięgam po podpaski, więc mimo wysokiej, jak na tampony ceny, jest to w moim wypadku zakup opłacalny gdyż starcza na długo, ale przede wszystkim jest przyjazny dla mego zdrowia, a to się liczy najbardziej:)

Używam tamponów od wielu, wielu lat. Przez lata były to O.B. Obecnie w podpaskach czuję się jak w pampersie. No swoboda ruchów robi swoje. Tampony Your Kaya są bardzo dobre. Opakowanie jest skromne. Białe z nadrukiem firmowym. Tampony te poza tym miałam w 2 wersjach. Regular i super. Tampony te nie są za twarde jak te z Biedronki. Niestety na pierwszy dzień @ się nie nadają, bo wtedy mam potop wręcz i rzadko co daje radę, ale na kolejne są idealne. Są chłonne. Sznureczek się świetnie trzyma, więc nie ma szans by tampon zgubił się w organizmie. Ładnie się wysuwają i wsuwają. Nie podrażniają. Nie uczulają. Cena jest bardzo ok. Na promocji warto je łapać. Jednak obecnie na pierwszy dzień @ przesiądę się na majtki menstruacyjne, bo mam nie mały problem tego dnia. Ale na resztę dni będę je kupować. Polecam.

Sporo słyszałam o ekologicznej marce Your Kaya! Jakiś czas temu słyszałam, że ta firma daje swoim konsumentkom możliwość subskrypcji, co jest niesamowicie wygodne dla zapominalskich. Ja swoją paczkę zakupiłam w drogerii Rossman. Nie powiem, że był to wybór spontaniczny, bo skłamałabym. Tampony i ogólnie produkty tej marki są dosyć drogie, ale uważam że dla własnego zdrowia warto. Śluzówka w 'tych okolicach' jest niezwykle mocno ukrwiona, więc nie warto tą drogą dostarczać sobie do organizmu chemikaliów. Wybrałam dla siebie wersję SUPER, która świetnie sprawdziła mi się na początku okresu. Opakowanie to bardzo prosty kartonik, pozbawiony krzykliwych haseł. W pudełku mamy 24 tamponów, każdy z nich opakowany jest biodegradowalną owijkę. Tampony są bardzo chłonne, nigdy mnie nie zawiodły. Uważam, że to jedne z lepszych akcesoriów tego typu, więc gorąco polecam !

Kupiłam skuszona wielką promocją ze strony sklepu Your KaYA.Jednak okazały się bublem.Dla mnie zwykłe tampony. FAkt nie pachną chemicznie oraz chlorem, jednak chłonnośc kiepska za taką cene :)

Dla mnie mega dużym plusem jest zamawianie w subskrypcji. Tampony sprawdzają się świetnie, są bezzapachowe, nie są bielone chlorem i mają świetny skład, nie podrażniają. W opakowaniu znajdują się 24 sztuki tamponów, można również miksować rozmiary w jednym opakowaniu :) Your KAYA stosuje jako wypelniacz ekologiczny i rozpuszczający się w wodzie skropak - dodatkowy plus! :) Firma też ma często zniżki lub dodaje gratisy do paczek, obecnie z kodem "viola15" jest -15% na cały asortyment dlatego to dobra okazja aby wypróbować ich produkty z rabatem Z tamponów jestem jak najbardziej zadowolona, tak samo jak z innych produktów higienicznych tej marki :)

Nie sądziłam, że można zrecenzować tampony, ale te jednak warte są pozytywnej opinii ;) Przerzuciłam się na nie w akcie lekkiej desperacji, kiedy kubeczek Facelle po raz kolejny mnie zawiódł i poczułam, że mam już dość męczenia się z przeciekaniem. Naczytałam się jednak tyle o tych wszystkich bielonych chemicznie tamponach, że stojąc przed półką w drogerii miałam lekki mętlik w głowie - aż tu nagle w oczy rzuciły mi się tampony Your KAYA. Wzięłam opcję super i mini, wiadomo. Przyznam, że te produkty nie mają najniższej ceny i zakup trochę bolał po kieszeni, ale jednak zdrowie jest ważniejsze niż pieniądze, a tutaj producent deklaruje czystość materiałów. I muszę przyznać, że do tej pory się nie zawiodłam. Tampony są bardzo chłonne (u mnie to szczególnie problem pierwszego i drugiego dnia), jeśli coś przeciekło to tylko z mojej winy, bo za późno zabrałam się za wymianę. Łatwo je odpakować z folii (po zabawach z chyba Facelle, których folię trzeba wykręcać, żeby się rozerwała, a ta folia w ogóle nie chce się wykręcić, otwieranie tamponów Your Kaya jest wręcz luksusowe), w opakowaniu jest ich całkiem sporo i są wydajne. Dla mnie mają idealne wymiary - na pierwsze 2-3 dni idą super, a potem wystarczają mini. Brak było jakiejkolwiek reakcji alergicznej czy infekcyjnej. To, co mnie boli, to jednak fakt, że tampony są mniej ekologiczne niż kubeczek. Każdy tampon to osobna folia, plus sam tampon to odpad. Mi jedno opakowanie wystarczy na około 3 miesiące (ale kupuję 2 opakowania, na 2 rozmiary) więc jednak koszty też wychodzą o wiele większe niż koszty kubeczka. Jednak z drugiej strony jestem na razie zrażona po Facelle i pewnie minie trochę czasu, zanim przekonam się do zakupu innego kubeczka, więc na razie akurat te tampony to fajna opcja.

To co najbardziej do mnie przemawia to fakt, że są ekologiczne w 100% biodegradowalne (owijki też!) :) co więcej nie są chlorowane :) Z pewnością jest to świetny wybór dla osób ceniących sobie swoje zdrowie a także planetę (tampony posiadają certyfikat GOTS) Są bardzo dobrze chlonne, nie podrażniają Dużym ulatwieniem jest możliwość wybrania rozmiaru tamponów można mixować dowolnie - nie znam innej firmy, która ma taką opcję :) Dodatkowo z kodem rabatowym viola15 można mieć je 15% taniej i sobie wypróbować jeśli nie jesteście pewne :) Gwarantuję zadowolenie, jest także możliwość subskrypcji i co więcej ta marka nieustannie edukuje w tematach często tabu :)

Z Your KAYA jestem już od bardzo dawna. Uwielbiam to, z jaką czułością są tworzone ich paczuszki. Krówki dla osłody w te ciężkie dni, ręcznie podpisywany liścik - super! Pudełeczko mieści 20 sztuk. Bardzo podoba mi się to, że jest możliwość miksowania dowolnych rozmiarów tamponów. To mega duże ułatwienie! Same tampony są bardzo delikatne, miałam wrażenie, że są nieco mniej "zbite" niż tampony innych producentów, przez co też bardziej komfortowe. Nie ma uczucia takiej "twardości" przy szyjce macicy zanim tampon zdoła nieco namoknąć. Troszkę szybciej przemakają niż inne tampony, ale naprawdę musi dojść do jakiejś krytycznej sytuacji (po całej nocy na przykład). Mnie nigdy nie zawiodły.

Tampony niestety nie sprawdzają się przy obfitych miesiączkach. O ile konkurencyjna marka wytrzymuje od 5 do 8h, tak te wymagają zmiany już po ok 3h - najbezpieczniej już po 2h zmienić żeby nie było niespodzianki. Oczywiście plusem jest bawełna organiczna, ale nie idzie to w parze z jakością i to je wyklucza. Miałam spore oczekiwania ale niestety sie zawiodłam.

Na tampony Your Kaya zdecydowałam się po uświadomieniu sobie, jak złe te drogeryjne są dla środowiska. Poza tym, odpowiada mi forma subskrypcji - zawsze jestem gotowa na okres, nie mam już sytuacji, że muszę nerwowo szukać tamponów po szafkach i torebkach. Subskrypcja pamięta za mnie, wybrane produkty co miesiąc czekają na mnie w Paczkomacie. Tampony aplikuje się tak, jak każde inne, są komfortowe i mają świetny skład. W opakowaniu mamy 20 szt. w rozmiarach do wyboru (małe, średnie, duże) - można wybrać 20 dużych, po 10 z dwóch kategorii albo w dowolnej innej konfiguracji. Używam od grudnia 2020 i nie zrezygnuję!